Widok
cześć dziewczyny:)a ja się wszystkich o wszystko czepiam ijuż się zastanawiam,czy wszystko ze mną ok. Iza dla Ciebie na pocieszenie powiem,że do pewnego momentu mogłam pić tylko i wyłącznie pepsi-staralam się ograniczać,ale nie zawsze wychodziło. Co do słodyczy-to na szczęście aż tak bardzo mnienie ciągną,za to wszelkie pieczywa z serem-to i owszem:)i smażona pierś z kurczaka:)żeby się oszukać to sobie pierś gotuję,ale to na jakiś czas tylko wystarcza:)
Wiem, że bardzo długo, wszyscy mi to mówili, ja już na końcu byłam wykończona a jak wyszłam z sali rozpraw to się poryczłam jak dziecko, nie mogłam się uspokoić. Ja czasmi w pracy też mam stresowe sytuacje, ale jeszcze trochę majls wytrzymamy:) i będziemy miały spokoj w domu :)) dbaj o siebie i o maleństwo :))
Ja wczoraj w pracy tez miałam bardzo stresującą sytuację, az dostałam Palpitacji serca - miałam 105 uderzeń na minutę!!!! Przez ciało przebiegały mi dreszcze i miałam mroczki przed oczyma, po czym oblana zimnym potem wróciłam do domu. Kategorycznie 4 października schodzę na zwolnienie. Mam gdzies pracę, najwązniejsze jest dla mnie moje maleństwo, a reszta mi zwisa i powiewa.
dobrze, że dziś piatek. Iza bardzo długo zeznawałaś!!!
dobrze, że dziś piatek. Iza bardzo długo zeznawałaś!!!
Monia. co by ci nie było smutno z powodu tarczycy, to powiem ci , że mnie również spadło ft4 i mój endo zwiększył mi dawkę Letroxu o 25 czyli teraz biore 75 i jest git. Będzie dobrze, nasze dzieciaczki zdrowo się rozwijają i to jest najważniejsze.
Iza a jak u Ciebie samopoczucie, po wczorajszym dniu?
Iza a jak u Ciebie samopoczucie, po wczorajszym dniu?
hej:)ja zalatana na maxa jestem:)dzis miałam 2 wizyty u lekarzy,3 pranka,odbiór zaswiadczenia z firmy oraz zakup prezentu dla przyjacióły(super reczniki kupilismy)no i pracka domowa:),poszukiwania tuniki eleganckiej na jutrzejszy slubik(tu kicha jak cholerka-nic nie ma!),zamawianko pościeli,reczników i kocyków dla dzidzi...uff to chyba wszytsko...a jescze byłam na zaspie zapisac sie do szkoły rodzenia a tu niespodzianka tylko miedzy 15-16 zapisuja-szok!no nic jutro slub na 16 a o 15 trzeba bedzie zaspe odwiedzic:)...no poki co tylko zmrtwiły mnie wyniki "tarczycowe"niskie bardzo ft4 sporodowało ze musimy wrocic z zuza do leków,wierze mojej endo ze to tylko pomoze dzidzi bo jak zaszkodzi to nawet nie che myslec co zrobie;)...a powaznie to wiem ze bedzie dobrze..szkoda tylko ze kolejna komplikacja sie przydarza:)ale co tam juz my 2 damy rade..jeju jak ja kocham ta moja kruszynkę..jak u lekarza byłysmy to cały czas kopała,mama na łózeczku a zuza wywija:)super:)
no wiesz, ostatnio doszłam do bardzo mądrej maksymy: "Najlepiej cierpliwości uczy ciąża" - bo to już od dziecka zalezy i od natury kiedy mnie kopnie....i nikt nie idzie tutaj na rękę i zrobi mi przyjemności, po prostu cierpliwośc, cierpliwośc i jeszcze raz cierpliwość.
Dziś słyszałam jak mi w brzuchu flaki wywracało, głośno tam było, więc doszłam do wniosku, że może maluszek kopie w jelita, skoro tak głośno sie zachowują a nigdy tego nie miałam. Moja mama niestety pozbawiał mnie złudzeń, że tego się nie słyszy tylko czuje. Ech i znów musze czekać.
Dziś słyszałam jak mi w brzuchu flaki wywracało, głośno tam było, więc doszłam do wniosku, że może maluszek kopie w jelita, skoro tak głośno sie zachowują a nigdy tego nie miałam. Moja mama niestety pozbawiał mnie złudzeń, że tego się nie słyszy tylko czuje. Ech i znów musze czekać.
kochana, nie nastawiaj się od razu na takie porządne kopanie :) ja poczułam w 18 tygodniu, leżałam i czytałam książkę, na dole brzuszka trzymałam rękę i nagle poczułam takie delikatne pukanie pod palcem, więc może też już Twoje Małe daje ci znaki? :) z czasem puknie stało się tak mocne, że palce podskakiwały, teraz jak mnie Maja huknie to mi oczy z orbit wychodzą :D a od 32 tygodnia mogę słyszeć bicie serduszka przez stetoskop :)) (wcześniej próbowałam, ale Mała była jeszcze za mała :D) Głowa do góry, wszystko przed Wami! :)
witam ja nie śpię,ale jestem na chwilkę w pracy,bo lecę do lekarza, mi tez się jakaś infekcja przyplątała i nie mogę się jej pozbyć. Brzucho to mi sie tak napina,że w nocy spac nie mogłam,ale dzieciaczki tak fajnie kopią:)Dziś wariatka jechałam samochodem do pracy i śpiewałam dzieciom piosenki,bo przeczytałam,ze maleństwa słyszą mój głos i powinnam im czytać i śpiewać:)A jakie piosenki można dzieciom śpiewać?bo znam dużo,ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć:)
Iza przypuszczam, jak się czujesz, ale będzie dobrze.
Ja juz jestem po wizycie u mojego endo, dostałam wyższą dawkę Letroxu 75.ale powiedział,że na pewno nie zaszkodziłam dziecku i jest ok. Powiedział,że przygotuje moją tarczycę do porodu i na pewno będzie ok. Sprawdził wyniki,potem skórę na łokciach i kolanach,potem posłuchał moich spostrzeżeń, czyli kołatania serca i wypadanie włosów i już wiedział w czym rzecz. Na razie jestem spokojna,za miesiąc kolejne badania,ale wiem, że jestem pod dobrą opieką. Jeszcze 3 tygodnie i sobie odpocznę - idę na zwolnienie aż do końca ciąży.
Ja juz jestem po wizycie u mojego endo, dostałam wyższą dawkę Letroxu 75.ale powiedział,że na pewno nie zaszkodziłam dziecku i jest ok. Powiedział,że przygotuje moją tarczycę do porodu i na pewno będzie ok. Sprawdził wyniki,potem skórę na łokciach i kolanach,potem posłuchał moich spostrzeżeń, czyli kołatania serca i wypadanie włosów i już wiedział w czym rzecz. Na razie jestem spokojna,za miesiąc kolejne badania,ale wiem, że jestem pod dobrą opieką. Jeszcze 3 tygodnie i sobie odpocznę - idę na zwolnienie aż do końca ciąży.