Widok
pierwszy raz byłam 6 grudnia, drugi raz byłam wczoraj. Na razie jak najbardziej wrażenia pozytywne. Obydwa razy byłam w szpitalu, podobno w gabinecie już nie było miejsc w tym miesiącu, ale podoba mi się to że nie kazał mi czekać kilku tygodni, tylko kazał przyjść do szpitala. I jakby się coś działo to kazał dzwonić do siebie na komórkę.
A Twoje wrażenia?
A Twoje wrażenia?
dokladnie mam to samo :)
zadzwonic szybko, bo robi sie tłoczno :)
badania:
oznaczyc gr krwi (nie znam wlasnej gr krwi mimo moich 24 lat) :)
morfologia
mocz
glukoza na czczo
i wr (?) (zapomnialam co to...) :)
no i nosic karte ciazy przy sobie all the time ;)
wizyta bedzie pewnie cos ok 15ego :) dam znac :)
zadzwonic szybko, bo robi sie tłoczno :)
badania:
oznaczyc gr krwi (nie znam wlasnej gr krwi mimo moich 24 lat) :)
morfologia
mocz
glukoza na czczo
i wr (?) (zapomnialam co to...) :)
no i nosic karte ciazy przy sobie all the time ;)
wizyta bedzie pewnie cos ok 15ego :) dam znac :)
No Mi też lekarz juz założył, ale dopiero w 8tc pewnie nie jest to pilne :)
Boże, Ja jestem non stop śpiąca, już mnie to denerwuje bo w domu bałagan a Mi sie poprostu nic nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam nadzieję, że skonczy sie to niedługo.. a do tego te mdłości :(
A macie juz brzuszki ? Bo Ja troszeczkę mam :P
Boże, Ja jestem non stop śpiąca, już mnie to denerwuje bo w domu bałagan a Mi sie poprostu nic nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mam nadzieję, że skonczy sie to niedługo.. a do tego te mdłości :(
A macie juz brzuszki ? Bo Ja troszeczkę mam :P
chciałbym sie dołączyć do mama lipcowych!!
nasz Bąbelek ma sie pojawić 07.07.2008!!
chciałam mieć datę ślubu dokładnie w ten dzień tylko w 2007!
nie udało sie bo za próżnio sie zorientowaliśmy wiec ślub odbył sie tydzień później!!
no wiec może dzidziuś nasz w ten dzień na świat przyjdzie:)
już sie nie mogę doczekać!!:)
nasz Bąbelek ma sie pojawić 07.07.2008!!
chciałam mieć datę ślubu dokładnie w ten dzień tylko w 2007!
nie udało sie bo za próżnio sie zorientowaliśmy wiec ślub odbył sie tydzień później!!
no wiec może dzidziuś nasz w ten dzień na świat przyjdzie:)
już sie nie mogę doczekać!!:)
karomign my mieliśmy ślub 07.07.07 :) Z kolei my żałujemy że nie mam terminu porodu na 08.08.08 (chociaż całkiem możliwe że przenoszę tydzień)
hej małaa
ja od jakiegoś czasu mam straszne mdłości, ogólnie jest to dokuczliwe dość bo przez to nie mam apetytu, tak pozatym to pęcherz też mi daje w kość bo chodze częściej niż normalnie i najgorsze że musze wstać w nocy przynajmniej raz zawsze, a tak pozatym to chyba bez zmian, staram się oszczędzać :)
a brzuszek malutki bo malutki ale widze że trochę urósł :)
ja od jakiegoś czasu mam straszne mdłości, ogólnie jest to dokuczliwe dość bo przez to nie mam apetytu, tak pozatym to pęcherz też mi daje w kość bo chodze częściej niż normalnie i najgorsze że musze wstać w nocy przynajmniej raz zawsze, a tak pozatym to chyba bez zmian, staram się oszczędzać :)
a brzuszek malutki bo malutki ale widze że trochę urósł :)
ja też nie mogę się doczekać oczywiście, ale niestety kojejka jaka jest do mojego lekarza jest ogromna i tak wcisnęli mnie wczesniej niż mieli , no trudno poczekam , w styczniu czeka mnie ostatnia sesja więc będę miała zajęcie, potem obrona pracy pewnie gdzieś w lutym, no a pozatym chcielibyśmy się tak w lipcu przprowadzić do naszego domku przed urodzeniem dzidzi :) także też musimy tam wszystko przygotować
MARTO!
odpowiadam ci w naszym watku na zapytanie w watku styczniowych :)
cytat z innego forum
"Po prostu na wąską sondę naciągnie prezerwatywę i (za przeproszeniem) włoży gdzie trzeba...tyle. "
z tym ze moj lekarz naciaga rekawiczke jednorazową (tzn na jeden palec :))) i dodatkowo smaruje specjalnym zelem co by bylo latwiej :)
odpowiadam ci w naszym watku na zapytanie w watku styczniowych :)
cytat z innego forum
"Po prostu na wąską sondę naciągnie prezerwatywę i (za przeproszeniem) włoży gdzie trzeba...tyle. "
z tym ze moj lekarz naciaga rekawiczke jednorazową (tzn na jeden palec :))) i dodatkowo smaruje specjalnym zelem co by bylo latwiej :)
Juz się nie mogę doczekać.......skoro 7.01 mam wizytę, to pewnie zaraz będzie skierowanie na usg. Podejrzewam, że większość z Was ma lekarza prywatnego. Mój nie przyjmuje prywatnie - tylko w przychodni...ale jest najwspanialszym lekarzem jakiego można sobie wymarzyć. Na usg będę musiała chodzić do kogos innego....ale to spokojnie......najpierw wizyta :-))))
my mamy 2 nagrania jedno z 14 tc a drugie z 21 tc i to z 14 jak dla mnie fajniejsze bo maluszke widac calutką,widac jak broi tam itp:)a to z 21 było przy okazji okreslania płci,pech chciał ze mała sie odwrociła głowka w dól i tylko profil jej widac czasami,ale juz za duza zeby cała sie zmiesciła w 1 kadrze
palla86 napisał(a):
> a czy wy tez tak macie że się szybciej wzruszacie ? ja gdybym
> chciał to bym sie popłakała na zawołanie hehe
>
>
heheh... dokładnie :)
nawet jak jakas fajniutka spokojna piosenka leci to potrafie sie wzruszyc... :)))
juz tez nie moge sie doczekac konca pracy (jupi - juz niedlugo - 20 min)
ale co dzis wymarzłam, to moje.... ://///
> a czy wy tez tak macie że się szybciej wzruszacie ? ja gdybym
> chciał to bym sie popłakała na zawołanie hehe
>
>
heheh... dokładnie :)
nawet jak jakas fajniutka spokojna piosenka leci to potrafie sie wzruszyc... :)))
juz tez nie moge sie doczekac konca pracy (jupi - juz niedlugo - 20 min)
ale co dzis wymarzłam, to moje.... ://///
Ja nawet nie wiem kiedy sie robi to badanie....wiem, że coś koło 20 tygodnia ale o tym wcześniejszym nic nie wiem. Ale jeżeli trzeba będzie je robić, to będę miała duuuże problemy, bo nie moge patrzec na słodkie......tylko ostre i słone mnie interesuje. Słodycze mogą nie istnieć....no i jeszcze te mdłości na zmianę z wielkim głodem......ciąża to dziwny okres dla organizmu......
kiedys sie dawalo po dwa, ja i cale moje rodzenstwo mamy dwa, maz ma dwa... rodzice maja po dwa, znajomi maja po dwa,
na niedzielnych mszach jak sa chrzty slucham jakie imiona rodzice wybrali, i bardzo czesto sa po dwa, ostatnio nawet byly 3 (maksymilian maria aleksander)
ale najbardziej spodobało mi się polączenie - Jessika (czy Dżesika....) a na drugie Grazyna :)
na niedzielnych mszach jak sa chrzty slucham jakie imiona rodzice wybrali, i bardzo czesto sa po dwa, ostatnio nawet byly 3 (maksymilian maria aleksander)
ale najbardziej spodobało mi się polączenie - Jessika (czy Dżesika....) a na drugie Grazyna :)