Luxmed Gdańsk - ginekolog do prowadzenia ciąży

ja ze swojej strony mogę jedynie odradzić lekarza z pomorskiej, bodajże dr. Musiał - co prawda w ciąży nie byłam, ale wystarczył mi sam fakt, że Doktorek ma brudne paznokcie, byłam u Niego dwa razy i za każdym razem ten sam problem... nie wiem, może ktoś uzna, że czepiam się, ale co jak co, taki lekarz powinien być zadbany... ponadto zbagatelizował sprawę z którą do Niego przyszłam, więc podziękowałam :)

Polecam dr Papińską-Stachowiak. Super lekarz :)

Dzięki za opinie, może ktoś jeszcze może coś powiedzieć o lekarzach ginekologach z Luxmedu?

Dr Kijuć- przyjmował na Jana Pawła - ja nie byłam z niego zadowolona, bardzo zdawkowe informacje, jak mu powiedziałam, że czułam ruchy dziecka a od kilku dni nic nie czuje to mi powiedział, że mi się wydawało, że czułam ruchy (2 ciążą więc miałam pewność), wykonał mi 2 usg przez całą ciąże :/ nawet nie sprawdził pod koniec ciąży jak dziecko ułożone, czy wszystko w porządku, wage. Chodziłam do niego bo miałam wykupiony pakiet rozszerzony i miałam w nim wszystkie badania chociaż z tymi też miał problem żeby mi wypisać skierowania. Prowadziłam jednocześnie ciąże u gin na NFZ i tam przynajmniej lekarz się troszczył o maleństwo i o mnie. Dr Kijuć sprawiał wrażenie, że siedzi w tym lux medzie za karę.

Ja też chodzę to dr Papińskiej-Stachowiak ale prywatnie i jestem bardzo zadowolona :)

A ja Stachowiak nie polecam, bo:
kiedy w zeszłym roku byłam w ciąży to podobno zauważyła "coś" i kazałą mi się umówić do innego lekarza dr Preisa, który pisał kolejną pracę doktorską i potrzebował napływu pacjentek do statystyki. Oczywiście zapłąciłam za badanie niemałą kasę i jak się okazało świetnie się znają ze Stachowiak, siedzą w tym samym gabinecie prywatnym. Najadłąm się strachu tylko. Zaznaczam, że byłąm jeszcze u innych 4 lekarzy, którzy nic niepokojącego nie znaleźli, ale i tak zdecydowałam się na amniopunkcję, bo inaczej całą ciążę bym się stresowała i nie cieszyła. Nie polecam tej pani!!! Kiedyś byłąm z niej zadowolona, ale od momentu zajścia w ciążę - jestem jej przeciwniczką!!! Polecam dr Hrycyna Jowita-babeczkę poleciły mi inne babki-bo rozpytałam bardzo dokładnie:) a w ogóle polecam prywatnie dr Królikowską! zarąbista lekarz:) Stachowiak zostawiła mnie samą z problemem, nic nie potrafiła załątwić-żadnych dodadtkowych badań w terminie, a dr Królikowska uratowała mnie od zwariowania:)
co do Kijuć i Musiał - też odradzam - szczerze mówiąć-debile jakich mało:)

Dzięki dziewczyny za opinie.
Próbowałam się zarejestrować do lekarzy, których polecacie i terminy za 1,5 - 2 miesiące :-( Tyle nie mogę czekać :-(
A co sądzicie o dr Szymuli?

Ja nie byłam nigdy u Szymuli, bo chodzę do LuxMedu w Gdyni, ale słyszałam o nim bardzo dobre opinie od dziewczyn.

poczytaj!

http://www.znanylekarz.pl/jaroslaw-szymula/endokrynolog-ginekolog/trojmiasto-gdansk

Dzięki :-)

Szymula to dobry lekarz, ale na pierwszej wizycie nieco oschły. Jak chodzisz do niego regularnie (a ma dobrą pamięć do pacjentek) zmienia podejście na plus. Wszystko tłumaczy, dużo sam mówi co i jak. Niechętnie daje zwolnienia, no chyba że to się w ostatnich czasach zmieniło, bo dawno u niego nie byłam.

Kijucia nie polecam, zgadzam się z opinią ,że siedzi w tym gabinecie za karę. Szymula dobry specjalista ale dość oschły i nieprzystępny, ciężko z nim nawiązać rozmowę.

Dr Szymula ma poważny problem z podejsciem do pacjenta!
Beznadziejne! Zdecydowanie odradzam. Szkoda nerwów!!!
W wieku 29lat zrobiłam mammografie w ramach akcji org. Przez prezydenta miasta gdanska. Poszłam do dr Szymuli na omówienie wyniku, i usłyszałam mega opierdol: "a po co pani to robiła? akcja? Jak krowy na pastwisku wszystkie idziecie na hurra!"
Po mojej wzburzonej reakcji na te słowa, kilku mocnych zdaniach itemacie amazonek doktorek sie opamiętał trochę i przyznał ze faktycznie to badanie mi nie zaszkodziło... Masakra to była ostatnia z wizyt u tego lekarza przez wiele lat.. Zauważyliście ze zawsze sa do niego wolne miejsca?

Kilka lat pózniej Poszłam na wizytę by zaplanować ciąże, zrobic badania, podejść do tematu z głową, bo od dawna nastolatka nie jestem ;) oczywiście krótkie terminy były tylko u Szymuli... Kolejny błąd życia !!! Warto poczekać dłużej.

Jak znalazł u mnie mięśniaka o średnicy < 5cm to powiedział ze to jest RAK. Życie wywróciło mi sie do góry nogami....I skoro planuje ciąże, to on sam nie wie co teraz, radzi jednak zdecydowanie wyciąć (nie mam dzieci) - dał skierowanie do szpitala i dodał ze jakbym miała 20lat to mogłabym próbować z ciąża, i najwyżej bym poroniła!!! Byłam wtedy kilka miesięcy przed 37r. Życia.
Przepłakałam pół nocy, następnego dnia trafiłam do szpitala.

Ordynator szpitala "w Koperniku" złoty człowiek- zbadał, obejrzał usg, uspokoił, wytłumaczył ze mięśniaki to nie rak a guzy macicy kompletnie niezłośliwe, ktore ma 40% populacji kobiet. umiejscowienie w niczym nie przeszkadza i nic tylko robić dziecko ;) i sie nie przejmować! Dodał jeszcze ze tylozgiecie macicy to taka "uroda" jak odstające uszy ;) kazał wracać do domu, robić dzieci :)
Kilka kolejnych konsultacji u specjalistów leczenia niepłodności potwierdziło tylko ze wycięcie guza w moim wieku zmniejszyloby ukrwienie macicy i byłoby rażącym utrudnieniem w zajściu w ciąże.

Dzis po blisko 2 latach starań i 4 próbach IVF, w czwartym tygodniu moje betaHCG ma poziom 192,9 ;)
Ze świecącymi oczami i szerokim uśmiechem, wiara na przyszłość w rodzinnym gronie mam nadzieje niedługo stanę przed wyborem lekarza prowadzącego ... ZDECYDOWANIE. NIE będzie to dr Szymula nawet gdyby mieli mi za to dopłacać !!!!!

Dostać się do ginekologa w Luxmedzie graniczy z cudem, zwykle trzeba oczekiwać kilka tygodni a do tych obleganych typu dr. Stachowiak są zajęte miejsca na 3 miesiące do przodu. Dr Szymula bardzo nieprzyjemny, wiem z relacji koleżanki a poza tym ma prawie same negatywne opinie w internecie. Dr Hrycyna miła ale zawiodłam się na niej, nie chciała podjąc próby leczenia mnie tylko od razu chciała mnie wysłać do szpitala na operację, co robi sie w ostateczności, gdy zawiodą inne metody. Kijuć podczas USG ani słowem sie nie odezwał, na koniec tylko dowiedziałam sie, że wszystko w porządku. Koleżanka była u Musiała i jak dowiedział sie, że właśnie ma okres to skomentował to z podtekstem erotycznym.

do dziewczyn, które prowadziły ciąże w luxmedzie:
czy zrobiono Wam usg z przeziernością karkową? mnie dwóch ginekologów odesłało, abym wykonała je prywatnie (mam abonament płacony przez firmę, obejmujący prowadzenie ciąży) mimo, że nie miałam do tego żadnych wskazań. Jeden stwierdził, że nie robią tego badania, bo nie mają jakichś "tabeli pomiarów".

Akurat dzisiaj ide na USG genetyczne i test pappa
Mam pakiet kompleksowy i mam w nim zarówno test podwójny jak i potrójny
To prawda, lux med nie robi takich badań, ale panie w rejestracji mi wyjsnily co i jak
Sama umowilam się do invikty i niestety muszę zaplacic za to badanie i przynieść im fakturę,w ciągu miesiąca maja zwrocic

Ja chodziłam z ciaza w lux med. gdansk do Beaty Makowskiej (już tam nie pracuje ) a potem do Jowity Hrycyny - obie panie polecam.

Lekarze z luxmedu maja slaby sprzet jesli chodzi o usg, mnie rowniez mimo ze mam pakiet z pracy odsylali do innych placowek bo na ich urzadzeniach slabo widac. A lepsi lekarze z wiekszym doswiadczeniem nie maja nawet dostepow do gabinetow w ktorych stoi usg...
Z tego co slyszalam to w Gdyni maja lepszy sprzet. Ale ja sie dziwie wszytkim paniom ktore przychodza do ginow do luxmedu prywtnie i plcą normalne ceny za wizyty

jak dla mnie usg w lux med gdańsk to porażka przez duże p...już na nfz jest lepiej...

Tak, nie dysponują nawet sprzętem do KTG - czyli nie są w stanie zaoferować nawet usług zapewnianych standardowo przez NFZ.