Widok

MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 CZ.3 (41)

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
MAMUSIE Z DZIECIACZKAMI:

25.04 (termin 17.07) - atta9 - Staś - szpital na Zaspie
23.06 (termin 27.07) - dedes-:Jaś (2145g, 45 cm) i Adaś (1920, 46 cm), CC, Zaspa
30.06 (termin 15.07) - yecath - synek Wojtuś, 3580 g, 56 cm, szpital w Wejherowie
02.07 (termin 02.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
06.07 (termin 21.07) - Agatka - córeczka, Szpital Wojewódzki,cc, 2880 g, 55 cm
08.07 (termin 07.07) - gwiazduś- synek Mateusz 3900g,58 cm, szpital na Zaspie
08.07 (ternin 10.08) - Gabi - synek Mikołaj, 2980g, 55 cm, Wrocław
12.07 (termin 04.07) - fita1 – Gaja, 3800g, 58 cm, Szpital Wojewódzki
12.07 (termin 29.07) - gosiaczek84 - synek Hubert, Redłowo
15.07 (termin 15.07) - malaniunia- synek Kubuś, 3090 g, 54 cm, szpital na Klinicznej
15.07 (termin 17.07) - Madziuska2 - synek Dawid, 4260, 58cm, Zaspa
16.07 (termin 11.07) – kk – synek, szpital na Klinicznej
18.07 (termin 15.07) - stopkrotka - synek Wiktor,3660 g, 57 cm, Swissmed
19.07 (termin 11.07) - mjakmama - córeczka Emilka, 3300 g, 55 cm, Szpital na Zaspie
21.07 (termin 20.07) - gosiaro - córeczka Maja, 3740g, 56 cm, szpital na Zaspie
21.07 (termin 30.07) - karollla-synek Konrad, 3090 g, 55 cm, cc, Swissmed Gdańsk
23.07 (termin 23.07) - ajcia - córeczka Matylda, 3190, 54 cm, CC szpital Kliniczna
28.07 (termin 3.08) - aśku_85 - synek Marcelek, 3880 g i 58 cm, cc, szpital w Wejherowie
28.07 (termin 15.07) - nyzosia - córeczka Helenka, 4100g i 56 cm, szpital Redłowo
28.07 (termin 23.07) - ssabinka - synek Filipek, 3590g i 57cm, Szpital w Redłowie
28.07 (termin 18.07) - aszka79 - córeczka Zuzia, 3500g i 54cm,
29.07 (termin 2.08) - Kiciuchna - synek Nikoś, 4050g i 60 cm, szpital na Zaspie
31.07 (termin 20.08) - majki500 - córeczka Lilianna, 2450 g i 48 cm, Szpital Gdynia Redłowo
02.08 ( termin 27.07 ) - Modern_Lady- córeczka Wiktoria 3615 i 57 cm szpital Kliniczna
03.08 (termin 21.07) - sylwiir - córeczka, 3820 i 56 cm, Szpital Wejherowo
03.08 (termin 2.08) - basiula - córeczka Zuzia, Zaspa
06.08 (termin 1.08) Kasiaka - córeczka Dorotka 3000 i 53 cm
07.08 (termin 05.08) - Asiek1 - synek Mateusz, 3630, 57 cm
09.08 (termin 30.07) - weronika-co-ma-bzika - córeczka Iga 4200 57cm, szpital Kartuzy
17.08 (termin 9.08) - przyszłamama -córeczka Liwia, 3105 g i 51 cm, szpital Kliniczna
17.08 (termin 16.08) - Weronikka - synek Patryk, 3450g i 57 cm, szpital w Kartuzach
18.08 (termin 7.08) - Alycja - córeczka Kaja, 3550g, 54cm, szpital w Redłowie
21.08 (termin 18.08) - Morela - synek Mateuszek, 3540g, 57cm, Szpital na Klinicznej
25.08 (termin 22.08) –caril córka Antonina, 3500g, 54 cm
25.08 (termin 13.08) - Panna z mokrą głową - synek, 3700g, 56cm, szpital w Redłowie
26.08 (termin 12.08) - Manka - córeczka Maja, 3800g, 55cm, szpital na Zaspie
01.09 (termin 27.08) - Yasmine87, synek Oliwierek, 3940g, 59 cm, Wejherowo
01.09 (termin 03.09) - Monika81 - córeczka Martynka, 3710 g i 57 cm, Szpital Zaspa
04.09 (termin 28.08) karolkaw- synek Jerzy, 3550 g i 55 cm, Szpital w Redłowie
06.09 (termin 09.09) Ostola - corka Tara, 3900g, Cork University maternity Hospital
08.09 (termin 06.09) Madziulka - córeczka Patrycja, 3540g, 57cm, szpital na Zaspie
17.09 (termin 10.09) Aniaa - córeczka, 4040g, 57cm, cc, szpital na Zaspie
17.09 (termin 20.09) AlexGDY - córeczka Marysia, 3650g, 58 cm, szpital w Wejherowie
19.09 (termin 12.09) Nilkaa - córeczka Eliza, 3350g, 55 cm, Redłowo
24.09 (termin 23.09) Zuzko - córa Antosia, 3090g, 53 cm, Szpital na Klinicznej
25.09 (termin 16.09) Sylwia781122 - chłopczyk Szymon, 3050g, 54 cm, Wejherowo
7.10 (termin 29.09) piggy - synek Jaś, 3550g
7.10 (termin 27.09 ) Anettkaboss - córcia Amelka, 3680g, 56 cm, szpital na Zaspie


link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-I-DZIECIACZKI-LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZESNIOWE-2010-CZ-2-40-t189344,1,130.html
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Morela - takie grzeczne dziecko jak Mati faktycznie motywuje. Kumpela mi się dzisiaj żaliła, że jej mąż naciska, żeby mieli drugie dziecko, a ona ma taki problem z pierwszym, że za żadną cenę nie chce powtórki z rozrywki ;)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W czwartek jest 11. listopada, będzie czynne? Jeśli tak, to ja bym bardzo chętnie się z Wami spotkała! Przyjechałabym z mężem i Tosią :) Mąż by z Tośką się pobawił a ja z Wojtkiem mogłabym z Wami w końcu pogadać ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi z kolei bardziej pasuje wtorek. Od srody do poniedzialku mamy gosci, wiec nie bardzo tak bez nich z domu wybywac...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja chyba tez bardziej byłabym za wtorkiem bo z kolei u mnie jako ze mąż będzie miał wolne to będziemy spędzać czas razem:)

Karolla dzięki za info o zasiłku. na pewno się zarejestruje - warunki spełniam:) i będę miała kieszonkowe:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyszla mama, miałyśmy się dziś spotkać koło Alfy w celu przekazania Tobie pieluszek. Jednak mogę mieć problem dotrzeć na czas. Jeśli pojawiłabyś się koło Alfy o 11 i mnie byś nie spotkała to proszę nie denerwuj się, to znaczy,że nie uda mi sie dotrzeć, ale będę się starala być z tymi piluszkami o 11. Będę z fioletowym wózkiem więc łatwo mnie rozpoznasz. W razie jakbym nie dotarła, to możemy umówić się na inny dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez jestem za wtorkiem bo moj maz tez ma wolne w czwartek wiec spedzimy go rodzinnie;) A podejrzewam ze w czwartek to w ogole Galeria Malucha bedzie zamknieta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro minął mi już połóg to dziś idę na aerobik :).

A nam dziś mała pospać nie dała :( - mimo że sama wyspana jest. Od dawna już nie spała tak niespokojnie - do 1 w nocy idealnie było, a potem po karmieniu dalej spała ale cały czas coś tam się odzywała, wierciła ...

Pierwsza próba z wielorazowymi zakończona pozytywnie :). Będę musiała ich więcej dokupić. Ale na razie i tak na noc jednorazówki - po dwóch godzinach wkład z mikrofibry był zupełnie mokry. A na dwa wkłady to moja za mała jest - i tak ta pielucha sporawa jak na nią jest ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny :)

Nyzosia, spóźnione życzonka, wszystkiego naj naj :)

ja dzisiaj mam luźny dzień, bo Mikołaj śpi jak nigdy, chyba pogoda tak na niego działa, albo pobieranie krwi go zmęczyło bo byliśmy rano. Standardowo jak wstaje o 7 rano, to potem zasypia koło 10, ale to jest 30-40min, potem śpi na spacerze w zależności od tego ile jesteśmy, przeważnie 1,5-2h, no i koło 17 jeszcze pośpi pół godziny. O 19 30 mamy kąpanie i w zależności od humoru ;-) zasypia między 8-9. Powiem Wam, że teraz mamy problem trochę z tą zmianą czasu, w niedziele, to musiałam go już po 6 kąpać bo padał na twarz ;-) wczoraj troszkę nam się wyrównało, bo był kąpany o 7, a dzisiaj mam nadzieje, że wrócimy do normy.

Madziulka, bardzo Ci współczuje tych ciężkich dni, najgorsze jest to jak nie wiemy jak pomóc naszym maluszkom, ale dobrze, że już się unormowało u Was :)

Ja też już myślę o drugim dziecku i gdyby nie zalecenia żeby odczekać po CC 2-3 lata a najlepiej 4, to też byśmy szybko starali się o następne :) ale w takim wypadku postanowiliśmy, że zaczekamy do 2 urodzin Mikołaja i wtedy będziemy próbować:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej. My od rana powtórka z wczorajszej rozrywki. Tylko histeria i cyc na zmianę. W końcu udało mi się ją ubrać i wyjść na spacer. Jak wyszłam o 11:30 tak niedawno wróciłam, a mała wciąż śpi w wózku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja często z tego korzystałam, kiedyś po spacerze Mikołaj przespał mi jeszcze 2h w wózku w domu, niestety teraz już się wycfanił i nie ma takiej opcji :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
za bardzo się cieszyłam, że mała śpi i ot... już nie śpi :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
teraz większa różnica temperatur, to ciężko oszukać, a nie możesz następnym razem wystawić wózka na balkon? Powinna pospać
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja jest taka czujna że wie kiedy wózek stoi:)) trzeba z nią jeździć więc balkonem nie da się oszukać:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej ;) u nas super nocka, jak małą zasnela po 23 tak obudziłą się o 6 ;))) anetkaboss wiesz co zrob przynajmniej sproboj po spacerze nie wyjmuj z wozka tylko otworz okno lub na balkon i zobaczysz ze ci pospi. U nas to dziala , mala potrafi jeszcze ze 2h spac po spacerze ;) to jej jedyny sen w ciagu dnia :D
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wyciągam małej z wózka. rozpinam jej tylko kombinezon, ale u mnie jest to samo co u Nyzosi. Małą musi bujać, wtedy śpi, jak tylko się zatrzyma wózek to ma oczy jak 5zł (nawet na spacerze). A tak w ogóle to niestety nie mam balkonu :( Może znajdę kiedyś sposób na mojego kochanego potworka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze a ja mimo ze karmie piersia to ciagle waga stoi. Fakt ze apetyt mam, ale myslalam ze chociaz troche mi zejdzie. Chyba trzeba sie ograniczyc:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pochwale sie,ze jestem dzis mega wyspana! moj syn zasnal wczoraj o 21:30 i obudzil sie o 7:00 rano :) ale bylam w szokuuu :) nie chce zapeszac oby tak dalej :) u mnie stale 8 kg nadwagi :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Helo wieczornie:)

A mnie dzisiaj wzięło na wspomnienia jak to rok temu dowiadywałam się ze jestem w ciąży:) miałam taki gorący okres w pracy - z jednej delegacji leciałam na drugą a miedzy nimi zrobiłam test i nie mogłam uwierzyć ze jestem w ciąży bo wyszła mi taka słaba kreseczka na teście:))) a teraz? a teraz mam moją królewnę i już dawno nie myślałam o pracy:)) jak to się życie zmienia....
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znowu nie dam rady nadrobic....Od soboty bylysmy u tesciow i dopiero dzisiaj wrocilismy do domku.

Nyzosiu oj zmienia się;-)Chociaz teraz to nie moge sobie wyobrazic jak ja moglam zyc bez mojej marudy.

Co do marudzenia to ostatnio Maja jest bardzo upierdliwa.Wymusza noszenie na rekach.Jak ja klade to jest ryk.Zaczęlo sie u moich tesciow, wiec mysle ze to trochę przez to ze ją nieco rozpuscili.Teraz trzeba bedzie wrocic na dawne tory, bo inaczej bedzie cięzko.Poza tym ciagle pcha piąstki do buzki, slini sie i mam wrazenie ze ja bola dziąselka, więc może juz coś sie zaczyna dziac w temacie uzebienia?
No i muszę sie pochwalic- dzisiaj przewrocila sie pieknie z plecków na brzuszek i to kilka razy pod rzad!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomnialabym ;-)

Ssabinko, Morela dziekuje za fotki!!!Własnie oglądam;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Kuchnia (41 odpowiedzi)

Witam. Właśnie wykańczamy mieszkanie i będziemy robić kuchnię. Czy możecie polecić firmę, która...

Tabletki do zmywarki. (71 odpowiedzi)

Własnie zamontowali mi w kuchni zmywareczke,chce kupic tabletki do mycia ale jest tak duzy...

Wybór auta :) (85 odpowiedzi)

Jeśli macie któreś z niżej wymienionych aut - proszę o opinię :) wszystkie auta diesel,...

do góry