LETROX,a karmienie piersia -prosze o opinie!!!

up........

ja brałam eutyrox i letrox i karmiłam. Musisz brac leki a małej nic nie bedzie

mleka miałam tyle samo

up.....,,...

u mnie podobnie. mam czerwcowe dziecko, stymuluje laktacje co 3 godz a pokarmu jak na lekarstwo. pije herbatki pobudzajace laktacje, jakas homeopatie i g..., mleka jak na lekarstwo, takze niestety musze dokarmiac. biore euthyrox 50. a przy okazji - mam pytanie czy robilas dziecku tsh?? o u mojej malej wyszedl podwyzszony poziom i zdaje sie ona rowniez bedzie hormony przyjmowac. jutro dzwonie do endo bo odebralam wlasnie wynik

ja brałam euthyrox, teraz letrox. Małego karmię już 9miesięcy i z mlekiem nie miałam problemów, więc to chyba nie od tego

kiedyś mi położna powiedziała że leki na tarczyce mogą zmieniać smak mleka,ale jak bierzesz je od początku to dziecko jest przyzwyczajone


a ile ściągasz mleka laktatorem???

sciagam co 3 godz, roznie, czasami tylko 30 ml, czasami 80ml-to max /z obu piersi/

Gdy dziecko ma miesiac nastepuje regulacja laktacji i organiz zaczyna wytwarzac tyle mleka ile potrzeba nie robiac juz takich zapasow potrwa to kilka dni i bedzie wszystko ok.
Ja tez tak mialam przystawiaj mala jak najczesciej a miedzy karmieniami stymuluj laktatorem co 2-3 godz i bedzie dobrze

Nie ma zależności między przyjmowaniem leków na niedoczynność tarczycy a ilością wytwarzanego przez organizm pokarmu. Po prostu musi Ci się unormować laktacja: jak najczęściej przystawiaj dziecko do piersi, laktatorem działaj tylko gdy będziesz potrzebować odciągnięte mleko. Ssanie bardziej pobudza laktację niż ręczne odciąganie i wkrótce Twój organizm porozumie się z maleństwem co do ilości wytwarzanego mleka.
Mój przykład: letrox 125mg, tylko karmienie piersią przez pełnych 7 miesięcy (skończyłam na własne życzenie), bez herbatek laktacyjnych.