Widok
Malutki
Witam. Jestem w 6 TC . Byłam u lekarza i stwierdził,że zarodek jest za mały jak na wiek ciazy. Że mogę ją stracić lub z dzieckiem jest cos nie tak. Bardzo się denerwuje boje bo nie bolą mnie piersi i się zmniejszyły. Wizytę kontrolną mam dopiero 6 maja. Czy miałyście takia sytuację? Dodam że pęcherzyk ma 12.48 mm.
hej, to dopiero 6 TC, nie ma co się denerwować. przecież wiek ciąży zależy od terminu owulacji a ta może różnić się np. o tydzień. U mnie też owulacja była w 21 dniu cyklu, a nie standardowo w 14 dniu. Dlatego zarodek jest mniejszy o dokładnie tydzień. Też byłam na wizycie 2 tyg po terminie spodziewanej miesiączki, zarodka jeszcze nie było. Kolejne 2 tygodnie później piękny zarodek z bijącym serduszkiem, więc głowa do góry :)
Jeszcze nie masz co panikować, to dopiero początek. Faktycznie jest szansa, że później miałaś owulację. Znam to , też tak miałam. Zarodek poprawny ale mały. Lekarz stwierdził., że prawdopodobnie owulację miałam w terminie spodziewanej miesiączki i dlatego zarodek był aż o 2 tygodnie mniejszy niż wychodziło to z terminu miesiączki. To by się zgadzało, bo robiłam kilka testów i ciągle wychodziły negatywne, pierwszy raz pozytywny wyszedł 2 tygodnie po terminie spodziewanej miesiączki, czyli lekarz miał zupełną rację. Coś się takiego zadziało, że miałam owulacje strasznie późno i dlatego i ciąża była jakby młodsza.
W innej ciąży lekarz straszył mnie, że w 24 tc dzieciątko było podejrzanie małe i kazał częśto sprawdzać na usg czy dzidzia rośnie czy może coś jest nie tak. Ale było ok, dzidzia urosła a w dniu porodu synek miał 60 cm i 4250g wagi, więc nie był malutki hehe
Głowa do góry, myśl pozytywnie.
W innej ciąży lekarz straszył mnie, że w 24 tc dzieciątko było podejrzanie małe i kazał częśto sprawdzać na usg czy dzidzia rośnie czy może coś jest nie tak. Ale było ok, dzidzia urosła a w dniu porodu synek miał 60 cm i 4250g wagi, więc nie był malutki hehe
Głowa do góry, myśl pozytywnie.
Tak się czasami dzieje, że opóźnia się owulacja i rzeczywisty wiek ciąży jest inny niż ten wynikający z miesiączki. Wie o tym każdy lekarz i aż dziwne, że Twój Ci o tym nie powiedział tylko straszy Cię kiedy jest za wcześnie żeby cokolwiek przesądzać. Na pewno zmieniłabym lekarza.
A jeśli chodzi o brak bólu piersi to ja chyba do 10 tygodnia nie miałam żadnych objawów ciąży (oprócz braku miesiączki oczywiście), po 10 tygodniu miałam tylko mdłości które trwały do 12 tygodnia. I tyle. Piersi nie bolały mnie przez całą ciążę. Więc to o niczym nie świadczy.
A jeśli chodzi o brak bólu piersi to ja chyba do 10 tygodnia nie miałam żadnych objawów ciąży (oprócz braku miesiączki oczywiście), po 10 tygodniu miałam tylko mdłości które trwały do 12 tygodnia. I tyle. Piersi nie bolały mnie przez całą ciążę. Więc to o niczym nie świadczy.
Sa dwie opcje i zadna nie musi byc ta gorszą
1. Jesli nie wiesz kiedy mialas owulacje to pewnie ciaza jest mlodsza niz wskazuje termin ostatniej miesieczki
2. Jesli wiesz kiedy dokladnie byla owulacja a zarodek jest mniejszy to tez nie musi byc zly znac. Moja pierwsza corka tez byla mniejsza w pierwszych tygodniach ciazy ale nadrobila. Teraz jestem w 13 tc, co do dnia mam potwierdzona owulacje a zarodek i tak byl mlodszy o tydzien. Teraz bylam na prenatalnych i nie dosc ze nadrobil to wszystko w porzadku
Takze nie stresuj sie na zapas, choc wiem ze to nie latwe :)
1. Jesli nie wiesz kiedy mialas owulacje to pewnie ciaza jest mlodsza niz wskazuje termin ostatniej miesieczki
2. Jesli wiesz kiedy dokladnie byla owulacja a zarodek jest mniejszy to tez nie musi byc zly znac. Moja pierwsza corka tez byla mniejsza w pierwszych tygodniach ciazy ale nadrobila. Teraz jestem w 13 tc, co do dnia mam potwierdzona owulacje a zarodek i tak byl mlodszy o tydzien. Teraz bylam na prenatalnych i nie dosc ze nadrobil to wszystko w porzadku
Takze nie stresuj sie na zapas, choc wiem ze to nie latwe :)