Widok
moj raczkuje wspina się gdzie się da ale sam nie siedzi jeszcze dobrze kiwa się może dlatego, że jest zbyt ruchliwy i siedzenie w miejscu nie interesuje g wcale. Jak juz sam siedzi to się rączka podpiera.
Wcześniej słyszalam teorie, ze jak nie zacznie siedzieć nie będzie raczkował a tu guzik prawda zasówa jak glupi a nie siedzi sam moze kilka sekund.
Wcześniej słyszalam teorie, ze jak nie zacznie siedzieć nie będzie raczkował a tu guzik prawda zasówa jak glupi a nie siedzi sam moze kilka sekund.
Ale pytasz "siedzieć" czy "siadać"?
Moja siedziała stabilnie jak miała 6 i pół, ale sama usiadła z leżenia dopiero niedawno (ma skończone 8 mies.)
Moja siedziała stabilnie jak miała 6 i pół, ale sama usiadła z leżenia dopiero niedawno (ma skończone 8 mies.)
a co myslicie jak dziecko ma skonczone 11 m-cy i nie raczkuje, nawet sie nie czołga (czyli rączkami do przodu nawet sie nie ruszy) a jak sie je posadzi to siedzi jak kołek i sie nie ruszy dalej? a jedynie sie przemieszcza tak na okrętke brzuch-plecy brzuch-plecy i tak sie przemieszcza. to dziewczynka. ja bym sie martwila ale znajomi - luz
no wlasnie rozne te dzieciaki ... ale ja bym do neurologa sie wybrala na sprawdzenie mięśni. mojej kuzynki pediatra kazal latac po lekarzach bo jej dziecko odstawalo 2 tyg od tabelek - ale to juz przesada. a za ząbki odpowiedzialne sa geny, z tym nie ma problemu czy za szybko czy za pozno. moze niektore dzieciaki maja wiecej sil po prostu i cuda wyczyniają a inne lezą plackiem. moj akurat zywczyk na maxa i chetnie bym sie zamienila na takiego placka
. 







