Widok

Kaszubska Strzecha w Goręczynie

Wesele Temat dostępny też na forum:
Witam wszystkie Forumowiczki :) Mam przyjemnosć dołączyc dzisiaj do waszego grona i na początek pytanie za 100 punktów do Tych, którzy robili, bedą robili lub nie zrobili z jakiegoś powodu (jakiego?) w Kaszubskiej Strzesze. Co sądzicie o tym lokalu? Proszę o wszystkie opinie na temat tego lokalu, menu, właścicieli, okolicy, plusów i minusów, itp. Dzięki z góry.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szukaj wątków betiblue :-) Ona miała tam wesele :D

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bylam tam ostatnio sprawdzic co i jak na wlasne oczy:) po pierwsze odrzucil mnie na miejscu mega smrod! niedaleko jest kurnik i brzydko pachnialo... kolejnym minusem byla osobna sala do tanca... wlascicielka bardzo mila... okolica tez ładna... ja zrezygnowalam z tego miejsca:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My będziemy mieli tam wesele. Potrzebowaliśmy miejsca na 100 osób z noclegami - KASZUBKSA STRZECHA okazała się być bezkonkurencyjna. 4 lata temu wesele tam miał mój brat - niczego nie można było zarzucić ani właścicielom, ani obsłudze ,ani przede wszystkim smacznemu jedzeniu. Ten nieprzyjemny zapach z kurnika czuć tylko czasami - ale z drugiej strony takie są uroki agroturystyki :))) Co do osobnej sali do tańczenia , też nie jestem z tego powodu zachwycona,ale kaszubska strzecha ma w sobie tyle plusów,że ten jeden minus jakoś zniosę ;) Na weselu mojego brata ta sala nie stwarzała problemu i goście bawili się wyśmienicie.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny za info. Byłam wczoraj w Goręczynie. Piękne miejsce, ale.... ta super strzecha jest w remoncie, przez co lokal traci wiele ze swojego uroku. Olu, wiedziałaś o tym?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bylam tam w liceum na wycieczce z klasa ;-) szkoda ze zmieniaja wystroj bo bylo bosko

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam tam w wakcje i niczego nei zauwazyłam. W marcu w Kaszubskiej mam firmową impreze, to wszystkiemu się przyjżę i porozmawiam z właścicielami. Ale jestem pewna,że do 25 sierpnia ze wszelkimi remontami się wyrobią :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam wesele w kaszubskiej strzesze 26 sieprnia ubiegłego roku i polecałm całym sercem!Nie zamniełabym tego mijejsca na zadne inne. Goscie do dzxiisaj wspominają przpeyszne jedzenie, gorące, pyszne i w dodatku bardzobardzo dużo. Okolica przepiękna, goście zachwycenie, wynajęliśmy bryczke i wozy drabiniaste do koscioła- super atrakcja dla wszystkich. Poza tym wziełismy piecoznego prosiaka- palce lizać. generalnie wszysktich którzy sie zastanawiają nad tym lokalem słuzę pomocą i gorąco zachecam:)

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KAŻDEMU POLECAM KASZUBSKĄ, MY STAWIALISMY NA JEDZENIE I OKOLICE. DOTYCHCZAS GOŚCIE WSPOMINAJĄ JEDZONKO I PROSIAKA I PIEKNE WIDOKI, A SMRÓD :) KAŻDEGO INFORMOWAŁAM ŻE MOŻE SMIERDZIĆ WIĘC GOŚCIE WIEDZIELI CZEGO SIE SPODZIEWAĆ. ALE NIE SMIERDZIAŁO :) WARTO NAPRAWDĘ JEDZENIE NA WESELU TO PODSTAWA.

Pozdrawiam Beti :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wysłałam tam Rodziców w rekonesans, bo mieszkają niedaleko, i byli niezadowoleni...Zwłaszcza przeszkadzał im wystrój wnętrza - ponoć wszystko w drewnie niepolakierowanym, co z biegiem czasu traci na uroku...Takie jest ich zdanie - ale może właśnie tak tam ma być, takie klimaty:-)
Poza tym przeszkadzało im, że sala do tańczenia jest oddzielnie. A na "zapachy" nie narzekali, bo przecież to sama natura:-))

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiejski wystrój tego wnętrza to m.in. urok tego miejsca :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam,

oni tam już nie mają strzechy prawie na połowie dachu i chyba długo mieć nie będą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy to ktoś widział?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widziałam to. Tragedia. Czy ktoś tam będzie miał w najbliższym czasie wesele ? Co na to właściciele?Do kiedy potrwa ten remont?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My będziemy mieli tam wesele w kwietniu. Mam nadzieję ,że do tego czasu zrobią ten dach. Chciałam porozmawiać o tym z właścicielką, ale akurat nie było jej. Może ktoś wie co z tym nieszczęsnym dachem? Nie wyobrażam sobie ,żeby tak było w dniu naszego wesela.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dach będzie jak kupią odpowiednią słomę (a z tą nie jest podobno tak hop siup) i znajdą fachowca, który ją położy. Właścicielka nie daje gwarancji czy w tym roku będzie słoma, co więcej szykuje się do odnawiania pozostałej części dachu, bo jak mocno popada to i kolejnych pokojach będzie można chodzić w kaloszach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to nieźle... będę tam w marcu to zobaczę jak to wygląda...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz dach jest pokryty w 1/3 zwykłą papą i to od strony głównego wjazdu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też zastanawiam się nad Kaszubską Strzechą.Byłam tam w ubiegłym roku i bardzo mi sie podobało. Jeśli jednak ten budynek ma nie mieć strzechy na dachu to nie wiem czy warto w to wchodzić.
Samsel, byłeś tam? Czy włąścicielka oferuje coś za te niedogodności?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłem, jednak właścicielka twierdzi, że nic nie może zrobić bo słomy, która jest potrzebna na strzechę nigdzie nie można kupić. Ja jednak myślę, że chodzi tu o koszty nowej strzechy. Z takim dachem to raczej przypomina jakiś budynek gospodarczy i wygląda niewiele lepiej od tych kurników u sąsiada.

Właścicielka nic w zamian nie oferuje, twierdząc że remont strzechy był konieczny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy ktoś z Was zdecydował się na wesele w tej Kaszubskiej przed remontem? Co zamierzacie zrobić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamy mieć tam wesele we wrześniu i mam dużo wątpliwości, czy do tego czasu uda się właścicielom położyć nową strzechę, a i tak to już nie będzie to samo ponieważ nowa strzecha będzie się odróżniała od reszty:(

W tej chwili papa i zapach "natury" bardzo mocno działają negatywnie na walory jakie miało to miejsce. Zaczynamy rozglądać się za nowym miejscem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słuchajcie, uważam, że to nie fair ze strony właścicielki!!! Tak naprawdę to jej problem skąd weźmie tę słomę, a jeśli jej do kwietnia (ad. brysia) nie znajdzie, to powinna liczyć się z konsekwencjami niedotrzymania warunków umowy. I tyle.
Samsel, masz coś interesującego na oku? Moze coś w podobnym wiejskim stylu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę,że o nie dotrzymaniu warunków umowy to nie ma sensu tu mówic, bo przecież w umowie nie jest napisane,że dach musi mieć strzechę :))) Rozumiem rozgoryczenie,ale bez przesady :)
My mamy mieć tam wesele w sierpniu - będzie strzecha to super, nie będzie - trudno. Nie pozwolę by jakiś tam dach popsuł mi ten wyjatkowy dzień. Kaszubska strzecha ma wiele zalet , dlatego mimo barku strzechy nie zamierzam zmieniać lokalu.
Pozdrawiam
Ola

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miejsca w "wiejskim stylu" . Nic o żadnym z nich nie słyszałam. Ale skoro wahacie się nad Kaszubską Strzechą, możecie się zorientować.

1) HARNASIU http://www.restauracja-harnas.pl/index2.php?page=kontakt

2) CHATA MYSLIWSKA POD SOKOŁEM tylko to jest pod Gdańskiem w Straszynie (niedaleko) http://www.biesiada.gda.pl/ - coś ta strona szwankuje,ale mam nadzieję,że to chwilowe

3) OŚRODEK WYPOCZYNKOWY ŁĄCZPOL W ŁAPINIE (niedaleko Gdańska) http://www.lapino.laczpol.pl/pl/kontakt.html

4) HOTEL VENUS W ŁAPINIE http://www.hotelvenus.pl/

5) GOSPODA CHATA CHŁOPSKA i Gdańsk i Sopot http://www.gospoda.trojmiasto.pl/

6)TAWERNA DOMINIKAŃSKA http://www.tawernadominikanska.pl/

7) KARCZMA TRZY DĘBY http://www.karczmatrzydeby.pl/

8) WSI SPOKOJN A GOŚCINIEC http://www.wsispokojna.pl/glowna.html (ale szczerze powiem,ze nie wiem gdzie to jest :) )

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O oświetleniu, wyposażeniu, prądzie też nie ma mowy w umowie, a jednak rozumie się samo przez się, tak samo i z dachem. Jeśli podpisujesz umowę to godzisz sie na stan jaki w danej chwili widzisz, a co tu dużo mówić, strzecha ma przy wyborze tego miejsca olbrzymie znaczenie, bynajmniej dla mnie. Teraz wygląda to beznajdziejnie, zwłaszcza, że rzuca się w oczy już przy wjeździe na teren ośrodka. Poza tym wynajmujesz kamerzystę, fotografa też pod kątem zrobienia ładnych zdjęć w plenerze.
Ja bym w każdym razie nie odpuściła właścicielce, bo skoro uważa sie za biznesmenkę, to takie zagrywki z klientów są co najmniej niepoważne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki za namiary :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola, widać ,że nie widziałaś dachu w obecnym stanie. Fragment bez strzechy znajduje się naprzeciwko wjazdu i psuje cały ( niewątpliwy ) urok tego miejsca. Pzry rozmiarach dachu cała reszta ginie. Benka ma rację. W umowie nie ma wprost o dachu , ale oczywistym jest ,że obejmuje ona wynajem budynku w stanie z dnia zawarcia umowy. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będę tam w marcu,to zobaczę i ocenię jak to wygląda :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem załamana tym dachem. Nie wiem co robić:((((( Czy rezygnować? Na kwiecień nie ma już nigdzie miejsc!!!!!!!! A ten dach naprawdę szpeci to cudne miejsce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brysia, pogadaj z właścicielką i wpłyń na nią , żeby ta strzecha jednak była. Samsel, a Ty się definitywnie poddajesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moim zdaniem, trzeba negocjawać rabaty z właścicielami i chociaż to i tak nie poprawi wyglądu tego miejsca to może odrobinę poprawi nasze samopoczucie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moim zdaniem właściciele sami powinni zaproponować jakiś rabat w ramach rekompensaty, ale chyba jestem naiwna ,że na to liczę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Samsel ,a Ty próbowałeś negocjować coś z tym dachem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moim zdaniem indywidualne negocjowanie rabatów jest dobre, ale może jednak powinniśmy sprobować wspólnie. Sądząc po popularności tego miejsca jest jeszcze wiele par, które o tym dachu nie wiedzą lub im brak strzechy nie przeszkadza, mam tu ma myśli pary które mają tam wesela w takich miesiącach jak: kwiecień, maj, czerwiec... do września, bo wtedy ze słomą nie powinno już być problemu. Dzięki temu będziemy mieli większe szanse.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba w wakacje nie ma tam wesel?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Benka ,a Ty też tam będziesz miała wesele?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DZIEWCZYNY CZY NAPRAWDĘ JEST TAK WAŻNY DACH. PRZECIEŻ GOŚCIE NON STOP NIE BĘDĄ NA DWORZU. STAWIAJCIE NA JEDZIENIE I NA KLIMAT WE WNĘTRZU. NIE RAZ SŁYSZAŁAM JAK W NAJLEPRZYCH KNAJPACH ZABRAKŁO JEDZENIA I PARA WESELNA BYŁA ZAŁAMANA. LUDZIE PO PÓŁNOCY NIEMIELI CZYM ZAGRYZAĆ DO WÓDECZKI.
MY MIELIŚMY W PIATEK WESELE I POWIEM CIĘŻKO JEST WYNEGOCJOWAĆ JAKIŚ RABAT. NAM SIĘ NIE UDAŁO CHOCIAŻ BYLIŚMY PIERWSZĄ PARĄ CO ROBIŁA WESELE W PIATEK.

Pozdrawiam Beti :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aż tak bardzo to może nie. Chodzi jednak o zasadę. Jeżeli ktoś zobowiązuje się do udostępnienia( wynajmu) budynku (lokalu czy czegokolwiek innego) w okrteślonym stanie to powinien tych warunków dotrzymać. Jak myślisz jak postąpiliby właściciele Kaszubskiej Strzechy ,gdyby np. część gości musiała zostać na następną noc .bo np. uciekł im ostatni nocny pociąg. Jak sądze, zażądaliby dodatkowej opłaty. Można wtedy powiedzieć jakie to ma znaczenie trzy osoby-jeden pokój, bądźny ludźmi zrozumiejmy to. Niestety .Umowa obowiązuje w obie strony. I nie ten nieszczęsny dach jest problemem ,tylko postawa osób świadczących usługi. Wydaje mi sie ,że zwykła ludzka przyzwoitość nakazuje ,po pierwsze wykazanie chęci do doprowadzenia budynku do należytego stanu w jak najszybszym terminie ( takiej jak się wydaje nie ma- patrz wypowiedź benki ), po drugie jeżeli jest to z jakichś względów niemożliwe zaproponowanie jakichś rozsądnych warunków satysfakcjonujących obie strony.Jak się jednak wydaje ( patrz wypowiedzi wyżej) właściciele niewiele sobie robią z faktu ,że dach może wyglądać tak jak wygląda oraz z tego ,że dla kogoś wygląd całego kompleksu może mieć duże znaczenie.
Pozdrawiam serdecznie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brysia, ten mail do Ciebie w profilu jest aktualny? Oczekuj wiadomości :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A propos dachu, może jego wygląd nie jest najistotniejszym punktem Dnia Ślubu, ale na pewno był jednym z głównych atutów, które zaważyły, że wybraliśmy to miejsce, a nie inne. Gdybym miała o tym decydować dzisiaj, z pewnością nie zdecydowałabym się na "Kaszubska Papę". Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Benia, skąd jesteś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się w pełni z benką i pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
brysia napisał(a):

> My będziemy mieli tam wesele w kwietniu. Mam nadzieję ,że do
> tego czasu zrobią ten dach. Chciałam porozmawiać o tym z
> właścicielką, ale akurat nie było jej. Może ktoś wie co z tym
> nieszczęsnym dachem? Nie wyobrażam sobie ,żeby tak było w dniu
> naszego wesela.


Witam!

Jako wspolwlascicielka "Kaszubskiej Strzechy" chcialabym poinformowac Pania, iz w kwietniu nie zarezerwowala Pani zadnego terminu na zorganizowanie przyjecia weselnego w naszym osrodku i prosze o wyjasnienie, w jakim celu podaje Pani nieprawidlowe informacje na forum....?
Z powazaniem,
Marta Kolczyńska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
benka jesteś tam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brysia, wysłałam Ci maila, nie doszedł?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też zgadzam się z benką!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bylam tam na weselu kolezanki w sierpniu 2006 i naprawde dobrze sie bawilam - przepiekna lokalizacja, dobre jedzenie i organizacja tez bez zarzutu. Mi osobiscie nie podoba sie pomysl z oddzielaniem sali restauracyjnej od sali do tanczenia (w Goręczynie tak właśnie jest), ale to rzecz gustu i na pewno takie rozwiazanie ma tez swoje dobre strony. Nie wiem na ile osob zorganizowane bylo to wesele, ale wiem, ze dla wszystkich nie starczylo miejsc noclegowych w Strzesze i kilka osob musialo po weselu udac sie na nocleg "do gospodarza" w pobliskiej wiosce, ale to wlasciwie byl jedyny minus calej imprezy. POWODZENIA :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Budujące to co napisała Pinia . Nie ma się więc co martwić. A z tym dachem może zdążą. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc benka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy ktoś wie co tam z dachem w "Kaszubskiej"? Naprawiają go czy nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
prawdopodobnie dopiero jesienią(wrzesień) dach zostanie pokryty nową strzechą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
samsel napisał(a):

> prawdopodobnie dopiero jesienią(wrzesień) dach zostanie pokryty
> nową strzechą


Witam!

Dla wszystkich zainteresowanych organizacją przyjęcia weselnego
czy innej uroczystości w naszym gospodarstwie"Kaszubska Strzecha" chciałabym podać do wiadomości,
iż bardzo staramy się, aby jak najszybciej część naszego dachu,
która została pokryta papą z przyczyn koniecznych
i od nas niezależnych
została pokryta nową strzechą...

Niemniej informuję,
iż dach wróci do stanu przed remontem - zostanie pokryty strzechą
na przyjęcia weselne, które bedą u nas organizowane
w sierpniu, we wrześniu i w październiku...

Z poważaniem,
Marta Kolczyńska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
UP

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie zależało mi jakoś specjalnie na tym dachu,ale cieszę się z tego co tu przed chwilką przeczytałam :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Wszystkich,

My robimy tam wesele w maju i widzieliśmy w jakim stanie jest strzecha jak również część dachu pokrytego papą. Oczywiście na początku bardzo nas zdenerwował fakt braku kawałka strzechy, a jeszcze bardziej to, że właściciele gospodarstwa nie poinformowali nas nas o tym fakcie, jednak szukając miejsca na wesele sugerowaliśmy się wypowiedziami i opiniami forumowiczów i to na podstawie właśnie tych wypowiedzi zdecydowaliśmy się na to miejsce.

Już po pierwszej naszej wizycie w Goręczynie nie mieliśmy wątpliwości, że takiego właśnie miejsca szukamy. Okolica, profesjonalizm organizatorów jak i jedzenie, którego mieliśmy okazję spróbować jeszcze bardziej nas przekonały w podjęciu wyboru. Fakt braku kawałka strzechy nie zmienił naszej decyzji i nadal uważamy, że jest to najładniejsze miejsce na organizację wesela na Kaszubach (porównując miejsca jakie mieliśmy okazję zobaczyć) i pomimo remontu dachu jaki jest przeprowadzany przez właścicieli nie żałujemy naszej decyzji i polecamy to miejsce z całą odpowiedzialnością innym parom, które mają jeszcze jakieś wątpliwoci co do wyboru tego miejsca.

pozdrawamy serdecznie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu i Arturze - zgadzam się z Wami.
Pozdrawiam
Ola

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ania i Artur 12.05.07 napisał(a):

> Witam Wszystkich,
>
> My robimy tam wesele w maju i widzieliśmy w jakim stanie
> jest strzecha jak również część dachu pokrytego papą.
> Oczywiście na początku bardzo nas zdenerwował fakt braku
> kawałka strzechy, a jeszcze bardziej to, że właściciele
> gospodarstwa nie poinformowali nas nas o tym fakcie, jednak
> szukając miejsca na wesele sugerowaliśmy się wypowiedziami i
> opiniami forumowiczów i to na podstawie właśnie tych wypowiedzi
> zdecydowaliśmy się na to miejsce.
>
> Już po pierwszej naszej wizycie w Goręczynie nie mieliśmy
> wątpliwości, że takiego właśnie miejsca szukamy. Okolica,
> profesjonalizm organizatorów jak i jedzenie, którego mieliśmy
> okazję spróbować jeszcze bardziej nas przekonały w podjęciu
> wyboru. Fakt braku kawałka strzechy nie zmienił naszej decyzji
> i nadal uważamy, że jest to najładniejsze miejsce na
> organizację wesela na Kaszubach (porównując miejsca jakie
> mieliśmy okazję zobaczyć) i pomimo remontu dachu jaki jest
> przeprowadzany przez właścicieli nie żałujemy naszej decyzji i
> polecamy to miejsce z całą odpowiedzialnością innym parom,
> które mają jeszcze jakieś wątpliwoci co do wyboru tego miejsca.
>
>
> pozdrawamy serdecznie


Witamy Szanowne Grono!!

Wątek Kaszubskiej Strzechy c.d.

Miało być tak pięknie: las, śliczna okolica, jezioro, fajny oryginalny lokal pokryty strzechą oraz cisza i spokój to wszystko w połączeniu z zapachem dobiegającym z pobliskich kurników czyniło to miejsce naprawdę wyjątkowym i jedynym w swoim rodzaju. Jednak czar prysł i przyszło się nam zmierzyć z twardą rzeczywistością, a było to tak:

-lipiec 2006 szukamy lokalu z noclegiem na min. 70 osób wybór pada na Kaszubską Strzechę
-sierpień 2006 zapada ostateczna decyzja i podpisujemy umowę wstępną i wpłacamy zaliczkę
-styczeń 2007 odwiedzamy ponowniwe Kaszubską Strzechę i ku naszemu zdziwieniu na 1/3 dachu jest papa zamiast strzechy (jakoś udaje mi się przekonać Anię, że to nie strzecha jest najważniejsza, bo to miejsce ma wiele innycha zalet), uwierzcie było bardzo ciężko
-ponownie rozmaiamy z p. Martą (która nie potrafi nam konkretnie odpowiedzieć kiedy może zostać naprawiona strzecha, może już w marcu lub kwietniu, jak tylko uda nam się uda kupić gdzieś odpowiednią słomę-mówi) na nasze pytanie dlaczego nie zostaliśmy o tym remoncie poinformowani wcześniej, stwierdziła że jest to remont z przyczyn od nich niezależnych.
-decydujemy się zostać przy naszym wyborze, chociaż rozmowa z p. Martą nie dokońca nas usatysfakcjonowała.
-pojawia się wątek o Goręczynie na weselniku dotyczący obecnego stanu i remontu przeprowadzanego przez właścicieli, który z zainteresowaniem obserwujemy
-zblirza się termin podpisania ostatecznej umawy, my jednak mając nowe informacje postanawiamy ją nieco zmienić i dodać paragraf, który ma nas w jakiś sposób uchronić od kolejnych tego typu niespodzianek że np. do maja zniknie reszta strzechy z dachu lub właściciele rozmyślą się z organizacji wesela(nie ma takiego zapisu w standardowej wersji) i zaczęło się:

"Witam...
Po szczegółowym zapoznaniu sie w sprawie organizacji i wyprawienia przyjecia weselnego w dniach 12-13 maja 2007r ,
oswiadczam zainteresowanym Annie i Arturowi, ze postanowilismy
i rezygnujemy z wykonania dla Państwa w/w usługi...
Państwa postawa juz przy sporządzaniu wstepnej umowy swiadczy , że nie pragniecie współpracować...
i juz szukacie dziur w całym ! Aby się impreza udała musza pracować nad tym dwie strony , bo cel jest jeden :
wszystko by Goscie byli zadowoleni .
Wnioskuje , że na siłe bedziecie szukać czegoś co pozwoli zwrócić nam uwagę , by uzyskać oczekiwane upusty finansowe z tego tytułu.
Zdaję sobie sprawe ,że przy bardzo przepełnionej sali konsumpcyjnej , nie mozna wykluczyć drobnych uchybień ...
Nie przyjmujemy i nie nakrywamy dla tak wielu osób , a odpowiedzialności za ewentualne niedogodności ,nie możemy przyjmować tylko na siebie !
Musimy być odpowiedzialni razem , bo cel jest nadrzedny !
Nie mieliśmy jeszcze żadnych kłopotów z wykonaniem podobnej usługi i z Gosćmi zamawiającymi...
Wolimy zrezygnować z ewentualnego dochodu za wykonanie uslugi , by nie narazać siebie na niepotrzebny stres i nerwy .
Zycze Państwu pomyslnego znalezienia nowego miejsca i Super Wykonawców"

jak widać po wypowiedzi właściciela lokalu zostaliśmy wystawieni do wiatru. Tak traktuje się "niewygodnych" klientów w Kaszubskiej Strzesze.

My jesteśmy zmuszeni zmienić termin wesela, bo teraz już wszystko jest zarezerwowane i nic ciekawego nie jesteśmy w stanie znaleźć:(

Uważajcie co podpisujecie i niech moc będzie z Wami.

pozdrawiamy serdecznie
AA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I co mogą zostać tak bezkarni? Przecież należy Wam się jakaś rekompensata!! Jak to jest - jeśli ja rezygnuję, to tracę zaliczkę, a jeśli lokal ze mnie rezygnuje, to bez żadnych sankcji?!

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właściciel nie chciał podpisać z nami umowy po zmianach jakie chcieliśmy wprowadziliśmy, ponieważ zobowiązywała go ona do wypłaty odszkodowania właśnie w takim przypadku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Panstwa!

Jako wspolwlascicielka "Kaszubskiej Strzechy", Marta Kolczynska poczuwam sie wobec innych zainteresowanych naszym lokalem do sprostowania wypowiedzi p. Ani i p. Artura, ktorzy mieli miec w naszym lokalu przyjecie weselne dnia 12 maja 2007, a ktore nie odbedzie sie glownie z przyczyny braku wspolpracy z zainteresowanymi...

Chodzi przede wszystkim o ich wypowiedzi na tym forum...
Najpierw nas oczernili, a pozniej nie mieli wstydu zeby sie do tego przyznac...
A co gorsze i co mnie w dalszym ciagu dziwi, to fakt, iz nadal chcieli zorganizowac u nas przyjecie weselne...
Poprzez sporzadzenie nowej umowy p. Ania i p. Artur probowali sobie zagwarantowac odszkodowanie w wysokosci 5 tysiecy zlotych za brak slomy na dachu...!
Nie wspominam juz o tym, ze juz przy podejmowaniu decyzji o organizacji u nas przyjecia weselnego negocjowali ceny i dostali u nas bardzo duzy rabat w zwiazku z ich argumentacja, ze: "maj - to niechodliwy miesiac na wesele"......

Pani Anno i p. Arturze!
Mialam nadzieje, ze po naszej rozmowie apropos watku forum
wszystko zostalo wyjasnione, ale jak wiadomo "nadzieja matka glupich"..

Nie pozostajac wiec obojetna na tresci ponizej zawarte,
chcialabym sprostowac kolejne Panstwa wypowiedzi:

"-sierpień 2006 zapada ostateczna decyzja i podpisujemy umowę wstępn± i wpłacamy zaliczkę"
- nie podpisalam zadnej wstepnej umowy z Panstwem...

"-styczeń 2007 odwiedzamy ponownie Kaszubsk± Strzechę i ku naszemu
zdziwieniu na 1/3 dachu jest papa zamiast strzechy (jako¶ udaje mi się
przekonać Anię, że to nie strzecha jest najważniejsza, bo to miejsce ma
wiele innycha zalet), uwierzcie było bardzo ciężko"

- bylam rowniez "ciezko" zaskoczona, ze p. Ania jednak zdecydowala sie na zorganizowanie w "Kaszubskiej Strzesze" przyjecia weselnego z uwagi na to, co wczesniej napisala na tym forum podajac sie jako "benka", a pozniej jako "brysia"... watek do przesledzenia na forum....
p. Artur tez mial w tym swoj udzial jako "samsel". Obydwoje podawali rowniez bledne informacje, ze np. maja wesele w kwietniu , we wrzesniu.... :))

Po tych wszystkich wypowiedziach na forum, oczernianiu nas
i klamstwach ja osobiscie doszlam do wniosku, ze nie ma sensu organizowac w takiej atmosferze i na takich warunkach przyjecia weselnego dla p. Ani i p. Artura. Potwierdzili to rowniez pozostali wspolwlasciciele "Kaszubskiej Strzechy".

" -ponownie rozmaiamy z p. Mart± (która nie potrafi nam konkretnie
odpowiedzieć kiedy może zostać naprawiona strzecha, może już w marcu lub kwietniu,'

- nigdy nie mowilam, ze strzecha bedzie zrobiona w marcu albo w kwietniu, bo to po prostu niemozliwe!!! - generalnie ta cala wypowiedz jest smieszna :)

"-decydujemy się zostać przy naszym wyborze, chociaż rozmowa z p. Mart± nie dokońca nas usatysfakcjonowała"
- naprawde bardzo sie z tego powodu zdziwilam... mimo iz proponowalam inne lokale....

"-pojawia się w±tek o Goręczynie na weselniku dotycz±cy obecnego stanu i remontu przeprowadzanego przez wła¶cicieli, który z zainteresowaniem
obserwujemy"
- uwazam, ze tu Panstwo przeszli samych siebie... :)))) - ow watek zostal przeciez rozpoczety przez Panstwa...
:)))))

"-zblirza się termin podpisania ostatecznej umawy, my jednak maj±c nowe
informacje postanawiamy j± nieco zmienić i dodać paragraf, który ma nas w
jaki¶ sposób uchronić od kolejnych tego typu niespodzianek że np. do maja zniknie reszta strzechy z dachu lub wła¶ciciele rozmy¶l± się z organizacji wesela(nie ma takiego zapisu w standardowej wersji) i zaczęło się"
- w naszej umowie weselnej nie jest napisane, że dach musi mieć strzechę wiec bylo oczywiste, ze nie zgodzimy sie na podpisanie takiej umowy z Panstwem, aby pozniej wyplacac odszkodowanie...

P. Anno i P. Arturze!
Mysle, ze gdyby Panstwo rozmawiali ze mna szczerze i osobiscie,
a nie na tym forum, to napewno doszlibysmy do porozumienia...

Poza tym naprawde chcialam byc pomocna w szukaniu innego lokalu dla Panstwa. 12 maj jest nadal wolny "U Stolema", tak jak sugerowalam...

Z powazaniem,
Marta Kolczynska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O kaszubska strzecha!Namieszalas i teraz sie tlumaczysz?Jak byscie byli tak profesjonali to nie sledzilibyscie forum na weselniku. Widac ze boicie sie o krytyke...prawda w oczy kole???hymmm :) nie chcialam sie wypowiadac na temat "dachu" bo uwazam ze to faktycznie bez sensu powod do zmiany lokalu!!!!Ale jak przeczytalam Panstwa odpowiedz to NIE moglam pozostac obojetna wobec takiego czegos. Jak w ogole mogliscie dopuscic do tego zeby klient od was uciekl????????????????Ludzie czy wy sie w ogole znacie na gastronomii i pracy z klientem????Chociaz by nie wiem jak byli upierdliwi, trzeba bylo zrobic wszystko zeby u was jednak zrobili wesele. Przeciez nie musicie sie z kadymi mlodymi zaprzyjazniac..TROSZKE PROFESJONALIZMU BYM PROPONOWALA!!!!!!!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
floraska napisał(a):

> I co mogą zostać tak bezkarni? Przecież należy Wam się jakaś
> rekompensata!! Jak to jest - jeśli ja rezygnuję, to tracę
> zaliczkę, a jeśli lokal ze mnie rezygnuje, to bez żadnych
> sankcji?!
>
>

Witam!

Po pierwsze nigdy nie podpisalam z p.Ania i p.Arturem zadnej umowy weselnej. W zwiazku z tym nie nalezy im sie zadna rekompensata...
Otrzymali od nas zwrot zaliczki i na tym niestety sie nie skonczylo,
jak widac..
Rozumiem, ze sa rozgoryczeni, ale zal o to moga miec jedynie do siebie...
Po tym jak nas oczernili na tym forum bylo zrozumiale, ze nie bedziemy chcieli nadal z nimi wspolpracowac...

Poza tym w naszej umowie weselnej jest okreslony czas, w ktorym bez zadnej kary pienieznej mozna zrezygnowac z organizacji u nas z przyjecia weselnego...

Do tej pory nie mielismy zadnego przypadku rezygnacji z naszej strony oprocz wspomnianych wyzej..

Z powazaniem,
Marta Kolczynska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
selena napisał(a):

> O kaszubska strzecha!Namieszalas i teraz sie tlumaczysz?Jak
> byscie byli tak profesjonali to nie sledzilibyscie forum na
> weselniku. Widac ze boicie sie o krytyke...prawda w oczy
> kole???hymmm :) nie chcialam sie wypowiadac na temat "dachu" bo
> uwazam ze to faktycznie bez sensu powod do zmiany lokalu!!!!Ale
> jak przeczytalam Panstwa odpowiedz to NIE moglam pozostac
> obojetna wobec takiego czegos. Jak w ogole mogliscie dopuscic
> do tego zeby klient od was uciekl????????????????Ludzie czy wy
> sie w ogole znacie na gastronomii i pracy z klientem????Chociaz
> by nie wiem jak byli upierdliwi, trzeba bylo zrobic wszystko
> zeby u was jednak zrobili wesele. Przeciez nie musicie sie z
> kadymi mlodymi zaprzyjazniac..TROSZKE PROFESJONALIZMU BYM
> PROPONOWALA!!!!!!!!
>
>


Witam!

Sledzimy na forum Panstwa wypowiedzi,
poniewaz wlasnie chcielibysmy byc bardziej profesjonalni...
Krytyka (dobra i zla)motywuje nas do dalszej pracy...

Wszystkich zainteresowanych naszym lokalem zawsze odsylam na to forum, aby przejrzelli sobie wszystkie watki, te zle i te dobre...

Poza tym dla chetnych mam wydrukowane prawie wszystkie wypowiedzi
na nasz temat z tego (i nie tylko) forum...

Poza tym widze, ze to Pani nie sledzila dobrze tego forum, a nie ja...
- poniewaz to nie p. Ania i p. Artur zrezygnowali z organizacji u nas przyjecia weselnego, to "nie klient od nas uciekl", tylko my od niego :)))

MY zrezygnowalismy z takich klientow jak oni, poniewaz oczerniali nas
publicznie na tym forum liczac pozniej jeszcze na odszkodowania i rabaty... !!!

Z powazaniem,
Marta Kolczynska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejku.....jak mozna pokazywac kilentowi wypowiedzi z forum?nie macie lepszej formy marketingu?Przeciez na forum mozecie wy zalogowac sie 50 razy pod innym nickiem i pisac o sobie superlatywy. Poza tym forum jest od tegoo zeby wypowiadac sie na wszystkie tematu, nawet te negatywne.wiec nie tlumaczcie sie juz tylko przyjmijscie z pokora to ze ktos zle o was napisal

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
selena napisał(a):

> jejku.....jak mozna pokazywac kilentowi wypowiedzi z forum?nie
> macie lepszej formy marketingu?Przeciez na forum mozecie wy
> zalogowac sie 50 razy pod innym nickiem i pisac o sobie
> superlatywy. Poza tym forum jest od tegoo zeby wypowiadac sie
> na wszystkie tematu, nawet te negatywne.wiec nie tlumaczcie sie
> juz tylko przyjmijscie z pokora to ze ktos zle o was napisal
>
>

Tak wlasnie zrobili p. Artur i p. Ania logujac sie "50 razy pod innym nickiem..."wypisujac co tylko mozliwe...
Oczywiscie my tez tak mozemy zrobic.. :).. kazdy to wie... :)
i pewnie rozni ludzi i rozne instytucje w ten sposob sie "promuja" :)

Natomiast osoby, ktore wypisuja pozytywne opinie o nas, zawsze podaja np. termin, w ktorym mieli u nas wesele, impreze.. oraz swoj kontakt, mail...po tym np. mozemy udowodnic prawdziwosc tych wypowiedzi..

Oczywiscie, ze forum jest od tego, zeby wypowiadac sie na wszystkie tematy.

My zawsze przyjmujemy wszystkie informacje do wiadomosci,
natomiast nie zgadzamy sie i prostujemy wszystkie klamstwa nas dotyczace...

Poza tym internet jest teraz najlepszym sposobem promocji.
chyba widac to po tym forum... :)

Pozdrawiam,
Marta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele bez ogłoszeń

Piling do ciała który zdziała cuda-jaki polecacie? (26 odpowiedzi)

Chciałabym wygłacic skóte na rekach mam lekko zrogowaciały naskórek zawsze pomagało słonce lub...

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (216 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Sukienka (3 odpowiedzi)

Proszę o radę, gdzie kupić sukienkę na wesele?

do góry