Widok
Kapok
Czy ktoś używał dla swojego dziecka takiego kapoka? http://allegro.pl/dmuchana-kamizelka-ratunkowa-asekuracyjna-kapok-i2695475819.html i czy zdaje on egzamin?
jak dla mnie musialabys przymierzyc czy dobrze lezy, bo widze bardzo szeroki zakres wiekowy a znikoma regulacje...
w kapoku chodzi o to zeby w ewentualnym wpadnieciu do wody dziecko w panice nie wymsknelo sie z niego, nie plywalo twarza w dol ani do gory nogami. zalezy gdzie i jak plywacie tym kajakiem czy to dlugi splyw czy krodka wycieczka - bo on moze obcierac przy szyi na dluzsza mete,
dowiedz sie o mozliwosci wypozyczenia prawdziwego kapoku
nie uzywalam takiego i nie podpowiem czy tak czy nie.
z drugiej strony kosztuje grosze, i zawsze mozesz miec awaryjnie , czy do zabawy w domu jak sie okarze nie taki,
w kapoku chodzi o to zeby w ewentualnym wpadnieciu do wody dziecko w panice nie wymsknelo sie z niego, nie plywalo twarza w dol ani do gory nogami. zalezy gdzie i jak plywacie tym kajakiem czy to dlugi splyw czy krodka wycieczka - bo on moze obcierac przy szyi na dluzsza mete,
dowiedz sie o mozliwosci wypozyczenia prawdziwego kapoku
nie uzywalam takiego i nie podpowiem czy tak czy nie.
z drugiej strony kosztuje grosze, i zawsze mozesz miec awaryjnie , czy do zabawy w domu jak sie okarze nie taki,
Taki kapok nadaje sie tylko nad jeziorko i to z asekuracja rodzica, sluzy tylko po to, aby dziecko czulo sie bezpieczniej. Ew.do zabawy, ale w zyciu nie jako kapok ratunkowy! Jesli w czyms takim zaliczycie w kajaku wywrotke, to Ci sie dziecko utopi! na kajak, czy na jacht, czy lodke tylko i wylacznie profesjonalny kapok! Jesli nie masz, nie zabieraj dziecka na kajak!!
Zapytaj tam, gdzie wypozyczacie kajaki (zakladam, ze wypozyczacie), najczesciej maja rowniez kamizelki ratunkowe, a jesli nie, to moze gdzie indziej, np.
http://www.gokajak.com/kamizelka-ratunkowa-dla-dziecka-id-143.html
czytalam gdzies, ze oni rowniez wypozyczaja, ale moze sie myle, ale warto zadzwonic i spytac.. w ostatecznosci kupic, moze to i prawie 100zl, ale w porownaniu z tym co mozesz stracic, to niewiele..
http://www.gokajak.com/kamizelka-ratunkowa-dla-dziecka-id-143.html
czytalam gdzies, ze oni rowniez wypozyczaja, ale moze sie myle, ale warto zadzwonic i spytac.. w ostatecznosci kupic, moze to i prawie 100zl, ale w porownaniu z tym co mozesz stracic, to niewiele..
dokladnie, taki kapok tylko krzywde dziecku zrobi. nasz synek plywa z nami na zaglach i zawsze ma kapok profesjonalny. Jest to wazne, gdyz posiada on ( oprocz atestow)wazne zapiecie pomiedzy nozkami, aby kapok nie zsunal sie, to znaczy nie podniosl za wysoko i nie udusil dziecka to raz, a dwa taki kapok kladzie dziecko w wodzie na pleckach. oczywiscie, ze nowe kapoki sa drogie bo cena dochodzi do 200zl, ale poszukaj uzywanych na allegro, ja kupilam w tym roku za 45 zl ktory w sklepie kosztuje ponad 200zl w idealnym stanie, praktycznie jak nowy.
jezeli dziecko jest male wiadomo, ze nie mozesz zalozyc mu typowego kapoka ratunkowego z wysokim kolnierzem bo dziecko nie bedzie chcialo w nim siedziec, gdyz znacznie krepuje ruchy, wrecz ogranicza dziecku mozliwosc obracania glowy. Proponuje cos takiego
http://allegro.pl/kapok-do-nauki-plywania-marvel-oryg-usa-2-4-lat-i2560606857.html
jezeli dziecko jest male wiadomo, ze nie mozesz zalozyc mu typowego kapoka ratunkowego z wysokim kolnierzem bo dziecko nie bedzie chcialo w nim siedziec, gdyz znacznie krepuje ruchy, wrecz ogranicza dziecku mozliwosc obracania glowy. Proponuje cos takiego
http://allegro.pl/kapok-do-nauki-plywania-marvel-oryg-usa-2-4-lat-i2560606857.html
Wiem, że na sobie a nie w plecaku...:) W plecaku, bo musimy jakoś oleciec z całym majdanem na długo i dużo będzie bagażu. Niestety tam, gdzie będziemy dla dziecka się nie wypożyczy, bo raczej bezpieczeństwo nie jest priorytetem.
Dzięki za odp. Myślę, że taki jak ten ze spidermanem się nada, zerknę jeszcze w decathlonie.
Dzięki za odp. Myślę, że taki jak ten ze spidermanem się nada, zerknę jeszcze w decathlonie.
http://allegro.pl/kapok-do-nauki-plywania-oryg-usa-2-4-lat-i2560607435.html
to jest moj kapok. ten ktory kupilam w tym roku dla mlodego.
takze szukaj czegos takiego, napewno bedziesz zadowolona :) dmuchany sobie naprawde odpusc bo to raczej zabawka niz sprzet ktory ma uratowac zycie dziecka. Mam taki kapok jak w linku wyzej ktos podal i synek ani razu go nie zalozyl ze wzgledu wlasnie na ten kolnierz, ktory ogranicza totlnie ruchy glowa. Takze kamizelke ratunkowa tez odpusc, poszukaj asekuracyjnej. Pozdrawiam
to jest moj kapok. ten ktory kupilam w tym roku dla mlodego.
takze szukaj czegos takiego, napewno bedziesz zadowolona :) dmuchany sobie naprawde odpusc bo to raczej zabawka niz sprzet ktory ma uratowac zycie dziecka. Mam taki kapok jak w linku wyzej ktos podal i synek ani razu go nie zalozyl ze wzgledu wlasnie na ten kolnierz, ktory ogranicza totlnie ruchy glowa. Takze kamizelke ratunkowa tez odpusc, poszukaj asekuracyjnej. Pozdrawiam
dziecku nie ma byc wygodnie, tylko ma byc bezpieczne.. wiem, ze maluch nie zrozumie, ze bedzie mu niewygodnie, i to i tamto... ale moim zdaniem jesli na wode, to tylko i wylacznie wlasnie z kolnierzem ze wzgledu na bezpieczenstwo w trakcie wywrotki, kolnierz chroni glowke! jesli go nie ma (kolnierza), to osobiscie watpie, zeby dziecko bylo bezpieczne.. wystarczy, ze sie zachlysnie.. my tez plywamy z dziecmi i wolalabym nie widziec wpadki do wody w czyms innym niz podany przeze mnie kapok :/
ale oczywiscie, kazdy robi jak chce..
ale oczywiscie, kazdy robi jak chce..
jasne..proponuje wytlumaczyc 1,5 rocznemu dziecku, ze ten kolnierz jest dla jego dobra...eh.... moja rodzina zegluje od dawna, w tym roku zaczal z nami plywac synuch majac wlasnie 2 latka.. wsrod zglarzy i tak budzil podziw, ze chce ubrac kapoczek.bo dla dzieci to zbedny element garderoby.. kamizelka asekuracyjna w zupelnosci wystarczy na spokojne zeglowanie badz na lodke czy kajak. Oczywiscie, ze kajak jest dosc niebezpieczny i ja osobiscie na kajak mlodego bym nie zabrala..ale w praktyce sprawdzaja sie kamizelki asekuracyjne-sa one tak samo bezpieczne jak ratunkowe. Tylko, ze ratunkowa ma troche inne zadanie, i inaczej uklada dziecko w wodzie( glowa do gory, a asekuracyjna kladzie na plecach) ale nie bede sie tu rozpisywac..
w tym rzecz, ze tez plywamy i wiem o czym piszesz.. po prostu tez nie zabralabym tak malego dziecka na kajak.bo jesli dziecko nie zalozy bezpiecznej kamizelki, to nie plynie.. zupelnie inaczej jest na zaglach czy na lodce, gdzie jest o niebo bezpieczniej i z dzieckiem tez inaczej plywasz - spokojniej! na porywistych rzekach nie jestes czasem w stanie zapanowac nad wywrotka kajaku.. ale co bede pisac.. kazdy robi jak uwaza, prawda?
no wlasnie :)
moj malz chcial w tym roku 5,5 roczniaki zabrac ze soba, ale kategorycznie sie sprzeciwilam! i mimo, ze plywa czasem (nie za czesto, ale zdarza mu sie), to z kumplem, niby wprawionym w kajakarstwie zaliczyli takie wywrotki, ze hej! a wez tu jeszcze z dziecmi.. i nikt mi nie powie, ze dziecko jesli umie plywac, to jest ok! moje chodza na basen od malenkosci, plywaja pieskiem itp. w jeziorku plywaja, to nie wyobrazam sobie ich stresu jak zaliczaja z tatusiem wywrotke kajakiem!! moze ja jakas strachliwa jestem.. a i malz zaliczyl glowa korzen! co by bylo gdyby stracil przytomnosc? co wtedy byloby z dziecmi? ja tam sobie tego nie wyobrazam.. ale ja generalnie z tych strachliwych i ze zbyt wybujala wyobraznia! pozdrawiam ;)
moj malz chcial w tym roku 5,5 roczniaki zabrac ze soba, ale kategorycznie sie sprzeciwilam! i mimo, ze plywa czasem (nie za czesto, ale zdarza mu sie), to z kumplem, niby wprawionym w kajakarstwie zaliczyli takie wywrotki, ze hej! a wez tu jeszcze z dziecmi.. i nikt mi nie powie, ze dziecko jesli umie plywac, to jest ok! moje chodza na basen od malenkosci, plywaja pieskiem itp. w jeziorku plywaja, to nie wyobrazam sobie ich stresu jak zaliczaja z tatusiem wywrotke kajakiem!! moze ja jakas strachliwa jestem.. a i malz zaliczyl glowa korzen! co by bylo gdyby stracil przytomnosc? co wtedy byloby z dziecmi? ja tam sobie tego nie wyobrazam.. ale ja generalnie z tych strachliwych i ze zbyt wybujala wyobraznia! pozdrawiam ;)
Oj, widzę że niepotrzebnie tych kajaków dyskusja zaczęła dotyczyc. Szczerze, to napisałam kajak dla ułatwienia, bo już nie chciałam tłumaczyc, co to long tail boat, bo tak naprawdę na takie coś będzie nam potrzebne, musimy się na półwysep przedostac long tail boat i chciałam coś młodemu założyc. Nie ma to to za bardzo szansy się wywrócic, ale wolę w coś go przyodziac asekuracyjnie. http://www.molon.de/galleries/Thailand/KohPhiPhi/img.php?pic=15
Jeśli dobrze się przygotujesz do spływu i wybierzesz odpowiednią trasę to nie ma problemu żeby płynąć z dzieckiem. Poczytaj sobie ten artykuł https://kajakisekowski.pl/blog/dziecko-na-splywie-kajakowym/ - przybliża temat tego jak przygotować się do spływu kajakowego z dzieckiem. Wybór odpowiedniego kajaka, niezbędny ekwipunek - wszystko opisane. Może Ci się przyda.