Widok
Klementyna Anna - czy podoba Wam się imię?
Witam serdecznie. Spodziewam się juz trzeciego maluszka i stoje po raz kolejny przed największym wyzwaniem jakim jest wybór imienia. Moim zdaniem nadajac imię dziecku nie mozna kierowac się ślepo modą czy ładnym brzmieniem. Dlatego dla mnie ważne jest znaczenie imienia(oczywiście nie jest to kluczowe ale dla mnie b ważne) i to czy imię ma patrona ( św. lub błogosławionego) I tak lista imion była spora m.in _ Serafina, Olimpia, Liliana, Bianka, Berenika ew,Weronika, Celestyna, Jaśmina, Anastazja - jednak nijak nie moglam z mężem dojśc do porozumienia aż w koncu uda ło się wybraliśmy imię o pięknym znaczeniu i dla nas brzmieniu KLEMENTYNA zdrob. Klementynka
Pasuje tez do imion rodzeństwa - Maksymilian, Aurelia i Klementyna.wszystkie pochodzenia rzymskiego. Wiele osób jak slyszy jakie imię wybraliśmy kręci nosem...
-a że takie długie ( ale nazwisko mamy krótkie więc pasuje długie imię)
- i że jak bedziemy je zdrabniać? Jakby kazde imie koniecznie trzeba byłoby zdrabniać na siłę - Klementyna - Klementynka
itp Na upartego Klementysia - TYSIA
tak ze i mnie czasami nachodzą wątpliwości. Ale zadne inne imie nie jest tak bliskie memu sercu i dzieciaczkom starszym też się podoba, mąż mówi ze bardzo ładne - a co Wy sądzicie? Imiona rodzeństwa to Maksymilian i Aurelia ( też łacińskie- podobnie jak Klementyna
A Anna po ukochanej babci
Pasuje tez do imion rodzeństwa - Maksymilian, Aurelia i Klementyna.wszystkie pochodzenia rzymskiego. Wiele osób jak slyszy jakie imię wybraliśmy kręci nosem...
-a że takie długie ( ale nazwisko mamy krótkie więc pasuje długie imię)
- i że jak bedziemy je zdrabniać? Jakby kazde imie koniecznie trzeba byłoby zdrabniać na siłę - Klementyna - Klementynka
itp Na upartego Klementysia - TYSIA
tak ze i mnie czasami nachodzą wątpliwości. Ale zadne inne imie nie jest tak bliskie memu sercu i dzieciaczkom starszym też się podoba, mąż mówi ze bardzo ładne - a co Wy sądzicie? Imiona rodzeństwa to Maksymilian i Aurelia ( też łacińskie- podobnie jak Klementyna
A Anna po ukochanej babci
O ile zdrobnienie ok, to pełne brzmienie imienia mi się nie podoba. Słyszę Klementyna, a przed oczami mam jakąś staruszkę ;)
Już bardziej mi się podobają Bianka, Anastazja, Liliana.
Zresztą jakie to ma znaczenie, czy nam się podoba?
Mój Syn jest jedynym chłopcem o takim imieniu w całej szkole ;) a imię nie jest jakoś szczególnie "dziwne", "inne" czy kojarzące się z wiekowymi właścicielami ;) Przez co bardzo łatwo zapadł w pamięć pracownikom ;) (a to dopiero zerówka)
Już bardziej mi się podobają Bianka, Anastazja, Liliana.
Zresztą jakie to ma znaczenie, czy nam się podoba?
Mój Syn jest jedynym chłopcem o takim imieniu w całej szkole ;) a imię nie jest jakoś szczególnie "dziwne", "inne" czy kojarzące się z wiekowymi właścicielami ;) Przez co bardzo łatwo zapadł w pamięć pracownikom ;) (a to dopiero zerówka)
Mnie się nie podoba Klementyna, Anna jak najbardziej tak. Klementyna kojarzy mi się z klementynką (mandarynką) i z gęsią. Pamiętam, że kiedyś był film dla dzieci gdzie występowała gąską Klementynka. ile o gąsce współczesne dzieci mogą nie wiedzieć, to z mandarynką mogą skojarzyć bardzo łatwo. Mam dzieci w szkole i wiem, co w szkolnej ławce piszczy a przy tworzeniu przezwisk wyobraźnia jest nieograniczona.
Ale to jest tylko moje zdanie. Tak naprawdę każde imię może się komuś z czymś skojarzyć. Ważne jest, żeby rodzicom imię się podobało i jakoś brzmiało z nazwiskiem.
Ale to jest tylko moje zdanie. Tak naprawdę każde imię może się komuś z czymś skojarzyć. Ważne jest, żeby rodzicom imię się podobało i jakoś brzmiało z nazwiskiem.
A mnie się bardzo podoba taki uklad imion - w porównaniu równiez do pozostałych dzieci.
Dodatkowo jak wszystkim sie podoba :)
Zdrobnienie Kleo fajnie- nawet nie pomyslalam, a rowniez kojarzy mi sie z mandarynkami- ale co w tym zlego??? - chyba kazdy lubi mandarynki...
Nie jest nic w tym zlego ze pytasz o opinie innych w temacie co sadza na temat imienia.
Klementyna - Kleo - slicznie :)))
wcale nie znaczy to ze ja rowniez takie imie byl wybrala- ale bardzo mi sie taki wybor
Dodatkowo jak wszystkim sie podoba :)
Zdrobnienie Kleo fajnie- nawet nie pomyslalam, a rowniez kojarzy mi sie z mandarynkami- ale co w tym zlego??? - chyba kazdy lubi mandarynki...
Nie jest nic w tym zlego ze pytasz o opinie innych w temacie co sadza na temat imienia.
Klementyna - Kleo - slicznie :)))
wcale nie znaczy to ze ja rowniez takie imie byl wybrala- ale bardzo mi sie taki wybor
Jak dziecko będzie asertywne, pewne siebie, to jakieś mniej czy bardziej śmieszne przezwiska w szkole nie zrobią na nim wrażenia. Ale jak dziecko będzie wrażliwe, delikatne to mogą wyrządzić sporą krzywdę. Piszę to z całą świadomością jako rodzic, i jako pedagog z doświadczeniem w pracy w szkole. Dlatego moim zdaniem, rodzice powinni brać pod uwagę, co będzie za kilka lat, bo nie wiadomo jakim człowiekiem będzie dziecko.
Mi Klementyna kojarzy się najpierw z mandarynką (oj, nie chciałabym mieć przezwiska Mandaryna) , a później ze starszą panią. Ale kiedyś Twoja córka będzie sędziwą staruszką i wtedy imię będzie ok.
A Kleo to raczej zdrobienie od Kleopatra.
Z resztą czy trzeba każde imię zdrabniać?
Oraz czy ma znaczenie to, czy się komuś z forum podoba, skoro już podjeliście decyzję.
A Kleo to raczej zdrobienie od Kleopatra.
Z resztą czy trzeba każde imię zdrabniać?
Oraz czy ma znaczenie to, czy się komuś z forum podoba, skoro już podjeliście decyzję.
Takie przezwiska skojarzone na imionach popularnych, typowych o wiele szybciej się dzieciom znudzą niż takie rzadkie. Poza tym takich dziewczynek jak Ola, Ania może być więcej i skojarzenie trochę rozkładać się może na ileś dzieci. Do dziecka z imieniem rzadkim przezwisko przylgnie bo będzie tylko dla niego.
Klementyna Anna - bardzo ładne połączenie. :)
Z moich obserwacji przedszkolnych i wczesnoszkolnych mogę dodać, że do "rzadkich" imion chyba trudniej jest dzieciakom coś "złośliwego" stworzyć... ;)
Mój syn - Gabriel - nie narzeka. No i jest jedynym Gabrielem w swojej szkole... ;) Czyli +10 do szkolnego lansu, hehe. ;)
Sama mam strasznie oklepane imię i przezwiska były na porządku dziennym przez cały okres szkoły podstawowej, a nawet zdarzały się w liceum... Traumy nie mam ;)
Mój syn - Gabriel - nie narzeka. No i jest jedynym Gabrielem w swojej szkole... ;) Czyli +10 do szkolnego lansu, hehe. ;)
Sama mam strasznie oklepane imię i przezwiska były na porządku dziennym przez cały okres szkoły podstawowej, a nawet zdarzały się w liceum... Traumy nie mam ;)
Bardzo ladnie.
U nas w przeszkolu jest np jagoda, nie uwazam ze to zle imie roza tez ladne
My dla coreczki wybralismy marianna, tez dziwne miny widzielismy, a ostatnio uslyszalam od jednej pani ze jej wnuczka tez ma tak na imie, a od kogos i nnego ze babcia tak miala i ze sliczne. Nie dogodziisz. Wazne ze wam sie podoba
U nas w przeszkolu jest np jagoda, nie uwazam ze to zle imie roza tez ladne
My dla coreczki wybralismy marianna, tez dziwne miny widzielismy, a ostatnio uslyszalam od jednej pani ze jej wnuczka tez ma tak na imie, a od kogos i nnego ze babcia tak miala i ze sliczne. Nie dogodziisz. Wazne ze wam sie podoba