Widok
Jeśli od lat nosisz źle dobrane push-upy, to tylko rozpłaszczasz sobie nimi biust na klatce piersiowej - pushu-pa naprawdę trudno sobie dopasować, jeśli ma się mało wprawy w dobieraniu rozmiaru, a źle dobrany niestety działa jak hebel na biust. Dobierz sobie dobry stanik (np w Lingerii na Dmowskiego, to w Gdańsku niestety chyba jedyny sklep z szeroką rozmiarówką i obsługą mającą pojęcie o porządnym dobieraniu biustonoszy), noś go parę miesięcy, porządnie wygarniając ciałko do miseczki, a sama się zdziwisz efektami ;)
Po bardziej radykalne metody zawsze zdążysz sięgnąć, spróbuj na razie nieinwazjnych i przyjemnych:)
Tak taka przesiadka wygląda w praktyce:
http://stanikomania.blox.pl/2008/01/Biust-szesnasty-czyli-70A-zrewidowane.html
Po bardziej radykalne metody zawsze zdążysz sięgnąć, spróbuj na razie nieinwazjnych i przyjemnych:)
Tak taka przesiadka wygląda w praktyce:
http://stanikomania.blox.pl/2008/01/Biust-szesnasty-czyli-70A-zrewidowane.html
Z tymi żelami i kremami u małobiuściastych na ogół jest tak, że mają działanie, owszem - ale właściwie głównie ujędrniające, na którym małym biustom często wcale nie zależy.Tabletki raczej odradzałabym, chyba że po konsultacji z lekarzem. W ogóle bardzo Ci polecam forum www.malobiusciaste.prv.pl
tylko uprzedzam, poświęcone jest właśnie biustonoszom - jak je dobrać do niewielkiego biustu, na co zwracać uwagę, gdzie tych staników szukać itp. Informacji o żelach i tabletkach tam nie znajdziesz.
Ale spróbuj - dobry stanik to naprawdę trafiona inwestycja w biust:)
tylko uprzedzam, poświęcone jest właśnie biustonoszom - jak je dobrać do niewielkiego biustu, na co zwracać uwagę, gdzie tych staników szukać itp. Informacji o żelach i tabletkach tam nie znajdziesz.
Ale spróbuj - dobry stanik to naprawdę trafiona inwestycja w biust:)
TO JA POWIEM COS Z KOLEJI Z DRUGA STRONE... MAM KOLEZANKE... KTORA NOSI 60H
I NIE MOZE ZNALESC STANIKA.. WSZYTSKIE JAK MAMA DOBRA MISECZKE TO MUSI ZSZYWAC BO SA ZA LUZNE
TY NATOMIAST MOJA AKOCHANA ZNAJDZIESZ DLA SIEBIE ROZNE STANICZKI JAKIE TYLKO ZAPRAGNIESZ I JAKIEJ TYLKO CHCESZ CENIE.. PROBLEME MOJEJ KOLEZANKI JEST TO ZE JAK JZU ZNAJDZIE STANIK SWOJEGO ROZMIARU Z REGULY KOSZTUJE OD 100ZL W ZWYRZ
A TAK A PRO ROZMIAROW I DOPASOWNAIA
JA ZAWSZ EODKAD PAMIETAM KUPOWALAM 85 D
A TERAZ.. OKAZALO SIE ZE PASUJE NA MNIE 75 F LUB NAWET G
I NIE MOZE ZNALESC STANIKA.. WSZYTSKIE JAK MAMA DOBRA MISECZKE TO MUSI ZSZYWAC BO SA ZA LUZNE
TY NATOMIAST MOJA AKOCHANA ZNAJDZIESZ DLA SIEBIE ROZNE STANICZKI JAKIE TYLKO ZAPRAGNIESZ I JAKIEJ TYLKO CHCESZ CENIE.. PROBLEME MOJEJ KOLEZANKI JEST TO ZE JAK JZU ZNAJDZIE STANIK SWOJEGO ROZMIARU Z REGULY KOSZTUJE OD 100ZL W ZWYRZ
A TAK A PRO ROZMIAROW I DOPASOWNAIA
JA ZAWSZ EODKAD PAMIETAM KUPOWALAM 85 D
A TERAZ.. OKAZALO SIE ZE PASUJE NA MNIE 75 F LUB NAWET G
Dziewczyny,wiem,że macie rację - powinnam polubić własne ciało i zacząć dobierać odpowiednie staniki!
Duże piersi,to chyba jeszcze większy problem,bo to "odbija się" na zdrowiu i faktycznie brakuje na naszym rynku takich rozmiarów!
Najwiekszy problem w tym,że ... wstydzę się rozebrać przed własnym facetem i nie dość,że zawsze miałam straszliwe kompleksy związane z moimi małymi piersiami,to On jeszcze mnie dołuje (mimo,że mówi mi iż woli mniejsze i jędrniejsze niż większe i zwisające!).Przykro mi jest,gdy zachowuje sie jak nastolatek i widząc kobietę z ładnym,ponętnym biustem,komenyuje to nawet przy mnie. :(Tłumaczyłam Mu,że jest mi przykro,kiedy tak mówi,to się śmieje i mówi,że "szukam dziury w całym"!Kocham Go i chce byc dla Niego pociągająca również i pod tym względem i już nie wiem,co mam robić,bo na operacje się nie zdecyduję,a poza tym On sam jest przeciwny "sztucznym" biustom!
Duże piersi,to chyba jeszcze większy problem,bo to "odbija się" na zdrowiu i faktycznie brakuje na naszym rynku takich rozmiarów!
Najwiekszy problem w tym,że ... wstydzę się rozebrać przed własnym facetem i nie dość,że zawsze miałam straszliwe kompleksy związane z moimi małymi piersiami,to On jeszcze mnie dołuje (mimo,że mówi mi iż woli mniejsze i jędrniejsze niż większe i zwisające!).Przykro mi jest,gdy zachowuje sie jak nastolatek i widząc kobietę z ładnym,ponętnym biustem,komenyuje to nawet przy mnie. :(Tłumaczyłam Mu,że jest mi przykro,kiedy tak mówi,to się śmieje i mówi,że "szukam dziury w całym"!Kocham Go i chce byc dla Niego pociągająca również i pod tym względem i już nie wiem,co mam robić,bo na operacje się nie zdecyduję,a poza tym On sam jest przeciwny "sztucznym" biustom!
Tak naprawdę to wcale nie jest kwestia wielkości biustu, tylko nastawienia do siebie. Jak już piersi wydają się ok, to nos nie taki, nogi też mogłyby być inne itp.
Co do faceta - jeśli polubisz swoje ciało i nie będziesz się go wstydzić, to do głowy mu nie przyjdzie, że nie jest najpiękniejsze na świecie:) Tylko najpierw naucz się czuć się ładna dla samej siebie.
Zaglądałaś już na forum małobiuściastych?
Jeszcze krótki komentarz do rozmiarów: małe piersi też bywają wiszące, i to całkiem często. Tak samo częsta jest kombinacja duże i jędrne:) A uroda biustu absolutnie nie zależy od jego wielkości.
Co do faceta - jeśli polubisz swoje ciało i nie będziesz się go wstydzić, to do głowy mu nie przyjdzie, że nie jest najpiękniejsze na świecie:) Tylko najpierw naucz się czuć się ładna dla samej siebie.
Zaglądałaś już na forum małobiuściastych?
Jeszcze krótki komentarz do rozmiarów: małe piersi też bywają wiszące, i to całkiem często. Tak samo częsta jest kombinacja duże i jędrne:) A uroda biustu absolutnie nie zależy od jego wielkości.
Aleksandraa, a jesteś pewna, że dobrze dobrane masz to 75A? Bo obecnie szyte (czyli przeważnie mocno rozciągliwe) 75A pasuje na kobietę, która ciasno mierzone pod biustem ma około 80cm, a w biuście luźno 88cm. Nie są to zbyt często spotykane wymiary.
Ponadto nie istnieje coś takiego jak "małe A" lub "duże C". Rozmiar stanika to zawsze kombinacja obwodu i miseczki. I tak miseczka w 80A będzie większa niż w 70B, czyli A może być większe od B:)
Ponadto nie istnieje coś takiego jak "małe A" lub "duże C". Rozmiar stanika to zawsze kombinacja obwodu i miseczki. I tak miseczka w 80A będzie większa niż w 70B, czyli A może być większe od B:)
hej nie przejmuj sie ja mam 70b a jak byłam w ciazy i karmiłam to byłam bardzo zadowolona haha ale teraz jak przestalam to moje piersi masakra nie wiem gdzie sa haha i tak jak ty noszę push up ciagle ale poszam do linegre w gdańsku i dobrali mi rozmiar i mam 65d i wyobraz sobie załozylam stanik nei push up i wygladał super polecam
Lingeria jest na Dmowskiego we Wrzeszczu. A jeśli chodzi o uczucie ściśnięcia, winne mogą być też źle dobrane miseczki (najłatwiej sprawdzić, zapinając stanik "tył na przód" z miseczkami na plecach - wtedy przekonamy się, czy faktycznie jest tak ciasno jak nam się zdawało). Większość obecnie szytych staników jest bardzo rozciągliwa, więc obwód 75 realnie pasuje na kobietę, która ma pod biustem ciasno mierzone 80-83 cm. I czy przypadkiem nie jest tak, że jeśli podniesiesz ręce, to stanik wjeżdza Ci na piersi? (bardzo częsta bolączka małobiuściastych) To ewidentny znak, że obwód jest za luźny.
Oczywiście teoria teorią, każdy stanik trzeba po prostu przymierzyć. Jeśli obwód nie przesuwa się na ciele w trakcie nawet najdzikszych podskoków, fiszbiny leżą płasko na mostku i celują w środek pachy (tak tak, pierś sięga aż tam, fiszbina nie może wbijać się w pierś z boku), ramiączka są lekko napięte, a nad krawędzią miseczek nie tworzą się wybrzuszenia ciałka, to znaczy, że trafiłyśmy w rozmiar:) Tylko ten stanik trzeba najpierw prawidłowo założyć - wyregulować ramiączka, wygarnąć ciałko spod pach do miseczki.
Najprostszy sposob na pewne powiększenie małego biustu to zebranie tego, co przez lata rozpłaszczyło się i rozwałkowało na klatce piersiowej przez noszenie źle dobranych push-upów:) Tylko to wymaga dobrego stanika.
Oczywiście teoria teorią, każdy stanik trzeba po prostu przymierzyć. Jeśli obwód nie przesuwa się na ciele w trakcie nawet najdzikszych podskoków, fiszbiny leżą płasko na mostku i celują w środek pachy (tak tak, pierś sięga aż tam, fiszbina nie może wbijać się w pierś z boku), ramiączka są lekko napięte, a nad krawędzią miseczek nie tworzą się wybrzuszenia ciałka, to znaczy, że trafiłyśmy w rozmiar:) Tylko ten stanik trzeba najpierw prawidłowo założyć - wyregulować ramiączka, wygarnąć ciałko spod pach do miseczki.
Najprostszy sposob na pewne powiększenie małego biustu to zebranie tego, co przez lata rozpłaszczyło się i rozwałkowało na klatce piersiowej przez noszenie źle dobranych push-upów:) Tylko to wymaga dobrego stanika.
Dzięki lili za poradę i namiary na ten sklep!Na pewno się tam wybiorę!
No to już chyba wiem,jak dobrze dobrać stanik! ;)
Masz rację,często jest tak,że muszę troszkę opuszczać stanik,bo mimo,że jest dość mocno ściśnięty pod biustem,zo czasem ląduje "na".Myślałam,że to wina moich małych piersi,na których nie ma co i jak się trzymać. :(
Co do "wylewania się" biusyu,to zawsze dobierałam takie push-up'y,żeby mieć jakiś "dołeczek" między piersiami.Wychodzi na to,że muszę wymienic wszystkie staniki,hehehe!
Mam jeszcze pytanie:co myślicie o tym "staniku" podnoszącym biust,reklamowanym przez "Mango"?
Tak,czy inaczej mój biust będzie ładnie wyglądał w staniku,ale problem małych pierski wciąż pozostaje,gdy mam się rozebrać!
Próbowałam już masaży i kremów podnosząco-ujędrniających,ale to za bardzo nie działa,a jak się przerwie - skutek odwrotny do przewidywanego! :(
No to już chyba wiem,jak dobrze dobrać stanik! ;)
Masz rację,często jest tak,że muszę troszkę opuszczać stanik,bo mimo,że jest dość mocno ściśnięty pod biustem,zo czasem ląduje "na".Myślałam,że to wina moich małych piersi,na których nie ma co i jak się trzymać. :(
Co do "wylewania się" biusyu,to zawsze dobierałam takie push-up'y,żeby mieć jakiś "dołeczek" między piersiami.Wychodzi na to,że muszę wymienic wszystkie staniki,hehehe!
Mam jeszcze pytanie:co myślicie o tym "staniku" podnoszącym biust,reklamowanym przez "Mango"?
Tak,czy inaczej mój biust będzie ładnie wyglądał w staniku,ale problem małych pierski wciąż pozostaje,gdy mam się rozebrać!
Próbowałam już masaży i kremów podnosząco-ujędrniających,ale to za bardzo nie działa,a jak się przerwie - skutek odwrotny do przewidywanego! :(
Jesli dobierzesz sobie stanik i pozbierasz z powrotem to, co do tej pory zdazylo sie rozplaszczyc po klatce piersiowej przez nieprawidlowo dobrane pusiapki, moze sie okazac, ze biust sie troszke powiekszy i nabierze ladniejszego ksztaltu. Oczywiscie nie od razu, to wymaga czasu no i wiele zalezy od tego, jak bardzo piersi sa zniszczone noszeniem zlego rozmiaru. Faktem jednak jest, ze za male (w miseczkach) i za luzne w obwodzie push-upy potrafia niezle zmasakrowac biust:(
To, ze stanik laduje na biuscie to zdecydowanie wina za luznego obwodu, nie malych piersi. Bo to piersi maja byc trzymane przez stanik, a nie stanik przez piersi.
No i faktycznie, warto popracowac nad akceptacja wlasnego ciala.
Powodzenia! A te pusiapki 75B lepiej wyrzuc jak najszybciej, szkoda biustu:)
To, ze stanik laduje na biuscie to zdecydowanie wina za luznego obwodu, nie malych piersi. Bo to piersi maja byc trzymane przez stanik, a nie stanik przez piersi.
No i faktycznie, warto popracowac nad akceptacja wlasnego ciala.
Powodzenia! A te pusiapki 75B lepiej wyrzuc jak najszybciej, szkoda biustu:)
Dziewczyny, co wy z tymi stanikami. Ona ma problem żeby się pokazać nago swojemu facetowi. Stanik tu nic nie pomoże.
Stanik jest dobrym rozwiązaniem żeby pościemniac przed facetem przed którym się nigdy nie rozbierzesz. Litości. Faceci nie są aż takimi głabami i wiedzą co to push up.
Na pocieszenie mogę coś zasugerować, ale przedyskutuj to z ginekologiem. Plastry antykoncepcyje Evra działają tak, że rosną piersi. Mi urosły o 1 rozmiar.
Dziewczyny, pamiątajcie, wszystko zależy od nas. A jak się facetowi nie podoba to niech szuka gdzie indziej. Nie dajmy się zwariować!!!
Pozdrawiam was wszystkie!
Stanik jest dobrym rozwiązaniem żeby pościemniac przed facetem przed którym się nigdy nie rozbierzesz. Litości. Faceci nie są aż takimi głabami i wiedzą co to push up.
Na pocieszenie mogę coś zasugerować, ale przedyskutuj to z ginekologiem. Plastry antykoncepcyje Evra działają tak, że rosną piersi. Mi urosły o 1 rozmiar.
Dziewczyny, pamiątajcie, wszystko zależy od nas. A jak się facetowi nie podoba to niech szuka gdzie indziej. Nie dajmy się zwariować!!!
Pozdrawiam was wszystkie!
Tak,dokładnie o to chodzi S.J.,że wstydzę się rozbierać przed swoim facetem. Niby nic nie mówi na temat moich piersi,ale jak widzi większe (takie "C" lub "D"),to sie ślini i nawet przy mnie odpowiednio komentuje!Przykro mi jest i mówię Mu o tym i jak tu mam pokochać własne ciało (właściwie tylko piersi,bo resztę akceptuje) ?!
Co do plastrów,to raczej odpadają,bo za parę miesięcy chcemy zacząć starania o dzidzię.
Rozumiem,że jak zajdę już w ciążę,to mi urosną trochę,ale po pierwszej ciąży (którą straciłam w 5 miesiącu) chyba już po miesiącu zmalały do poprzedniego rozmiaru. :(
Pozdrawiam!
Co do plastrów,to raczej odpadają,bo za parę miesięcy chcemy zacząć starania o dzidzię.
Rozumiem,że jak zajdę już w ciążę,to mi urosną trochę,ale po pierwszej ciąży (którą straciłam w 5 miesiącu) chyba już po miesiącu zmalały do poprzedniego rozmiaru. :(
Pozdrawiam!
słuchaj zrozpaczona znalazłam super staniki więc moze humor ci się poprawi :-) bo siedze na necie i szukam sobie stanika :-)
Panache Atlantis T-shirt albo inne modele tej firmy z żelem wygladają super , teraz będe szukac czy jest jakis sklep w trójmiescie gdzie mają te staniki a jak nie to zamówie na www.bradea.pl bo tam mają ale wolałabym kupić od ręki zeby nie bawić się w odsyłanie jak nie będzie pasował pozdrawiam
Panache Atlantis T-shirt albo inne modele tej firmy z żelem wygladają super , teraz będe szukac czy jest jakis sklep w trójmiescie gdzie mają te staniki a jak nie to zamówie na www.bradea.pl bo tam mają ale wolałabym kupić od ręki zeby nie bawić się w odsyłanie jak nie będzie pasował pozdrawiam
Miałam kiedys taki stanik z żelem i faktycznie piersi prezentują się w nim suuuper,ale jest jeden mankament - są ciężkie. :(
Nie pamietam,jaka to była firma i nie wiem,gdzie został kupiony,bo kupiła mi go moja mama,hehehe.
Rewelacyjny,bo nic się z nim nie działo,a prałam go w pralce,wirowałam itp.!Miałam go chyba z 5 lat(!) i dopiero miesiąc temu wyrzuciłam,bo po tylu latach nie wyglądał już najlepiej.
Polecam - świetnie wygląda pod bluzką i nie widać (jak przy push-up'ach) zarysu wypełnienia!
Optycznie powiększa biust nawet o 2 rozmiary!
Pozdrawiam!
Nie pamietam,jaka to była firma i nie wiem,gdzie został kupiony,bo kupiła mi go moja mama,hehehe.
Rewelacyjny,bo nic się z nim nie działo,a prałam go w pralce,wirowałam itp.!Miałam go chyba z 5 lat(!) i dopiero miesiąc temu wyrzuciłam,bo po tylu latach nie wyglądał już najlepiej.
Polecam - świetnie wygląda pod bluzką i nie widać (jak przy push-up'ach) zarysu wypełnienia!
Optycznie powiększa biust nawet o 2 rozmiary!
Pozdrawiam!
jakiś czas temu brałam tabletki antykoncepcyjne "Diane 35",a później "Yasmine" przez parę lat.Na początku faktycznie jakby powiększyły mi się piersi,ale po jakimś czasi (juz nie pamiętam,ile to trwało) wróciły do swoich normalnych rozmiarów.
Teraz nie chcę już brać hormonów,bo najwyższy czas zacząć myśleć o dziecku.
Teraz nie chcę już brać hormonów,bo najwyższy czas zacząć myśleć o dziecku.
mimo wszystko bym się bała.... gdyby taki wynalazek serio działał toby było o nim głośno:) obawiam się wszelkich leków, tabletek itd..
ja mam 75 B - szału nie ma :) mąż je podobno uwielbia, choć jak każdy facet chętnie patrzy na większe, pełniejsze:) ja sobie z tego żartuje, tego nie zmienie, a on mnie kocha całą taką jaka jestem i nie zamieniłby mnie na inną cycatą...
Po tabletkach antykoncepcyjnych Cilest nie zauważyłam większego rozmiaru. Teraz jestem w ciązy - są pełniejsze, ale nie jakieś bardzo rozrośnięte:) I dobrez bo jakby mi się rozrosły to miałabym na pare miesięcy spore, a potem obwisłe placki z rozstępami :)
A czy Twój chłopak jest taki idealny??? Ma sylwetke modela z okładki, wyrzeźbione ciało i idealnego penisa??nie sądze... jaki jest takiego go kochasz i akeptujesz.. i on tak pewnie czuje.
ja mam 75 B - szału nie ma :) mąż je podobno uwielbia, choć jak każdy facet chętnie patrzy na większe, pełniejsze:) ja sobie z tego żartuje, tego nie zmienie, a on mnie kocha całą taką jaka jestem i nie zamieniłby mnie na inną cycatą...
Po tabletkach antykoncepcyjnych Cilest nie zauważyłam większego rozmiaru. Teraz jestem w ciązy - są pełniejsze, ale nie jakieś bardzo rozrośnięte:) I dobrez bo jakby mi się rozrosły to miałabym na pare miesięcy spore, a potem obwisłe placki z rozstępami :)
A czy Twój chłopak jest taki idealny??? Ma sylwetke modela z okładki, wyrzeźbione ciało i idealnego penisa??nie sądze... jaki jest takiego go kochasz i akeptujesz.. i on tak pewnie czuje.
Zrozpaczona ja mam 75 B a uwielbiam swój biust. Przyznaje głównie za sprawą mojego Męża. Bielizne dobieram skrupulatnie i nie żałuje na nią pieniędzy, do tego lubię nosić bluzki z żabotem, który optycznie powiększa piersi i jest super. Nie ma ludzi idelanych, napewno masz mnóstwo innych walorów i może czas zacząć je doceniać.
A ja Was wszystkie dziewczyny zapraszam do sklepu WWW.ZALOTNA.PL, gdzie bez najmniejszego problemu znajdziecie bieliznę w szerokiej gamie rozmiarowej - bo nie ma jak ładna bielizna, dobrze dobrany rozmiar i wtedy i nasze samopoczucie jest lepsze:)Każda wielkość piersi ma swoje plusy i minusy, ważne jest nasze nastawienie do siebie. Myślę, że to, jak spostrzegają nas inni - mężczyźni, zależy głównie od nas samych:). Pozdrawiam i proponuję zainwestować w ładną bieliznę, zamiast w jakieś dziwne specyfiki i dobre samopoczucie gwarantowane.
Małe piersi są ok. Poza tym 75B to chyba standard w Polsce. Przynajmniej tak szybko nie oklapną. Mam wiele koleżanek z dużymi piersiami i ani jedna nie jest z tego tytułu zadowolona. Mają problemy z kręgosłupem, doborem biustonosza, bluzkami (o koszulowym nie wspomnę). Ktoś napisał, że naturalny sposób to ciąża. Może i tak, ale jaka ich jakość to już inna sprawa.
Ja mam ten sam rozmiar, miałam jeszcze mniejsze ! Ale przestałam nosić powiększające biustonosze, a dzięki tabletkom anty - microgynon 21 mam większe. Do tego kremy (polecam z avonu krem do biustu) i kochający facet :)
Już sie nie przejmuję i wiesz jakbym miała odwagę i pieniądze to NIE zrobiłabym sobie operacji plastycznej. Mogą być małe ale ładne.
Jeśli facet zwraca uwagę na rozmiar biustu to nie jest godny uwagi kobiety.
Już sie nie przejmuję i wiesz jakbym miała odwagę i pieniądze to NIE zrobiłabym sobie operacji plastycznej. Mogą być małe ale ładne.
Jeśli facet zwraca uwagę na rozmiar biustu to nie jest godny uwagi kobiety.
Mam taki sam rozmiar,a nie chce robić sobie żadnych operacji. Stosowałam różne kremy i balsamy, ale zawsze z mizernym skutkiem. Kiedyś trafiłam na opinie o kremie Frashe i skusiłam się na niego, bo miał bardzo fajny, naturalny skład. Po miesiącu stosowania zauważyłam efekty. Chociaż piersi mi nie powiększył, to zrobiły się jędrniejsze, przez co optycznie większe. Także mogę polecić ten krem :)
A ja chwytałam się wszystkiego już. Kremy, masaże, hipnozy, tabletki antykoncepcyjne. Nic nie zadziałało. Mam termin operacji już wyznaczony. Najgorsze były dla mnie blokady psychiczne w podjęciu tej decyzji, bo zawsze się śmiałam z bab które robią sobie sylikonowe cyce. Aż tu na mnie padło, 6 lat łudziłam się że coś urośnie... dziś już wiem, ze byłam i**otką i dawno powinnam była się przełamać.
A domowe sposoby (chociażby tutaj o nich trochę: http://multiwitaminy.com.pl/intymnosc/naturalne-sposoby-na-wiekszy-biust/ ? może pomogą, zamiast od razu "skalpel"