Kotka znaczy teren

zbadaj mocz- często przyczyną takiego zachowania może byc zapalenie drog moczowych/pęcherza moczowego

j.w. albo kamienie na nerkac lub zatkany przewód moczowy piaskiem

koty zaczynają sikać poza kuwetą, gdy mają problem z pęcherzem albo nerkami. Spróbuj złapać mocz i oddaj do badania (np. w laboratorium w szpitalu na Zaspie, ok. 10 zl). U weta musisz się pokazać, żeby zbadał krew (morfologia plus kreatynina i mocznik).

zgadzam sie z poprzedniczkami, i koniecznie zmien karme, powinna byc dla kotow wysterylizowanych, bo chroni drogi moczowe kotow.

Ja mialam podobnie - nerki i pęcherz były zdrowe, po prostu kot był złośliwy i robił to w odwecie za coś co w jego mniemaniu mu zrobiłam

znam problem, naszej raz na jakiś czas odbija i właśnie wszędzie sika; teraz ma akcję sikania na dywany w salonie i korytarzu i to na naszych oczach; my zrobiliśmy taki numer: kupiliśmy specjalny preparat odstraszający koty i psy i spsikaliśmy małe dywaniki w korytarzu, a narożniki dużych dywanów w salonie popsikaliśmy woda z octem i rozsypaliśmy delikatnie pieprz - podobno koty najbardziej "boją" się octu, cytryny i pieprzu - nic w domu nie śmierdzi od tych zabiegów, teraz czekam na efekty

hej. w zeszłym roku moja kota też zaczęła siusiać i robić kupkę w innym miejscu niż kuweta. wkurzałam się ! okazało się, że próbowała zwrócić na siebie uwagę. miała guzki rakowe na sutkach. usunęliśmy jej i wszystko wróciło do normy.

Dziękuję dziewczyny. Nie mam już siły do niej. Codziennie pościel piorę bo też jej się zdzaża.

Też się zgadzam, że najpierw trzeba wykluczyć przyczyny czysto zdrowotne. Jeśli kici nic nie dolega, to najprawdopodobniej przyczyną jest stres, jakiś dyskomfort albo właśnie próby zwrócenia na siebie uwagi. Tutaj już trzeba przeanalizować uważnie i na spokojnie okoliczności tego sikania. Może kot robi tak, żeby "odregaować" wizyty gości? Może nie odpowiada kuweta? Albo za rzadko zdaniem kotki zmieniasz żwirek?;) Przyczyn może być wiele.

Nie używałabym natomiast w kontekście kota określenia "złośliwy", bo jak dla mnie to złośliwi mogą być jedynie ludzie;) To tak odnośnie jednej z wypowiedzi. To, że kot posikuje, bo coś mu się nie podoba, nie jest moim skromnym zdaniem oznaką złośliwości, tylko sposobem zakomunikowania, że coś jest nie w porządku, i że mu źle. Bo powiedzieć przecież nie umie;)

Mój kocur sikał mi na buty, gdy miał chory układ moczowy, na tym etapie nie było innych objawów i nie wiedziałam o co chodzi. Też się wkurzałam strasznie, zwłaszcza jak 3 pary skórzanych kozaków trzeba było wywalić:/ Ale teraz wiem, że nie robił tego, bo był wredny czy złośliwy - sikał w MOJE buty, bo chciał zwrócić MOJĄ uwagę;)

Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu!

Zobacz, ile czasu już poswiecilas na pranie tej poscieli.. a na wizyte u weterynarza nie bylo czasu..
Naprawde nie czekaj, sprobuj pobrac mocz kotce i oddaj do badania. Zaplanuj sobie tez wizyte u weta.

Kochana Jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem to daruj sobie takie komentarze.Byłam u weta na sterylizacji. W czwartek była wysterylizowana. Teraz 14 idę na zdjęcie szwów i zobaczymy.

do 14.01. to ta kotka i Ty naprawdę zdążycie się zmęczyć: ona - dolegliwościami, Ty - praniem.
Umiem czytać, nadal sądzę, że powinnaś przyspieszyć wizytę u weta, bo im prędzej zaczniesz kotkę leczyć (prawdopodobnie ma infekcję pęcherza i/albo kamienie struwitowe), tym krócej to potrwa i będzie mniej kosztowało.

aaaaaaaaaaaaaaaa to moja kotka po sterylizacji też lała na łóżko i wszędzie tylko nie do kuwety ale to ze względu na to, że ją bolało i kaftanik ją krępował.

Dobrze wiedziec. Moja ten kaftan to ściąga. Dzięki za informację.

moja kotka była pilnowana, żeby nie ściągała. chodziła w nim 2 tygodnie. przez 2 tygodnie było to dla nas udręką.
ale uwierz mi jak wróciła od weterynarza bez tego cuda od razu poleciała do kuwety na siku. i problem się skończył.
Ile twoja kotka ma lat?

5 lat.mam nadzieję, że to się zmieni jak zdejmiemy kaftan.

Kasik, a ona przed sterylizacją też sikała? Ona sika (tzn tam gdzie nie trzeba, bo, że w ogóle to wiadomo) od zawsze?

W listopadzie miała rujkę i po zaczęła sikac. Po konsultacji z weterynarzem postanowiłam ją wystarelizowac ( 03.01). Teraz nosi taki kaftan, więc może dlatego zdarzyło jej się nasikac na pościel. 14.01 mamy zdjęcie szwów.Może wtedy będzie lepiej.

moja kotka też ma 5 lat i mój weterynarz powiedział, że takie kotki słabo znoszą takie zabiegi. im wcześniej wykonany zabieg tym lepiej. dlatego moja 5 letnia kotka słabo przeszła sam zabieg i potem ten dwutygodniowy kaftan. jej się nie chciało nawet iść do miski, to znaczy nie chciało to ubranko ją paraliżowało. także z siusianiem też miała problem. ale tak jak mówiłam jak wróciliśmy od weta pierwsze co było to poleciała do kuwety i załatwiła się. była taka szczęśliwa.

Koty nie są złośliwe, zazdrosne itp. Bywają natomiast chore, zestresowane i mogą czuć się zagrożone pewnymi osobami , zachowaniami, zmianami , zapachami innych zwierząt czy utrata dotychczasowych źródła bezpieczeństwa .

Od siebie polecam zerknąć sobie tutaj:
https://atrakcjepogodzinach.pl/swiece-dla-zwierzat-nowosc-na-rynku-co-warto-wiedziec/

Warto jest sobie poczytać o świecach neutralizujących takie zapachy.