Widok
Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *27
Majowe:
01.05 - pomelo - córeczka Agatka/Redłowo
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka Aurelia
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna
Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa
Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.09 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - EMMA
10.07 - kate88 -wojewódzki
12.07 - nilkaa -synek Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- synek Dominik, Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki
Lista rzeczy do zabrania na Zaspę:
DOKUMENTY:
karta ciąży, RMUA, grupa krwi (dokument potwierdzajacy) ,dowód osobisty, ostatnie bądź też ważne USG, ostatnie wyniki lub te,które nie są wpisane w karte ciązy.
DLA MAMY (do porodu) :
koszulka (może być od męża, ale musi zakrywać pośladki), ręcznik, skarpetki,woda niegazowana,jedzenie suche typu biszkopty, ew. drożdżówka, czekolada (słodkie nie dla cukrzyków) nie kanapki ,kapcie, szlafrok, coś do czytania lub słuchania ( przyda się przy długim porodzie)
DLA MAMY (pobyt) :
2x koszula do karmienia rozpinane z przodu ,sztućce,kubek,talerzyk, codzienne kosmetyki, majtki z siateczki lub bawełniane ( na sali leży sie bez, majtki są tylko jak sie idzie do pokoju odwiedzin ;) ) paper i ręcznik papierowy ( w szpitalu najtańszy śmierdzący - położna nie poleca ), podkłady można dowieźć, bo w pierwszej dobie szpital daje swoje jałowe, laktator, wkładki laktacyjne.
DLA DZIECKA :
pieluszki 10-15szt, śpioszki x1(można wiecej), mokre chusteczki,skarpetki,niedrpaki plus ewentualnie kocyk,ale oni mają.
I w domu zostawić przygotwane ciuszki dla malucha na wyjscie,bo mąż ma je zabrac na wypisie :)
Lista rzeczy do Wojewódzkiego:
http://imageshack.us/photo/my-images/840/skanowanie0001xn.jpg/
Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowo-lipcowe-2012-26-t326137,1,160.html
01.05 - pomelo - córeczka Agatka/Redłowo
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka Aurelia
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna
Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa
Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.09 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - EMMA
10.07 - kate88 -wojewódzki
12.07 - nilkaa -synek Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- synek Dominik, Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki
Lista rzeczy do zabrania na Zaspę:
DOKUMENTY:
karta ciąży, RMUA, grupa krwi (dokument potwierdzajacy) ,dowód osobisty, ostatnie bądź też ważne USG, ostatnie wyniki lub te,które nie są wpisane w karte ciązy.
DLA MAMY (do porodu) :
koszulka (może być od męża, ale musi zakrywać pośladki), ręcznik, skarpetki,woda niegazowana,jedzenie suche typu biszkopty, ew. drożdżówka, czekolada (słodkie nie dla cukrzyków) nie kanapki ,kapcie, szlafrok, coś do czytania lub słuchania ( przyda się przy długim porodzie)
DLA MAMY (pobyt) :
2x koszula do karmienia rozpinane z przodu ,sztućce,kubek,talerzyk, codzienne kosmetyki, majtki z siateczki lub bawełniane ( na sali leży sie bez, majtki są tylko jak sie idzie do pokoju odwiedzin ;) ) paper i ręcznik papierowy ( w szpitalu najtańszy śmierdzący - położna nie poleca ), podkłady można dowieźć, bo w pierwszej dobie szpital daje swoje jałowe, laktator, wkładki laktacyjne.
DLA DZIECKA :
pieluszki 10-15szt, śpioszki x1(można wiecej), mokre chusteczki,skarpetki,niedrpaki plus ewentualnie kocyk,ale oni mają.
I w domu zostawić przygotwane ciuszki dla malucha na wyjscie,bo mąż ma je zabrac na wypisie :)
Lista rzeczy do Wojewódzkiego:
http://imageshack.us/photo/my-images/840/skanowanie0001xn.jpg/
Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowo-lipcowe-2012-26-t326137,1,160.html
to i my się witamy i życzymy wszystkiego dobrego po świętach bo nie było czasu nawet zajrzeć :)
my też objedzeni, myślałam że na drugie piętro nie wejdę :)
mnie strasznie krocze boli jak chodzę jak wstaję i ogólnie prawie cały czas, do tego żebra mam poobijany i ledwo oddycham, no i to właśnie niby ten stan błogosławiony się nazywa, że się człowiek ledwo rusza :)
my też objedzeni, myślałam że na drugie piętro nie wejdę :)
mnie strasznie krocze boli jak chodzę jak wstaję i ogólnie prawie cały czas, do tego żebra mam poobijany i ledwo oddycham, no i to właśnie niby ten stan błogosławiony się nazywa, że się człowiek ledwo rusza :)
biala katarzynko - pociesze Cie ze nie jestes jedyna ze spuchnietymi stopami - ja mam baleroniki. Jedyne w co sie aktualnie mieszcze to materialowe baleriny i wiazane rowniez materialowe adidasy. Jak tak dalej pojdzie to na porodowke pojade w klapkach meza (rozmiar 43 rozdeptany).
Moja mama tez puchla w ciazy strasznie, a zaraz po porodzie wygladala normalnie wiec to kwestia gromadzenia wody w organizmie.
Jesli wyniki moczu masz OK i nie rosnie Ci cisnienie to nie masz zatrucia ciazowego i jak to powiedzial mi moj lekarz - 'ten tym tak ma'...
Moja mama tez puchla w ciazy strasznie, a zaraz po porodzie wygladala normalnie wiec to kwestia gromadzenia wody w organizmie.
Jesli wyniki moczu masz OK i nie rosnie Ci cisnienie to nie masz zatrucia ciazowego i jak to powiedzial mi moj lekarz - 'ten tym tak ma'...
Witam po Świętach. Poranna waga w normie więc chyba się oszczędzałam z jedzeniem. Zresztą zauważyłam, że jak za dużo zjem to nie mogę oddychać i chyba dlatego jem mniej niż bym mogła ;)
A w nocy to śnią mi się tylko wózki. Musze to jak najszybciej załatwić żeby się nie męczyć.
A w nocy to śnią mi się tylko wózki. Musze to jak najszybciej załatwić żeby się nie męczyć.
a skoro o chorobach mowa to i ja sie może was poradze....
Przed świętami odebrałam wyniki badań z obciążenia glukozą.
Cukier na czczo: 85 mg/dl
Po wypiciu 75 g i ponownym pobraniu krwi po 2h- cukier: 155 mg/dl
Zadzwoniłam od razu do mojego gina z zapytaniem czy wyniki są ok, a on mi odpowiedział że wynik jest nieprawidłowy i świadczy o cukrzycy ciążowej :/ Zalecił stosowanie diety.
Mam wyeliminować spożywanie prostych węglowodanów - słodyczy, słodzonych napojów i soków, jasnego pieczywa, ryżu, smażonych potraw, tłustych serów, śmietany, majonezu itp.
Święta to była masakra!
Każdy objadał sie ciastami, sałatkami, jajkami w majonezie, a ja mogłam jesc chleb z masłem i liściem sałaty!
Jutro mam dostac skierowanie do szpitala na Zaspe do pordandi cukrzycowej...
Ogólnie to jestem lekko załamana.
Całe życie miałam niedowagę. Od początku ciąży przytyłam tylko 2 kg, a teraz mam jeszcze stosować taką diete :(
HELP!
Czy któraż z was ma lub miała do czynienia z cukrzycą w ciąży ????????
Przed świętami odebrałam wyniki badań z obciążenia glukozą.
Cukier na czczo: 85 mg/dl
Po wypiciu 75 g i ponownym pobraniu krwi po 2h- cukier: 155 mg/dl
Zadzwoniłam od razu do mojego gina z zapytaniem czy wyniki są ok, a on mi odpowiedział że wynik jest nieprawidłowy i świadczy o cukrzycy ciążowej :/ Zalecił stosowanie diety.
Mam wyeliminować spożywanie prostych węglowodanów - słodyczy, słodzonych napojów i soków, jasnego pieczywa, ryżu, smażonych potraw, tłustych serów, śmietany, majonezu itp.
Święta to była masakra!
Każdy objadał sie ciastami, sałatkami, jajkami w majonezie, a ja mogłam jesc chleb z masłem i liściem sałaty!
Jutro mam dostac skierowanie do szpitala na Zaspe do pordandi cukrzycowej...
Ogólnie to jestem lekko załamana.
Całe życie miałam niedowagę. Od początku ciąży przytyłam tylko 2 kg, a teraz mam jeszcze stosować taką diete :(
HELP!
Czy któraż z was ma lub miała do czynienia z cukrzycą w ciąży ????????
hej dziewczyny,
witam i ja w nowym wątku,
u mnie poranna waga nie w normie, a wręcz mocno poza normą bo o półtora kilo wyższa.....
no zobaczymy czy to spadnie sama czy tak już zostanie.
kurcze, nie zazdroszczę wam z tym puchnięciem,
mnie na razie to omija ale czekam aż się zrobi cieplej i wtedy się okaże bo przed ciążą zdarzało mi się, że jak było cieplej to puchłam...
echhhhhh,
no ale takie to uroki a do końca coraz bliżej :)
witam i ja w nowym wątku,
u mnie poranna waga nie w normie, a wręcz mocno poza normą bo o półtora kilo wyższa.....
no zobaczymy czy to spadnie sama czy tak już zostanie.
kurcze, nie zazdroszczę wam z tym puchnięciem,
mnie na razie to omija ale czekam aż się zrobi cieplej i wtedy się okaże bo przed ciążą zdarzało mi się, że jak było cieplej to puchłam...
echhhhhh,
no ale takie to uroki a do końca coraz bliżej :)
Dziękuję Curly, póki co raczę się jakimś syropem dla kobiet w ciąży na gardło mam jakieś pastylki, ale z nimi ostrożnie pomimo tego, że złożone tylko z ziół, no i dużo herbaty z cytryną.
U mnie waga w normie, tzn. nic nie przytyłam, pomimo tego, że w święta nie stosowałam diety, ale też jakoś bardzo się nie objadałam. Dzisiaj mam SR i w tym stanie nie chce mi się iść, ale z drugiej strony nie chce mi się też opuszczać ćwiczeń z pielęgnacji, przewijania maleństwa.
U mnie waga w normie, tzn. nic nie przytyłam, pomimo tego, że w święta nie stosowałam diety, ale też jakoś bardzo się nie objadałam. Dzisiaj mam SR i w tym stanie nie chce mi się iść, ale z drugiej strony nie chce mi się też opuszczać ćwiczeń z pielęgnacji, przewijania maleństwa.
Witajcie w nowym wątku :)
Ja po kontroli wagowej, szału niema, przez święta się nie objadałam więc dużo przytyć nie mogłam. Ciekawa jestem ile waga pokaże dziś u lekarza.
Najbardziej to mnie męczą zaparcia, nigdy wcześniej z nimi nie miałam problemów, a teraz...to jakiś koszmar, a jem owsiankę, otręby, tylko ciemne pieczywo, kasze, jabłka, śliwki, piję dużo wody i kawy zbożowej..i pupa :D
Współczuję dziewczyny z opuchniętymi stopami, mnie to jeszcze nie dotyczy...ehhh
Pozdrowionka
Ja po kontroli wagowej, szału niema, przez święta się nie objadałam więc dużo przytyć nie mogłam. Ciekawa jestem ile waga pokaże dziś u lekarza.
Najbardziej to mnie męczą zaparcia, nigdy wcześniej z nimi nie miałam problemów, a teraz...to jakiś koszmar, a jem owsiankę, otręby, tylko ciemne pieczywo, kasze, jabłka, śliwki, piję dużo wody i kawy zbożowej..i pupa :D
Współczuję dziewczyny z opuchniętymi stopami, mnie to jeszcze nie dotyczy...ehhh
Pozdrowionka
Jolaa Ona już wie, bo wcześniej zdarzały mi się obrzęki, ale nie było problemu i jak siedziałam z nogami w górze to schodziły, a teraz mogłabym się powiesić na nogi i lampę na suficie i nic by to nie dało :)
Póki co najlepiej na te moje stopy działa mój Mąż, a właściwie Jego masaże, ale jak się zrobi na dworze cieplej to chyba grozi mi areszt domowy, bo nie mam pomysłu w czym tu później chodzić hehe
A wyniki z moczu mam bardzo dobre i ciśnienie też w normie, także na szczęście to nie jest zatrucie ciążowe, bo do szpitala to mi się nie spieszy :)
Póki co najlepiej na te moje stopy działa mój Mąż, a właściwie Jego masaże, ale jak się zrobi na dworze cieplej to chyba grozi mi areszt domowy, bo nie mam pomysłu w czym tu później chodzić hehe
A wyniki z moczu mam bardzo dobre i ciśnienie też w normie, także na szczęście to nie jest zatrucie ciążowe, bo do szpitala to mi się nie spieszy :)
dziewczyny, na zaparcia jest genialny sok ze śliwek w lidlu, ( z suszonych śliwek), w smaku trochę jak kompot z suszu na Boże Narodzenie, ale jaks ię rozcięczy z wodą to jest do wypicia, ale działa rewalacyjnie, moje problemy zniknęły.
a co do opuchniętych nóżek, to ja proponuję na lato zakupić sobie podróby (orginalne za drogie) crocsów, tak z rozmiar większe :)
ja mam swoje z zeszłego roku bo przeganiałam w nich prawie całe lato poza pracą (w butach za 16 zł :)) bo było mi mega wygodnie, są szerokie więc na pewno da się wsadzić nogę i są jak klapki więc nie trzeba się będzie schylać :)
jak bym mocno popuchła to mam jeszcze męża 2 rozmiary większe niż moje :)
a co do opuchniętych nóżek, to ja proponuję na lato zakupić sobie podróby (orginalne za drogie) crocsów, tak z rozmiar większe :)
ja mam swoje z zeszłego roku bo przeganiałam w nich prawie całe lato poza pracą (w butach za 16 zł :)) bo było mi mega wygodnie, są szerokie więc na pewno da się wsadzić nogę i są jak klapki więc nie trzeba się będzie schylać :)
jak bym mocno popuchła to mam jeszcze męża 2 rozmiary większe niż moje :)
hej Dziewczyny,
Najlepsze zyczonka poswiateczne!!!
Co do zaparc, to na mnie najlepiej dzialaly soki wyciskane - najlepiej z jablek, ale z marchwii mi tez pomagal. No i jedzenie ze 2 jablek dziennie.
Wspolczuje opuchnietych nog! Mi na razie puchna jak jest cieplej troche w kostkach, ale jeszcze nie jest to tak bardzo dotkliwe... no i jakis miesiac temu musialam juz zdjac obraczke, na co mi maz troche dogryza;)
A ja po pobraniu krwi - trafilam znow do pani, co robi siniaki - trudno;)
Najlepsze zyczonka poswiateczne!!!
Co do zaparc, to na mnie najlepiej dzialaly soki wyciskane - najlepiej z jablek, ale z marchwii mi tez pomagal. No i jedzenie ze 2 jablek dziennie.
Wspolczuje opuchnietych nog! Mi na razie puchna jak jest cieplej troche w kostkach, ale jeszcze nie jest to tak bardzo dotkliwe... no i jakis miesiac temu musialam juz zdjac obraczke, na co mi maz troche dogryza;)
A ja po pobraniu krwi - trafilam znow do pani, co robi siniaki - trudno;)
Witam po świątecznie w nowym wątku,
u mnie waga dużo powyżej normy pomimo że wcale się nie wiadomo jak nie objadałam i jak tak dalej pójdzie to za miesiąc już się będę tylko toczyć nie chodzić. Niby znajomi i położna mówią że nie widać że przytyłam już 16kg, ale ja się załamuje jak pomyślę o tym jak to zrzucić. Nie wiem co się dzieję, cukier mam niby dobry, tsh w normie a ja tylko tyje.
u mnie waga dużo powyżej normy pomimo że wcale się nie wiadomo jak nie objadałam i jak tak dalej pójdzie to za miesiąc już się będę tylko toczyć nie chodzić. Niby znajomi i położna mówią że nie widać że przytyłam już 16kg, ale ja się załamuje jak pomyślę o tym jak to zrzucić. Nie wiem co się dzieję, cukier mam niby dobry, tsh w normie a ja tylko tyje.
minika - moze nie to ze tyjesz ale organizm odklada wode? Ja wlasnie tak mam, nie widac zebym gdzies utyla ale poprostu napuchla. Wyniki TSH i cukru tez mam bardzo dobre. Lekarz mowi ze taka moja uroda.
Obraczki nie zakladam juz od 2 miesiecy bo paluszki mam jak serdelki, stopki jak baleroniki, na buzi zrobilam sie jak ksiezyc w pelni. Jeszcze poltora miesiaca do terminu wiec zastanawiam sie ile jeszcze napuchne.
Na wage weszlam ale zignorowalam to co zobaczylam - jak nic waga mi sie zepsula :-P To nie mozliwe zebym miala juz 18 kilo na plusie :-D
Obraczki nie zakladam juz od 2 miesiecy bo paluszki mam jak serdelki, stopki jak baleroniki, na buzi zrobilam sie jak ksiezyc w pelni. Jeszcze poltora miesiaca do terminu wiec zastanawiam sie ile jeszcze napuchne.
Na wage weszlam ale zignorowalam to co zobaczylam - jak nic waga mi sie zepsula :-P To nie mozliwe zebym miala juz 18 kilo na plusie :-D
makuszka dzięki za pocieszenie, ja obrączki też już nie zakładam ale ze względu na obawę że jaj nie zdejmę wczoraj założyłam na kilka godzin to na mokro na siłę zdejmowałam. Twarz też okrąglejsza mi się zrobiła. Ja jeszcze do porodu mam ponad 2 miesiące i nie wiem do ilu dobije.
Wczoraj z ciekawości zmierzyłam brzuszek i już mam 97 cm.
Miłego dnia
Wczoraj z ciekawości zmierzyłam brzuszek i już mam 97 cm.
Miłego dnia
ja mam w "pasie" 102 :-D
A obraczki juz wogole wepchnac na palec nie moge ha ha ha wiec nie martw sie - jest z Toba lepiej niz ze mna :-D
PS. Gdybys obraczke wepchnela i miala mega problem ze zdjeciem to posmaruj palec mydlem w plynie - latwiej zejdzie - tak wlasnie zdjelam obraczke po raz ostatni 2 miesiace temu :-)
A obraczki juz wogole wepchnac na palec nie moge ha ha ha wiec nie martw sie - jest z Toba lepiej niz ze mna :-D
PS. Gdybys obraczke wepchnela i miala mega problem ze zdjeciem to posmaruj palec mydlem w plynie - latwiej zejdzie - tak wlasnie zdjelam obraczke po raz ostatni 2 miesiace temu :-)
O rany to ja jestem chyba za uparta, bo ja ciągle próbuję swoją obrączkę nosić heheh
A później marudzę, że mi paluchy puchną i trzeba dzwonić do kolegi, żeby mi ją powiększył :D Z pięć razy już Mu głowę zawracaliśmy, a jak już prawie jedziemy do Niego to mówię, że jeszcze nie trzeba, bo przecież wchodzi heheheh
Na szczęście problem z zaparciami mnie omija, oby nic się z tym nie zmieniło :)
Ciąża stan błogosławiony..taaa jasne ;)
A później marudzę, że mi paluchy puchną i trzeba dzwonić do kolegi, żeby mi ją powiększył :D Z pięć razy już Mu głowę zawracaliśmy, a jak już prawie jedziemy do Niego to mówię, że jeszcze nie trzeba, bo przecież wchodzi heheheh
Na szczęście problem z zaparciami mnie omija, oby nic się z tym nie zmieniło :)
Ciąża stan błogosławiony..taaa jasne ;)
Ja ogólnie uwielbiam posmak wszystkiego co śliwkowe, mój mąż nienawidzi. I ostatnio widziałam sok w Lidlu w szklanej buteleczce- takiej jak Kubuś i zastanawiałam się, czy zakupić, czy nie.... teraz żałuję, że nie wzięłam, bo z tego co widziałam to sok był sprzedawany w ramach jakiegoś tam tygodnia:p
Wiecie jak Antoś daje mi popalić, jestem tak okopana z każdej możliwej strony, a wczoraj w nocy tak mnie jakoś chwytał, nie wiem za co, ale aż podskakiwałam w łóżku (nieprzyjemne uczucie)- musiałam zmienić pozycję do spania...
Wiecie jak Antoś daje mi popalić, jestem tak okopana z każdej możliwej strony, a wczoraj w nocy tak mnie jakoś chwytał, nie wiem za co, ale aż podskakiwałam w łóżku (nieprzyjemne uczucie)- musiałam zmienić pozycję do spania...
I ja sie witam w nowym wątku, po świątecznie :)
Ja na wage nie wchodze, bo nie mam ;) a wizyta dopiero za tydzien w poniedzialek wiec mam nadzieje, ze typowo świąteczne kg uciekną bo są napewno... głównie przez ciasta i słodkości ;)
Z puchnięciami i zaparciami nie mam problemów... no paluszki u rąk mi puchły jak maz odkrecał kaloryfery zimą, wiec jak sie zrobi cieplej to pewnie tez sie doczekam.... pic pije duuuzo, ale tez siusiam duzo wiec sie wyrównuje :)
A mi na lepszą przemiane materii dalej pomaga czekolada... jem cała i po 15 min jest po wszystkim ;) buahaha
Mam nadzieje, ze jest dosc ciepło bo musze sie wybrać na spacerek a potem troche chatke posprzatać bo kilka dni nic nie robilam i są efekty ;)
Ja na wage nie wchodze, bo nie mam ;) a wizyta dopiero za tydzien w poniedzialek wiec mam nadzieje, ze typowo świąteczne kg uciekną bo są napewno... głównie przez ciasta i słodkości ;)
Z puchnięciami i zaparciami nie mam problemów... no paluszki u rąk mi puchły jak maz odkrecał kaloryfery zimą, wiec jak sie zrobi cieplej to pewnie tez sie doczekam.... pic pije duuuzo, ale tez siusiam duzo wiec sie wyrównuje :)
A mi na lepszą przemiane materii dalej pomaga czekolada... jem cała i po 15 min jest po wszystkim ;) buahaha
Mam nadzieje, ze jest dosc ciepło bo musze sie wybrać na spacerek a potem troche chatke posprzatać bo kilka dni nic nie robilam i są efekty ;)
Cześć mamusie :)
Ja już po porannej glukozie. Zobaczymy ile teraz wyjdzie, chociaż jestem dobrej myśli bo w sumie 4 dzien na diecie jestem. Jedyny plus to taki ,że pewnie schudłam przez świeta ale te wszytskie pyszności, ciasta z kajmakiem... ahh :(
Narazie żadnych problemów nie mam, były zaparcia, ale jak jestem na diecie i jem to cudowne i zdrowe zarełko to 2 razy jestem w toalecie ;) Obrączka też się daje jeszcze ściągnąć :)
Ja już po porannej glukozie. Zobaczymy ile teraz wyjdzie, chociaż jestem dobrej myśli bo w sumie 4 dzien na diecie jestem. Jedyny plus to taki ,że pewnie schudłam przez świeta ale te wszytskie pyszności, ciasta z kajmakiem... ahh :(
Narazie żadnych problemów nie mam, były zaparcia, ale jak jestem na diecie i jem to cudowne i zdrowe zarełko to 2 razy jestem w toalecie ;) Obrączka też się daje jeszcze ściągnąć :)
Dzień dobry wszystkim:)
Widac taki urok kobiet w ciąży jednej doelga to innej tamto- ja generalnie nie moge narzekac, bo do konca ciązy został mi miesiac a wydaje mi sie ze jestem w miare dobrej kondycji, chociaz wczoraj z rana myslałam, ze bedziemy miec wielkanocne dzieciątko:) mówie Wam dziewczyny masakra-obudziłam sie z okropnmi skurczami w dole brzucha do tego bolały mnie plecy i szczerz mówiac myslałam,ze to moze byc poczatek porodu, przeraziłam sie okropnie bo przeciez mam jeszce miesiąc, ale zrobiłam jak radziła położna w SR wziełam nospe i ciepłą kąpiel i po godzinie było juz lepiej, chociaz strach pozostał przez cały dzień, zreszta towarzyszmi mi do teraz, w czwartek mam wizyte to zobaczymy co mi ginka powie-mam nadzieje ze to fałszywy alarm!!!
Widac taki urok kobiet w ciąży jednej doelga to innej tamto- ja generalnie nie moge narzekac, bo do konca ciązy został mi miesiac a wydaje mi sie ze jestem w miare dobrej kondycji, chociaz wczoraj z rana myslałam, ze bedziemy miec wielkanocne dzieciątko:) mówie Wam dziewczyny masakra-obudziłam sie z okropnmi skurczami w dole brzucha do tego bolały mnie plecy i szczerz mówiac myslałam,ze to moze byc poczatek porodu, przeraziłam sie okropnie bo przeciez mam jeszce miesiąc, ale zrobiłam jak radziła położna w SR wziełam nospe i ciepłą kąpiel i po godzinie było juz lepiej, chociaz strach pozostał przez cały dzień, zreszta towarzyszmi mi do teraz, w czwartek mam wizyte to zobaczymy co mi ginka powie-mam nadzieje ze to fałszywy alarm!!!
Witam forumki po Świętach!
Ja na razie na wagę nie wchodzę, po co mam się niepotrzebnie stresować :)
Co do dolegliwości ciążowych to moje nogi na szczęście jeszcze nie puchną, ale za to mam czasami takie bóle krzyża i pleców, że nie wiem co ze sobą zrobić, w jakiej usiąść/położyć się pozycji, żeby chociaż trochę ból ustał :/
W związku z tym zastanawiam się nad zakupem takiej dużej piłki pompowanej, jaką mają na fitnesach, któraś z Was może ma taką w domu? Czy ćwiczenia na niej faktycznie pomagają na bóle krzyża?
Ja na razie na wagę nie wchodzę, po co mam się niepotrzebnie stresować :)
Co do dolegliwości ciążowych to moje nogi na szczęście jeszcze nie puchną, ale za to mam czasami takie bóle krzyża i pleców, że nie wiem co ze sobą zrobić, w jakiej usiąść/położyć się pozycji, żeby chociaż trochę ból ustał :/
W związku z tym zastanawiam się nad zakupem takiej dużej piłki pompowanej, jaką mają na fitnesach, któraś z Was może ma taką w domu? Czy ćwiczenia na niej faktycznie pomagają na bóle krzyża?
curly5:
nie ma co się martwić cukrzycą - wystarczy tylko pilnować poziomu cukru i np. ja mogę jeść prawie wszystko w rozsądnych ilościach ...
Nawet po wielkanocnym cieście - godzinę po miałam wynik 95 :).
Nie wiem jak z kolejkami do diabetologa na Zaspie - bo najważniejsze to jak najszybciej kupić glukometr i paski do niego (na receptę) i mierzyć wyniki - może się okazać że tak jak u mnie, wysoki cukier mam tylko po śniadaniu (tzn jak się teraz pilnuję to i tak poniżej 95 jest) a poza tym mogę jeść wszystko.
nie ma co się martwić cukrzycą - wystarczy tylko pilnować poziomu cukru i np. ja mogę jeść prawie wszystko w rozsądnych ilościach ...
Nawet po wielkanocnym cieście - godzinę po miałam wynik 95 :).
Nie wiem jak z kolejkami do diabetologa na Zaspie - bo najważniejsze to jak najszybciej kupić glukometr i paski do niego (na receptę) i mierzyć wyniki - może się okazać że tak jak u mnie, wysoki cukier mam tylko po śniadaniu (tzn jak się teraz pilnuję to i tak poniżej 95 jest) a poza tym mogę jeść wszystko.
Jolaa, te sok w Lidlu był faktycznie na jakiś tam tydzień a teraz go przestwili i jest na sokach :)
jest nawet spoko i bardzo pomaga :)
właściwie to macie racje, trzeba było dzisaj na wchodzić na wagę, lepiej by było człowiekowi na sercu :)
ale dzisaj na obiad kalafiorek :)
koniec słodyczy i koniec objadania się!
jest nawet spoko i bardzo pomaga :)
właściwie to macie racje, trzeba było dzisaj na wchodzić na wagę, lepiej by było człowiekowi na sercu :)
ale dzisaj na obiad kalafiorek :)
koniec słodyczy i koniec objadania się!
diabetolog raczej nic więcej nie powie - ale wg mnie należy mierzyć cukier ...Bo przecież może Ci się wydawać że dobrze jesz a w rzeczywistości masz za wysoki cukier.
Ja pamiętam jak byłam zdziwiona że miałam przekroczony cukier po jogurcie z płatkami owsianymi - myślałam, że to w miarę bezpieczne jest.
Teraz wiem, że muszę uważać na śniadanie - max dwa kawałki chleba i jest ok.
Ja pamiętam jak byłam zdziwiona że miałam przekroczony cukier po jogurcie z płatkami owsianymi - myślałam, że to w miarę bezpieczne jest.
Teraz wiem, że muszę uważać na śniadanie - max dwa kawałki chleba i jest ok.
Cześć dziewczyny poświątecznie:)My w niedzielę się gościliśmy a w zasadzie to już od soboty, ale za to wczoraj mieliśmy dzień dla siebie i mężuś ładnie wyprowadził mnie na spacer, dzisiaj na basen i już mi trochę lepiej. W niedzielę to myślałam, że wybuchnę:):) Ale w sumie to ostatnie podrygi więc trochę sobie pofolgowałam:) ALe jutro mam lekarza i chyba do jutra nic nie zjem bo ważę pewnie ze 1000 ton:) Jeżeli chodzi o problemy ciążowe, to ja nigdy nie miałam problemów z zaparciami, a teraz niestety tak...:(mi pomaga szklanka kefiru wieczorkiem... ale nie zawsze spróbuję z tym sokiem:)jeżeli chodzi o puchnięcie to zaczęło sie jakiś czas temu i stopu to jakaś masakra... skarpetki wszystkie uciskają, a kostka wygląda jak salceson:)po siedzeniu czy spacerze czy ćwiczeniach muszę udawać sie na leżakowanie:) Ale najgorzej było ze stopami po siedzeniu przy Świątecznym stole... butów nie mogłam założyć...:(Mi zostały 3 tygodnie do porodu... jestem już dość ociężała ale staram się dużo ruszać żeby organizm był w dobrej formie. Dzisiaj odebrałam przewijak od babeczki, elegancko pasuje na łóżeczko, powlekłam pościel i teraz udaje się na zasłużone leżakowanie:) trzymajcie się:)
Witam i ja po świętach!! Na szczęście już po :) Ja myślałam że po tych dwóch dniach obżarstwa to nie dotoczę się do domu :)
Ale wieczorkiem poczułam skutki objedzenia- dostałam taką zgagę że myślałam że wykorkuję- wypiłam herbatę miętową a potem się naczytałam że mięta szkodzi dziecku i suma sumarum o 24 w nocy rozbeczałam się i wyżaliłam się mężowi na wszelkie złe strony ciąży- spuchnięte paluchy, zgagę, bolące plecy, brak siły na cokolwiek, ciągłe martwienie się czy z maluchem wszystko w porządku itd...
A potem jeszcze w nocy miałam koszmary- najpierw śniło mi się że dostałam w ciąży żółtaczkę i musiałam 2 ostatnie miesiące przeleżeć na zakaźnym i nikt mnie nie mógł odwiedzać... ehh napradę robi się ciężko :(
No ale dość użalania- dzisiaj przyszedł leżaczek bujaczek i jest śliczny, ale strasznie ciężki. No i mąż w ramach poprawienia mi humoru chce po pracy zabrać mnie na lody i do smyka :)
Dziewczyny a ja mam pytanie z innej beczki czy kupujecie dla swoich maluchów i dla siebie takie albumy gdzie wkleja się np. zdjęcia z narodzin, z pierwszego uśmiechu, z pierwszego podniesienia główki itd. Gdzie opisuje się wązne wydarzenia z życia naszego dzieciaczka?? Może macie jakiś taki album wypatrzony na allegro?? Bo ja chciałam kupić taki ale nie wiem jak taki wyszukać.
Ale wieczorkiem poczułam skutki objedzenia- dostałam taką zgagę że myślałam że wykorkuję- wypiłam herbatę miętową a potem się naczytałam że mięta szkodzi dziecku i suma sumarum o 24 w nocy rozbeczałam się i wyżaliłam się mężowi na wszelkie złe strony ciąży- spuchnięte paluchy, zgagę, bolące plecy, brak siły na cokolwiek, ciągłe martwienie się czy z maluchem wszystko w porządku itd...
A potem jeszcze w nocy miałam koszmary- najpierw śniło mi się że dostałam w ciąży żółtaczkę i musiałam 2 ostatnie miesiące przeleżeć na zakaźnym i nikt mnie nie mógł odwiedzać... ehh napradę robi się ciężko :(
No ale dość użalania- dzisiaj przyszedł leżaczek bujaczek i jest śliczny, ale strasznie ciężki. No i mąż w ramach poprawienia mi humoru chce po pracy zabrać mnie na lody i do smyka :)
Dziewczyny a ja mam pytanie z innej beczki czy kupujecie dla swoich maluchów i dla siebie takie albumy gdzie wkleja się np. zdjęcia z narodzin, z pierwszego uśmiechu, z pierwszego podniesienia główki itd. Gdzie opisuje się wązne wydarzenia z życia naszego dzieciaczka?? Może macie jakiś taki album wypatrzony na allegro?? Bo ja chciałam kupić taki ale nie wiem jak taki wyszukać.
Nieska - w 26 tygodniu tez miala przerazajace bole prlecow. Teraz albo minely albo sie do nich przyzwyczailam bo juz tak bardzo nie bola.
Co do sennosci - myslalam ze sie rozleniwilam bo po calej przespanej nocy nie moge sie dobudzic a w dzien tez chetnie bym se kimnela ale widze ze w 3 trymestrze to moze byc normalne.
Zaparc nie mam od poczatku ciazy, skoro puchne to choc zaparcia mnie omijaja :-)
Ja jakis specjalnych albumow nie kupuje. Zdjecia beda pstrykane na biezaco a potem sie je zgromadzi w jeden album i opisze.
Co do sennosci - myslalam ze sie rozleniwilam bo po calej przespanej nocy nie moge sie dobudzic a w dzien tez chetnie bym se kimnela ale widze ze w 3 trymestrze to moze byc normalne.
Zaparc nie mam od poczatku ciazy, skoro puchne to choc zaparcia mnie omijaja :-)
Ja jakis specjalnych albumow nie kupuje. Zdjecia beda pstrykane na biezaco a potem sie je zgromadzi w jeden album i opisze.
agusia, jak pod Gwiazdkę dostałam taki album, jest uroczy :) http://www.empik.com/album-dziecka-opracowanie-zbiorowe,p1044939103,ksiazka-p
co do soku to ja na pewno spróbuję, kefiry też pije jak szalona...z resztą tak jem że powinno ze mnie lecieć :D
co do soku to ja na pewno spróbuję, kefiry też pije jak szalona...z resztą tak jem że powinno ze mnie lecieć :D
Sadze, ze organizm domaga sie wiecej spania w trzecim trymestrze. zeby zgromadzic sily na porod, a potem nocne pobudki do karmienia;) W kazdym razie warto wykorzystac kazda mozliwosc na dodatkowy sen:)
Mieta jest w ciazy szkodliwa?!! Moczopedna tak, ale szkodliwa? Nie slyszalam..!
Mam albumik na pierwszy rok zycia Mai i uwazam, ze fajna pamiatka:) Przede wszystkim czlowiek moze na biezaco zapisac wszystkie wydarzenia w zyciu dziecka, no i Maja go jeszcze nie przeglada, ale starsze dzieci kuzynki uwielbiaja ogladac swoje albumy i slyszec, jak to bylo, gdy byly male:)
Mieta jest w ciazy szkodliwa?!! Moczopedna tak, ale szkodliwa? Nie slyszalam..!
Mam albumik na pierwszy rok zycia Mai i uwazam, ze fajna pamiatka:) Przede wszystkim czlowiek moze na biezaco zapisac wszystkie wydarzenia w zyciu dziecka, no i Maja go jeszcze nie przeglada, ale starsze dzieci kuzynki uwielbiaja ogladac swoje albumy i slyszec, jak to bylo, gdy byly male:)
no właśnie też wydaje mi się fajną pamiątką taki album- dzisiaj jadę do klifu to wstąpię do empiku i zobaczę :) Dzięki za info dziewczyny :)
Banka ja też nie pomyślałam że mięta może być szkodliwa i piłam ją przez ostatnie dwa tygodnie. A tu wczoraj zaczęłam czytać najnowszą gazetę M jak mama i tam piszą że mięta pieprzowa (a z niej jest herbata miętowa) jest szkodliwa na płód. Sama nie wiem co o tym myśleć...
Banka ja też nie pomyślałam że mięta może być szkodliwa i piłam ją przez ostatnie dwa tygodnie. A tu wczoraj zaczęłam czytać najnowszą gazetę M jak mama i tam piszą że mięta pieprzowa (a z niej jest herbata miętowa) jest szkodliwa na płód. Sama nie wiem co o tym myśleć...
Agusia, zaczelam teraz szukac na necie (bo ja pije kilka kubkow dziennie herbaty mietowej od lutego, kiedy mialam ten atak wyrostka) i niczego nie znalazlam o jej szkodliwosci..! zapytam sie jutro gina (bo wyjatkowo ide w jutrzejsza srode, a nie za tydzien, jak Ty), ale mysle, ze tym jednym kubkiem sie nie przejmuj;))
agusia - ja mam taki albumik z życia Matysi ;ierwszy rok - i to ciągle uubiona książka do oglądania dla młodej - a jaka zachwycona swoją karteczką ze szpitala pierwszymi odciskami stópek i innymi bzdurami - w stylu pierwszy bilet z babymultikina hehehhe
teraz tez cpś takiego założe - już sie rozglądalam w empiku jest duży wybór
ja dzisiaj w bibliotece dostalam takiego zwrotu glowy i tak słabo mi sie zrobilo ze muslalam ze padne .... nie wiem czemu - pierwszy raz tak mialam ....
zaliczylam tez jeszcze klif- happymum powiedzcie dlaczego ze pięne ciuchy dla kobiet w ciąży są tak masakrycznie drogie - sukienka za 300 zł - jaaaaaa - za to jak tam ądnie kolorowo hehehe
i odwiedzilam mothercare - urzekły mnie kołyski dla maluszkó - tylko na ile ona wystraczy na 3-4 m-cee??? no sama neiwiem ....
teraz tez cpś takiego założe - już sie rozglądalam w empiku jest duży wybór
ja dzisiaj w bibliotece dostalam takiego zwrotu glowy i tak słabo mi sie zrobilo ze muslalam ze padne .... nie wiem czemu - pierwszy raz tak mialam ....
zaliczylam tez jeszcze klif- happymum powiedzcie dlaczego ze pięne ciuchy dla kobiet w ciąży są tak masakrycznie drogie - sukienka za 300 zł - jaaaaaa - za to jak tam ądnie kolorowo hehehe
i odwiedzilam mothercare - urzekły mnie kołyski dla maluszkó - tylko na ile ona wystraczy na 3-4 m-cee??? no sama neiwiem ....
Akamara, teraz to juz końcówka, małej napewno by nic nie było jakby sie urodziła :) Ale Wam stracha napędziła... to znak, ze wcześniej trzeba byc przygotowanym na wszystko :P
Ja szczerze powiedziawszy mam nadzieje urodzić przed terminem, 37-38 tydzien... mam nadzieje, ze Ola posłucha ;)
Co do mięty to nie słyszałam, za to słyszałam kiedys o rumianku albo szałwi... ale dokladnie nie pamietam...
Agusia, ja napewno bede mieć taki album, tylko ze moja kolezanka robi na zamówienie wiec chce na samym początku zrobic 2 kieszonki na płytki z USG i na zdjęcie z USG 3d a potem jak już sie urodzi... musze tylko gdzies przejrzeć, zeby wiedzieć co bym chciała :) na pierwsze włoski, na pępuszek odpadniety, na pierwszą fotke w szpitalu, w domku, pierwszą kąpiel, spacer, .... miejsce na bilet z multibaby kina tez dobry pomysł ;)
Wróciłam ze spacerku, pogoda super, nawet wiatr nie przeszkadza za bardzo jednak kondycja juz nie taka i co 2 ławka była moja ;)
Teraz zjadłam kanapki z pomidorkiem i sałatke świateczną i chyba ide na drzemke...
Spać mi sie chce od kilku dni, na początku duzo spałam do 16 czy 17tyg wiec dłużej niz 1 trymestr, wiec może coś mi sie przesuneło ;)
Ja szczerze powiedziawszy mam nadzieje urodzić przed terminem, 37-38 tydzien... mam nadzieje, ze Ola posłucha ;)
Co do mięty to nie słyszałam, za to słyszałam kiedys o rumianku albo szałwi... ale dokladnie nie pamietam...
Agusia, ja napewno bede mieć taki album, tylko ze moja kolezanka robi na zamówienie wiec chce na samym początku zrobic 2 kieszonki na płytki z USG i na zdjęcie z USG 3d a potem jak już sie urodzi... musze tylko gdzies przejrzeć, zeby wiedzieć co bym chciała :) na pierwsze włoski, na pępuszek odpadniety, na pierwszą fotke w szpitalu, w domku, pierwszą kąpiel, spacer, .... miejsce na bilet z multibaby kina tez dobry pomysł ;)
Wróciłam ze spacerku, pogoda super, nawet wiatr nie przeszkadza za bardzo jednak kondycja juz nie taka i co 2 ławka była moja ;)
Teraz zjadłam kanapki z pomidorkiem i sałatke świateczną i chyba ide na drzemke...
Spać mi sie chce od kilku dni, na początku duzo spałam do 16 czy 17tyg wiec dłużej niz 1 trymestr, wiec może coś mi sie przesuneło ;)
w pierwszych trzech miesiacach na pewno nie mozna imbiru.
ani do herbaty ani w ogole. ja kupilam bo on na odpornosc dobry a dostalam opiernicz od ogolnej i od ginekologa, bo mozna poronic. no a po tych trzech miesiach tez ostroznie sie powinno. najlepiej odpuscic na czas ciazy;)
ani do herbaty ani w ogole. ja kupilam bo on na odpornosc dobry a dostalam opiernicz od ogolnej i od ginekologa, bo mozna poronic. no a po tych trzech miesiach tez ostroznie sie powinno. najlepiej odpuscic na czas ciazy;)
Witam w nowym! i po świętach :)
Kurcze nadrabiania trochę miałam :)
Co do dolegliwości ciążowych, to generalnie mam wszystkiego po trochu, ale na nic nie chce narzekać, co by gorzej nie było :D Najgorsze są nocki- znalezienie pozycji która podpasuje i młodemu i mi graniczy normalnie z cudem....
I jak to po świętach brzuch dwa razy większy, na wagę wejdę dopiero w piątek (jak wrócę do domu, bo na razie jeszcze u rodzinki siedzimy), i aż się tego boje....
Strasznie mi się spodobał pomysł z tym albumem na pierwszy rok :) fajna pamiątka i dla dziecka na potem i dla nas :) muszę poszukać czegoś fajnego :)
Moja rodzinka jest straszna... myślą chyba ze tam w brzuchu zamiast dziecka są dodatkowe 4 żołądki ;/ strasznie z mamą się kłóciłam przy świątecznym stole, bo cały czas coś mi próbowała wciskać... Nom, ale się nie pozabijałyśmy, więc jest oki :)
Czekam na wyniki glukozy, byłam pewna że jak wejdę na swoje konto dzisiaj to już coś będzie, ale widocznie moja ginka ma wolne dzisiaj .... Może jutro, i aż się boje :P Bo mnie nastraszyłyście że miałam na pupie siedzieć....
A co do zatwardzeń, to ja w drugi dzień świąt wieczorem spędziłam ok 1 h na toalecie ale z rozwolnieniem;/ Normalnie się przestraszyliśmy, bo aż mi się w głowie kręciło i blada się zrobiłam.. Piłam wodę, żeby się nie odwodnić, i po tym czasie było już oki. Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło, eh... Ale tak to jest... Kuchnia mojej familli jest typowo staropolska- dużo i tłusto, a ja, i widocznie mój żołądek tego nie lubimy.. .
Pozdrawiam Was :)
Kurcze nadrabiania trochę miałam :)
Co do dolegliwości ciążowych, to generalnie mam wszystkiego po trochu, ale na nic nie chce narzekać, co by gorzej nie było :D Najgorsze są nocki- znalezienie pozycji która podpasuje i młodemu i mi graniczy normalnie z cudem....
I jak to po świętach brzuch dwa razy większy, na wagę wejdę dopiero w piątek (jak wrócę do domu, bo na razie jeszcze u rodzinki siedzimy), i aż się tego boje....
Strasznie mi się spodobał pomysł z tym albumem na pierwszy rok :) fajna pamiątka i dla dziecka na potem i dla nas :) muszę poszukać czegoś fajnego :)
Moja rodzinka jest straszna... myślą chyba ze tam w brzuchu zamiast dziecka są dodatkowe 4 żołądki ;/ strasznie z mamą się kłóciłam przy świątecznym stole, bo cały czas coś mi próbowała wciskać... Nom, ale się nie pozabijałyśmy, więc jest oki :)
Czekam na wyniki glukozy, byłam pewna że jak wejdę na swoje konto dzisiaj to już coś będzie, ale widocznie moja ginka ma wolne dzisiaj .... Może jutro, i aż się boje :P Bo mnie nastraszyłyście że miałam na pupie siedzieć....
A co do zatwardzeń, to ja w drugi dzień świąt wieczorem spędziłam ok 1 h na toalecie ale z rozwolnieniem;/ Normalnie się przestraszyliśmy, bo aż mi się w głowie kręciło i blada się zrobiłam.. Piłam wodę, żeby się nie odwodnić, i po tym czasie było już oki. Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło, eh... Ale tak to jest... Kuchnia mojej familli jest typowo staropolska- dużo i tłusto, a ja, i widocznie mój żołądek tego nie lubimy.. .
Pozdrawiam Was :)
jaaaa - przecieź imbir działa przeciw mdłościowo i jest polecany wszędzie ;)))
są nawet specjalne tabletki dla kobiet w ciąży na mdłości z imbirem ;)))
hihh więc pewnie i mięte i rumianek można
szałwię to pewnie chodzi o plamy na słońcu
a maliny można pić i jeść tylko trzeba się liczyć że można przyspieszyć poród na końcówce ciąży hehehe- to ja dołożę kamyczek- "dziwnych" przekonań ciążowych
myślę że przede wszystkim trzeba używać głowy ;))
podobnie będzie jak będą już maluszki ;))
są nawet specjalne tabletki dla kobiet w ciąży na mdłości z imbirem ;)))
hihh więc pewnie i mięte i rumianek można
szałwię to pewnie chodzi o plamy na słońcu
a maliny można pić i jeść tylko trzeba się liczyć że można przyspieszyć poród na końcówce ciąży hehehe- to ja dołożę kamyczek- "dziwnych" przekonań ciążowych
myślę że przede wszystkim trzeba używać głowy ;))
podobnie będzie jak będą już maluszki ;))
Hej Dziewczyny ;) widać ze po świętach bo tyle postów ze hohoh
Azura ja mam zaparcia od dłuższego czasu i czasem jedyne wyjscie to czopki ;/
Musze sie pochwalić że moja Sis dzis urodziła ;) miałą CC młoda waży 3400g i ma 53cm ;) nie wiem dokladnie wszystko wygladalo bo Sis przez tel głos miała średni, chyba obolałą bardzo jest.
Azura ja mam zaparcia od dłuższego czasu i czasem jedyne wyjscie to czopki ;/
Musze sie pochwalić że moja Sis dzis urodziła ;) miałą CC młoda waży 3400g i ma 53cm ;) nie wiem dokladnie wszystko wygladalo bo Sis przez tel głos miała średni, chyba obolałą bardzo jest.
Nulka Młoda napędziła nam takiego stracah ze szok i musze szczerze powiedziec, ze wydawało mi sie ze jestem juz przygotowana, ale jak pojawiła sie mysl, ze to już to w głowie kłębiły sie mysli: to jescze nie kupione, to jeszcze trzeba zrobic itd.
A co do takiego albumiku to ja tez zamierzam prowadzic,ale na razie sie wstrzymuje z zakupem, bo wiem ze goscie jak przychodza zobaczyc nowonarodzone maleństwo to czesto przynoszą takie albumy- moja kolezanak takim sposobem miała 3 takie albumy:)
A co do takiego albumiku to ja tez zamierzam prowadzic,ale na razie sie wstrzymuje z zakupem, bo wiem ze goscie jak przychodza zobaczyc nowonarodzone maleństwo to czesto przynoszą takie albumy- moja kolezanak takim sposobem miała 3 takie albumy:)
No właśnie, imbir pdobno dobry na mdłości... ;) A herbat z lisci malin to podobno nie mozna, bo od niego robią sie skurcze i można za szybko urodzic.... kazdy mówi coś, najlepiej słuchac sie siebie i pewnie jak po kilku mietach, szałwiach czy herbatach z lisci malin nikomu nic nie bedzie... pewnie to chodzi o mega ilości :)
Ja po drzemce jak nowo narodzona, chociaz zwlekłam sie z łózka a nie wstałam zabieram sie do roboty ;)
Ja po drzemce jak nowo narodzona, chociaz zwlekłam sie z łózka a nie wstałam zabieram sie do roboty ;)
cześć dziewczynki
Ja dzisiaj byłam na kontroli z nereczkami małego i na razie jest wszystko w normie ale ogólnie mały będzie do kontroli poporodowej pod tym kontem. Podobno chłopcy tak miewają że jakaś zastawka tylna się blokuje(nie wiadomo czemu) i jeżeli po porodzie lub jeszcze w ciąży się nie odblokuje to czeka nas zabieg chirurgiczny chyba zaraz po porodzie ale miejmy nadzieje że do tego nie dojdzie.
20kwietnia znowu idę na kontrolę i zobaczymy czy się nie powiększają a w ostateczności dostane skierowanie na Kliniczną na badania a w najgorsze wersji to mnie tam zostawią do rozwiązania :-/
Jeżeli chodzi o wagę to ja teraz miałam kolejny kilogram na plusie czyli nie jest tak źle bo jak na razie to mam 7,5kg na plusie z czego się bardzo cieszę :-)
pozdrowionka
Ja dzisiaj byłam na kontroli z nereczkami małego i na razie jest wszystko w normie ale ogólnie mały będzie do kontroli poporodowej pod tym kontem. Podobno chłopcy tak miewają że jakaś zastawka tylna się blokuje(nie wiadomo czemu) i jeżeli po porodzie lub jeszcze w ciąży się nie odblokuje to czeka nas zabieg chirurgiczny chyba zaraz po porodzie ale miejmy nadzieje że do tego nie dojdzie.
20kwietnia znowu idę na kontrolę i zobaczymy czy się nie powiększają a w ostateczności dostane skierowanie na Kliniczną na badania a w najgorsze wersji to mnie tam zostawią do rozwiązania :-/
Jeżeli chodzi o wagę to ja teraz miałam kolejny kilogram na plusie czyli nie jest tak źle bo jak na razie to mam 7,5kg na plusie z czego się bardzo cieszę :-)
pozdrowionka
Dziewczyny apropos tego co wolno a co nie to myślę, że zdrowy rozsądek jest najlepszym doradcą. Co do imbiru to jak umierałam w pierwszych 3 miesiącach to moja lekarka też polecała imbir. Ale nie pomgógł a poza tym nie przepadam za nim więc odstawiłam. Ja się stosuję tylko do tego, że nie wolno serów pleśniowych i surowego mięsa (tatar, metka) i gdybym miała słuchać wszystkich to piłabym tylko wodę:)A co do różnych pomysłów na wywołanie porodu, to też uważam, że to trochę zabobony, że niby seks, herbatki malinowe, mycie okien i najlepsze co kiedyś usłyszałam -głaskanie brzucha może wywołać poród. Znam wiele osób które próbowały wszystkiego i nic z tego nie wychodziło. Ja uważam, że dziecko ma swój czas na wyjście i choćbyśmy stanęły na głowie to jak nie będzie chciało wyjść to nie wyjdzie:)Ale w sumie bym się nie obraziła jakby mała dała mi znak:Mamo wyjdę tego dnia:) Bo czekanie musi być straszne... ja to jeszcze nic, ale jak podczytuje dziewczyny z kwietnia...to niezła jazda. A wogle to ja mam swoją teorię, że mała urodzi się 5 maja:)także jeszcze chwilka przede mną:)zobaczymy czy posłucha mamy:)
to chyba nie do końca zabobony - np seks czy np masaż brodawek może wywołać odpowiedni napływ oksytocyny który jeśli to odpowiedni czas może już wywołać poród ... Pamiętam, że nawet w czasie porodu polecano masaż piersi aby przypadkiem poród się nie zatrzymał (bodajże zbyt długi prysznic z kolei mógł opóźnić akcję porodową).
Ooolll - nie do końca rozumiem czemu leżenie by miało znacznie zakłamać wyniki, skoro chodzi o to aby się nie ruszać ... Przecież jest dokładnie określone określone jak badanie powinno przebiegać i zgodnie z tym ważny jest brak ruchu.
http://abccukrzyca.pl/doustny-test-tolerancji-glukozy
Może inaczej w czasie leżenia działa trzuska? Nie wiem, ciekawe to w ogóle, zapytam siostrę lekarkę przy okazji.
Ooolll - nie do końca rozumiem czemu leżenie by miało znacznie zakłamać wyniki, skoro chodzi o to aby się nie ruszać ... Przecież jest dokładnie określone określone jak badanie powinno przebiegać i zgodnie z tym ważny jest brak ruchu.
http://abccukrzyca.pl/doustny-test-tolerancji-glukozy
Może inaczej w czasie leżenia działa trzuska? Nie wiem, ciekawe to w ogóle, zapytam siostrę lekarkę przy okazji.
Cześć Mamuśki :)
Ale miałam doczytania :)
Ja dziś męczący dzień. Zakupy, zakupy, zakupy :)
Super lubię to , sporo dziś kupiliśmy dla małej:) Cały czas się boje, co to bedzie jak bedzie chłopiec. Mąż się smieje , że przez pierwsze 3 miesiące chłopak bedzie na różowo ubrany :)
Byłam też dziś na szkole rodzenia i Położna mówiła właśnie dziś o naturalnych sposobach wywołania i przyśpieszenie porodu :
no właśnie herbata z liści malin
herbata z szałwi
sperma
masaż sudków, mówiła , że Ona przy porodzie mówi "kręcimy sutki" :) Panowie się uśmiali :)
Apropo herbaty miętowej ja codziennie pije do śniadania i nie słyszałam , że to żle.
Ale miałam doczytania :)
Ja dziś męczący dzień. Zakupy, zakupy, zakupy :)
Super lubię to , sporo dziś kupiliśmy dla małej:) Cały czas się boje, co to bedzie jak bedzie chłopiec. Mąż się smieje , że przez pierwsze 3 miesiące chłopak bedzie na różowo ubrany :)
Byłam też dziś na szkole rodzenia i Położna mówiła właśnie dziś o naturalnych sposobach wywołania i przyśpieszenie porodu :
no właśnie herbata z liści malin
herbata z szałwi
sperma
masaż sudków, mówiła , że Ona przy porodzie mówi "kręcimy sutki" :) Panowie się uśmiali :)
Apropo herbaty miętowej ja codziennie pije do śniadania i nie słyszałam , że to żle.
biała katarzyno, nie marnowanie słońca to spacerek a nie pranie i prasowanie :)
a tak poważnie to też muszę młodej rzeczy poprać do końca no ale obiecałam sobie, że zacznę sukcesywnie od następnego tygodnia, a prasować będzie mój małożonek bo ja żelazka nie dotykam absolutnie.
no a że pralke posiadam to prasowanie, że tak powiem, żadna filozofia :)jeszcze 10 minut i się ruszam do roboty :)
a tak poważnie to też muszę młodej rzeczy poprać do końca no ale obiecałam sobie, że zacznę sukcesywnie od następnego tygodnia, a prasować będzie mój małożonek bo ja żelazka nie dotykam absolutnie.
no a że pralke posiadam to prasowanie, że tak powiem, żadna filozofia :)jeszcze 10 minut i się ruszam do roboty :)
heheh chcę wykorzystać słońce do wysuszenia prania ;)
A mojemu Małżonkowi jakbym postawiła dwa przedmioty przed Nim, to wątpię, żeby wiedział, które z nich to właśnie żelazko hehe
Także jestem skazana na prasowanie, ale wczoraj kupiliśmy stołową deskę do prasowania w Ikei, więc będę to robiła na siedząco na leniucha ;)
A mojemu Małżonkowi jakbym postawiła dwa przedmioty przed Nim, to wątpię, żeby wiedział, które z nich to właśnie żelazko hehe
Także jestem skazana na prasowanie, ale wczoraj kupiliśmy stołową deskę do prasowania w Ikei, więc będę to robiła na siedząco na leniucha ;)
To i ja się melduję po długiej nieobecności. Ja tez dziś wykorzystam słoneczko na suszenie prania. Będzie sporo do suszenia, bo nie było mnie tydzień i nazbierało się tego, bo mój małżonek też z tych, którzy do prania się nie zabierają ze względu na nierozróżnianie kolorów :). A poza tym mam masę ciuszków dla Adasia do wyprania. Co prawda mam jeszcze sporo czasu, ale nie wiem jak potem będzie z chęciami, więc zabieram się już do tego. Komoda stoi pusta, więc trzeba ja zapełnić.
Witajcie, to i ja się melduję :)
Po wczorajszej wizycie z Młodym wszystko gra, waży już 2 kg :) wszytko z łożyskiem, przepływami w porządku , z moją szyjką również, ale jest niestety ale ... jak to określił lekarz mam otwarty kanał rodny ( w przypadku kolejnej ciązy to normalne, ale nie u pierworódki ) główka jest za nisko i za bardzo uciska i stad moje skurcze :/ także nospa 3x dziennie oraz magnez 2x, dużo leżenia i to jeszcze z poduszkami pod tyłkiem aby Młody zjechał ze ścianki , także mam z głowy fitness, żadnego schylania, sprzątania...itp.
cudnie po prostu...ehh :/
Po wczorajszej wizycie z Młodym wszystko gra, waży już 2 kg :) wszytko z łożyskiem, przepływami w porządku , z moją szyjką również, ale jest niestety ale ... jak to określił lekarz mam otwarty kanał rodny ( w przypadku kolejnej ciązy to normalne, ale nie u pierworódki ) główka jest za nisko i za bardzo uciska i stad moje skurcze :/ także nospa 3x dziennie oraz magnez 2x, dużo leżenia i to jeszcze z poduszkami pod tyłkiem aby Młody zjechał ze ścianki , także mam z głowy fitness, żadnego schylania, sprzątania...itp.
cudnie po prostu...ehh :/
no mój naszczęście od 16 do 24 roku życia mieszkała bez mamusi i bez dziewczyny tak więc przez 8 lat niektóre informacje się utrwaliły,
a co do kolorów to chyba nigdy nie miał talentu bo jak go poznałam to się zastanawiałm czemu wszystkie ciuchy ma szare, a np. pierwotnie były białe - przekonałam się obserwując pierwsze pranie w jego wykonaniu :)
a co do kolorów to chyba nigdy nie miał talentu bo jak go poznałam to się zastanawiałm czemu wszystkie ciuchy ma szare, a np. pierwotnie były białe - przekonałam się obserwując pierwsze pranie w jego wykonaniu :)
hej Wam :)
Azura nie martw się, trochę nudno Ci będzie, ale pomyśl, ze teraz poleżysz i nazbierasz siły na pierwsze tygodnie z maluszkiem :)
Będziesz królową:D A maż niech lata przy Tobie :P Należy Ci się :)
Pupa do góry a mały niech zjeżdża na żeberka :D Nie martwic się proszę, bo to nie wskazane :)
Nom i tak znam wyniki po tej mojej glukozie, są wręcz wzorcowe, ale zastanawiam się czy ich nie powtórzyć...
Po 75 po 2 h mam 85... A nie wiem jaka miałam pierwszą...
Wysłałam zapytanie do lekarki, przyznając się że spacerowałam i czekam co mi odpisze. Teoretycznie człowiek powinien się cieszyć że dobry wynik, a tu mętlik w głowie :P
Azura nie martw się, trochę nudno Ci będzie, ale pomyśl, ze teraz poleżysz i nazbierasz siły na pierwsze tygodnie z maluszkiem :)
Będziesz królową:D A maż niech lata przy Tobie :P Należy Ci się :)
Pupa do góry a mały niech zjeżdża na żeberka :D Nie martwic się proszę, bo to nie wskazane :)
Nom i tak znam wyniki po tej mojej glukozie, są wręcz wzorcowe, ale zastanawiam się czy ich nie powtórzyć...
Po 75 po 2 h mam 85... A nie wiem jaka miałam pierwszą...
Wysłałam zapytanie do lekarki, przyznając się że spacerowałam i czekam co mi odpisze. Teoretycznie człowiek powinien się cieszyć że dobry wynik, a tu mętlik w głowie :P
też uważam że wynik glukozy jak najbardziej dobry, nie mógł zostać nie wiadomo jak zbity.
ja staram się zachować spokój i przyzwyczajam się do nowej sytuacji i pozycji:-) Młody już siedzi d*pencją na moim żołądku i się gimnastykuje :-) także poduszki daja rade. ale chyba kupie sobie piłke bo na niej wygodnie podniose sobie nogi do góry:-)
ja staram się zachować spokój i przyzwyczajam się do nowej sytuacji i pozycji:-) Młody już siedzi d*pencją na moim żołądku i się gimnastykuje :-) także poduszki daja rade. ale chyba kupie sobie piłke bo na niej wygodnie podniose sobie nogi do góry:-)
witam i ja z rana :) Jestem już po śniadanku i przed chwilą dostałam sms od koleżanki która urodziła dzisiaj w nocy :) Mała ważyła 3300 i miała 51cm. Kurcze ale jej zazdroszczę ma to już za sobą. A ja tymczasem zakończyłam 30tydzień i bardzo się cieszę że to już ostatnia dziesiątka przede mną :)
Wczoraj byłam w klifie i odwiedziłam dzieciowe sklepy- ale tam jednak strasznie drogo. W mothercore widziałam śliczne ręczniczki z kapturkami ale 67zł więc sobie podarowałam. Byliśmy za to na lodach w Grycanie :)
No a za tydzień kolejna wizyta u gina, już się doczekać nie mogę :)
Wczoraj byłam w klifie i odwiedziłam dzieciowe sklepy- ale tam jednak strasznie drogo. W mothercore widziałam śliczne ręczniczki z kapturkami ale 67zł więc sobie podarowałam. Byliśmy za to na lodach w Grycanie :)
No a za tydzień kolejna wizyta u gina, już się doczekać nie mogę :)
Azura, maluch najważniejszy wiec leż :) A lenistwo przyda Ci sie napewno, jeszcze zatęsknisz za 3 godzinami leżenia i nic nie robienia ;)
A jak mebelki ? Moje sie ciągle wietrzą, bo śmierdzą drewnem niesamowicie ( ja lubie ten zapach, ale wiadomo ;) ) za to materacyk w ogole bezzapachowy...
Kate, nie martw sie tylko sie ciesz :) Jesli to był spacerek a nie marsz czy nawet biegi to spokojnie glukoza jest ok :) Chyba, ze az tak Ci smakowała, ze chcesz powtórzyć :P
Ja na mojego męża nie moge narzekać, bo chyba umie zrobic wszystko... i ugotować, i pranie zrobic i wyprasować i koła zmienić w aucie... tylko nie ma do tego chęci i albo naprawde musze go zmusic.. albo sytuacja życiowa go zmusza ;)
Takze jak na początku ciąży nie wstawałam z łóżka, to sam sobie gotował, robił zakupy ( nie zawsze zgodnie z listą ale wybaczam ;) )
Ja dzis od 4 do prawie 8 mialam przerwe w śnie... potem zrobilam sie głodna, wiec zjadłam płatki z mlekiem i poszłam spać dalej i niedawno wstałam ;) I tez zamierzam wykorzystać słoneczko, najpierw zrobie pranie a koło 13 na spacer :))
A jak mebelki ? Moje sie ciągle wietrzą, bo śmierdzą drewnem niesamowicie ( ja lubie ten zapach, ale wiadomo ;) ) za to materacyk w ogole bezzapachowy...
Kate, nie martw sie tylko sie ciesz :) Jesli to był spacerek a nie marsz czy nawet biegi to spokojnie glukoza jest ok :) Chyba, ze az tak Ci smakowała, ze chcesz powtórzyć :P
Ja na mojego męża nie moge narzekać, bo chyba umie zrobic wszystko... i ugotować, i pranie zrobic i wyprasować i koła zmienić w aucie... tylko nie ma do tego chęci i albo naprawde musze go zmusic.. albo sytuacja życiowa go zmusza ;)
Takze jak na początku ciąży nie wstawałam z łóżka, to sam sobie gotował, robił zakupy ( nie zawsze zgodnie z listą ale wybaczam ;) )
Ja dzis od 4 do prawie 8 mialam przerwe w śnie... potem zrobilam sie głodna, wiec zjadłam płatki z mlekiem i poszłam spać dalej i niedawno wstałam ;) I tez zamierzam wykorzystać słoneczko, najpierw zrobie pranie a koło 13 na spacer :))
kurcze, jak czytam o waszych przebojach w nocy to boje się, że i mnie bezsenność w końcu dopadnie,
na razie zasypiam jak beton, małe przerwy na siusiu i dalej spie jak zabiata.
mam wrażenie, że młoda też śpi bo jak się budzę na siusiu to w brzuchu cisza.
za to w dzień mam wrażenie, że spi tylko jak jesteśmy na spacerku a tak cały czas mi towarzyszy (tz. jej kopniaki mi towarzyszą :))
może będzie wyjątkiem i od razu wpadnie w dzienny rytm :)
ja włąsnie wstawiłam obiadek, prqanie, zmywarkę, posprzątałam hate, zrobiłam zakupy więc dzienny przydział roboty mam z głowy, teraz do 13 się lenie i lecę na spacer :)
na razie zasypiam jak beton, małe przerwy na siusiu i dalej spie jak zabiata.
mam wrażenie, że młoda też śpi bo jak się budzę na siusiu to w brzuchu cisza.
za to w dzień mam wrażenie, że spi tylko jak jesteśmy na spacerku a tak cały czas mi towarzyszy (tz. jej kopniaki mi towarzyszą :))
może będzie wyjątkiem i od razu wpadnie w dzienny rytm :)
ja włąsnie wstawiłam obiadek, prqanie, zmywarkę, posprzątałam hate, zrobiłam zakupy więc dzienny przydział roboty mam z głowy, teraz do 13 się lenie i lecę na spacer :)
Azura nie martw sie kochana- wiem ze to słabe pocieszenie, ale ja przez moje wielkanocne przeboje tez musze odstawic wszelkie aktywnosci,takze z fitnesu nici:(
U mnie pralka własnie konczy prac kolejna partie dla małej, a nastepna czeka do prasowania, do tego czeka mnie dzisiaj wypełnianie pitów, a troche sie tego nazbierało bo oprócz pit 37 wziełam sie za odzyskanie vatu za materiałay budowlane,a przy tym masa roboty.
U mnie pralka własnie konczy prac kolejna partie dla małej, a nastepna czeka do prasowania, do tego czeka mnie dzisiaj wypełnianie pitów, a troche sie tego nazbierało bo oprócz pit 37 wziełam sie za odzyskanie vatu za materiałay budowlane,a przy tym masa roboty.
nikaa, zazdroszczę takiej córci, mam nadzieję, że moja też będzie aniołkiem szczególnie, że ja jestem śpiochem, mój mąż też więc może się w nas wda,
Akamara, ale u Ciebie to już totalnie końcówka, jeszcze pare dni i Młoda może się rodzić absolutnie bezpiecznie :)
zresztą już teraz wszystkie jesteśmy w zsadzie na końcu i z każdym dniem bliżej do szcześliwego finału :)
Akamara, ale u Ciebie to już totalnie końcówka, jeszcze pare dni i Młoda może się rodzić absolutnie bezpiecznie :)
zresztą już teraz wszystkie jesteśmy w zsadzie na końcu i z każdym dniem bliżej do szcześliwego finału :)
do mnie wczoraj przyszła paczka z allegro więc już w sumie większość rzeczy mam, jeszcze te nieszczęsne koszule ale coś się nie mogę wybrać na rynek i chyba zamówię na allegro:)
Azura mało zostało to dasz radę :)
u mnie też bezsenność teraz budzę się o 2 i do 3-4 z reguły nie śpię tylko przewalam się z boku na bok co jest mega wyczynem, no a po 6 mały wstaje bo coś mu się poprzestawiało, jak wstawał o 9 to teraz przed 7 już jest na nogach.
Azura mało zostało to dasz radę :)
u mnie też bezsenność teraz budzę się o 2 i do 3-4 z reguły nie śpię tylko przewalam się z boku na bok co jest mega wyczynem, no a po 6 mały wstaje bo coś mu się poprzestawiało, jak wstawał o 9 to teraz przed 7 już jest na nogach.
Właśnie dziewczyny może powrzucacie swoje listy rzeczy które musicie jeszcze kupić, bo może jeszcze olśnicie te z Nas, które o czymś nie pomyślały ;)
Oto moja lista zakupów do zrobienia:
* zestaw filtrów do FRIDY
* FRIDA do nosa (czyt. gruszka)
* termometr elektroniczny
* ręcznik
* chusteczki nawilżone
* pieluchy 2 paczki różnych firm
* linomag
* butelka na mleko 150 ml, 260 ml
* laktator ręczny avent/tommee t./madela
* spray do noska sterimar baby
* MEDELA KREM PURELAN na podrażnione brodawki
* matereacyk 60x120 kokos-pianka-gryka
* tantum rosa
* 2 koszule do szpitala
* majtki poporodowe/bawałnine
* wanienka (chyba)
Łłłłłoooooomatko, ale tego wyszło!!!
Oto moja lista zakupów do zrobienia:
* zestaw filtrów do FRIDY
* FRIDA do nosa (czyt. gruszka)
* termometr elektroniczny
* ręcznik
* chusteczki nawilżone
* pieluchy 2 paczki różnych firm
* linomag
* butelka na mleko 150 ml, 260 ml
* laktator ręczny avent/tommee t./madela
* spray do noska sterimar baby
* MEDELA KREM PURELAN na podrażnione brodawki
* matereacyk 60x120 kokos-pianka-gryka
* tantum rosa
* 2 koszule do szpitala
* majtki poporodowe/bawałnine
* wanienka (chyba)
Łłłłłoooooomatko, ale tego wyszło!!!
biała katarzyno, ja te kosmetyczne będę zamawiać w geminni bo jest mega tenio i odbiorę osobiście :)
ja na pewno bym się sprężyła z materacykiem bo się powinien wietrzyć, a całą resztę to w najgorszym wypadku mąż kupi jak będziesz w szpitalu :)
aaaa, dziewczyny, 20 kwietnia umówiłyśmy się z azurą z babką na rynku, że przywiezie nową dostawę koszul, wiec jak coś to zapraszamy i wskarzemy naszego dostawcę :)
aaaa, a co do ręczników to ja młodej kupiłam najzwyklejsze białe dobre gatunkowo ręczniki, są dużo tańsze no i białe to sobie będę mogła gotować więc odpada problem z praniem
ja na pewno bym się sprężyła z materacykiem bo się powinien wietrzyć, a całą resztę to w najgorszym wypadku mąż kupi jak będziesz w szpitalu :)
aaaa, dziewczyny, 20 kwietnia umówiłyśmy się z azurą z babką na rynku, że przywiezie nową dostawę koszul, wiec jak coś to zapraszamy i wskarzemy naszego dostawcę :)
aaaa, a co do ręczników to ja młodej kupiłam najzwyklejsze białe dobre gatunkowo ręczniki, są dużo tańsze no i białe to sobie będę mogła gotować więc odpada problem z praniem
Nulka o vacie napisałam Ci na priva, co by nie zasmiecac wątku:)
a rzeczy które nie były zrobione to: sterylizacja wszystkich butelek, laktatora, smoczka, bo jeden komplet chciałabym zabrac do szpitala w razie gdyby był problem z cyckiem, do tego nie poprane i nie wyprasowane ciuszki, pieluszki tetrowe, pół biedy z tymi co zostaja w domu, bo to zawsze mozna wyprac, ale ja mam w planie zabrac swoje do szpitala, do tego nie mam koszul do szpitala, ani wyposazenia łóżeczka i moze to smieszne, ale pomyslałam tez ze nie kupiłam tego suchego prowiantu na porodówke, a ze to był poniedziałek wielkanocny to raczej kiepsko było by z jakim kolwiek zakupem:)
a rzeczy które nie były zrobione to: sterylizacja wszystkich butelek, laktatora, smoczka, bo jeden komplet chciałabym zabrac do szpitala w razie gdyby był problem z cyckiem, do tego nie poprane i nie wyprasowane ciuszki, pieluszki tetrowe, pół biedy z tymi co zostaja w domu, bo to zawsze mozna wyprac, ale ja mam w planie zabrac swoje do szpitala, do tego nie mam koszul do szpitala, ani wyposazenia łóżeczka i moze to smieszne, ale pomyslałam tez ze nie kupiłam tego suchego prowiantu na porodówke, a ze to był poniedziałek wielkanocny to raczej kiepsko było by z jakim kolwiek zakupem:)
po co zestaw filtrów? - w fridzie były 3 sztuki - to chyba na początek wystarczy ( no ale może teraz jest inaczej?)
Ja mam na liście: prześcieradło, płyn do kąpieli, waciki te duże, podkłady -podpaski poporodowe, pieluszki, smoczki mum perfect, smoczki do butelek, podkład pod prześcieradło motherhood, mydło nivea, witaminę KiD, Bepanthen, Linomag
I nic więcej. Może się skuszę jeszcze na monitor oddechu
Ja mam na liście: prześcieradło, płyn do kąpieli, waciki te duże, podkłady -podpaski poporodowe, pieluszki, smoczki mum perfect, smoczki do butelek, podkład pod prześcieradło motherhood, mydło nivea, witaminę KiD, Bepanthen, Linomag
I nic więcej. Może się skuszę jeszcze na monitor oddechu
Jak kupowałam od rodzyneczków z allegro różne tam pierdółki to był właśnie aspirator frida i do niego było chyba kilka sztuk gratis tych filtrów, ale też były do dokupienia osobno w zestawie, więc tak sobie pomyślałam, że są one jednorazowe, i po użyciu się je wyrzuca ;) ale czy dobrze pomyślałam to nie wiem, najwyżej mnie sprostuj ;)
Dzięki Dziewczyny za słowa otuchy i wsparcia, no jasne że to już bliżej końca niż dalej, także damy radę ;] luzik
nulka, mebelki mają być w przyszłym tygodniu :)
Ja mam listę tak długą, że łatwiej wymienić co mam :) miałam zamiar powoli robić sobie zakupy to teraz chyba zacznę zamawiać wszystko przez neta, bo na buszowanie po sklepach nie mam sił :/
nie mam wielu podstawowych rzeczy, ale mam cały zestaw smoczków MAM, nie wiem czy Młody to wszystko wydyduni bo to 0-6 a mamy ich z 8 :) do tego też kropelki Sab Simplex na kolki :) także zaczynamy od tyłu :)
Jutro powinnam dostać kurierem elektrostymulator TENS i koło poporodowe, zastanawiałam się też nad pasem poporodowym, czy któraś Mama go stosowała ?
nulka, mebelki mają być w przyszłym tygodniu :)
Ja mam listę tak długą, że łatwiej wymienić co mam :) miałam zamiar powoli robić sobie zakupy to teraz chyba zacznę zamawiać wszystko przez neta, bo na buszowanie po sklepach nie mam sił :/
nie mam wielu podstawowych rzeczy, ale mam cały zestaw smoczków MAM, nie wiem czy Młody to wszystko wydyduni bo to 0-6 a mamy ich z 8 :) do tego też kropelki Sab Simplex na kolki :) także zaczynamy od tyłu :)
Jutro powinnam dostać kurierem elektrostymulator TENS i koło poporodowe, zastanawiałam się też nad pasem poporodowym, czy któraś Mama go stosowała ?
hmm- ja używam jeden filtr do jednej choroby :) - nie pomyślałam nawet że to jednorazowe może być i tak to przecież niewiele daje - poza zatrzymaniem kataru przed naszym gardłem
Nam na szkole rodzenia pasa poporodowego nie zalecano bo bodajże lepiej jak organizm sam wraca do pierwotnych kształtów, to bodajże rozleniwia mięśnie. Opowiadała o tym absolwentka AWF więc chyba się na tym zna?
Azura - oby się ten Sab Simplex nie okazał potrzebny tylko :)
Nam na szkole rodzenia pasa poporodowego nie zalecano bo bodajże lepiej jak organizm sam wraca do pierwotnych kształtów, to bodajże rozleniwia mięśnie. Opowiadała o tym absolwentka AWF więc chyba się na tym zna?
Azura - oby się ten Sab Simplex nie okazał potrzebny tylko :)
Witam się w ten piękny dzień, my już po spacerku :)
Jak tak czytam o Waszych zakupach to zaczyna mnie ogarniać przerażenie, bo ja praktycznie oprócz części ciuszków to nic jeszcze nie mam :/ Chyba będę musiała się ostro wziąć za zakupy :)
Akamara, a możesz również ze mną podzielić się swoją wiedzą na temat zwrotu VAT? Bo my też robiliśmy większy remont w zeszłym roku i fakturek sporo się nazbierało. Byłabym wdzięczna z wszelkie info :)
Jak tak czytam o Waszych zakupach to zaczyna mnie ogarniać przerażenie, bo ja praktycznie oprócz części ciuszków to nic jeszcze nie mam :/ Chyba będę musiała się ostro wziąć za zakupy :)
Akamara, a możesz również ze mną podzielić się swoją wiedzą na temat zwrotu VAT? Bo my też robiliśmy większy remont w zeszłym roku i fakturek sporo się nazbierało. Byłabym wdzięczna z wszelkie info :)
Dziewczyny, a co do aspiratorów, to miałyście może styczność z katarkiem:
http://allegro.pl/katarek-odciagacz-kataru-aspirator-szczotecza-i2257446964.html ?
słyszałam, że jest bardziej skuteczny od fridy...
Sylwiaagnieszka - byłaś dzisiaj u gin? Wiadomo coś o jej wakacyjnych terminach?
http://allegro.pl/katarek-odciagacz-kataru-aspirator-szczotecza-i2257446964.html ?
słyszałam, że jest bardziej skuteczny od fridy...
Sylwiaagnieszka - byłaś dzisiaj u gin? Wiadomo coś o jej wakacyjnych terminach?
Azura, ale kupiłas swoj TENS czy wypozyczasz ? U nas jedna dziewczyna na SR chce tego spróbowac w czasie porodu :)
A ile kosztuje ten Sab Simplex ? Jest sens kupowac go wczesniej czy zaczekać (lub nie) na kolki ??
Akamara, dzieki za maila, poszło do meża ;) mam nadzieje, ze nam sie tez uda jakis mały zwrocik ;)
A co do przygotowań, to kompletnie zapomnialam o sterylizacji przed.... :/ tzn pamietalam, ale zapomnialam, ze to juz czas :P
Ja musze jeszcze kupic 2 pileuchy flanelowe,1 przescieradełko, 2kaftaniki, szczotke do włosków, szczotke do mycia butelek i wykupić pół apteki ;)
Nieska, moja mama jak usłyszała o katarku, ze odkurzacz... to mało nie padła...chyba jej sie pojawiła wizja wysysania mózgu dziecka ;) kupilismy fride i tez od razu dodatkowe filtry
Wróciłam ze spacerku :))) uwielbiam taka pogode :))) Chwile odpoczynku i ide sobie zakupic jakis wiosenny lakier do paznokci ;) a co!
A ile kosztuje ten Sab Simplex ? Jest sens kupowac go wczesniej czy zaczekać (lub nie) na kolki ??
Akamara, dzieki za maila, poszło do meża ;) mam nadzieje, ze nam sie tez uda jakis mały zwrocik ;)
A co do przygotowań, to kompletnie zapomnialam o sterylizacji przed.... :/ tzn pamietalam, ale zapomnialam, ze to juz czas :P
Ja musze jeszcze kupic 2 pileuchy flanelowe,1 przescieradełko, 2kaftaniki, szczotke do włosków, szczotke do mycia butelek i wykupić pół apteki ;)
Nieska, moja mama jak usłyszała o katarku, ze odkurzacz... to mało nie padła...chyba jej sie pojawiła wizja wysysania mózgu dziecka ;) kupilismy fride i tez od razu dodatkowe filtry
Wróciłam ze spacerku :))) uwielbiam taka pogode :))) Chwile odpoczynku i ide sobie zakupic jakis wiosenny lakier do paznokci ;) a co!
Co do pasow poporodowych to moja fryzjerka kupila w Mama i Ja za jakues chyba 59zl i mowila ze byla bardzo zadowolona i powiedziala zebym sobie od razu kupila.
Ja tez mam mniej rzeczy jak wiecej dla maluszka a dla siebie nie mam kompletnie nic. Jakos w przeciagu dwich tygodni powinna pojawic sie gazetkz z Akpolu i licze ze sie uda mi kupic to co potrzebuje znowu na promocji :)
Ja tez mam mniej rzeczy jak wiecej dla maluszka a dla siebie nie mam kompletnie nic. Jakos w przeciagu dwich tygodni powinna pojawic sie gazetkz z Akpolu i licze ze sie uda mi kupic to co potrzebuje znowu na promocji :)
Jestem i ja :)
Nie odzywałam się bo czasu nie było, dzisiaj goście pojechali. Mieszkanko już prawie doszło do siebie po najeździe:P
Nieska jutro idę do Papińskiej, dzisiaj byłam u Szymuli na kontroli. Powiedział, żeby nie martwić się za bardzo twardniejącym brzuchem jeśli on nie boli i nie ma bólów kręgosłupa, wziąć nospę i się położyć trzeba. Jutro też mojej ginki o to się podpytam.
Dzisiaj wyrywam się wieczorem sama z domu :DDDD
Hmmm o zapasie filtrów do fridy nie pomyślałam, trza dodać do listy.
Azura będzie dobrze, niektóre kobitki całą ciążę leżą, a Ty tak aktywnie do tej pory:)
Nie odzywałam się bo czasu nie było, dzisiaj goście pojechali. Mieszkanko już prawie doszło do siebie po najeździe:P
Nieska jutro idę do Papińskiej, dzisiaj byłam u Szymuli na kontroli. Powiedział, żeby nie martwić się za bardzo twardniejącym brzuchem jeśli on nie boli i nie ma bólów kręgosłupa, wziąć nospę i się położyć trzeba. Jutro też mojej ginki o to się podpytam.
Dzisiaj wyrywam się wieczorem sama z domu :DDDD
Hmmm o zapasie filtrów do fridy nie pomyślałam, trza dodać do listy.
Azura będzie dobrze, niektóre kobitki całą ciążę leżą, a Ty tak aktywnie do tej pory:)
Nulka nie ma za co-przy maluszku każdy grosz się przyda:)
co do kolek to ja nic na razie nie kupuje poczekm jak się sytuacja rozwinie, teraz apteki są na swym kroku, więc jak będzie potrzeba to się spokój.
ja mam same tetrowe pieluchy i tak się zastanawiam czy flanelowe też powinnam mieć, jaka jest różnica?
Nieska my też mamy fride.
co do kolek to ja nic na razie nie kupuje poczekm jak się sytuacja rozwinie, teraz apteki są na swym kroku, więc jak będzie potrzeba to się spokój.
ja mam same tetrowe pieluchy i tak się zastanawiam czy flanelowe też powinnam mieć, jaka jest różnica?
Nieska my też mamy fride.
Niezły ten katarek, ale jednak wolę fride ;)
nulka, ja tens kupiłam, ma zastosowanie na wszelkie bóle, nie tylko porodowe :) oczywiście biorę ze soba do szpitala :) liczę ze z nim i gazem jakoś to przeżyję ;)
sab simplex jest do kupienia przez neta, bo to niemieckie i nie ma tego w aptekach, nie wiem czy jest sens kupowania wcześniej, ja mam bo mój tata nie rozumie słowa później ;) ogólnie są te kropelki bardzo chwalone, że działają jak już nic nie pomaga, ale tak jak wcześniej pisała nilkaa , oby nie były potrzebne ;]
nulka, ja tens kupiłam, ma zastosowanie na wszelkie bóle, nie tylko porodowe :) oczywiście biorę ze soba do szpitala :) liczę ze z nim i gazem jakoś to przeżyję ;)
sab simplex jest do kupienia przez neta, bo to niemieckie i nie ma tego w aptekach, nie wiem czy jest sens kupowania wcześniej, ja mam bo mój tata nie rozumie słowa później ;) ogólnie są te kropelki bardzo chwalone, że działają jak już nic nie pomaga, ale tak jak wcześniej pisała nilkaa , oby nie były potrzebne ;]
odnośnie fridy i katarka _ na forum wyczytałam że często wydmuchując nos sami rodzice się zarażają od dziecka, te filtry niewiele dają tak naprawdę - bo to przecież szczelne nie jest i wirusy łatwo przechodzą, no i katar dziecka kończy się zapaleniem gardła u mamy ...
My - odpukać - do tej pory tylko dwa razy mieliśmy katar więc nic się nie działo, ale myślę żeby jednak kupić katarek.
Większość rodziców zaczyna od fridy, po jakimś czasie kupuje katarek i uważa że jest on o niebo lepszy ...
Sab simplexu nie kupowałabym bez potrzeby - bodajże około 20% dzieci cierpi na kolki więc chyba nie ma co pesymistycznie podchodzić do sprawy myśląc że to akurat nas spotka :). Co najwyżej jeśli ktoś ma rodzinę, znajomych w Niemczech - najwyżej się potem na forum sprzeda, chociaż akurat wątki ze sprzedażą lekarstw admin wywala.
No ale na podstawie poprzedniej ciąży - a dokładnie wątku mam z rocznika 2010 - nie każdemu dziecku pomógł ss - są też i takie kolki odporne na wszystkie leki :(.
Myśmy na szczęście kolek nie mieli więc żyję nadzieją że i tym razem nie będzie.
My - odpukać - do tej pory tylko dwa razy mieliśmy katar więc nic się nie działo, ale myślę żeby jednak kupić katarek.
Większość rodziców zaczyna od fridy, po jakimś czasie kupuje katarek i uważa że jest on o niebo lepszy ...
Sab simplexu nie kupowałabym bez potrzeby - bodajże około 20% dzieci cierpi na kolki więc chyba nie ma co pesymistycznie podchodzić do sprawy myśląc że to akurat nas spotka :). Co najwyżej jeśli ktoś ma rodzinę, znajomych w Niemczech - najwyżej się potem na forum sprzeda, chociaż akurat wątki ze sprzedażą lekarstw admin wywala.
No ale na podstawie poprzedniej ciąży - a dokładnie wątku mam z rocznika 2010 - nie każdemu dziecku pomógł ss - są też i takie kolki odporne na wszystkie leki :(.
Myśmy na szczęście kolek nie mieli więc żyję nadzieją że i tym razem nie będzie.
ja mam dwie pieluszki flanelowe - biale. kupilam na wszelki wypadek, moze sie przydadza do wycierania Malej po kapieli a moze poloze na lezaczek. Nie wiem, drogie nie bylo wiec dwie wzielam.
Od znajomych dostalalam fride ale bez filtrow - dokupilam w aptece 10 sztuk za cale 3 zlote. W sumie nawet nie mialam kiedy sie zastanowic czy wole fride czy katarek. Dostac dostalam i juz nie myslalam czy to gorsze od drugiego.
Ja dzis zrobilam pranko i posprzatalam po zimie (dopiero) w sensie poprania szalikow, czapek, rekawiczek, wypastowania kozakow itd. Mam nadzieje ze zimno nie wroci :-) a pogoda dzis piekna.
Z przygotowan brakuje mi tylko przewijaka, troche kosmetykow dla Malej (cos do kapieli, oliwka itd), witamin i fotelika. I chyba to tyle. Wozek tez juz zamowiony. Aha, ciagle nie mam stanikow do karmienia.
a tak wogole to jestem strasznie spiaca, zmeczona, zupelnie jakby ktos ze mnie powietrze wyssal. Ale twarda staram sie byc i biore sie dalej za roboty domowe.
Od znajomych dostalalam fride ale bez filtrow - dokupilam w aptece 10 sztuk za cale 3 zlote. W sumie nawet nie mialam kiedy sie zastanowic czy wole fride czy katarek. Dostac dostalam i juz nie myslalam czy to gorsze od drugiego.
Ja dzis zrobilam pranko i posprzatalam po zimie (dopiero) w sensie poprania szalikow, czapek, rekawiczek, wypastowania kozakow itd. Mam nadzieje ze zimno nie wroci :-) a pogoda dzis piekna.
Z przygotowan brakuje mi tylko przewijaka, troche kosmetykow dla Malej (cos do kapieli, oliwka itd), witamin i fotelika. I chyba to tyle. Wozek tez juz zamowiony. Aha, ciagle nie mam stanikow do karmienia.
a tak wogole to jestem strasznie spiaca, zmeczona, zupelnie jakby ktos ze mnie powietrze wyssal. Ale twarda staram sie byc i biore sie dalej za roboty domowe.
polecam Fride i nigdy nie byłam chora po czyszczeniu noska młodej, fakt ze te filtry to taka gąbeczka ale na katarek bym sie jakos nie zdecydowała.
Chciałam kupić Sab Simplex jak moja młoda miała kolki ale pomógł nam debridat i dicoflor, choc stosowałam herbatki, kropelki espumisan itp
Widze ze nie jestem sama jesli chodzi o wyprawke ;)
Ja sobie wszystko obliczyłam hmm cenowo i wyszlo mi 600zł , wiec nie jest zle, choc sie zdziwiłam bo niby wszystko mam, zastanawiam sie ile wydałam na wyprawke dla Bianki hehe ale wiadomo nie kupuje sie wszystkiego na raz to sie tego tak nie odczuwa.
Chciałam kupić Sab Simplex jak moja młoda miała kolki ale pomógł nam debridat i dicoflor, choc stosowałam herbatki, kropelki espumisan itp
Widze ze nie jestem sama jesli chodzi o wyprawke ;)
Ja sobie wszystko obliczyłam hmm cenowo i wyszlo mi 600zł , wiec nie jest zle, choc sie zdziwiłam bo niby wszystko mam, zastanawiam sie ile wydałam na wyprawke dla Bianki hehe ale wiadomo nie kupuje sie wszystkiego na raz to sie tego tak nie odczuwa.
http://forum.trojmiasto.pl/katarek-czy-polecacie-t276641,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Nose-Frida-czy-warto-kupic-t294111,1,16.html
Jonka- 600 zł aż? co planujecie tak drogiego?
Bo ja na razie mam wrażenie że przy drugim dziecku to już nie ma żadnych wydatków :)
http://forum.trojmiasto.pl/Nose-Frida-czy-warto-kupic-t294111,1,16.html
Jonka- 600 zł aż? co planujecie tak drogiego?
Bo ja na razie mam wrażenie że przy drugim dziecku to już nie ma żadnych wydatków :)
Nilkaa już ci podaje liste z cenami rzeczy wybranych na allegro badz nie do wiekszosci juz doliczona wysyłka badz od jednej osoby:
-Zestaw butelek + smoczki 70zł
-smoczki 2 szt 20zł
-pieluchy tetrowe 15szt 30zł
-pieluchy flanelowe 5szt 30zł
-ręcznik 2szt 70zł
-kocyk polarowy 2szt 50zł
-kocyk bawełniany 35zł
-pampersy 40zł
-gaziki 5zł
-krem z filtrem 20zł
-oiliatum 50zł
-podgrzewacz 50zł
-koszula x2 + szlafrok 70zł
-podpaski bella 3op 12zl
-Tantum Rosa 40zł
-Majtki poporodowe 15zł
łacznie 607 zł ;)
A dodatkowo
5 sztuk pajacyków, 2szt śpioszków i 3 opakowania po 3 sztuki skarpetek i bedzie wszystko ufffff sie rozpisałam hehe
-Zestaw butelek + smoczki 70zł
-smoczki 2 szt 20zł
-pieluchy tetrowe 15szt 30zł
-pieluchy flanelowe 5szt 30zł
-ręcznik 2szt 70zł
-kocyk polarowy 2szt 50zł
-kocyk bawełniany 35zł
-pampersy 40zł
-gaziki 5zł
-krem z filtrem 20zł
-oiliatum 50zł
-podgrzewacz 50zł
-koszula x2 + szlafrok 70zł
-podpaski bella 3op 12zl
-Tantum Rosa 40zł
-Majtki poporodowe 15zł
łacznie 607 zł ;)
A dodatkowo
5 sztuk pajacyków, 2szt śpioszków i 3 opakowania po 3 sztuki skarpetek i bedzie wszystko ufffff sie rozpisałam hehe
a pieluch tetrowych, flanelowych już nie masz?
Bo u mnie wyglądają jak nowe, nawet nie pomyślałam aby jeszcze kupować. Tak samo z kocykami, ręcznikami czy koszulami ....
Ja nawet tantum rosa jeszcze mam - poprzednio chyba zużyłam dwie saszetki - sprawdziłam teraz tylko datę ważności, jest ok więc nie muszę kupować :)
Bo u mnie wyglądają jak nowe, nawet nie pomyślałam aby jeszcze kupować. Tak samo z kocykami, ręcznikami czy koszulami ....
Ja nawet tantum rosa jeszcze mam - poprzednio chyba zużyłam dwie saszetki - sprawdziłam teraz tylko datę ważności, jest ok więc nie muszę kupować :)
witamsie popoludniowo
tyle napisalyscie ze ledwo ogarniam całośc ;))
temat wyprawkowy- to moja pięta achillesa
poza ciuszkami nic nie mam
ale jakoś to będzie ;) tak siebie pocieszam heheh
za to martwią mnie troche skurcze - od niedzieli mam je - są lekkie ale są jednak pomimo leków - zapisałam się dzisiaj na piątek do lekarza na jeleniogóskiej- niby opinie ma fatalne - ale musze poradzic sie jakiegoś gina- czy to mieści się w "normie" czy nie - a do szpitala nie chce jechac a u swojej ginki wizyte mam za 2 tyg. więc za długo by czekać ....
wiem że ktores z was chodzą na jeleniogóską - coś słyszały o dr kijuć??
i tym razem trafiłam na mega nie miłą i nie kumatą położną - fakt że dawno tam nie byłam- ale ostatnio byłą taka miłą i uprzejma - a tej tłumacze że chodzą tu od kilku lat z tym tylko że pierwszy raz w ciąży jestem - a ta mi mówi że musze kartoteke założyć jak jestem pierwszy raz ..... i w ogóle foch że chce szybko na wizyte bo się źle czuje ..... odwykłam już chyba od służby zdrowia na nfz hehehehhe
tyle napisalyscie ze ledwo ogarniam całośc ;))
temat wyprawkowy- to moja pięta achillesa
poza ciuszkami nic nie mam
ale jakoś to będzie ;) tak siebie pocieszam heheh
za to martwią mnie troche skurcze - od niedzieli mam je - są lekkie ale są jednak pomimo leków - zapisałam się dzisiaj na piątek do lekarza na jeleniogóskiej- niby opinie ma fatalne - ale musze poradzic sie jakiegoś gina- czy to mieści się w "normie" czy nie - a do szpitala nie chce jechac a u swojej ginki wizyte mam za 2 tyg. więc za długo by czekać ....
wiem że ktores z was chodzą na jeleniogóską - coś słyszały o dr kijuć??
i tym razem trafiłam na mega nie miłą i nie kumatą położną - fakt że dawno tam nie byłam- ale ostatnio byłą taka miłą i uprzejma - a tej tłumacze że chodzą tu od kilku lat z tym tylko że pierwszy raz w ciąży jestem - a ta mi mówi że musze kartoteke założyć jak jestem pierwszy raz ..... i w ogóle foch że chce szybko na wizyte bo się źle czuje ..... odwykłam już chyba od służby zdrowia na nfz hehehehhe
pieluszki tetrowe miałam sredniej jakości bo na takie trafiłam na allegro za pierwszym razem ;/ a młoda bardzo duzo ulewała wiec schodziło...flanelowych nie miałam bo młoda urodziła się zimną a teraz chce mieć do wózka. Kocyki Bianka ma 4 na zmiane i ona z nimi spi zawyczaj spi na jedym a drugim jest przykryta taki jej urok.
Tantum rosa zużyłam wszystko co miałam bo dluuuuuuuugo miałam problemy, Reczniki mam 2 i one sa Bianki wiec jakby nie patrzec nie kupuje za duzo tylko to co jest niezbedne ;)
Tantum rosa zużyłam wszystko co miałam bo dluuuuuuuugo miałam problemy, Reczniki mam 2 i one sa Bianki wiec jakby nie patrzec nie kupuje za duzo tylko to co jest niezbedne ;)
Flanelowe to takie mięciutkie, miłe dla ciałka ;) ja chce mieć 2 sztuki
Mam rodzine w Hamburgu, wiec w razie co podeśla ten Sab Simplex, ale chodzi mi mniej wiecej o cene, czy to rzedu 10zł czy 60 ?
W Akpolu są staniki do karmienia ? Jutro sie chyba tam przejade, dokupie reszte rzeczy i w weekend bede prać :D
Ja wszystko co kupuje dla małej zapisuje cene, potem zsumuje i pewnie padne ;)
Dr Kijuć opinie ma takie sobie, ja bylam u niego raz i uwazam, ze szału nie robi ale ani opryskliwy, ani nie miły nie byl... odpowiedał na moje wszystkie pytania bez problemu.
Dobra, zabieram sie za prasowanie ;)
Mam rodzine w Hamburgu, wiec w razie co podeśla ten Sab Simplex, ale chodzi mi mniej wiecej o cene, czy to rzedu 10zł czy 60 ?
W Akpolu są staniki do karmienia ? Jutro sie chyba tam przejade, dokupie reszte rzeczy i w weekend bede prać :D
Ja wszystko co kupuje dla małej zapisuje cene, potem zsumuje i pewnie padne ;)
Dr Kijuć opinie ma takie sobie, ja bylam u niego raz i uwazam, ze szału nie robi ale ani opryskliwy, ani nie miły nie byl... odpowiedał na moje wszystkie pytania bez problemu.
Dobra, zabieram sie za prasowanie ;)
nulka- dzięki - no włąśnie po przeczytaniu opini mialam mętlik w głowie - ale rozumiem ze nie wyrzuca z gabinetu ani nie doprowadza do placzu ;))
reszte przezyje - chodzi mi tylko o konsultacje
kolezanka polozna- mowi ze powinnam isc polozyć się do szpitala pod ktg zeby zoabczyc jak silne to skorcze- a ja nie chce az tak - i nie wiem czy dobrze robie czy jednak powinnam - tylko co ja wtedy zrobie z młodą ehhhh
reszte przezyje - chodzi mi tylko o konsultacje
kolezanka polozna- mowi ze powinnam isc polozyć się do szpitala pod ktg zeby zoabczyc jak silne to skorcze- a ja nie chce az tak - i nie wiem czy dobrze robie czy jednak powinnam - tylko co ja wtedy zrobie z młodą ehhhh
hej popołudniowo- kurcze ale mnie leń złapał, normalnie nie chce mi się z prawa na lewo przełożyć :) Jakoś od kilku dni mam jakiś taki mały dołek i strasznie wkurza mnie ta zgaga- normalnie tylko o tym myślę...
Wy już prawie wszystko gotowe, a ja też daleko w polu :) No i na razie tak będzie- czekamy do 23 kwietnia aż zacznie się remont, a może jak w majówkę uda nam się doprowadzić dom do porządku to zaczniemy wszystko kupować w końcu to będzie ostatni dzwonek :) Mam nadzieję że się wyrobię :)
Może pojedziemy w ten weekend pochodzić po hurtowniach i spiszemy ceny a potem to już tylko będziemy kupować. Zasatanawiam się gdzie według was jest najtaniej- akpol, tygrysek, mapu, mama i ja czy świat dziecka??
Idę obrać sobie truskawki i zjem je z bitą śmietaną :D A co :)
Wy już prawie wszystko gotowe, a ja też daleko w polu :) No i na razie tak będzie- czekamy do 23 kwietnia aż zacznie się remont, a może jak w majówkę uda nam się doprowadzić dom do porządku to zaczniemy wszystko kupować w końcu to będzie ostatni dzwonek :) Mam nadzieję że się wyrobię :)
Może pojedziemy w ten weekend pochodzić po hurtowniach i spiszemy ceny a potem to już tylko będziemy kupować. Zasatanawiam się gdzie według was jest najtaniej- akpol, tygrysek, mapu, mama i ja czy świat dziecka??
Idę obrać sobie truskawki i zjem je z bitą śmietaną :D A co :)
polozna na szkole rodzenia mowila nam ze kremow z filtrem nie mozna uzywac dzieciom do 3 miesiaca zycia.
ja termometru nie kupuje, zbedny wydatek poki co, zakladam, ze moje dziecko bedzie zdrowe i lepiej nie nastawiac sie z ebedzie chorowalo, a jesli juz cos sie stanie to akpol lub apteka daleko nie jest, a moze juz bedzie na tyle duze ze i rteciowym sie zmierzy.
w wydarzeniach na polsacie teraz wieczorem beda mowic o skutkach ubocznych szczepionek dla dzieci.
ja termometru nie kupuje, zbedny wydatek poki co, zakladam, ze moje dziecko bedzie zdrowe i lepiej nie nastawiac sie z ebedzie chorowalo, a jesli juz cos sie stanie to akpol lub apteka daleko nie jest, a moze juz bedzie na tyle duze ze i rteciowym sie zmierzy.
w wydarzeniach na polsacie teraz wieczorem beda mowic o skutkach ubocznych szczepionek dla dzieci.
hej wszystkim
Masia dzięki za dobre słowa :-)
Ja przy Gabrysi też miałam sporo nerwów bo najpierw niby coś z jelitami miała a później z serduszkiem ale w ostateczności okazało się że wszystko było ok i jest okazem zdrowia dlatego teraz trochę inaczej do tego podchodzę ale i tak się trochę denerwuje bo to raczej normalne
Mam tylko nadzieje że jednak nie położą mnie do szpitala-to będzie dla mnie najgorsze.
Ja też jeszcze nie mam wielu rzeczy ale jakoś tym razem tak mi się nie śpieszy z pakowaniem i układaniem wszystkiego ale będę musiała się za to wziąć bo coraz mniej czasu zostaje
Torbę do szpitala muszę sobie przygotować bo moje kochanie denerwuje się że jak będzie już czas to on nie będzie wiedział co ma zabrać :-)
ach ci mężczyźni :-)
Masia dzięki za dobre słowa :-)
Ja przy Gabrysi też miałam sporo nerwów bo najpierw niby coś z jelitami miała a później z serduszkiem ale w ostateczności okazało się że wszystko było ok i jest okazem zdrowia dlatego teraz trochę inaczej do tego podchodzę ale i tak się trochę denerwuje bo to raczej normalne
Mam tylko nadzieje że jednak nie położą mnie do szpitala-to będzie dla mnie najgorsze.
Ja też jeszcze nie mam wielu rzeczy ale jakoś tym razem tak mi się nie śpieszy z pakowaniem i układaniem wszystkiego ale będę musiała się za to wziąć bo coraz mniej czasu zostaje
Torbę do szpitala muszę sobie przygotować bo moje kochanie denerwuje się że jak będzie już czas to on nie będzie wiedział co ma zabrać :-)
ach ci mężczyźni :-)
sab simplex - http://przepieknie.pl/threads/1673-Sprzedam-Sab-Simplex-Pfizer-oryginalne-kropelki-na-kolk%C4%99-z-Niemiec-35z%C5%82 - czyli około 30 zł ....
dziewczyny a ja mam inne pytanie- chciałam was zapytać czy macie kupione szlafroki do szpitala, ja mam w domu tylko takie ciepłe, puchate i wydaje mi się że w czerwcu to raczej kiepsko z takim.
Kupowałyście gdzieś jakieś bawełniane, nie za drogie?? Bo na allegro jakoś szału nie ma, wszystkie takie same.
Kupowałyście gdzieś jakieś bawełniane, nie za drogie?? Bo na allegro jakoś szału nie ma, wszystkie takie same.
hej laski, co do pasów poporodowych to mi koleżanka lekarka radziła, żeby kupić ale po porodzi bo rozmiar wtedy się dobierze odpowiedni, trzeba sprawdzić ile się będzie miało w brzuchu :)
ja sab simplex zakupię bo mama chrzestna młodej jedzie do berlina na majówkę więc skorzystamy :)
ja dzisaj też miałam pierwszy skurcz, chyba, tz. rozbolał mnie brzuch i musiałam posiedzieć na ławce, ale szybko przeszło ;0
ja sab simplex zakupię bo mama chrzestna młodej jedzie do berlina na majówkę więc skorzystamy :)
ja dzisaj też miałam pierwszy skurcz, chyba, tz. rozbolał mnie brzuch i musiałam posiedzieć na ławce, ale szybko przeszło ;0
ja mam bawełniany bez szału z allegro :) - siostra mi kupiła na poprzedni poród, nie nosiłam go poza wizytą w szpitalu ...
A ja akurat liczyłam że kupi mi taki ciepły, włochaty - bo rodziłam pod koniec września kiedy zimno było ... Taki też mi w końcu kupiła, tylko że biały -więc w żadnym wypadku nie wchodzi w grę.
A ja akurat liczyłam że kupi mi taki ciepły, włochaty - bo rodziłam pod koniec września kiedy zimno było ... Taki też mi w końcu kupiła, tylko że biały -więc w żadnym wypadku nie wchodzi w grę.
akamara, irongirl - są kremy któe można stosowac od 1 dnia życia dziecka- wklejałam kiedyś linki
są z adermy, są i z naszej ziajki
ważne żeby miały filtry mineralne ;)
agusia - tez myślałam właśnie o szlafroku i szukałam w outlecie - ale nic nie znalazłam - tak myślę może na rynku coś się uda znaleźć ;)
są z adermy, są i z naszej ziajki
ważne żeby miały filtry mineralne ;)
agusia - tez myślałam właśnie o szlafroku i szukałam w outlecie - ale nic nie znalazłam - tak myślę może na rynku coś się uda znaleźć ;)
i tak z dzieckiem nie wychodzimy w poludnie, tylko popoludniu wtedy juz slonce tak nie swieci i mozna maluszka ochronic przed sloncem. tak nam powiedziala polozna. nie bedziemy tez chodzic po samym sloncu tylko raczej w cieniu, wiec nie powinno byc zle;) powiedziane ze kremy od trzeciego meisiaca wiec ja uzywac nie bede bo nie ufam. napisac mozna wiele na kremie, tak jak na serach i wedlinach i maslach. a nie wszystko jest prawda. kiedys nie bylo takich kremow jak nasze matki nas chowaly i jakos zyjemy i nic nam sie nie stalo;)
Hej dziewczyny. Cały dzień dzisiaj korzystałam ze słoneczka:) Było tak pięknie, że spacerując musiałam ściągnąć sweter bo było mi gorąco:)
Byłam dzisiaj u lekarza, będę teraz miała wizyty co tydzień. W przyszłym tygodniu mam pierwsze badanie KTG z leżeniem i wogle (do tej pory słuchali serduszka takim jakimś przenośnym urządzeniem)...Paciorkowca nie stwierdzono:) więc jest OK:) Szyjka zamknięta na 4 spusty także trochę jeszcze się potoczę:) Brzuch cały czas nie opada, w nocy ciężko mi się przewracać z boku na bok:)Ale za to położna się zlitowała i mnie dzisiaj nie ważyła:) (dała mi dojść do siebie po Świętach:)).
Azura trzymaj się dzielnie i nie daj się. Dobrze, że te dolegliwości dopiero teraz się pojawiły a nie wcześniej. Teraz będzie łatwiej dobić do końca.
Wiem, że to słabe pocieszenie, ale przynajmniej będziesz mogła sobie bez wyrzutów sumienia leniuchować:)bądź dobrej myśli, bo głupich myśli trzeba się w ciąży wyzbywać:)będzie dobrze:)
Byłam dzisiaj u lekarza, będę teraz miała wizyty co tydzień. W przyszłym tygodniu mam pierwsze badanie KTG z leżeniem i wogle (do tej pory słuchali serduszka takim jakimś przenośnym urządzeniem)...Paciorkowca nie stwierdzono:) więc jest OK:) Szyjka zamknięta na 4 spusty także trochę jeszcze się potoczę:) Brzuch cały czas nie opada, w nocy ciężko mi się przewracać z boku na bok:)Ale za to położna się zlitowała i mnie dzisiaj nie ważyła:) (dała mi dojść do siebie po Świętach:)).
Azura trzymaj się dzielnie i nie daj się. Dobrze, że te dolegliwości dopiero teraz się pojawiły a nie wcześniej. Teraz będzie łatwiej dobić do końca.
Wiem, że to słabe pocieszenie, ale przynajmniej będziesz mogła sobie bez wyrzutów sumienia leniuchować:)bądź dobrej myśli, bo głupich myśli trzeba się w ciąży wyzbywać:)będzie dobrze:)
Jeśli chodzi o zaparcia to mi pomaga również sok ze świeżych jabłek, np. z tych soków jednodniowych.
Dobry jest też deserek ze śliwek gerber http://www.gerber.pl/produkty/owoce/ctl/product/mid/639/productid/60.aspx
Dobry jest też deserek ze śliwek gerber http://www.gerber.pl/produkty/owoce/ctl/product/mid/639/productid/60.aspx
agusia - wg mnie najtaniej jest w Tygrysku. Porownywalam ceny i praktycznie wszystko bylo tansze niz w Akpolu. Mapu ma podobne ceny do Tygryska a Mama i Ja jest wg mnie najdrozsze. Do Swiata dziecka nie dotarlam bo myslalam ze tam sa rzeczy dla wiekszych dzieci niz noworodki, ale moze sie myle.
hej dziewczyny. Witam się po dłuższej nie obecności poza netem :-) byłam u rodziców i nie miałam czas na forum.
Jestem dziś w kropce i muszę się poradzić. Czuje się bardzo dobrze, i z maluszkiem też niby wszystko ok. Dziś dostaliśmy z mężem propozycję pojechania na wczasy za 2 tygodnie do turcji za znajomych bo oni z nie mogą i im kasa przepadnie. Napaliłam się jak nic i bardzo bym chciałą ale sama nie wiem to będie 28 tydz. jutro będę dzwonić do lekarza zobaczymy co powie. A któraś z was by się odważyła lecieć?
Jestem dziś w kropce i muszę się poradzić. Czuje się bardzo dobrze, i z maluszkiem też niby wszystko ok. Dziś dostaliśmy z mężem propozycję pojechania na wczasy za 2 tygodnie do turcji za znajomych bo oni z nie mogą i im kasa przepadnie. Napaliłam się jak nic i bardzo bym chciałą ale sama nie wiem to będie 28 tydz. jutro będę dzwonić do lekarza zobaczymy co powie. A któraś z was by się odważyła lecieć?
Pierwsze pytanie czy wpuszcza cie na pokład samolotu, bo mnie w 30tc nie chcieli (bylam w ciazy z Bianka), dlatego jechałam do Sis na swieta samochodem.
Ale jesli to nie problem ty czujesz sie ok i z maluszkiem tez ok to ja bym jechała ;) mega relaks ;) Choc np do Egiptu bym nie poleciała bym sie bała hehehe ;)
Ale jesli to nie problem ty czujesz sie ok i z maluszkiem tez ok to ja bym jechała ;) mega relaks ;) Choc np do Egiptu bym nie poleciała bym sie bała hehehe ;)
Czesc laseczki z ranca :)
Ja nie moge z lozka wychodzic wiec o voyagach moze pomazyc a chcialam smignac do szwagierki do Wloch :(
Co do cen to ja Agusia mam taka tabelke w ktorej porownywalam ceny produktow. Najtaniej faktycznie wychodzilo w Tygrysku, ale roznica z Akpolem byla ok. 2-3 zl a ja mieszkam blisko Akpolu a do Tygryska mam wyprawe na caly dzien + paliwo :) Mama i ja jest drozsze niz Akpol. A co do wyprawki to juz wydalam 500zl napewno:
- sterylizator 75zl
- podgrzewacz do butelek 45zl
-niania +laktator 300zl
- komplet butelek 45zl
- komplet smoczkow 20zl
- recznik 25zl
- kocyk 5zl
- ciuszki lacznie 30zl ( bo reszte dostalam)
A ile jeszcze do kupienia. Posciel i pieluchy tetrowe i flanelowe dostalismy w prezencie i jakies tam inne pitolki ale zaraz dojdzie lozeczko, materac i takie tam grubsze wydatki...
Milego dnia brzuszki :)
Ja nie moge z lozka wychodzic wiec o voyagach moze pomazyc a chcialam smignac do szwagierki do Wloch :(
Co do cen to ja Agusia mam taka tabelke w ktorej porownywalam ceny produktow. Najtaniej faktycznie wychodzilo w Tygrysku, ale roznica z Akpolem byla ok. 2-3 zl a ja mieszkam blisko Akpolu a do Tygryska mam wyprawe na caly dzien + paliwo :) Mama i ja jest drozsze niz Akpol. A co do wyprawki to juz wydalam 500zl napewno:
- sterylizator 75zl
- podgrzewacz do butelek 45zl
-niania +laktator 300zl
- komplet butelek 45zl
- komplet smoczkow 20zl
- recznik 25zl
- kocyk 5zl
- ciuszki lacznie 30zl ( bo reszte dostalam)
A ile jeszcze do kupienia. Posciel i pieluchy tetrowe i flanelowe dostalismy w prezencie i jakies tam inne pitolki ale zaraz dojdzie lozeczko, materac i takie tam grubsze wydatki...
Milego dnia brzuszki :)
Balneum/Oilatum - ostatnio się super sprawdziły, więc zamierzam znów coś z tego kupić
Zresztą nam Oilatum starczył chyba na 4 miesiące więc to bardzo wydajne jest...
Szampon z kolei mamy Musteli - Elizka miała tak długie włosy od początku że te płyny się nie sprawdzały, włosy jej się strasznie po nich plątały, o wiele lepiej było jak zaczęliśmy używać szamponu ( ale to zaczęliśmy chyba po miesiącu albo półtora).
Zresztą nam Oilatum starczył chyba na 4 miesiące więc to bardzo wydajne jest...
Szampon z kolei mamy Musteli - Elizka miała tak długie włosy od początku że te płyny się nie sprawdzały, włosy jej się strasznie po nich plątały, o wiele lepiej było jak zaczęliśmy używać szamponu ( ale to zaczęliśmy chyba po miesiącu albo półtora).
Masia ja liczę na to, że moja dziecko nie będzie uczuleniowcem, więc póki się tego nie dowiem to stawiam na najtańszą opcję, czyli na Ziajkę :)
Kupiłam płyn do kąpieli natłuszczający, maść pośladkowa przeciw odparzeniom i krem do pielęgnacji dzieci i niemowląt, a do tego zamiast oliwki chcę kupić parafinę i na początek wystarczy :)
Kupiłam płyn do kąpieli natłuszczający, maść pośladkowa przeciw odparzeniom i krem do pielęgnacji dzieci i niemowląt, a do tego zamiast oliwki chcę kupić parafinę i na początek wystarczy :)
Hej dziewczyny. Ja dzisiaj mam strasznie słaby dzień. Nie wiem czy to wina pogody czy tego, że to już końcówka, ale tak mnie łupie w plecach i tak jakby mała uciska mi na nerw kulszowy...także ja dzisiaj ćwiczenia odpuszczam. Już byłam na małym spacerku ale wróciłam do domu bo się zataczałam. No nic, miłego dnia mam nadzieję, że wy czujecie się lepiej.
Cześć Mamuśki :)
Dziewczyny pisałyście, że uzywacie magnez , jaki , bo musze dziś kupić.
Proszę o informację, z góry dziękuję.
A moja wyprawka to sporo zostało, ale dziś złożymy szafę i w sobotę przywiozę komodę dla małej to będę mogła po woli kupować jak budżet pozwoli, bo będę mieć gdzie to układać.
Miłego słonecznego dnia :)
Dziewczyny pisałyście, że uzywacie magnez , jaki , bo musze dziś kupić.
Proszę o informację, z góry dziękuję.
A moja wyprawka to sporo zostało, ale dziś złożymy szafę i w sobotę przywiozę komodę dla małej to będę mogła po woli kupować jak budżet pozwoli, bo będę mieć gdzie to układać.
Miłego słonecznego dnia :)
A ja dzis świętuje dzień czekolady i wcinam na śniadanie czekoladowego zająca :D
Hmm, oferta z wycieczką kusząca, ale kurcze nie wiem czy bym sie odwazyla... wiec niestety nie pomoge, bo sama ze sobą bym miala wielki dylemat... ;)
Płyn mam z firmy Oillan ale krem na buźke kupie ten co chyba Akamara wczoraj wrzuciła, z Ziajki. Maść do pupy mam Sudocrem, ale mam nadzieje, ze nie skorzystam :) Zadnych oliwek, balsamów nie kupuje, ewentualnie pomysle o jakims szamponie do włosków, ale to zalezy jak młoda bedzie owłosiona ;)
Szlafrok mam taki gruby, misiowy ale krótki... jednak mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie go nosic i chodzenie w koszuli wystarczy... ale wziać wezme... a klapki mam japonki, 2 w 1 ( i do chodzenia i pod prysznic )
Hmm, oferta z wycieczką kusząca, ale kurcze nie wiem czy bym sie odwazyla... wiec niestety nie pomoge, bo sama ze sobą bym miala wielki dylemat... ;)
Płyn mam z firmy Oillan ale krem na buźke kupie ten co chyba Akamara wczoraj wrzuciła, z Ziajki. Maść do pupy mam Sudocrem, ale mam nadzieje, ze nie skorzystam :) Zadnych oliwek, balsamów nie kupuje, ewentualnie pomysle o jakims szamponie do włosków, ale to zalezy jak młoda bedzie owłosiona ;)
Szlafrok mam taki gruby, misiowy ale krótki... jednak mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie go nosic i chodzenie w koszuli wystarczy... ale wziać wezme... a klapki mam japonki, 2 w 1 ( i do chodzenia i pod prysznic )
Dzien dobry Dziewczyny,
ja tez dzis bez energii jestem od rana - chyba to ta pogoda, niskie cisnienie...
ja biore Magne B6 Max i lekarz powiedzial, ze mozna do 3 dziennie, jesli skurcze lapia...
A z innej beczki - wybieram sie dzisiaj na spotkanie z anastezjologiem dla ciezarnych w sprawie ZOP-u do wojewodzkiego na 13sta. Moze ktoras z Was chcialaby dolaczyc?:)
ja tez dzis bez energii jestem od rana - chyba to ta pogoda, niskie cisnienie...
ja biore Magne B6 Max i lekarz powiedzial, ze mozna do 3 dziennie, jesli skurcze lapia...
A z innej beczki - wybieram sie dzisiaj na spotkanie z anastezjologiem dla ciezarnych w sprawie ZOP-u do wojewodzkiego na 13sta. Moze ktoras z Was chcialaby dolaczyc?:)
Co do wyjazdu do Turcji, to najważniejsze musisz się upewnić czy możesz lecieć, i tu jest problem bo linie lotnicze moga się zmienić. Możesz lecieć do turcji innymi i wracać innymi.
Warunki sanitarne są ok, byłam kilka razy w Turcji, tylko tam się zaczynają upały i jest inny klimat nie wiem jak zniesiesz własnie to.
A szpitale w razie w pozostają wiele do życzenia, nawet jak wykupisz ubezpieczenie zrowotne to nie wiem czy obejmuje kobietę w ciąży. Pamiętam ,że moja znajoma miała własnie taki problem, była w niższej ciąży niż Ty, i źle się coś poczuła, poszli do lekarza a tam się okazało , że ich polisa nie obejmuję cieżarnej , bo to nie nagłe zachorowanie ,czy jakoś tak. Więc warto się zastanowieć i sprawdzić wszystko.
Warunki sanitarne są ok, byłam kilka razy w Turcji, tylko tam się zaczynają upały i jest inny klimat nie wiem jak zniesiesz własnie to.
A szpitale w razie w pozostają wiele do życzenia, nawet jak wykupisz ubezpieczenie zrowotne to nie wiem czy obejmuje kobietę w ciąży. Pamiętam ,że moja znajoma miała własnie taki problem, była w niższej ciąży niż Ty, i źle się coś poczuła, poszli do lekarza a tam się okazało , że ich polisa nie obejmuję cieżarnej , bo to nie nagłe zachorowanie ,czy jakoś tak. Więc warto się zastanowieć i sprawdzić wszystko.
Jezeli chodzi o magnez to twz biore MagneB6. Wczoraj zgrzeszylam i diete diabli wzieli- zjadlam nalesnika z malinami w Manekinie.. ciezko na tej diecie :(
Wczoraj kupilismy farbe dla Franusua do pokoju i dzis malowanie a w przyszym tygodniu mam nadzieje ze juz kupimy komode i zaczniemy szukac lozeczka :)
Czy ktoras z Was idzie w pon 16.04 do SR na Kliniczna?
Wczoraj kupilismy farbe dla Franusua do pokoju i dzis malowanie a w przyszym tygodniu mam nadzieje ze juz kupimy komode i zaczniemy szukac lozeczka :)
Czy ktoras z Was idzie w pon 16.04 do SR na Kliniczna?
Hejka w czwartek :) Fajnie że już zbliżamy się do końca tyg, jednak tak jakoś fajniej jak mężulek jest cały dzień w domu :)
Dziękuję za info w sprawie hurtowni, w akpolu byłam ale tylko odebrać smoczek i butelkę, w zasadzie nie patrzałam na ceny bo była sobota wieczór i właściwie sklep był już prawie zamykany. Co do tygryska to wiem że jest w rumii i w wejherowie- powiedzcie mi proszę który jest lepiej wyposażony?
Co do wyjazdu do Turcji to pewnie bym bardzo chciała ale bym sobie podarowała, myśmy mieli pod koniec roku jechać do Hiszpanii, byłam wtedy w 3 miesiącu i też zrezygnowałam. Ale ja to ze względu że pierwsze dzieciątko poroniłam i o tą ciążę bardzo się bałam. Stwierdziłam że Hiszpania nie ucieknie a dziecko jest dla mnie najważniejsze. Ale jeśli twój lekarz mówi że wszystko w porządku, a z samolotu Cię nie wyrzucą to w zasadzie czemu nie?? Decyzja należy do was :)
Ja mam jeszcze inne pytanie- bardzo ważne dla mnie, wydaje mi się że mój lekarz zleca mi zbyt mało badań. Jutro idę na pobranie krwi i może sama bym coś zrobiła dodatkowo.
Do tej pory miałam: krew, mocz, cyto Igm Igg, toxo Igm Igg, glukozę zwykłą, glukozę z obciążeniem, posiew z szyjki macicy, cytologię, tarczycę (ale przed zajściem w ciążę), HIV i to w zasadzie wszystko. Jak myślicie co jeszcze powinnam zrobić? Jakie badania wam zlecali??
Dziękuję za info w sprawie hurtowni, w akpolu byłam ale tylko odebrać smoczek i butelkę, w zasadzie nie patrzałam na ceny bo była sobota wieczór i właściwie sklep był już prawie zamykany. Co do tygryska to wiem że jest w rumii i w wejherowie- powiedzcie mi proszę który jest lepiej wyposażony?
Co do wyjazdu do Turcji to pewnie bym bardzo chciała ale bym sobie podarowała, myśmy mieli pod koniec roku jechać do Hiszpanii, byłam wtedy w 3 miesiącu i też zrezygnowałam. Ale ja to ze względu że pierwsze dzieciątko poroniłam i o tą ciążę bardzo się bałam. Stwierdziłam że Hiszpania nie ucieknie a dziecko jest dla mnie najważniejsze. Ale jeśli twój lekarz mówi że wszystko w porządku, a z samolotu Cię nie wyrzucą to w zasadzie czemu nie?? Decyzja należy do was :)
Ja mam jeszcze inne pytanie- bardzo ważne dla mnie, wydaje mi się że mój lekarz zleca mi zbyt mało badań. Jutro idę na pobranie krwi i może sama bym coś zrobiła dodatkowo.
Do tej pory miałam: krew, mocz, cyto Igm Igg, toxo Igm Igg, glukozę zwykłą, glukozę z obciążeniem, posiew z szyjki macicy, cytologię, tarczycę (ale przed zajściem w ciążę), HIV i to w zasadzie wszystko. Jak myślicie co jeszcze powinnam zrobić? Jakie badania wam zlecali??
co do wyjazdu do Turcji, to ja bym się bała, jak dla mnie to sorry ale jeszcze za dziki kraj, my też planowaliśmy wyjazd na hiszpańskie teneryfy w styczniu, ale stwierdziłam że tak dalekie podróżowanie na zwolnieniu lekarskim to przegięcie, poza tym ja jestem panikarą...nie daj boże coś by się działo
Witam brzuszki :)
HIV miałam zlecone przez gina.
Banka też dzisiaj wybieramy się na anestezjologa do wojewódzkiego więc pewnie gdzieś tam się stykniemy:) Będę z mężęm, jego szybciej wypatrzysz bo wyższy ale ja szersza hehehe.
Nieska Papińska jeszcze nie wie co z urlopem, ale na pewno będą dodatkowe terminy na I poł. czerwca i można się ich spodziewać pod koniec kwietnia- kiedy masz nast. wizytę?
Gin jak mnie dzisiaj zobaczyła to zwątpiła, że jestem w tym. tyg. ciąży a nie wyżej przez mój brzuch, młody jest duży a poza tym druga jama macicy się powiększyła i zabiera sporo miejsca.
Gin zapowiedziała, że szybciej mnie skieruje na cc i nie będzie mnie do końca męczyć z tym wielkim pakunkiem. Poza tym wszystko w porządku:)
Dzisiaj też mam kiepski dzień, męczę się szybko, spuchłam i niewyspana jestem, z milion razy wstawałam siusiu a poza tym miałam koszmary....jej jak ja się cieszę, że nie muszę do pracy:D
Magnez biorę maglek B6.
HIV miałam zlecone przez gina.
Banka też dzisiaj wybieramy się na anestezjologa do wojewódzkiego więc pewnie gdzieś tam się stykniemy:) Będę z mężęm, jego szybciej wypatrzysz bo wyższy ale ja szersza hehehe.
Nieska Papińska jeszcze nie wie co z urlopem, ale na pewno będą dodatkowe terminy na I poł. czerwca i można się ich spodziewać pod koniec kwietnia- kiedy masz nast. wizytę?
Gin jak mnie dzisiaj zobaczyła to zwątpiła, że jestem w tym. tyg. ciąży a nie wyżej przez mój brzuch, młody jest duży a poza tym druga jama macicy się powiększyła i zabiera sporo miejsca.
Gin zapowiedziała, że szybciej mnie skieruje na cc i nie będzie mnie do końca męczyć z tym wielkim pakunkiem. Poza tym wszystko w porządku:)
Dzisiaj też mam kiepski dzień, męczę się szybko, spuchłam i niewyspana jestem, z milion razy wstawałam siusiu a poza tym miałam koszmary....jej jak ja się cieszę, że nie muszę do pracy:D
Magnez biorę maglek B6.
hymm co do wyciueczek - ja mialam w lutym do wloch jechac i zrezygnowałam .. stwierdzilam ze italia nie ucieknie a zdrowie ważniejsze małego stworka ;)) nigdy nie wiesz co i jak
a służby zdrowia w turcji to ja bym sie zwyczajnie bała - a 2 tygodnie to jednak duuuużo czasu
nocka dzisiaj okropna byla od 3 do 6.30 nie spalam
wyprawilam mlodą do szkoly i dalej poszlam spac
a teraz troche zdalnie pracuje
jutro ide do tego kijucia imamnadzieje ze da mi dalej zwolnienie bo nie widze sie jednak juz w pracy ... jak polnocy nie spie ni ejestem w stanie na 8 dotrzec do pracy .... no ale to jutro....
milego dnia !!!
a służby zdrowia w turcji to ja bym sie zwyczajnie bała - a 2 tygodnie to jednak duuuużo czasu
nocka dzisiaj okropna byla od 3 do 6.30 nie spalam
wyprawilam mlodą do szkoly i dalej poszlam spac
a teraz troche zdalnie pracuje
jutro ide do tego kijucia imamnadzieje ze da mi dalej zwolnienie bo nie widze sie jednak juz w pracy ... jak polnocy nie spie ni ejestem w stanie na 8 dotrzec do pracy .... no ale to jutro....
milego dnia !!!
hej laseczki:-)
właśnie wracam z usg i mam najnowsze dane co do dzidzi:
1,78kg już waży i będzie bardzo wysokie (kość udowa długa), aaaa no i na 100% dziewczynka więc Amelia jak nic:P
podobno już teraz można określić jaka sie urodzi tzn ile ważyć będzie, ile wasze ważą??
Mam nadzieję, że nie pójdzie po moim 5kg mężu:P
właśnie wracam z usg i mam najnowsze dane co do dzidzi:
1,78kg już waży i będzie bardzo wysokie (kość udowa długa), aaaa no i na 100% dziewczynka więc Amelia jak nic:P
podobno już teraz można określić jaka sie urodzi tzn ile ważyć będzie, ile wasze ważą??
Mam nadzieję, że nie pójdzie po moim 5kg mężu:P
Szkoda, że nie zajrzałam tu dzisiaj wcześniej, bo wybrałabym się z Wami do tego anestezjologa :/ I jak wrażenia z tej wizyty, dziewczyny?
Sylwiaagnieszka- ja będę u gin jakoś pod koniec kwietnia, do tej pory może coś więcej będzie wiadomo. A na I połowę czerwca już jestem zapisana, najbardziej zależy mi na info co z tym jej urlopem, bo jak nie do niej to trzeba do kogoś innego się zapisać, a jak przeglądałam ostatnio to głównie Szymula miał wolne terminy, a do niego na 100% z własnej, nieprzymuszonej woli już nigdy nie pójdę..
Sylwiaagnieszka- ja będę u gin jakoś pod koniec kwietnia, do tej pory może coś więcej będzie wiadomo. A na I połowę czerwca już jestem zapisana, najbardziej zależy mi na info co z tym jej urlopem, bo jak nie do niej to trzeba do kogoś innego się zapisać, a jak przeglądałam ostatnio to głównie Szymula miał wolne terminy, a do niego na 100% z własnej, nieprzymuszonej woli już nigdy nie pójdę..
laski - wróciłam z tesco i są spore promocje na dzieciowe ciuszki - ja taki wyjściowy rampers śliczny haftowany zapłaciłam 22 zł - przeceniony z 77 zł ;))
i sa bodziaki za 12 zł przecenione 50% ;))) i wszystko z ładnej bawełny grubiutkiej i taaaakie kolorowe i skarpetki 8 par za 20 zł ;))))
no to tyle wieści z frontu zakupowego - aha tesco to na chełmie- a przreceny dzieciowe są poukrywane na stoisku między normalnymi ciuszkami więc trzeba sprytnie patrzeć ;))))
i sa bodziaki za 12 zł przecenione 50% ;))) i wszystko z ładnej bawełny grubiutkiej i taaaakie kolorowe i skarpetki 8 par za 20 zł ;))))
no to tyle wieści z frontu zakupowego - aha tesco to na chełmie- a przreceny dzieciowe są poukrywane na stoisku między normalnymi ciuszkami więc trzeba sprytnie patrzeć ;))))
Bożenka, to długa jak na Dziewuszkę :D
Wiecie co, a ja jakoś nie mam świra na dziecięce ciuszki, Młody ma solidną bieliźnianą wyprawkę, bluzę polarkową i spodenki dresowe. Ciuszki wolę mu kupić jak się urodzi i będzie wiadomo co na niego będzie pasować.
Jakiś czas tego pisałam że chcę pokój malować farbą Dulux Family Zone, z tym że ona nigdzie nie jest dostępna ;] skoro w sklepach duluxa nie mają to daje sobie spokój i będzie farba Tikkurila dla alergików, też jest delikatna :)
Wiecie co, a ja jakoś nie mam świra na dziecięce ciuszki, Młody ma solidną bieliźnianą wyprawkę, bluzę polarkową i spodenki dresowe. Ciuszki wolę mu kupić jak się urodzi i będzie wiadomo co na niego będzie pasować.
Jakiś czas tego pisałam że chcę pokój malować farbą Dulux Family Zone, z tym że ona nigdzie nie jest dostępna ;] skoro w sklepach duluxa nie mają to daje sobie spokój i będzie farba Tikkurila dla alergików, też jest delikatna :)
bo chyba w przypdku chłopców to już takiego ubrankowego szaleństwa nie ma :) - dla Elizki to też miałam tyle że sklep można by założyć ( i nadal w niektórych ciuszkah jest raz, albo dwa) tak jakoś dla synka zakupy mnie już tak nie bawią ...
Zresztą znajomi obiecali pożyczyć więc tym bardziej nic nie kupuję.
Zresztą znajomi obiecali pożyczyć więc tym bardziej nic nie kupuję.
witam :)
ja właśnie po wizycie mamy i po spacerku :)
dzisaj w sklepie na placu komporowskiego odkryłam super naklejki na sciane, są takie jakby pluszow, wypchane, jak zabawkie i całkiem spore
http://www.pandragon.com.pl/category.php/1,753/Room-Decor.html
na żywo są śliczne a jedna paczka kosztuje 22 zł, więc są na pewno niedrogą alternatywą wystroju pokoju,
sprzedaje więc temat :)
szczególnie te chłopięce są boskie
ja właśnie po wizycie mamy i po spacerku :)
dzisaj w sklepie na placu komporowskiego odkryłam super naklejki na sciane, są takie jakby pluszow, wypchane, jak zabawkie i całkiem spore
http://www.pandragon.com.pl/category.php/1,753/Room-Decor.html
na żywo są śliczne a jedna paczka kosztuje 22 zł, więc są na pewno niedrogą alternatywą wystroju pokoju,
sprzedaje więc temat :)
szczególnie te chłopięce są boskie
nilkaa niesety sie nie zgodze z Toba w sprawie ciuszków, bo dla chłopców sa mega cuda ;)
również mogłam otworzyć sklep z ciuszkami dla dziewczynki ale wszystko RÓŻOWE ;/ bleeeee normalnie jakas plaga wiec wyzwaniem było szukanie, teraz całe szczecie pojawiło sie wiele kolorowych ciuszków i ten nieszczęsny róż można zastąpić np fioletem.
Oczywiście jak ktoś lubi różowy to jego sprawa, ale ja to jestem chora jak widze "różowe" sklepy...
również mogłam otworzyć sklep z ciuszkami dla dziewczynki ale wszystko RÓŻOWE ;/ bleeeee normalnie jakas plaga wiec wyzwaniem było szukanie, teraz całe szczecie pojawiło sie wiele kolorowych ciuszków i ten nieszczęsny róż można zastąpić np fioletem.
Oczywiście jak ktoś lubi różowy to jego sprawa, ale ja to jestem chora jak widze "różowe" sklepy...
jonka heheheh ale jest pełno czerwieni fioletów zieleni amarandów i tysiąc innych kolorów dla dziewczynki ;))
ja jakpatrze to mi się wydaje że jest tyle fajnych ciuszkó i dla chłopakó i dla dziewczynek - kolorowych pięknych ;)))
każdy coś znajdzie dla siebie ;))
aaa wtesco jest też sok śliwkowy - świeżo wyciskany z lodówki ;) to tak na froncie "śliwkowym" natomiast w lidlu nie znalazłam tego śliwkowego cuda ;(
ja jakpatrze to mi się wydaje że jest tyle fajnych ciuszkó i dla chłopakó i dla dziewczynek - kolorowych pięknych ;)))
każdy coś znajdzie dla siebie ;))
aaa wtesco jest też sok śliwkowy - świeżo wyciskany z lodówki ;) to tak na froncie "śliwkowym" natomiast w lidlu nie znalazłam tego śliwkowego cuda ;(
Nieska zdążysz jeszcze pójść do anestezjologa. Wcześniej trzeba zadzwonić na izbę przyjęć na ginekologię i potwierdzić, że zajęcia odbywają się, a są w czwartki. Spotkanie trwało niecałą godzinę, było całkiem sympatycznie i rzeczowo. Na oddziale trafiliśmy na babeczkę z SR i dzięki niej zwiedziliśmy porodówkę, nie mam porównania, ale wygląda to całkiem nieźle, jest czyściutko, pokój porodowy duży. Mąż troszkę się zestresował jak usłyszał jęki rodzącej w sąsiedniej sali, nerwy odreagował na moim płaszczyku- teraz mam modny gnieciony płaszczyk :P
Sylwiaagnieszka - jak mąż tak reaguje na same jęki zza ściany to może i dobrze, że nie będzie musiał z Tobą porodu SN przeżywać :-)
Dziewczyny jeśli chodzi o najtańszą hurtownie w gdańsku, to ja polecam BoboRaj na szarej, mają raczej konkurencyjne ceny tylko zaopatrzenie zdecydowanie mniejsze niż w Akpolu. A piętro wyżej jest sklep z mebelkami, pościelą, przewijakami itp. - ceny porównywalne do tych w necie.
Dziewczyny jeśli chodzi o najtańszą hurtownie w gdańsku, to ja polecam BoboRaj na szarej, mają raczej konkurencyjne ceny tylko zaopatrzenie zdecydowanie mniejsze niż w Akpolu. A piętro wyżej jest sklep z mebelkami, pościelą, przewijakami itp. - ceny porównywalne do tych w necie.
Ja polecam taki nakejki :) http://allegro.pl/naklejki-scienne-tecza-xxl-niebo-slonce-promocja-i2242670905.html jeszcze nie nakleiłam ale wiem,że malować ścian nie będziemy a to fajne rozwiązanie, podobno ładnie się odklejają nie odchodzą z farbą
Moja Niuńka w 31 tc ważyła 1930 na prywatnym USG,wiec wierze mu na słowo ;) a skad wiecie ile miala kosc udowa ? musze popatrzec na USG czy jest tam cos napisane...
Ja wróciłam z Akpolu, młoda ma juz wszystko co potrzeba , a 120zł poszło ;) takze tylko musze jeszcze zajsc do Gemini i moge rodzić :P
A czy w tesco są tez bodziaki albo kaftaniki rozpinane po bokach albo z przodu czy tylko od dołu ? Bo w Akpolu byly po ponad 20zł :/
Ja wróciłam z Akpolu, młoda ma juz wszystko co potrzeba , a 120zł poszło ;) takze tylko musze jeszcze zajsc do Gemini i moge rodzić :P
A czy w tesco są tez bodziaki albo kaftaniki rozpinane po bokach albo z przodu czy tylko od dołu ? Bo w Akpolu byly po ponad 20zł :/
A ja mam jakos mazniete, i nie wiem które to FL :P
ale chyba mam
pd 8.10
27.35
6.30 wiec pewnie to to ;) czyli Olka w 30t2d miala ok 43cm ;) o mamuniu ! :P
Tez zaczełam przeglądać te naklejki i chyba kupimy takie http://allegro.pl/naklejki-scienne-dla-dzieci-444-wz-naklejka-10cm-i2227124432.html 10 i 20cm ,któryś ze wzorów 94 95 96 97 213 214
ale chyba mam
pd 8.10
27.35
6.30 wiec pewnie to to ;) czyli Olka w 30t2d miala ok 43cm ;) o mamuniu ! :P
Tez zaczełam przeglądać te naklejki i chyba kupimy takie http://allegro.pl/naklejki-scienne-dla-dzieci-444-wz-naklejka-10cm-i2227124432.html 10 i 20cm ,któryś ze wzorów 94 95 96 97 213 214
Dusia, a na kiedy Ty masz termin porodu, bo chyba nie ma Cię na liście. Ja na początku byłam przekonana, że będę rodzić na Zaspie, ale teraz mam mętlik w głowie. wiem tylko tyle, że nasz pan Doktor jest na tyle młodym lekarzem, że nie ma na oddziale nic do powiedzenia i podobno nawet na obchody nie chodzi( info od dziewczyny, która rodziła w lutym). Do Wojewódzkiego znowu mam bliżej, bo ja z Pruszcza jestem.
Witam sie po całym dniu nieobecnosci:)
ja juz po wizycie i generalnie nie jest zle, ale mam sie oszczedzac, bo jezeli kolejny raz przytrafią mi sie takie skurcze jak w poniedziałek to moze to sie skonczyc porodem, a ginka powiedziała, ze dobrze zebym jeszcze te 2 tyg pobyła w dwupaku:)
Mała wazy ok 2500, takze nie nalezy do najwiekszych, co osobiscie mnie cieszy:) na plusie mam 6kg, wyniki sie poprawiły wiec wszystko wyglada obiecująco.
Ja tez byłam dzisiaj na tym spotkaniu z anestezjologiem, co prawda nie chce rodzic w szpitalu wojewódzkim, ale róznie to moze byc.
ja juz po wizycie i generalnie nie jest zle, ale mam sie oszczedzac, bo jezeli kolejny raz przytrafią mi sie takie skurcze jak w poniedziałek to moze to sie skonczyc porodem, a ginka powiedziała, ze dobrze zebym jeszcze te 2 tyg pobyła w dwupaku:)
Mała wazy ok 2500, takze nie nalezy do najwiekszych, co osobiscie mnie cieszy:) na plusie mam 6kg, wyniki sie poprawiły wiec wszystko wyglada obiecująco.
Ja tez byłam dzisiaj na tym spotkaniu z anestezjologiem, co prawda nie chce rodzic w szpitalu wojewódzkim, ale róznie to moze byc.
No dobra to Akamara jak byłaś ubrana? ;)
Ja niska,krótkie blond, fioletowa kamizelko-tunika, byłam z mężem- takim lekko niedospanym i zestresowanym kolesiem :P
Heh myślę, że M. dałby sobie radę przy SN, za bardzo panikuje, bardziej się boi mojego bólu niż ja. Banka dzisiaj trochę go zachęciła i uspokoiła :)
Ja niska,krótkie blond, fioletowa kamizelko-tunika, byłam z mężem- takim lekko niedospanym i zestresowanym kolesiem :P
Heh myślę, że M. dałby sobie radę przy SN, za bardzo panikuje, bardziej się boi mojego bólu niż ja. Banka dzisiaj trochę go zachęciła i uspokoiła :)
Dziewczyny byłam w lidu i nie znalazłam tego soku ze śliwek. WIdziałam soki do rozcieńczania tej firmy dizzy ale o smaku owoców leśnych, malin ale ze śliwek nie było:(Moja mama i babcia dzisiaj stwierdziły, że mi brzuch opadł.... ja tego nie widze, ale skoro one widzą to mam szanse wstrzelic się w termin:)mam tylko nadzieję, że jakcyś lekarze będą pracowac w weekend majowy:)
Akamara, tak sobie wlasnie myslalam, ze to Ty!!! Zauwazylam Cie niestety dopiero juz w trakcie spotkania i caly czas do konca nie bylam pewna;) Podziwiam Twoj brzuszek - na 36 tydzien wcale nie jest taki duzy. Moja dzidzia w 32 wazyla juz 2400, no a ja mam obecnie 15 na plusie...
Spotkanie z anastezjologiem tez mi sie podobalo - takie konkretne - choc okazalo sie w trakcie, ze nie musialam przychodzic, jak juz bylam przed pierwszym porodem... Z drugiej strony to jest zbyt wazne, bym miala ryzykowac, ze nie znajda mnie na poprzedniej liscie, a w miedzyczasie zmienialam nazwisko..!
Oooll, jutro ide obczaic Tesco;)
Przezylam dzis okropny atak buntu dwulatka z Maja w Galerii - dopiero kapiel w domu ukoila moje nerwy..;)
Spotkanie z anastezjologiem tez mi sie podobalo - takie konkretne - choc okazalo sie w trakcie, ze nie musialam przychodzic, jak juz bylam przed pierwszym porodem... Z drugiej strony to jest zbyt wazne, bym miala ryzykowac, ze nie znajda mnie na poprzedniej liscie, a w miedzyczasie zmienialam nazwisko..!
Oooll, jutro ide obczaic Tesco;)
Przezylam dzis okropny atak buntu dwulatka z Maja w Galerii - dopiero kapiel w domu ukoila moje nerwy..;)
Z atrakcji dzisiejszego dnia to kupiłam wózek :) Jestem szczęśliwa bardzo, że mam to z głowy. Kupiłam Tako Laret turkusowy. Byłam z mamą i dostałam od niej koszulę nocną do karmienia i rożek dla małego więc kolejna rzecz do skreślenia na mojej liście.
Odebrałam wyniki z glukozy i tym razem miałam 96 po obciążeniu więc spoko, jestem w normie :D
Odebrałam wyniki z glukozy i tym razem miałam 96 po obciążeniu więc spoko, jestem w normie :D
Witam z ranka:)
Gratuluję nowych zakupów :)
Nie wierzę, że tak na dobrą sprawę niektóre z Was już mogą urodzić w każdej chwili :D
Jako że zaczyna mnie łapać strach przed porodowy to cieszę się że jestem lipcowa, jesz\cze trochę czasu na oswojenie mam :)
Dziewczyny kupujecie leżaczki, czy coś podobnego? Doświadczone mamusie, sprawdza się, przydaje takie cudo??
Gratuluję nowych zakupów :)
Nie wierzę, że tak na dobrą sprawę niektóre z Was już mogą urodzić w każdej chwili :D
Jako że zaczyna mnie łapać strach przed porodowy to cieszę się że jestem lipcowa, jesz\cze trochę czasu na oswojenie mam :)
Dziewczyny kupujecie leżaczki, czy coś podobnego? Doświadczone mamusie, sprawdza się, przydaje takie cudo??
KLAUDIAOO a to teraz mi zadałas cios... kurcze kuzynka go poleciła, chodze w do niego do Gdyni i uwazam ze jest bardzo drogi, ostatnio płaciłm 160zł a teraz 199zł bo jeszcze posiew wziął na paciorkowca, mam termin na 12 maj. sama teraz nie wiem, co robic, gdzie rodzic, miala byc zaspa bo maja tam gaz rozweselajacy a z tego co wiem, zaen szpital nie daje znieczulenia????
Aktualizuje liste
Majowe:
01.05 - pomelo - córeczka Agatka/Redłowo
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka Aurelia
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
12.05 - Dusia-82 - synek (chyba Zaspa)
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna
Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa
Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.07 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - EMMA
10.07 - kate88 -wojewódzki
12.07 - nilkaa -synek Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- synek Dominik, Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki
Majowe:
01.05 - pomelo - córeczka Agatka/Redłowo
01.05 - jantarka
03.05 - Aga - Marcelina lub Marcel
07.05 - czarnula
08.05 - elwirka79- Synek Staś
10.05 - Akamara - Córeczka Aurelia
11.05 - Kasia i Tomuś - Synek Arek
12.05 - Dusia-82 - synek (chyba Zaspa)
23.05 - makuszka - Córcia - Marta
25.05 - atta9
26.05 - Mała757 - Synek - Kliniczna
26.05 - Hanulek
30.05 - SylwiaW
30.05 - kabor - Synek Filip - Kliniczna
31.05 - biała_katarzynka - Córuchna Karolinka - Kliniczna
Czerwcowe:
01.06 - nulka - Córeczka Olcia - Kliniczna/Zaspa
01.06 - banka - Synek
01.06 - Kobritta - Córeczka Zosia - Kliniczna
07.06 - bauaganiarka - Synek
07.06 - stokrotka84
07.06 - ewa2077 - Córeczka
09.06 - sandra__
09.06 - Wiktoria29
10.06 - Bożenka83- Córeczka Amelia
10.06 - marzena-rumia
10.06 - Azura - Synek Jakub - Zaspa
10.06 - majlazz25a- Synek Staś- Szpital Wojewódzki
15.06 - pyszotka - Synek - Kliniczna
16.06 - Madziuska2 - Córka - Kliniczna
16.06.- Martuchowata - Córka
17.06 - Jolaa - Synek Antoś- Szpital Zaspa
20.06 - agusia85 - Synek Szymon Marcin- Wejherowo
20.06 - Mikulka - Córeczka- Kliniczna
22.06 - jonka6 - Synek Vincent - Kliniczna
22.06 - Olka1- Córka- Kliniczna
23.06 - minika86 - Synek Piotr
27.06 - pq - Córunia Maja - Wojewódzki
27.06 - sweet- Synek Adrian - Szpital Zaspa
Lipcowe:
03.07 - elfik5555 - Synek Anatol
04.07 - Masia - Synek Franuś -Kliniczna
04.07 - talkosia - Córeczka
05.07 - sylwiaagnieszka - Synek - wojewódzki
07.07 - oooll - EMMA
10.07 - kate88 -wojewódzki
12.07 - nilkaa -synek Redłowo
12.07 - Joann4
13.07 - Dori30
14.07 - Nieska - Synek - Wojewódzki
15.07 - Curly5
16.07 - syrenka83-Synuś Redłowo/Kliniczna
20.07 - anavaw - Córeczka Jagódka
20.07 - enigma
20.07 - Skarbusia- synek Kamil, Szpital Zaspa/Kliniczna
20.07 - Wiruszka - Córeczka
22.07 - KLAUDIA00 - Synek Adaś, Wojewódzki ??/Zaspa
22.07 - iwonka_ika - córeczka JULIANNA / Zaspa
22.07 - jus.tyna -Córeczka Julka, Nelka albo Amelka:-) Kliniczna
25.07 - agus878
25.07 - KasiaKoziolek
26.07 - Irongirl88- synek Dominik, Zaspa
27.07 - Niuta- synek Kacperek, Szpital Kliniczna/Wojewódzki
Czesc Dziewczyny! Witam sie z rana:)
Wczoraj byłam u lekarza. Z synkiem wszystko dobrze. Wazy juz 2kg :) to chyba calkiem ładnie. Kosc udowa 6,29 wiec za długi nie jest. mnie sie niestety przyczepila jakas infekcja i dostalam leki:/ morfologia tez slaba-zreszta jak zawsze.Ale juz malo zostalo wiec dam rade :)
Wczoraj byłam u lekarza. Z synkiem wszystko dobrze. Wazy juz 2kg :) to chyba calkiem ładnie. Kosc udowa 6,29 wiec za długi nie jest. mnie sie niestety przyczepila jakas infekcja i dostalam leki:/ morfologia tez slaba-zreszta jak zawsze.Ale juz malo zostalo wiec dam rade :)
no to i ja się witam z rana,
wprawdzie pogoda jest podła troszeczkę ale trudno,
zaraz chyba pojdę się przejechać do gemini bo moje witaminy kosztują tam 20 zł taniej więc z racji tego, że siedzę na tyłku w domu to mi się opłaca :) a później chyba spróbuję zrobić sobie paznokcie u nóg :)
coś czuje, że będzie ciężko ale mam nadzieję, że do końca maja dam rade sama, no a w czerwcu to kosmetyczka zostaje :)
wprawdzie pogoda jest podła troszeczkę ale trudno,
zaraz chyba pojdę się przejechać do gemini bo moje witaminy kosztują tam 20 zł taniej więc z racji tego, że siedzę na tyłku w domu to mi się opłaca :) a później chyba spróbuję zrobić sobie paznokcie u nóg :)
coś czuje, że będzie ciężko ale mam nadzieję, że do końca maja dam rade sama, no a w czerwcu to kosmetyczka zostaje :)
Dusia, co za zdzirus...masakra, posiew na paciorkowca to kwota rzędu 20 paru złoty, tyle mi powiedział lekarz jak będę u niego na kolejnej wizycie.
Co do znieczulenia, ja Dusia zupełnie nie biorę jego pod uwagę, na zaspie niema, a na Klinicznej i Wojewódzkim to wielka loteria...prawie jak w tottka :) także ja się zaopatruje w TENS i liczę na gaz, poza tym to nie jest tak że nie daję się środków przeciwbólowych, wiadomo że to nie znieczulenie, ale podają w kroplówkach jakieś leki uśnieżające ból.
Ja wczoraj kupiłam sobie te deserki Gerbera, także przekonam się czy tak cudnie działają :P
Co do znieczulenia, ja Dusia zupełnie nie biorę jego pod uwagę, na zaspie niema, a na Klinicznej i Wojewódzkim to wielka loteria...prawie jak w tottka :) także ja się zaopatruje w TENS i liczę na gaz, poza tym to nie jest tak że nie daję się środków przeciwbólowych, wiadomo że to nie znieczulenie, ale podają w kroplówkach jakieś leki uśnieżające ból.
Ja wczoraj kupiłam sobie te deserki Gerbera, także przekonam się czy tak cudnie działają :P
Dusia, w wojewódzkim i na Klinicznej podają znieczulenie o ile jest wolny anestezjolog, no właśnie o ile jest, a ponieważ jest jeden to z reguły zajmuje się czymś znacznie ważniejszym niż poród :) w wojewódzkim dodatkowo trzeba jeszcze odbyć spotkanie z anestezjologiem. dziewczyny wczoraj na nim były :)
no więc z tym znieczuleniem to tak jak Azura pisze, loteria :)
no więc z tym znieczuleniem to tak jak Azura pisze, loteria :)
dziewczyny,
zakochałam się w tym leżaczku
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1667&
co myślicie?
zakochałam się w tym leżaczku
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1667&
co myślicie?
W Wojewódzkim, jeśli dobrze zapamiętałam, jest 4 anestezjologów w tym jeden rezydent więc odpada do samodzielnego robienia znieczulenia.
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że znieczulenie jest dobre jak się ma niski próg bólu bo wtedy przyspieszy poród, ponieważ rodząca skupia się na porodzie, w przypadku kobiet z wysokim progiem bólu poród zostaje wyhamowany lub nawet zatrzymany. Myślę, że warto pójść na takie spotkanie, trwa to ok.40min., zawsze to jakaś alternatywa a tak naprawdę możemy planować rodzić np. na Zaspie a wylądujemy w wojewódzkim.
Dopadł mnie ból gardła, jak przełykam to aż uszy mnie bolą buuuuuuuuuu :/ Całą noc się wierciłam, sapałam jak lokomotywa i ponoć głośno chrapałam, w końcu przeniosłam się na kanapę by chociaż ktoś był wyspany, poza tym w salonie miałam chłodniej.
Nieska też byliśmy na szarej jakiś czas temu, ale wtedy część z mebelkami była w kompletnym rozpierdzielu, a ceny faktycznie mają konkurencyjne, na allegro można znaleźć np. łóżeczka od nich.
Dobra, czas na śniadanko, mam nadzieję, że coś przełknę.
Miłego i lekkiego dzionka Brzuszki :)
Wczoraj dowiedzieliśmy się, że znieczulenie jest dobre jak się ma niski próg bólu bo wtedy przyspieszy poród, ponieważ rodząca skupia się na porodzie, w przypadku kobiet z wysokim progiem bólu poród zostaje wyhamowany lub nawet zatrzymany. Myślę, że warto pójść na takie spotkanie, trwa to ok.40min., zawsze to jakaś alternatywa a tak naprawdę możemy planować rodzić np. na Zaspie a wylądujemy w wojewódzkim.
Dopadł mnie ból gardła, jak przełykam to aż uszy mnie bolą buuuuuuuuuu :/ Całą noc się wierciłam, sapałam jak lokomotywa i ponoć głośno chrapałam, w końcu przeniosłam się na kanapę by chociaż ktoś był wyspany, poza tym w salonie miałam chłodniej.
Nieska też byliśmy na szarej jakiś czas temu, ale wtedy część z mebelkami była w kompletnym rozpierdzielu, a ceny faktycznie mają konkurencyjne, na allegro można znaleźć np. łóżeczka od nich.
Dobra, czas na śniadanko, mam nadzieję, że coś przełknę.
Miłego i lekkiego dzionka Brzuszki :)
Azura, proszę bardzo, zamawiaj,
a tak poważnie to napisałam do bobo wózków czy można go zobaczyć na żywo i ile mam że tak powiem powierchni spania, bo jak to jest 60 cm to trochę się mija z celem bo dziecko do 3 miesięcy się tam do spania zmieści,
ale jak ma z 80 cm to wydaje mi się, że mimo ceny warto kupić, bo ma wszystkie potrzebne gażety w leżaczku i jest do 18 kilo, czy jest szansa, że później też jeszcze trochę poleży.
do mnie przemawia to, że rozkłada się totalnie na płasko a to dla noworodka najlepsza pozycja i ma fajny ten pałąk do zabawy :)
a tak poważnie to napisałam do bobo wózków czy można go zobaczyć na żywo i ile mam że tak powiem powierchni spania, bo jak to jest 60 cm to trochę się mija z celem bo dziecko do 3 miesięcy się tam do spania zmieści,
ale jak ma z 80 cm to wydaje mi się, że mimo ceny warto kupić, bo ma wszystkie potrzebne gażety w leżaczku i jest do 18 kilo, czy jest szansa, że później też jeszcze trochę poleży.
do mnie przemawia to, że rozkłada się totalnie na płasko a to dla noworodka najlepsza pozycja i ma fajny ten pałąk do zabawy :)
Pomelo, myślę że tak, stymulator TENS działa na wszelakie bóle, już się domyślam jest będzie mnie krzyż nawalał od noszenia i nie tylko, moja mama która nie dawno wróciła z sanatorium też miała jeden z zabiegów właśnie stymulatorem TENS.
Każdy ma inny próg bólu, ja sama nie wiem jak bardzo mi pomoże, ale nastawiam się mega pozytywnie, bo to połowa sukcesu :)
Gdyby był tylko na poród, to bym się zastanawiała, ale że może służyć każdemu przy różnych bólach, to go kupiłam.
Każdy ma inny próg bólu, ja sama nie wiem jak bardzo mi pomoże, ale nastawiam się mega pozytywnie, bo to połowa sukcesu :)
Gdyby był tylko na poród, to bym się zastanawiała, ale że może służyć każdemu przy różnych bólach, to go kupiłam.
Posiew w mswia kosztuje 25zł , ja mialam skierowanie od gina, ale dopytalam na wszelki wypadek.
Lezaczek fajny, ale kurcze 4stówki... my sie chyba zdecydujemy na ten http://zakupy.linkbaby.pl/do/item/T4145/Lezaczek-Cudowna-Planeta---Fisher-Price,-T4145 tzn kiedyś tesciowa mówiła, ze jak bedzie maluch to bedzie leżaczek i ze nam kupi ;) wiec zobaczymy... albo w prezencie na chrzciny ' zamówimy' ;)
Pomelo, TENS można tez gdzies wypożyczyć, podobno około 100-150zł za miesiac, wiec może warto na sam poród wyprobować wypozyczajac ? Ja dokladnie nie wiem co gdzie i jak, ale kolezanka z którą chodziłam na SR byla bardzo do niego przekonana...
I ja sie dzis witam, w piątek 13 ;) Mały spacer zaliczony, teraz czas na śniadanie i na prasowanie :)
Lezaczek fajny, ale kurcze 4stówki... my sie chyba zdecydujemy na ten http://zakupy.linkbaby.pl/do/item/T4145/Lezaczek-Cudowna-Planeta---Fisher-Price,-T4145 tzn kiedyś tesciowa mówiła, ze jak bedzie maluch to bedzie leżaczek i ze nam kupi ;) wiec zobaczymy... albo w prezencie na chrzciny ' zamówimy' ;)
Pomelo, TENS można tez gdzies wypożyczyć, podobno około 100-150zł za miesiac, wiec może warto na sam poród wyprobować wypozyczajac ? Ja dokladnie nie wiem co gdzie i jak, ale kolezanka z którą chodziłam na SR byla bardzo do niego przekonana...
I ja sie dzis witam, w piątek 13 ;) Mały spacer zaliczony, teraz czas na śniadanie i na prasowanie :)
nulka, to jest na pewno jeden z lepszych leżaczków, długo był moim typem, niestety nie nadaje się dla noworodka, najszybciej od 3 miesięcy a ja bym chciała coś od poczatku,
aler jak bym nie znalazła tego to bym właśnie klupiła tego fishera :)
u nas Młoda dostanie ten leżaczek od swojej chrzestnej i chciałam jej oddać przynajmniej jakąś część za niego ale ciocia już jest zakochana w Młodej i koniecznie chce jej kupić.....
aler jak bym nie znalazła tego to bym właśnie klupiła tego fishera :)
u nas Młoda dostanie ten leżaczek od swojej chrzestnej i chciałam jej oddać przynajmniej jakąś część za niego ale ciocia już jest zakochana w Młodej i koniecznie chce jej kupić.....
Dzięki dziewczyny za wyjaśnienia. Tu chyba można to cudo wypożyczyć http://www.innomed.pl/wypozyczenie-innomed-mamatens-p976.html
Muszę jeszcze dokładnie doczytać. Ciekawe jaki my mamy próg bólu. Ostatnio chyba w marcowo-kwietniowych jak laska napisała że gdyby nie znieczulenie to chyba by padła... to trochę się podłamałam. Wiem, że poród będzie bolał... ale jakoś wierzę, że można sobie trochę z nim poradzić ćwicząc i odwracając uwagę...powiem wam, że cały czas od siebie trochę odsuwam myśl o porodzie bo tak to chyba bym żadnej nocy nie przespała i tylko ryczała myśląc o tym co mnie czeka. Wiem, że nie ja pierwsza i nie jedyna... ale najgorsza jest ta niewiedza, jak to naprawdę boli, kiedy się zacznie i ile będzie trwało...ale bądźmy dobrej myśli... może przed porodem napiszę testament:):):):)
Muszę jeszcze dokładnie doczytać. Ciekawe jaki my mamy próg bólu. Ostatnio chyba w marcowo-kwietniowych jak laska napisała że gdyby nie znieczulenie to chyba by padła... to trochę się podłamałam. Wiem, że poród będzie bolał... ale jakoś wierzę, że można sobie trochę z nim poradzić ćwicząc i odwracając uwagę...powiem wam, że cały czas od siebie trochę odsuwam myśl o porodzie bo tak to chyba bym żadnej nocy nie przespała i tylko ryczała myśląc o tym co mnie czeka. Wiem, że nie ja pierwsza i nie jedyna... ale najgorsza jest ta niewiedza, jak to naprawdę boli, kiedy się zacznie i ile będzie trwało...ale bądźmy dobrej myśli... może przed porodem napiszę testament:):):):)
Hej w piątek 13 ;) oby był spokojny...bo zaczeło sie średnio, info od sis ze po cesarce jaka miała 3 dni temu dzis idzie na stół bo coś jej pękło i biedna na morfinie leży ;(
U mnie wczoraj po spacerku jakos dziwnie sie zrobiło i cały czas leże, mam taki nacisk na pecherz itp ze szok w tyg musze do lekarza skoczyc i zobaczyc co i jak.
leżaczek mam taki http://www.delti.com.pl/lezaczek-swing niebiesko- zielony ;) sprawdził sie super bo sie sam buja hehhehe
Dziewczyny ktore sa w kolejnej ciaży takie pytanko czy wasze brzuchy sa wieksze niz w pierwszej? kurde ja mam juz 3cm wiecej w pasie niz w dniu porodu z Bianka ;/ a do porodu jeszcze troszke zostało..
U mnie wczoraj po spacerku jakos dziwnie sie zrobiło i cały czas leże, mam taki nacisk na pecherz itp ze szok w tyg musze do lekarza skoczyc i zobaczyc co i jak.
leżaczek mam taki http://www.delti.com.pl/lezaczek-swing niebiesko- zielony ;) sprawdził sie super bo sie sam buja hehhehe
Dziewczyny ktore sa w kolejnej ciaży takie pytanko czy wasze brzuchy sa wieksze niz w pierwszej? kurde ja mam juz 3cm wiecej w pasie niz w dniu porodu z Bianka ;/ a do porodu jeszcze troszke zostało..
Ja kupiłam tutaj
http://www.odnarodzin.pl/produkt,2788,babycaretens-stymulator-bolu-porodowego-elle-tens---urzadzenie-elektrostymulacyjne.html
wyślą mi go w przyszłym tygodniu.
pomelo, nie sugeruj się czyimiś bólami, to nie ma sensu :) nastrajaj się pozytywnie :)
http://www.odnarodzin.pl/produkt,2788,babycaretens-stymulator-bolu-porodowego-elle-tens---urzadzenie-elektrostymulacyjne.html
wyślą mi go w przyszłym tygodniu.
pomelo, nie sugeruj się czyimiś bólami, to nie ma sensu :) nastrajaj się pozytywnie :)
witam i ja w piątek 13 :) Miałam dzisiaj iść na pobranie krwi ale mi się wstać nie chciało :) No to będę musiała się zwlec w poniedziałek i zrobić bo w środę wizyta u gina.
My leżaczek kupiliśmy http://allegro.pl/bright-starts-lezaczek-kaczuszka-do-18-kg-grati-i2254042311.html jest śliczny ale myślałam że będzie troszkę lżejszy :) No ale co tam damy radę :)
My dzisiaj po południu jedziemy na zmianę opon i potem do Obi po materiały do remontu.
Dziewczyny mam wielką prośbę- nie wiem zupełnie co mi jest a wkurza mnie to niemiłosiernie- myślałam że to zgaga ale już teraz sama nie wiem. Mam ciągle wrażenie że coś stoi mi w gardle, ale tam nic nie ma. Najgorzej jest w nocy- cały czas czuję jak by tam coś było i jeszcze tak jak by się coś gorącego rozlewało, a rano jak wstaję to mam sam kwas w buzi :( Piję herbaty miętowe, jem cukierki i gumy miętowe, kupiłam Glosal na podrażnione gardło ale nic nie pomaga :( Jestem zrozpaczona :(
My leżaczek kupiliśmy http://allegro.pl/bright-starts-lezaczek-kaczuszka-do-18-kg-grati-i2254042311.html jest śliczny ale myślałam że będzie troszkę lżejszy :) No ale co tam damy radę :)
My dzisiaj po południu jedziemy na zmianę opon i potem do Obi po materiały do remontu.
Dziewczyny mam wielką prośbę- nie wiem zupełnie co mi jest a wkurza mnie to niemiłosiernie- myślałam że to zgaga ale już teraz sama nie wiem. Mam ciągle wrażenie że coś stoi mi w gardle, ale tam nic nie ma. Najgorzej jest w nocy- cały czas czuję jak by tam coś było i jeszcze tak jak by się coś gorącego rozlewało, a rano jak wstaję to mam sam kwas w buzi :( Piję herbaty miętowe, jem cukierki i gumy miętowe, kupiłam Glosal na podrażnione gardło ale nic nie pomaga :( Jestem zrozpaczona :(
Mikulka, nie nadaje sie dla noworodka bo nie jest idealnie na płasko czy dlaczego ?
Masia, najpierw kokos a od około 6mca na gryke. A czy firma robi roznice, nie wiem. Pan w Akpolu powiedział, ze fiki miki mają lepsze wzięcie i ze są grubsze(wyższe) a ze nie mieli ani w Akpol ani w Mama i Ja i nigdzie nie wiedzieli kiedy bedą to zamówiłam przez internet :)
Agusia, kup może Rennie, jak pomoze, tzn ze to zgaga.
A ja jestem szczesliwa, pomimo piątku 13, bo zmierzylam sie w pępku i mam tyle samo co 3 tyg temu :D :D :D jeeeea ! ciekawe jak z wagą... :P
No i skończylam prasować bo skończyły mi sie puste wieszaki :P ale i tak 1.5 godz prasowania to dla mnie za duzo, bo brzuch twardy jak skała, wiec czas sie poobijać :)
Masia, najpierw kokos a od około 6mca na gryke. A czy firma robi roznice, nie wiem. Pan w Akpolu powiedział, ze fiki miki mają lepsze wzięcie i ze są grubsze(wyższe) a ze nie mieli ani w Akpol ani w Mama i Ja i nigdzie nie wiedzieli kiedy bedą to zamówiłam przez internet :)
Agusia, kup może Rennie, jak pomoze, tzn ze to zgaga.
A ja jestem szczesliwa, pomimo piątku 13, bo zmierzylam sie w pępku i mam tyle samo co 3 tyg temu :D :D :D jeeeea ! ciekawe jak z wagą... :P
No i skończylam prasować bo skończyły mi sie puste wieszaki :P ale i tak 1.5 godz prasowania to dla mnie za duzo, bo brzuch twardy jak skała, wiec czas sie poobijać :)
agusia, mi to wygląda na zgagę jak nic, ja akurat nie mam z nią problemów...jak na razie ;]
ja kupuję materac z IKEA, dla mnie ta koks gryka jest za twarda, Synek też będzie u nas w łóżku leżał i to pewnie będzie dla niego szok, także wolę materac o podobnych parametrach, oczywiście przystosowanych dla dzieci.
ja kupuję materac z IKEA, dla mnie ta koks gryka jest za twarda, Synek też będzie u nas w łóżku leżał i to pewnie będzie dla niego szok, także wolę materac o podobnych parametrach, oczywiście przystosowanych dla dzieci.
nulka, raz że nie rozkłada się na płasko a noworodek jednak zdecydowanie powinnien 90% czasu na płasko bo to nie dobrze ze szybko pionizować, ale przede wszystkim nie mam nic co zabezpiecza głowkę albo plecki, poprostu nie ma tej wkładki dla noworodka i dzieciaczkowi będzie leciała głowka i bedzie się przechylał na boki, może kocykiem próbować otulać - ale to dotyczy tylko 2-3 pierwszych miesięcy, później jest to bardzo fajny leżaczek
Azura, żebyś ty o tej zgadze w złą godzinę nie powiedziała jak z zaparciami :) ja też mam matereacyk z ikea jakoś mnie kokos i gryka nie przekonał, a opini jest tyle różnych że postanowiłam zaufać szewedą
Azura, żebyś ty o tej zgadze w złą godzinę nie powiedziała jak z zaparciami :) ja też mam matereacyk z ikea jakoś mnie kokos i gryka nie przekonał, a opini jest tyle różnych że postanowiłam zaufać szewedą
Cześć Dziewczynki,
dołączę się do dyskusji o leżaczkach... jestem wśród tych szczęśliwców, którzy otrzymali leżaczek "w spadku" - Chicco z wkładką dla noworodka. Ale powiem Wam szczerze, jak już się nim wybawiłam, że chyba bym nie kupowała specjalnie ( szczególnie, że to na krótko)...szczerze mówiąc to nie widzę większej różnicy między leżaczkiem a fotelikiem, który każda z nas na pewno zakupi... ale to tylko moje skromne zdanie, niedoświadczonej mamy.
Kurcze, szkoda, że wcześniej nie doczytałam, że planujecie wybrać się na spotkanie z anestezjologiem, bo też chętnie bym tam poszła...no cóż muszę się teraz zebrać sama na to spotkanie.
Pozdrawiam.
ps. u mnie "na końcu świata" strasznie dziś wieje...
dołączę się do dyskusji o leżaczkach... jestem wśród tych szczęśliwców, którzy otrzymali leżaczek "w spadku" - Chicco z wkładką dla noworodka. Ale powiem Wam szczerze, jak już się nim wybawiłam, że chyba bym nie kupowała specjalnie ( szczególnie, że to na krótko)...szczerze mówiąc to nie widzę większej różnicy między leżaczkiem a fotelikiem, który każda z nas na pewno zakupi... ale to tylko moje skromne zdanie, niedoświadczonej mamy.
Kurcze, szkoda, że wcześniej nie doczytałam, że planujecie wybrać się na spotkanie z anestezjologiem, bo też chętnie bym tam poszła...no cóż muszę się teraz zebrać sama na to spotkanie.
Pozdrawiam.
ps. u mnie "na końcu świata" strasznie dziś wieje...
jonka6-ja tez mam tak ze jestem "bardziej brzuszkowa" niż w 1. ciazy ... już mam 106 cm - a jeszcze troche do przodu ....
o kg nie wspomnę ... widac mój typ tak ma - pomimo kontroli tego co jem - tyje tyje tyje
byłam na szarej i jakoś tak ... no nie przemawia do mnie ten sklepik - kupiłam tylko niedrapki - fakt ze tak tanio nigdzie ich nie bylo hehehhe
za to zakochałam się w pieluszkach matherhood - bo zaliczylam jeszcze dzisiaj mama i ja - nie mogłam się im oprzeć ;)))
powoli rozglądamy się za łóżeczkiem - i qrcze takie wielkie są - zastanawiamy sie nad opcją mniejszą - na razie - i sama juz nie wiem ....
ehh takie trudne wybory hehehehhe
o kg nie wspomnę ... widac mój typ tak ma - pomimo kontroli tego co jem - tyje tyje tyje
byłam na szarej i jakoś tak ... no nie przemawia do mnie ten sklepik - kupiłam tylko niedrapki - fakt ze tak tanio nigdzie ich nie bylo hehehhe
za to zakochałam się w pieluszkach matherhood - bo zaliczylam jeszcze dzisiaj mama i ja - nie mogłam się im oprzeć ;)))
powoli rozglądamy się za łóżeczkiem - i qrcze takie wielkie są - zastanawiamy sie nad opcją mniejszą - na razie - i sama juz nie wiem ....
ehh takie trudne wybory hehehehhe
Agusia jak zacznie Cię palić to spróbuj wypić mleko. Jak pomoże to zgaga. Zgaga to takie odczucie jakby od żołądka szła taka fala kwasu. Natomiast to co Ty piszesz to nie wiem czy to nie refluks. Nie wiem czy on jest dolegliwością tak jak zgaga (w sensie ciążową), ale objawy są podobne. Nie jestem lekarzem i się nie znam, ale mój kolega miał coś takiego i jak opisujesz to wygląda mi podobnie.
z radosnych wieści - dziś mój promotor zatwierdził dyplom - więc zostały mi tylko formalności i mogę się bronić :)
Z tych mniej wesołych - moja lekarka w luxmedzie pracuje tylko do końca kwietnia więc szybko muszę znaleźć nowego ginekologa ...
Ja też już przytyłam więcej niż w poprzedniej ciąży i brzuch jest dużo większy niż przed samym porodem :(. Do 76 to jeszcze nie dobiłam - ale w tym tempie to mam szanse niestety :(
Z tych mniej wesołych - moja lekarka w luxmedzie pracuje tylko do końca kwietnia więc szybko muszę znaleźć nowego ginekologa ...
Ja też już przytyłam więcej niż w poprzedniej ciąży i brzuch jest dużo większy niż przed samym porodem :(. Do 76 to jeszcze nie dobiłam - ale w tym tempie to mam szanse niestety :(
Dziewczyny, moze i ja bym sie przeszła do wojewódzkiego... posłuchać opinii zawsze warto, pomimo, ze predzej pojade do Redłowa niz urodze w wojewódzkim, ale zwiedzić chętnie zwiedze :) No i na lody przed tez sie pisze, bo kawy nie pijam ;)
Ja mam dla młodej recznik z kapturkiem z Ikea i to chyba tyle... wg mnie nie maja jakos super dobrych jakosciowo rzeczy, chcielismy sobie zrobic 'ich' sypialnie, Malm, ale strasznie kiepskie są te komody i szafeczki :/ a np śpiworki dla maluchów są 80-100% sztuczne :/
Ja mam dla młodej recznik z kapturkiem z Ikea i to chyba tyle... wg mnie nie maja jakos super dobrych jakosciowo rzeczy, chcielismy sobie zrobic 'ich' sypialnie, Malm, ale strasznie kiepskie są te komody i szafeczki :/ a np śpiworki dla maluchów są 80-100% sztuczne :/
CześC dziewczyny!! Może któraś z was chciałaby takie siedzenie do wanienki dla dziecka?? ja zakupiłam je przed narodzinami córki, gdyz wszyscy w koło mówili iz ułatwia to kapiel, jednak z mężem kąpiemy mała na ręku i jest mi to nie potrzebne. Oddam komus, kosztuje grosze ale szkoda wyrzucic, a nie mam komu dać. Pewnie wiecie o czym mówie. Mieszkam w gminie Kosakowo ( nie daleko Rumii, i Gdyni Pogórza) ,gdyby ktos byl zainteresowany
hej dziewuszki :-)
ja niestety umierająca w domku siedze bo nie dość że alergia to jeszcze jakieś przeziębienie mnie dopadło i ledwo żyje :-/
Jeżeli chodzi o brzuch to ja mam większy niż w pierwszej ciąży ale i sporo szybciej mi ten brzuszek wyskoczył.
Kilogramowo idę dość podobnie jak w pierwszej ciąży. Teraz zaczynałam od wagi 68kg a teraz ważę 75,5kg ale zobaczymy jak na końcu wystrzele z kilogramami :-)
do 15kg mogę przytyć i nie będzie tak źle :-)
pozdrowionka na ten piątkowy, 13-nastkowy wieczorek :-)
ja niestety umierająca w domku siedze bo nie dość że alergia to jeszcze jakieś przeziębienie mnie dopadło i ledwo żyje :-/
Jeżeli chodzi o brzuch to ja mam większy niż w pierwszej ciąży ale i sporo szybciej mi ten brzuszek wyskoczył.
Kilogramowo idę dość podobnie jak w pierwszej ciąży. Teraz zaczynałam od wagi 68kg a teraz ważę 75,5kg ale zobaczymy jak na końcu wystrzele z kilogramami :-)
do 15kg mogę przytyć i nie będzie tak źle :-)
pozdrowionka na ten piątkowy, 13-nastkowy wieczorek :-)
A z ta waga to tak roznie. Czesc z nas wymiotowala i bardzo schudla na poczatku i teraz to nadrabia, a czesc poprostu tyje -taki nasz urok :)
Ja mam 7kg na plusie. Fakt faktem zawsze waze sie z wieczora po obiedzie bo wtedy mam wizyty. A zakladam ze 14kg max chce przytyc w pierwszej ciazy :)
Dzis ja mam fatalny dzien. Jakos mi duszno i w glowie mi sie kreci i w ogole przez ta diete jestem rozdrazniona :( Wszystko na nie..
Ja mam 7kg na plusie. Fakt faktem zawsze waze sie z wieczora po obiedzie bo wtedy mam wizyty. A zakladam ze 14kg max chce przytyc w pierwszej ciazy :)
Dzis ja mam fatalny dzien. Jakos mi duszno i w glowie mi sie kreci i w ogole przez ta diete jestem rozdrazniona :( Wszystko na nie..
cześć Mamuśki :)
Ja moją wagą jestem przerażona , niby w samej ciąży aż tak dużo nie przytyłam jakieś 8 kg NARAZIE, ale przed samą ciążą 10 kg plus przez te hormony, więc w sumie mam już niezły balast. Zaczynaja mi nogi w sumie kolana wysiadać :(
Bolą co wieczór, ale co mogę teraz nic :(
A z miłych rzeczy to już mam szafę i jedna komode w pokoju jutro jadę po przewijak, już pokoik zaczyna ładnie wygladać :) z tego się cieszę.
A i mam nadzieję, że moje sny się nie sprawdzają. Moja przyjaciółka jest też w ciąży róznica nie całe 2 tygodnie. Sniło mi się, że jak Ona bedzie mieć dziewczynkie to ja chłopca. taki miałam sen, No i ma mieć dziewczynkię, a ja niby też.... mam nadziję , że już się nie zmieni, bo mały bedzie chodził na rózowo i w sukienkach na poczatku. Na zakupach nie mogę się oprzeć :)))
Ja moją wagą jestem przerażona , niby w samej ciąży aż tak dużo nie przytyłam jakieś 8 kg NARAZIE, ale przed samą ciążą 10 kg plus przez te hormony, więc w sumie mam już niezły balast. Zaczynaja mi nogi w sumie kolana wysiadać :(
Bolą co wieczór, ale co mogę teraz nic :(
A z miłych rzeczy to już mam szafę i jedna komode w pokoju jutro jadę po przewijak, już pokoik zaczyna ładnie wygladać :) z tego się cieszę.
A i mam nadzieję, że moje sny się nie sprawdzają. Moja przyjaciółka jest też w ciąży róznica nie całe 2 tygodnie. Sniło mi się, że jak Ona bedzie mieć dziewczynkie to ja chłopca. taki miałam sen, No i ma mieć dziewczynkię, a ja niby też.... mam nadziję , że już się nie zmieni, bo mały bedzie chodził na rózowo i w sukienkach na poczatku. Na zakupach nie mogę się oprzeć :)))
banka no mój brzuszek nie nalzezy do najwiekszych- mało kto wierzy, ze w kazdej chwili moge miec dzidzie po tej stronie brzuszka:)
Co do spotkanie z anesezjologiem to ja szczerze powiem, ze nie dowiedziałam sie niczego nowego, a dla tych dziewczyny które sa zdecydowanie na nie co do znieczulenia i te które w wojewódzkim nie beda chciały rodzic to nic nie straca jak nie beda na tym spotkaniu. Ja do tej pory tez myslałam,ze dam rade bez znieczulenia i pewnie tak bedzie jak go nie dostane, ale ostatnio miałam próbe skurczy i cos mi sie zdaje,ze bede w tej grupie kobiet które mają niski próg odczuwania bólu :( Dlatego tez zmieniłam kolejnosc szpitali w których sie pojawie jak by mnie nie przyjeli na kliniczną.
Co do spotkanie z anesezjologiem to ja szczerze powiem, ze nie dowiedziałam sie niczego nowego, a dla tych dziewczyny które sa zdecydowanie na nie co do znieczulenia i te które w wojewódzkim nie beda chciały rodzic to nic nie straca jak nie beda na tym spotkaniu. Ja do tej pory tez myslałam,ze dam rade bez znieczulenia i pewnie tak bedzie jak go nie dostane, ale ostatnio miałam próbe skurczy i cos mi sie zdaje,ze bede w tej grupie kobiet które mają niski próg odczuwania bólu :( Dlatego tez zmieniłam kolejnosc szpitali w których sie pojawie jak by mnie nie przyjeli na kliniczną.
Akamara, tzn. ze rozwazasz rodzenie w wojewodzkim..?
Mi to spotkanie przypomnialo o tym, jak bardzo potrzebowalam tego znieczulenia przy pierwszym porodzie..;)
Ja sie upewnialam, czy spotkanie z anastezjologiem sie odbedzie w czwartek rano pod numerem: 58-764-01-19 - taki numer podali mi tez na IP Ginekologii...
Kobritta, nas tez czekaja urodzinki w weekend:) Powodzenia!:)
Mi to spotkanie przypomnialo o tym, jak bardzo potrzebowalam tego znieczulenia przy pierwszym porodzie..;)
Ja sie upewnialam, czy spotkanie z anastezjologiem sie odbedzie w czwartek rano pod numerem: 58-764-01-19 - taki numer podali mi tez na IP Ginekologii...
Kobritta, nas tez czekaja urodzinki w weekend:) Powodzenia!:)
ja jadąc na porodówkę nie myślałam o tym czy jest znieczulenie ale dziewczyna rodziła przede mną i powiedziała ze mam sobie wziąć bo jest "fajnie" ale nie zdąrzyłam skorzystać więc zobaczymy jak teraz bedzie ale nie nastawiam się na znieczulenie- bardziej mi zalezy żeby na klinicznej rodzić i tyle :-)
hello w piatek 13-tego :-)
my wczoraj kupilismy fotelik z baza - mimo ze bazy nie chcialam ale maz sie zajaral i nie bylo juz mowy zeby nie kupowac. Fotelik uzywany ale z gwarancja, wyglada bardzo "swiezo".
Co do Tensa to w Wejherowie jest na porodowce lacznie z gazem rozweselajacym.
A ja dzis zaopatrzylam sie w staniki do karmienia wiec pakowanie torby do szpitala dobiego konca.
Aha, mamy tez naklejki - sa super, takie slodziaki - http://img14.allegroimg.pl/photos/oryginal/22/34/58/22/2234582200 ale jeszcze dokupimy z nazwa imienia.
my wczoraj kupilismy fotelik z baza - mimo ze bazy nie chcialam ale maz sie zajaral i nie bylo juz mowy zeby nie kupowac. Fotelik uzywany ale z gwarancja, wyglada bardzo "swiezo".
Co do Tensa to w Wejherowie jest na porodowce lacznie z gazem rozweselajacym.
A ja dzis zaopatrzylam sie w staniki do karmienia wiec pakowanie torby do szpitala dobiego konca.
Aha, mamy tez naklejki - sa super, takie slodziaki - http://img14.allegroimg.pl/photos/oryginal/22/34/58/22/2234582200 ale jeszcze dokupimy z nazwa imienia.
a to ja odwrotnie, brzuch mam mniejszy niż w poprzedniej i mniej kg przytyłam.
A ja dziś po wizycie i cała happy jestem :) mała jest nadal małą, nie urosły jej jajka co mnie bardzo cieszy:) rośnie nadal trochę wolniej ale przynajmniej Dawida nie goni, ma niecałe 1500g. Wszystkie przepływy i parametry w normie więc jak na razie jest okazem zdrowia i mam nadzieję że tak zostanie, chociaż na nerkach ma jakieś kielichy ponoć 3mm a jak miałaby więcej niż 1cm to wtedy by coś tam robili, mam tylko nadzieję że nie będzie jak z Dawidem i jest kamykami, ale to już pewnie po porodzie się okaże. Łożysko nadal nisko więc mam na siebie uważać nadal co by do skurczy nie dopuścić, tylko jak to zrobić przy małym.
A ja dziś po wizycie i cała happy jestem :) mała jest nadal małą, nie urosły jej jajka co mnie bardzo cieszy:) rośnie nadal trochę wolniej ale przynajmniej Dawida nie goni, ma niecałe 1500g. Wszystkie przepływy i parametry w normie więc jak na razie jest okazem zdrowia i mam nadzieję że tak zostanie, chociaż na nerkach ma jakieś kielichy ponoć 3mm a jak miałaby więcej niż 1cm to wtedy by coś tam robili, mam tylko nadzieję że nie będzie jak z Dawidem i jest kamykami, ale to już pewnie po porodzie się okaże. Łożysko nadal nisko więc mam na siebie uważać nadal co by do skurczy nie dopuścić, tylko jak to zrobić przy małym.
I ja tez po śniadanku, ale ostrożnie bo w nocy złapała mnie taka biegunka, dodatkowo ból brzucha jak na @ ... serce mialam w gardle, czy to może juz...
Na szczescie zasnełam, obudzilam sie przed 8, niestety dalej z lekkim bolem jak na @ i póki co nie wstaje....
Ale mam nadzieje, ze przejdzie i jednak zalicze dzis karmienie kaczek nad stawem :)
Madziuska, gratuluje zdrowej córeczki :)
Na szczescie zasnełam, obudzilam sie przed 8, niestety dalej z lekkim bolem jak na @ i póki co nie wstaje....
Ale mam nadzieje, ze przejdzie i jednak zalicze dzis karmienie kaczek nad stawem :)
Madziuska, gratuluje zdrowej córeczki :)
oj nulka to uważaj,
ale może coś tam sobie zjadłaś nie tak.
jak u nas było malowanie to się zmyłam w końcu farb nie wolno mi wdychać nie :)
Kobritta nie zazdroszczę stanie przy garach ale pewnie pięknie Basiowe przyjęcie będzie.
ja się wycwaniłam bo mój mąż będzie dzisaj zbijał skrzynki na kwiaty mojej przyjaciółce a ja sobie będe siedziała z nią w ogrodzie a popołudniu wpadną tam jeszcze nasi inni znajomi więc posiedzimy i po plotkuujemy :)
a przed tym szybko do leclerk po wodę i mleko bo piję jak słoń :)
miłego dnia dziewczyny :)
ale może coś tam sobie zjadłaś nie tak.
jak u nas było malowanie to się zmyłam w końcu farb nie wolno mi wdychać nie :)
Kobritta nie zazdroszczę stanie przy garach ale pewnie pięknie Basiowe przyjęcie będzie.
ja się wycwaniłam bo mój mąż będzie dzisaj zbijał skrzynki na kwiaty mojej przyjaciółce a ja sobie będe siedziała z nią w ogrodzie a popołudniu wpadną tam jeszcze nasi inni znajomi więc posiedzimy i po plotkuujemy :)
a przed tym szybko do leclerk po wodę i mleko bo piję jak słoń :)
miłego dnia dziewczyny :)
witam i ja po śniadanku :)
Mój mały dzisiaj jakiś niemrawy, właściwie jeszcze od rana nie dał znać o sobie :( Może potem się rozkręci.
Dzięki za info co do tej choroby przełyku, w środę mam wizytę u gina więc się go zapytam co on o tym sądzi i czy mam iść z tym do ogólnego.
Aby o tym wszystkim nie myśleć jedziemy z psem na spacer, a potem do castoramy po zakupy na remont, do mapu i do tygryska. Także pewnie wieczorem padnę na twarz :)
Miłego dnia brzuchatki :)
Mój mały dzisiaj jakiś niemrawy, właściwie jeszcze od rana nie dał znać o sobie :( Może potem się rozkręci.
Dzięki za info co do tej choroby przełyku, w środę mam wizytę u gina więc się go zapytam co on o tym sądzi i czy mam iść z tym do ogólnego.
Aby o tym wszystkim nie myśleć jedziemy z psem na spacer, a potem do castoramy po zakupy na remont, do mapu i do tygryska. Także pewnie wieczorem padnę na twarz :)
Miłego dnia brzuchatki :)
to i ja się witam znad mopa ;))
pogoda taka śliczna że też wybywamy zaraz - najpierw na targi turystyczne zobaczyć co tam ciekawego ....a potem
do ikei na klopsiki - obudziłam się i wiedziałam że MUSZE je zjeść dzisiaj ;))
przy okazji zobacze co tam dla maluszka mają ;)))
co do znieczulenia - mi podawali cosik w kroplówce i spokojnie toto dało radę - dużo bym dała aby sobei przypomnieć co to było hehehhehehe
miłej słonecznej i spokojnej soboty !!!
pogoda taka śliczna że też wybywamy zaraz - najpierw na targi turystyczne zobaczyć co tam ciekawego ....a potem
do ikei na klopsiki - obudziłam się i wiedziałam że MUSZE je zjeść dzisiaj ;))
przy okazji zobacze co tam dla maluszka mają ;)))
co do znieczulenia - mi podawali cosik w kroplówce i spokojnie toto dało radę - dużo bym dała aby sobei przypomnieć co to było hehehhehehe
miłej słonecznej i spokojnej soboty !!!
Ja dzis na nogach od 7, bo jechałam do gina, no i mała lipa wyszła bo sie okazało że mam już miekką szyjkę ;/ i skurcze od wczoraj dosc silne.
Na chwile obecna mam brac Buscopan a jesli to nie pomoze to szpital i jakies mocniejsze leczenie, Lekarz mi powiedzial " oby Pani wytrzymała do 33tyg, bedzie bezpieczniej" no i oczywiscie zakaz chodzenia na spacery itp, mam leżeć...
Wrocilismy do domu, ja poszłam spać i mężulek zabrał Bianke na spacer ale była cisza ;) i skurcze ustąpiły.
oooll ale mi zrobiłaś smaka na te klopsiki, chyba wyśle męża hehhee
Na chwile obecna mam brac Buscopan a jesli to nie pomoze to szpital i jakies mocniejsze leczenie, Lekarz mi powiedzial " oby Pani wytrzymała do 33tyg, bedzie bezpieczniej" no i oczywiscie zakaz chodzenia na spacery itp, mam leżeć...
Wrocilismy do domu, ja poszłam spać i mężulek zabrał Bianke na spacer ale była cisza ;) i skurcze ustąpiły.
oooll ale mi zrobiłaś smaka na te klopsiki, chyba wyśle męża hehhee
Hej Mamuśki:) My dzisiaj też od rana aktywnie:)Byliśmy już na ćwiczenaich w SR i p. Iwona przyniosła taki stary drewniany stetoskop i słuchaliśmy serduszek naszych maluszków:)Dodatkowo mieliśmy masaż dla ciężarówek i dostaliśmy zniżkę 20% na masaż ciężarówek:)Potem szybki spacer na molo w Orłowie, a teraz aktywny towarzysko dzień zaczynamy:)pogoda jest fajna, bo nie jest zbyt gorąco więc nie puchnie się szybko:)Miłego dnia dziewuszki:)
Aaa i jeszcze jedno ooolll dzięki za słowa otuchy w znaczeniu cosik w kroplówce:)może damy jakoś radę:)Aaa i pytałam jeszcze dzisiaj w SR o tens i p.Iwona mówiła, że te elektordy wrzuca się przy kręgosłupie i że tak naprawdę nie jest to potwierdzone, że pomaga, ale są osoby, które są zadowolone z tego i właśnie mówiła o wypożyczalniach, że da nam namiary.
Agusia85 Ty jeszcze chodzisz do SR prawda? Jakbyś we wtorek albo w czwartek przypomniała jej i wzięła ulotkę i potem napisała mi namiary to byłabym wdzięczna,
Agusia85 Ty jeszcze chodzisz do SR prawda? Jakbyś we wtorek albo w czwartek przypomniała jej i wzięła ulotkę i potem napisała mi namiary to byłabym wdzięczna,
jonka6 - jejciu to się oszczędzaj dziewczyno żeby i do 35 tc dotrwac ;)) chociaż wiem że przy krasnalu to łatwo mówić a trudno zrobić ....
pomelo - no postaram się dowiedzieć co to było ... żeby wiedzieć o co krzyczeć w razie czego hehehhe
a dzisiaj w Wysokich Obcasach - na prawdę mocny tekst w temacie ciąż ... życie jest trudne jednak ... żartów nie ma ...
a w temacie suszonych śliwek
wkurzyłam się kupiłam śliwki suszone i zmiksowałam je z jabłkiem - i miałam deserek ala gerber - tylko o wieeeele słodszy - chyba za dużo tych śliwek zmiksowałam na 1 jabłko ....
pomelo - no postaram się dowiedzieć co to było ... żeby wiedzieć o co krzyczeć w razie czego hehehhe
a dzisiaj w Wysokich Obcasach - na prawdę mocny tekst w temacie ciąż ... życie jest trudne jednak ... żartów nie ma ...
a w temacie suszonych śliwek
wkurzyłam się kupiłam śliwki suszone i zmiksowałam je z jabłkiem - i miałam deserek ala gerber - tylko o wieeeele słodszy - chyba za dużo tych śliwek zmiksowałam na 1 jabłko ....
Jonka, oszczedzaj sie koniecznie ! Jeszcze za wczesnie na Twojego malucha !
Pomelo, a co to za specjalny masaż ? Podasz jakies namiary :) ?
Ja tez wróciłam z krótkiego spacerku, wcześniej zrobiłam pierwsze Olkowe pranie :D wiec juz czuje sie o niebo lepiej ;) Teraz wszystko sie ładnie suszy na słoneczku :)
No i na obiad dzis robie makaron z sosem truskawkowym, tak mnie naszło a ze w zamrażarce ostały sie moje ostatnie mrożonki, to obiad zaraz bedzie gotowy :)
Pomelo, a co to za specjalny masaż ? Podasz jakies namiary :) ?
Ja tez wróciłam z krótkiego spacerku, wcześniej zrobiłam pierwsze Olkowe pranie :D wiec juz czuje sie o niebo lepiej ;) Teraz wszystko sie ładnie suszy na słoneczku :)
No i na obiad dzis robie makaron z sosem truskawkowym, tak mnie naszło a ze w zamrażarce ostały sie moje ostatnie mrożonki, to obiad zaraz bedzie gotowy :)
hejka Dziewczyny,
Jonka, to nie ma żartów jak miękka szyjka...oszczędzaj się !
Ja jestem u Mamy, bo u mnie malowanie, z tymi farbami to istna zadyma, tego kolory co chciałam nie było, kupiłam niby podobny...ale jest zdecydowanie ciemniejszy w rzeczywistości, niż na opakowaniu :/ no nic...jest malowane.
Ja oszczędzam się jak tylko się da, wczoraj na 3 raty robiłam naleśniki :/
Miłego Popołudnia :)
Jonka, to nie ma żartów jak miękka szyjka...oszczędzaj się !
Ja jestem u Mamy, bo u mnie malowanie, z tymi farbami to istna zadyma, tego kolory co chciałam nie było, kupiłam niby podobny...ale jest zdecydowanie ciemniejszy w rzeczywistości, niż na opakowaniu :/ no nic...jest malowane.
Ja oszczędzam się jak tylko się da, wczoraj na 3 raty robiłam naleśniki :/
Miłego Popołudnia :)
Współczuję Jonka6, na szczęście do tego minimalnego 33 tyg. niewiele Ci zostało, oczywiście trzymam kciuki byś wytrzymała do końca. Sama też staram się oszczędzać ze względu na twardniejący brzuch, ale trudno tak, trzeba byłoby chyba mieć jakąś zaufaną gospodynię domową.
Dzisiaj odebraliśmy salonowy dywan z pralni, mieliśmy od razu skoczyć na spacerek do parku regana ale zimno mi było, skończyliśmy w Alfie, mąż nakupował sobie ciuszków a ja...nic. Chciałam jakąś ciężarówkową bluzę, ale nie było :( Poprzesadzaliśmy kwiaty, zrobiłam obiad i teraz padam na pysk, najchętniej wyrwałabym sobie kręgosłup :/
Dzisiaj odebraliśmy salonowy dywan z pralni, mieliśmy od razu skoczyć na spacerek do parku regana ale zimno mi było, skończyliśmy w Alfie, mąż nakupował sobie ciuszków a ja...nic. Chciałam jakąś ciężarówkową bluzę, ale nie było :( Poprzesadzaliśmy kwiaty, zrobiłam obiad i teraz padam na pysk, najchętniej wyrwałabym sobie kręgosłup :/
Hej, a ja dziś na nogach od 6 bo miałam zjazd na uczelni. Jutro też ale trochę później więc pośpię. W nocy nie śpię za dobrze bo nie wiem jak się ułozyć i do tego skurcze łydek. Biorę magnez ale słabo działa. Dziś to już męża obudziłam bo nie mogłam sobie poradzić z tym skurczem ;)
Makuszka słodkie te naklejki, gratuluję też zakupu fotelika.
Ja wietrzę już wózek bo strasznie pachnie świeżością :)
Jeżeli chodzi o leżaczek to ja póki co nie kupuję, może od kogoś dostaniemy.
Makuszka słodkie te naklejki, gratuluję też zakupu fotelika.
Ja wietrzę już wózek bo strasznie pachnie świeżością :)
Jeżeli chodzi o leżaczek to ja póki co nie kupuję, może od kogoś dostaniemy.
Hej kobietki,
potrzebuję pomocy czy któraś z Was nie ma w domu przypadkiem jakiejś małej lodóweczki np turystycznej tylko takiej na prąd by nadawała się do podłączenia do prądu.
Mąż wyjeżdża jutro nad ranem także dziś to ostateczny termin do transportu!!! Chyba że któraś jeszcze pomoże w kwestii transportu, samochód mam gorzej z kimś kto wniesie:-(
Oczywiście jestem w stanie odkupić lodówkę. PLISSSSSS dziewczyny pomóżcie!!!!!!
potrzebuję pomocy czy któraś z Was nie ma w domu przypadkiem jakiejś małej lodóweczki np turystycznej tylko takiej na prąd by nadawała się do podłączenia do prądu.
Mąż wyjeżdża jutro nad ranem także dziś to ostateczny termin do transportu!!! Chyba że któraś jeszcze pomoże w kwestii transportu, samochód mam gorzej z kimś kto wniesie:-(
Oczywiście jestem w stanie odkupić lodówkę. PLISSSSSS dziewczyny pomóżcie!!!!!!
w kwestii lodówki - bożenko- nie pomogę niestety
pomelo - odbyłam konferencję z moja kolezanką położną i już wiem - DOLARGAN - to to miałam podane, jest to środek z grupy opiatów i jest dyskusyjny, tzn. ma swoich zwolennników i przeciwników wśród lekarzy i położnych no i wśród kobiet też
niestety podany na wczesnym etapie porodu moze wpływać na dziecko
no nie wiem ja wspominam ten środek dobrze
chociaż z drugiej strony - położna od noworodków mówiła ze może przez niego matyśka miała problemy zze ssaniem- ale nie byłą pewna
a w klinice naneotologii nie potrafiono określić co jest powodem jednoznacznie - bo byłą wcześniakiem i to się u nich zdarza, więc nie koniecznie to była wina dolarganu
jak widać nei ma środkó doskonałych ;)
w każdym bądź razie - możecie sobie same wyrobić zdanie - taka opcja jak DOLARGAN też jest, nie wiem tylko czy w trójmiejskich szpitalach się ja stosuje ....
pomelo - odbyłam konferencję z moja kolezanką położną i już wiem - DOLARGAN - to to miałam podane, jest to środek z grupy opiatów i jest dyskusyjny, tzn. ma swoich zwolennników i przeciwników wśród lekarzy i położnych no i wśród kobiet też
niestety podany na wczesnym etapie porodu moze wpływać na dziecko
no nie wiem ja wspominam ten środek dobrze
chociaż z drugiej strony - położna od noworodków mówiła ze może przez niego matyśka miała problemy zze ssaniem- ale nie byłą pewna
a w klinice naneotologii nie potrafiono określić co jest powodem jednoznacznie - bo byłą wcześniakiem i to się u nich zdarza, więc nie koniecznie to była wina dolarganu
jak widać nei ma środkó doskonałych ;)
w każdym bądź razie - możecie sobie same wyrobić zdanie - taka opcja jak DOLARGAN też jest, nie wiem tylko czy w trójmiejskich szpitalach się ja stosuje ....
Ooolll dzięki za info już puściłam do mojej znajomej lekarki i zobaczymy co mi powie.
Wysyłam wam linka do tego gabinetu z masażem: http://www.manaspa.com/?page_id=51 ten gabinet jest na żwirki i wigury w Gdyni. Z tego co ta babka mówiła to masaż kosztuje 120 zł i obejmuje całe ciało. Pewnie najlepiej zadzwonić i się dowiedzieć.
Wysyłam wam linka do tego gabinetu z masażem: http://www.manaspa.com/?page_id=51 ten gabinet jest na żwirki i wigury w Gdyni. Z tego co ta babka mówiła to masaż kosztuje 120 zł i obejmuje całe ciało. Pewnie najlepiej zadzwonić i się dowiedzieć.
Azura, moze drugą warstwe rozcieńczcie z białą ? bedzie jaśniej...
Kurcze, a ja od 13 marca czekam na wózek i cisza... mogliby juz zadzwonic z tego mama i ja, bo pewnie tez trzeba bedzie wietrzyć... dobrze, ze ładna pogoda, to na balkonie bedzie stał ;)
Pomelo, rozmarzyłam sie tymi masazami... mmm... jak mi sie marzy taki godzinny masaz ciała, plus twarzy z maseczką i manicure z pedicurem.... mmmm..... szukam sponsora !!! ;)
Kurcze, a ja od 13 marca czekam na wózek i cisza... mogliby juz zadzwonic z tego mama i ja, bo pewnie tez trzeba bedzie wietrzyć... dobrze, ze ładna pogoda, to na balkonie bedzie stał ;)
Pomelo, rozmarzyłam sie tymi masazami... mmm... jak mi sie marzy taki godzinny masaz ciała, plus twarzy z maseczką i manicure z pedicurem.... mmmm..... szukam sponsora !!! ;)
ja dzis padam na twarz - przesadzilam wszystkie domowe kwiaty i zrobilam rozsady pelargonii zeby na lato bylo co w ogrodzie postawic. Do tego sprzatanie chaty i gotowanie obiadu. Ledwo zyje. Jak na 8 miesiac to chyba jestem na za wysokich obrotach, musze spasowac bo sie wczesniaka dorobie.
Piszecie o tych bolach miesiaczkowych - ja tez takie miewam, mniej wiecej co kilka dni, ale trzymaja krotko, moze z kilka minut. Czyzby to pierwsze skorcze? Hmmm :-)
Ja wozek odbieram dopiero za tydzien, ale chyba zdaze go wywietrzyc zanim sie Mloda pojawi na swiecie.
Piszecie o tych bolach miesiaczkowych - ja tez takie miewam, mniej wiecej co kilka dni, ale trzymaja krotko, moze z kilka minut. Czyzby to pierwsze skorcze? Hmmm :-)
Ja wozek odbieram dopiero za tydzien, ale chyba zdaze go wywietrzyc zanim sie Mloda pojawi na swiecie.
hej dziewuszki brzuchatki :-)
ja dzisiaj miałam beznadziejną noc bo nie dość że ta alergia z przeziębieniem mnie wykańczyły to jeszcze straszną zgagę miałam i co chwile się budziłam :-/
Trochę też mnie schurcze dzisiaj męczyły ale to chyba od kaszlu niestety je pobudzałam- ale jest już ok :-)
pozdrawiamy serdecznie i miłego wieczorku życzymy :-)
ja dzisiaj miałam beznadziejną noc bo nie dość że ta alergia z przeziębieniem mnie wykańczyły to jeszcze straszną zgagę miałam i co chwile się budziłam :-/
Trochę też mnie schurcze dzisiaj męczyły ale to chyba od kaszlu niestety je pobudzałam- ale jest już ok :-)
pozdrawiamy serdecznie i miłego wieczorku życzymy :-)
Witam serdecznie, ja po wczorajszych wojażach ledwo wstałam, tz. spałam 12 godzin bo wczoraj z 10 h spędziłam na powietrzu. do tego na koniec dnia najdałam się pizzy i ciasta i miałam mega zgage, ale napiłam się pół litra mleka o 2 w nocy i przeszło:)
dzisaj pogoda niestety jest słaba ale chyba gdzieś sobie trochę podreptamy z małżonkiem,
oooo, właśnie się zgodził na galerię bałtycką, wow....
Azura, farby zreguły jak wyschną są znacznie jaśniejsze więc się nie martw :)
no nic, idę się wykąpać zanim mąż się rozmyśli z tą galerią :)
dzisaj pogoda niestety jest słaba ale chyba gdzieś sobie trochę podreptamy z małżonkiem,
oooo, właśnie się zgodził na galerię bałtycką, wow....
Azura, farby zreguły jak wyschną są znacznie jaśniejsze więc się nie martw :)
no nic, idę się wykąpać zanim mąż się rozmyśli z tą galerią :)
Makuszka, ja sie nie zdecydowałam, bo uwazam, ze w Polsce narazie jest to mało pewne, za mało informacji, nie wiadomo, czy np za 5 lat to bedzie jeszcze istnieć czy sie rozpadnie, a krew i pieniadze pojdą w błoto. Dla nas jest to za duży wydatek, zeby ryzykować. Może przy drugim dziecku sie skusze, pod warunkiem, ze sytuacja sie rozwinie.
Azura, chyba jutro tam zadzwonie... bo wietrzenie to jedno ale dwa, to mielismy jeszcze zobaczyc co z fotelikiem,bo niby mamy cybexa,ale on z bazą jest mało stabilny i gdyby recaro sie ładnie wpinał w adaptery do wózka, to fotelik zmieniamy... ale jak na fotelik trzeba bedzie czekać 4-5 tyg to troche kicha ;)
Bożenka, wspolczuje :( Ale masz tu jakas rodzine w razie pomocy ?
Mnie wczoraj rodzice wyciągneli do Gdańska zobaczyc nowego Neptuna, miał sie skubany świecic ale niestety, tylko sie błyszczał ;) a potem skoczylismy do nowo otwartej knajpki orientalnej- chińskiej. Pierwszy raz jadłam chińskie jedzenie (no troche jest spolszczone) i było mega ! Sajgonki uwazam, ze 1 klasa ! Moj tata wziął chrupiącą kaczke z ryzem, mieciusia a skórka mega chrupiąca a mama kurczaka na słodko, ale nie próbowałam bo nie lubie ;) ceny tez przystępne, wiec polecam jak któraś by nie miala planów na obiad ;)
Azura, chyba jutro tam zadzwonie... bo wietrzenie to jedno ale dwa, to mielismy jeszcze zobaczyc co z fotelikiem,bo niby mamy cybexa,ale on z bazą jest mało stabilny i gdyby recaro sie ładnie wpinał w adaptery do wózka, to fotelik zmieniamy... ale jak na fotelik trzeba bedzie czekać 4-5 tyg to troche kicha ;)
Bożenka, wspolczuje :( Ale masz tu jakas rodzine w razie pomocy ?
Mnie wczoraj rodzice wyciągneli do Gdańska zobaczyc nowego Neptuna, miał sie skubany świecic ale niestety, tylko sie błyszczał ;) a potem skoczylismy do nowo otwartej knajpki orientalnej- chińskiej. Pierwszy raz jadłam chińskie jedzenie (no troche jest spolszczone) i było mega ! Sajgonki uwazam, ze 1 klasa ! Moj tata wziął chrupiącą kaczke z ryzem, mieciusia a skórka mega chrupiąca a mama kurczaka na słodko, ale nie próbowałam bo nie lubie ;) ceny tez przystępne, wiec polecam jak któraś by nie miala planów na obiad ;)
hejka Dziewczynki :)
Bożenka, życzę aby mężowi udało się jednak na być przy porodzie :)
Co do koloru, widziałam już po pierwszym malowaniu, no jest ciemniejszy i wygląda tak :)
http://www.dobrzemieszkaj.pl/a/2857,Na_przekor_jesieni,,cale_wnetrza
Bardzo mi się podoba :) Dobrze że mebelki będą białe, zasłony będą białe z zielonymi elementami, także rozjaśnię pokój tym sposobem :)
Nulka, jak tylko uporam się z bałaganem po malowaniu to też do nich dzwonie, ja fotelik na szczęście mam już fotelik dopasowany do wózka.
Bożenka, życzę aby mężowi udało się jednak na być przy porodzie :)
Co do koloru, widziałam już po pierwszym malowaniu, no jest ciemniejszy i wygląda tak :)
http://www.dobrzemieszkaj.pl/a/2857,Na_przekor_jesieni,,cale_wnetrza
Bardzo mi się podoba :) Dobrze że mebelki będą białe, zasłony będą białe z zielonymi elementami, także rozjaśnię pokój tym sposobem :)
Nulka, jak tylko uporam się z bałaganem po malowaniu to też do nich dzwonie, ja fotelik na szczęście mam już fotelik dopasowany do wózka.
cześć mamuśki :)
Powiem Wam, że my ostatnio gramy w wolnej chwili w scrable i w kości :D I radocha jak nic :)
Kurcze ale od wczoraj dopadło mnie "przeziębienie", tzn gardło nie boli, głowa nie boli, a mam katar który leci non stoper, głos jakbym wypiła co najmniej pół litra i lewe oko czerwone jak zombi :D Także ponoć jestem "urokliwa" :) A tak serio dobija mnie to;/ Nie mam jak oddychać,oko zaropiałe, siedzę i użalam się nad sobą :( Mam nadzieję, ze szybko minie, bo męczące to jest... Bynajmniej jak do czwartku będzie lepiej to z chęcią się wybiorę z Wami do anestezjologa, o ile mnie przygarniecie :)
Ja też dziś sama zostałam, ale na szczęście tylko na tydzień, więc chyba dam radę :)
Pozdrawiam mamuśki!!
Powiem Wam, że my ostatnio gramy w wolnej chwili w scrable i w kości :D I radocha jak nic :)
Kurcze ale od wczoraj dopadło mnie "przeziębienie", tzn gardło nie boli, głowa nie boli, a mam katar który leci non stoper, głos jakbym wypiła co najmniej pół litra i lewe oko czerwone jak zombi :D Także ponoć jestem "urokliwa" :) A tak serio dobija mnie to;/ Nie mam jak oddychać,oko zaropiałe, siedzę i użalam się nad sobą :( Mam nadzieję, ze szybko minie, bo męczące to jest... Bynajmniej jak do czwartku będzie lepiej to z chęcią się wybiorę z Wami do anestezjologa, o ile mnie przygarniecie :)
Ja też dziś sama zostałam, ale na szczęście tylko na tydzień, więc chyba dam radę :)
Pozdrawiam mamuśki!!
kate - ja ostatnio na nowo odkryłam kurnik i literaki i tez gramy namiętnie hhehehe
a my wróciliśmy ze spacerku - pojechaliśmy na górki zachodnie zobaczyć jak tam sezon - powoli się rozkręca - ja w tym roku o żaglach to mogę pomarzyć ;((
ale z ciekawostek widziałam pospolite ruszenie wędkarzy na śledzie .... hehehe zabawne ;)
no ale zimno było i wróciliśmy na obiadek do domu - teraz czekam aż się frytki zrobią ...
a my wróciliśmy ze spacerku - pojechaliśmy na górki zachodnie zobaczyć jak tam sezon - powoli się rozkręca - ja w tym roku o żaglach to mogę pomarzyć ;((
ale z ciekawostek widziałam pospolite ruszenie wędkarzy na śledzie .... hehehe zabawne ;)
no ale zimno było i wróciliśmy na obiadek do domu - teraz czekam aż się frytki zrobią ...
Pomelo oczywiście ja jeszcze chodzę na SR- dopiero mamy 5 spotkań za sobą więc jeszcze trochę :) Oczywiście zapytam o tą wypożyczalnię, tylko przypomnj mi w czwartek bo ja jako ciężarówka mam kiepską pamięć :)
Myśmy wczoraj byli na długim spacerku, potem w castorami wybierać farby (ale i tak jeszcze nie kupiliśmy bo nie mogliśmy zdecydować się na kolor). Mapu było niestety już zamknięte więc pojechaliśmy do Tygryska. Kupiliśmy pieluchy, chusteczki nawilżone, czapeczkę dla malucha, butelkę i ręczniczek kąpielowy.
A teraz lecę na obiadek :)
Myśmy wczoraj byli na długim spacerku, potem w castorami wybierać farby (ale i tak jeszcze nie kupiliśmy bo nie mogliśmy zdecydować się na kolor). Mapu było niestety już zamknięte więc pojechaliśmy do Tygryska. Kupiliśmy pieluchy, chusteczki nawilżone, czapeczkę dla malucha, butelkę i ręczniczek kąpielowy.
A teraz lecę na obiadek :)
Hejka Dziewczyny, duzo zdrowka!
ja przesadzilam od piatku z aktywnoscia i czuje sie ogolnie zmeczona i ze brzuch sie caly spina. Za to jestem bardzo zadowolona, bo mielismy b. aktywny weekend - wczoraj drobne zakupy z Boboraju - ciuszki sa rzeczywiscie drogie, ale na pietrze sa tanie reczniki, kocyki, tetry, kupilismy nawet nowy przewijak:)
a po poludniu byla imprezka urodzinowa Mai dla znajomych - byla 9 dzieci i urodziny swietnie sie udaly - wszyscy sie razem bawili, dzielili zabawkami, szaleli, a dorosli mieli czas w spokoju pogadac:) No i poniewaz ja nie mialam sily, to moj maz wszystko to przygotowal - wysprzatal, a nawet upiekl babeczki i ciasto marchewkowe:)))
a dzis bylismy na basenie i Maja po raz pierwszy przeplynela sama w rekawkach cala dlugosc takiego krotkiego, dzieciego basenu! Bylam z Niej strasznie dumna, bo chodzi na basen od 5 msc zycia i raczej zawsze z plywaniem byla ostrozna i wolala sie nas przytrzymac i zmienilo sie to dopiero od miesiaca:) Duzo wrazen na moj spiety brzuch;)
ja przesadzilam od piatku z aktywnoscia i czuje sie ogolnie zmeczona i ze brzuch sie caly spina. Za to jestem bardzo zadowolona, bo mielismy b. aktywny weekend - wczoraj drobne zakupy z Boboraju - ciuszki sa rzeczywiscie drogie, ale na pietrze sa tanie reczniki, kocyki, tetry, kupilismy nawet nowy przewijak:)
a po poludniu byla imprezka urodzinowa Mai dla znajomych - byla 9 dzieci i urodziny swietnie sie udaly - wszyscy sie razem bawili, dzielili zabawkami, szaleli, a dorosli mieli czas w spokoju pogadac:) No i poniewaz ja nie mialam sily, to moj maz wszystko to przygotowal - wysprzatal, a nawet upiekl babeczki i ciasto marchewkowe:)))
a dzis bylismy na basenie i Maja po raz pierwszy przeplynela sama w rekawkach cala dlugosc takiego krotkiego, dzieciego basenu! Bylam z Niej strasznie dumna, bo chodzi na basen od 5 msc zycia i raczej zawsze z plywaniem byla ostrozna i wolala sie nas przytrzymac i zmienilo sie to dopiero od miesiaca:) Duzo wrazen na moj spiety brzuch;)
Hej Kochane :-)))
Dużo zdrówka dla Was... Widzę,że niektóre będą już rodzic,bo termin już tuż,tuż,a inne bo ich maluchy już nie mogą się doczekać wyjścia na ten świat... Trzymajcie się i odpoczywajcie,bo podobno najgorzej jest urodzić w 8 miesiącu ciąży!!!
Ja już też obolała chodzę i jestem już zmęczona tą ciążą,chciałabym mieć malucha już w ramionach,a nie bawić się z Nim przez brzuch :-)))
Najgorsze,że jestem podatna na zmiany pogody i cały ten tydzień umierałam-migreny,bóle krzyża,łydek-nawet tabletki nie pomagały,bo raz ciepło,a na drugi dzień zimno.No i nie miałam siły,aby wyjść na spacer i dotlenić bobasa :-((( Och mam wyrzuty sumienia z tego powodu,ale nic na siłę,bo nie chciałam paść gdzieś po drodze ;-((( Oby ten tydzień był lepszy...
W piątek 13 byłam na wizycie u ginki,ale dzień od rana wcale nie zaczął się dobrze,więc bałam się,że z maleństwem będzie coś nie tak. Najpierw telefon z Poradni Cukrzycowej,że jednak Pani dr nie będzie w poniedziałek (a czekam na tą wizytę już 1,5 miesiąca) to babeczka chciała mnie przełożyć na 15 maja,czyli kolejny miesiąc czekania,a ja,że już tyle czekam i chyba szybciej urodzę niż znajdą dla Mnie termin w tej Poradni,no i nagle znalazł się termin na za tydzień,a babka zdziwiona,że tyle już czekam-masakra jakaś,aż moja ginka się zdziwiła,bo mówiła,że czeka się ok. tygodnia. A kurde jestem w ciąży i chyba zależy mi być zdrowym dla siebie i dla maleństwa-zwłaszcza,że ginka bardzo przejmuje się moją cukrzycą. Następnie mój mąż pojechał odebrać mi wyniki morfologi,tarczycy i moczu,bo potrzebowałam na popołudniowa wizytę to okazało się,że nie ma bo kierowca nie dojechał.Ale po negocjacjach z Panią przez telefon przesyłali mi faksem te wyniki,bo jednak nie po to płacę,żeby tych wyników nie było.Ach mówię Wam zwariowany dzień...
No i nareszcie wizyta u ginki synek zdrowy,ale mamusia nie,bo cukrzyca i muszę teraz być pod szczególną opieką. Zresztą położna mierzyła mi ciśnienie,a to był dzień wielkiej migreny,gdzie tabletki nawet nie pomagały i na prawej mierzyła 3 razy i mówi,że Pani to chyba dzisiaj bez ciśnienia,bo nie mogę zmierzyć.No ale potem na lewej jakoś się udało. Och piątek 13,a niby nie wierzę w zabobony :-))) Ale się nie da po takim dniu!!!
A więc Synek waży już 1679g!!!Więc chyba jest ok. i nie za duży-jak było u Was w 32 tygodniu z waga maluszka???Potem pokazała Mi tempo wzrostu maleństwa do tej chwili i jak tak dalej będzie rósł to na koniec powinien mieć około 3480g-zobaczymy,czy się sprawdzi :-)))
Moja waga na szczęście stoi w miejscu i nadal tylko 3 kg na plusie-oby tak zostało...
Acha laseczki powiedzcie mi gdzie robicie badanie na paciorkowca???Gdzie jest najtaniej???Czy na NFZ jest za darmo???Te, które już robiły bardzo proszę o radę,gdyż uważam,że 60 zł w laboratorium mojej ginki to dużo.Może mi pobrać i sama zawiozę do laboratorium gdzie jest taniej!!!Nulka Ty chodzisz na NFZ jak było u Ciebie???Z góry dziękuję Kochane :-)))
Dużo zdrówka dla Was... Widzę,że niektóre będą już rodzic,bo termin już tuż,tuż,a inne bo ich maluchy już nie mogą się doczekać wyjścia na ten świat... Trzymajcie się i odpoczywajcie,bo podobno najgorzej jest urodzić w 8 miesiącu ciąży!!!
Ja już też obolała chodzę i jestem już zmęczona tą ciążą,chciałabym mieć malucha już w ramionach,a nie bawić się z Nim przez brzuch :-)))
Najgorsze,że jestem podatna na zmiany pogody i cały ten tydzień umierałam-migreny,bóle krzyża,łydek-nawet tabletki nie pomagały,bo raz ciepło,a na drugi dzień zimno.No i nie miałam siły,aby wyjść na spacer i dotlenić bobasa :-((( Och mam wyrzuty sumienia z tego powodu,ale nic na siłę,bo nie chciałam paść gdzieś po drodze ;-((( Oby ten tydzień był lepszy...
W piątek 13 byłam na wizycie u ginki,ale dzień od rana wcale nie zaczął się dobrze,więc bałam się,że z maleństwem będzie coś nie tak. Najpierw telefon z Poradni Cukrzycowej,że jednak Pani dr nie będzie w poniedziałek (a czekam na tą wizytę już 1,5 miesiąca) to babeczka chciała mnie przełożyć na 15 maja,czyli kolejny miesiąc czekania,a ja,że już tyle czekam i chyba szybciej urodzę niż znajdą dla Mnie termin w tej Poradni,no i nagle znalazł się termin na za tydzień,a babka zdziwiona,że tyle już czekam-masakra jakaś,aż moja ginka się zdziwiła,bo mówiła,że czeka się ok. tygodnia. A kurde jestem w ciąży i chyba zależy mi być zdrowym dla siebie i dla maleństwa-zwłaszcza,że ginka bardzo przejmuje się moją cukrzycą. Następnie mój mąż pojechał odebrać mi wyniki morfologi,tarczycy i moczu,bo potrzebowałam na popołudniowa wizytę to okazało się,że nie ma bo kierowca nie dojechał.Ale po negocjacjach z Panią przez telefon przesyłali mi faksem te wyniki,bo jednak nie po to płacę,żeby tych wyników nie było.Ach mówię Wam zwariowany dzień...
No i nareszcie wizyta u ginki synek zdrowy,ale mamusia nie,bo cukrzyca i muszę teraz być pod szczególną opieką. Zresztą położna mierzyła mi ciśnienie,a to był dzień wielkiej migreny,gdzie tabletki nawet nie pomagały i na prawej mierzyła 3 razy i mówi,że Pani to chyba dzisiaj bez ciśnienia,bo nie mogę zmierzyć.No ale potem na lewej jakoś się udało. Och piątek 13,a niby nie wierzę w zabobony :-))) Ale się nie da po takim dniu!!!
A więc Synek waży już 1679g!!!Więc chyba jest ok. i nie za duży-jak było u Was w 32 tygodniu z waga maluszka???Potem pokazała Mi tempo wzrostu maleństwa do tej chwili i jak tak dalej będzie rósł to na koniec powinien mieć około 3480g-zobaczymy,czy się sprawdzi :-)))
Moja waga na szczęście stoi w miejscu i nadal tylko 3 kg na plusie-oby tak zostało...
Acha laseczki powiedzcie mi gdzie robicie badanie na paciorkowca???Gdzie jest najtaniej???Czy na NFZ jest za darmo???Te, które już robiły bardzo proszę o radę,gdyż uważam,że 60 zł w laboratorium mojej ginki to dużo.Może mi pobrać i sama zawiozę do laboratorium gdzie jest taniej!!!Nulka Ty chodzisz na NFZ jak było u Ciebie???Z góry dziękuję Kochane :-)))
Acha i jeszcze wiadomość dla chcących rodzic na Klinicznej rozmawiałam z ginką o znieczuleniu na Klinicznej i niestety dalej jest jeden anestezjolog,więc trzeba mieć farta,że akurat będzie wolny... Ale powiedziała mi,że jest gaz do wdychania tzw. głupi Jasiu i on jest dla każdego dostępny-choć szczerze nie wiem jak to działa i czy daje efekty łagodzące!!!Może Wy coś wiecie na ten temat???
ooolll, ja tez gram często w literaki jak sie nudze ;) czasem trzeba wytęzyć mózg ciężarówki :P
pyszotka, mi pobrala moja gin a musiałam zawieźć do Gdańska, do Mswia ale nic nie płaciłam... ale podobno tam kosztuje 25zł a mój maluch w 31 tyg ważył 1893g.
A jak tam wózek ? Macie już ? Bo wiem, ze mialas podobny dylemat co ja jesli chodzi o fotelik...
Dziewczyny , czy ciuszki maluszków macie poskladane? Czy na wieszaczkach? Bo myslalam, zeby zrobic czesc tak czesc tak.. ale nasze wieszaki są wielkie ! ;) i znalazłam mniejsze wieszaczki dla dzieciów (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30024716/ ) i zastanawiam sie, czy nie kupić 2 kompletów na te maluskie ciuszki ...
pyszotka, mi pobrala moja gin a musiałam zawieźć do Gdańska, do Mswia ale nic nie płaciłam... ale podobno tam kosztuje 25zł a mój maluch w 31 tyg ważył 1893g.
A jak tam wózek ? Macie już ? Bo wiem, ze mialas podobny dylemat co ja jesli chodzi o fotelik...
Dziewczyny , czy ciuszki maluszków macie poskladane? Czy na wieszaczkach? Bo myslalam, zeby zrobic czesc tak czesc tak.. ale nasze wieszaki są wielkie ! ;) i znalazłam mniejsze wieszaczki dla dzieciów (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30024716/ ) i zastanawiam sie, czy nie kupić 2 kompletów na te maluskie ciuszki ...
nulka, ja nie mam gdzie wieszać za bardzo więc na razie chyba wszystkie jej poskładam :) zresztą nauczona waszym doświadczeniem chyba w tym tygodniu popiorę wszystko młodej bo później to już mogę nie mieć siły albo sposobności.
ja dzisaj byłam w GB ale się coś przyduszałam i wcale nic mi się nie chciało kupować, poza tym mam zamiar kupować dopiero po porodzie jak już będe chuda :)
dziewczyny które idę jutro na szkołe rodzenai na Kliniczną, gdzie trzeba się zgłosić i o której?
ja dzisaj byłam w GB ale się coś przyduszałam i wcale nic mi się nie chciało kupować, poza tym mam zamiar kupować dopiero po porodzie jak już będe chuda :)
dziewczyny które idę jutro na szkołe rodzenai na Kliniczną, gdzie trzeba się zgłosić i o której?
Nulka czyli na NFZ jest za darmo badanie na paciorkowca???A nie wiesz czy jak bym poszła na NFZ do ginki tak jednorazowo to też może mi zrobić za darmo,czy trzeba prowadzić u Niej ciążę???Bo chodziłam do tej ginki zanim byłam w ciąży...
O to ładnie Nulka Twoja mała ważyła,czyli będzie duża pannica ;-))) Tylko,czy mamusia przepchnie tak dużą córeczkę przez kanał rodny,bo to pewnie wielkie wyzwanie jak dzidziuś jest duży,aż się boję,żeby maluchy trochę przystopowały do porodu,a potem mogą sobie rosnąć :-))) Ja się boje,że przez tą cukrzycę dzidziuś będzie duży,a nie chcę pobić rekordu laski z Zaspy 7 kg :-)))
Mała to Twój synek ważył w 34 tc tyle co Nulki w 31 tc widać różnicę w wadze maluszków,a niby dziewczynki są zawsze mniejsze...
O to ładnie Nulka Twoja mała ważyła,czyli będzie duża pannica ;-))) Tylko,czy mamusia przepchnie tak dużą córeczkę przez kanał rodny,bo to pewnie wielkie wyzwanie jak dzidziuś jest duży,aż się boję,żeby maluchy trochę przystopowały do porodu,a potem mogą sobie rosnąć :-))) Ja się boje,że przez tą cukrzycę dzidziuś będzie duży,a nie chcę pobić rekordu laski z Zaspy 7 kg :-)))
Mała to Twój synek ważył w 34 tc tyle co Nulki w 31 tc widać różnicę w wadze maluszków,a niby dziewczynki są zawsze mniejsze...
ja 90% miałam poskładane a wieszałam tylko sukieneczki i to też nie wszystkie a teraz to chyba tylko jak będę miała jakiś garniturek to go powiesze a tak to będę składała wszystko na półeczki w szafce :-)
ja ostatnio nie mam na nic siły a musze w końcu wziąć się za pranie ciuszków dla małego i przygotowanie torby do szpitala
Tym razem chyba będę to robiła na ostatnia chwile :-/
ja ostatnio nie mam na nic siły a musze w końcu wziąć się za pranie ciuszków dla małego i przygotowanie torby do szpitala
Tym razem chyba będę to robiła na ostatnia chwile :-/
Mikulka, ja mam pierwsze pranie za sobą, białe ciuszki czekają na prasowanie... a ja z dalszym praniem czekam na słoneczko :)
Pyszotka, moja mała jest ogolnie duża i zawsze na USG jest wieksza o ok tydzien-dwa niz powinna ;) No ale skoro w 31tyg wazyła niecałe 1900 a podobno dzieci rosną ok 200g na tydzien to mam nadzieje, ze max 4 kg :)) stad tez fakt, iz nie zależy mi na terminowym porodzie, nie obraze sie na 37 czy 38 tydzien :P
A jesli chodzi o tego paciorkowca to nie mam pojęcia, sprobować zawsze możesz... a jak Ci nie da, to trudno...
Jeszcze napisz mi co z tym wózkiem/fotelikiem.
Pyszotka, moja mała jest ogolnie duża i zawsze na USG jest wieksza o ok tydzien-dwa niz powinna ;) No ale skoro w 31tyg wazyła niecałe 1900 a podobno dzieci rosną ok 200g na tydzien to mam nadzieje, ze max 4 kg :)) stad tez fakt, iz nie zależy mi na terminowym porodzie, nie obraze sie na 37 czy 38 tydzien :P
A jesli chodzi o tego paciorkowca to nie mam pojęcia, sprobować zawsze możesz... a jak Ci nie da, to trudno...
Jeszcze napisz mi co z tym wózkiem/fotelikiem.
A co do wózka to głupio się przyznać,ale jeszcze nie mamy ;-((( W przyszłym tygodniu jedziemy wybrać i kupić,bo czas leci a My w czarnej du....,a jednak czeka się trochę na zamówienie. Też zdecydujemy się chyba na Jedo. I faktycznie liczyłam,że do tego czasu odezwą się do Ciebie z Mama i Ja i będziemy również mogli porównać,który fotelik jest najlepszy do tego wózka,ale coś im się nie spieszy,a niby wszystko da się szybko załatwić jak się jest w sklepie,a tak to jakoś im się nie spieszy jak formalności załatwione...
Co do ciuszków ja tez będę składać np. na pół, bo nie mam gdzie ich wieszać...
Co do ciuszków ja tez będę składać np. na pół, bo nie mam gdzie ich wieszać...
nie ma co tak patrzeć na wyniki wagi na USG bo to się jeszcze ileś razy może zmienić ... i przecież USG nie określa prawidłowo wagi - tylko na podstawie kilku różnych parametrów ją wylicza - nie zawsze prawidłowo, zresztą także możliwość popełnienia błędu w zaznaczeniu odpowiednich długości też jest spora.
pyszotka - współczuję tak długiego oczekiwania na diabetologa, ja już dawno jestem po pierwszej wizycie - tylko że byłam prywatnie
pyszotka - współczuję tak długiego oczekiwania na diabetologa, ja już dawno jestem po pierwszej wizycie - tylko że byłam prywatnie
To ja chyba jakaś walnięta jestem bo już mam wszystko poprane i poprasowane(ubranka, rożki, kocyki, pościel itp.)...a to dopiero 31 tydzień. Chociaż wynika to raczej z tego, że coraz ciężej idzie mi wykonywanie obowiązków domowych, więc im szybciej z głowy tym lepiej...
I przyznam się, że jak ja nienawidzę prasować, to te maleńkie ciuszki z przyjemnością się prasowało...i oczywiście jak na początku ciąży płakałam, że nic nie mam...to teram nie wiem gdzie to wszystko pomieścić...a babcie wciąż szaleją ;) ale z tym to większość z nas ma problem, obyśmy tylko takie miały :)
I przyznam się, że jak ja nienawidzę prasować, to te maleńkie ciuszki z przyjemnością się prasowało...i oczywiście jak na początku ciąży płakałam, że nic nie mam...to teram nie wiem gdzie to wszystko pomieścić...a babcie wciąż szaleją ;) ale z tym to większość z nas ma problem, obyśmy tylko takie miały :)
ja ostatnio przez te przeziębienia i alergie to nie mam ochoty na nic i pewnie sama na siebie będę się wkurzała jak już zaczne wszystko przygotowywać że robie to na ostatnią chwile :-)
ale możliwe że będziemy się przenosili dlatego też nie za bardzo chce mi się teraz robic to co możliwe że później będę musiała to powtórzyć
ale możliwe że będziemy się przenosili dlatego też nie za bardzo chce mi się teraz robic to co możliwe że później będę musiała to powtórzyć
Nulka ja mam czesci ciuszków poskładanych, a czesc wisi na takich wieszaczkach jak wkleiłas z ikei- idealnie pasują do małych ciuszków i w porównaniu do innch sklepów są dość tanie.
Mikulka co do SR to ja moge tylko podpowiedziec gdzie macie sie stawic: jak wejdziesz głównym wejsciem to od razu po schodach do góry, nastepnie kierujcie sie w lewo do samego konca, my czekalismy tam pod drzwiami z napisem Szkoła Rodzenia, położna pozniej nas zaprowadziła na 1 pietro, bo tam odbywały sie wykłady.
Mikulka co do SR to ja moge tylko podpowiedziec gdzie macie sie stawic: jak wejdziesz głównym wejsciem to od razu po schodach do góry, nastepnie kierujcie sie w lewo do samego konca, my czekalismy tam pod drzwiami z napisem Szkoła Rodzenia, położna pozniej nas zaprowadziła na 1 pietro, bo tam odbywały sie wykłady.
Oj z tymi obowiązkami to faktycznie coraz ciężej... obiad juz robie na 3 razy, męża musze jutro do odkurzania zagonic, bo juz po kawałku brzuch twardy a wole nie ryzykować... ciekawe jak moja szyjka po 2 tyg z no spą...
A najlepsze jest to, ze jeszcze 2 parapetówki przede mną :D 28 kwietnia i 5 maja ;) ale wtedy to zajmuje sie tylko kuchnią, mąż niech wszystko sprząta na tip top :)
No i może jeszcze okna umyje, bo od 37 tyg chętnie sie rozpakuje, wiec i sprzatanie pomimo uciążliwosci stanie sie przyjemnością :P
A najlepsze jest to, ze jeszcze 2 parapetówki przede mną :D 28 kwietnia i 5 maja ;) ale wtedy to zajmuje sie tylko kuchnią, mąż niech wszystko sprząta na tip top :)
No i może jeszcze okna umyje, bo od 37 tyg chętnie sie rozpakuje, wiec i sprzatanie pomimo uciążliwosci stanie sie przyjemnością :P
nikaa - niestety nie szanują nawet kobiet w ciąży,a przecież tu chodzi o życie,które nosimy w sobie... Ach szkoda słów... Płacimy składki,a terminów nigdy nie ma. Przecież to Poradnia Cukrzycowa na Klinicznej-powinna być specjalistyczna pomoc zwłaszcza dla kobiet w ciąży...
Nulka - chyba Ci się pomyliło z kimś innym- Ja mieszkam,ale blisko Ciebie niedaleko Bomi :-))) Więc chyba Mama i Ja najbliżej... Jak w przyszłym tygodniu będziemy tam to się o wszystko wypytamy. Może do tego czasu się odezwą do Ciebie w sprawie wózka i fotelika-oby :-)))
Nulka - chyba Ci się pomyliło z kimś innym- Ja mieszkam,ale blisko Ciebie niedaleko Bomi :-))) Więc chyba Mama i Ja najbliżej... Jak w przyszłym tygodniu będziemy tam to się o wszystko wypytamy. Może do tego czasu się odezwą do Ciebie w sprawie wózka i fotelika-oby :-)))
Ja po weekendzie majowym będę miała więcej czasu to będę nadrabiała wszystkie zaległości dzieciowe a później będę odpoczywała :-)
teraz dokupujemy powoli to co brakuje czyli np. przewijak i będziemy czekali na naszego szkrabika :-)
w piątek idę na kontrolę więc zobaczymy jak mały urósł przez 2 tygodnie :-)
teraz dokupujemy powoli to co brakuje czyli np. przewijak i będziemy czekali na naszego szkrabika :-)
w piątek idę na kontrolę więc zobaczymy jak mały urósł przez 2 tygodnie :-)
Nilkaa, wiadomo, ze to jest waga mniej wiecej, ale u mnie na nfz w poniedzialek ( jakis czas temu ) byla ok 1800(pomyłka do 500g) a w piątek na lepszym sprzecie 1893( pomyłka do 200g) wiec zgadzało by sie :)
Akamara, to chyba podskocze w najbliższym czasie do ikea ;)
Pyszotka, to chyba musiałam Cie pomylić ;) Kurcze, to my tak blisko siebie mieszkamy a nawet na spacerku nie byłyśmy ?? Oj nie ładnie ;) Mam nadzieje, ze to nadrobimy, a juz napewno z wózeczkami ;)
Akamara, to chyba podskocze w najbliższym czasie do ikea ;)
Pyszotka, to chyba musiałam Cie pomylić ;) Kurcze, to my tak blisko siebie mieszkamy a nawet na spacerku nie byłyśmy ?? Oj nie ładnie ;) Mam nadzieje, ze to nadrobimy, a juz napewno z wózeczkami ;)
Mała bardzo dziękuję... :-))) Przypomnę się w okolicach piątku :-))) Albo zapisz sobie Kochana na liście pytań do lekarza to wtedy na pewno nie zapomnisz ja tak robię,bo pamięć już nie ta :-)))
Nulka no właśnie w tym zamieszaniu wyprawkowym wszyscy zabiegani i ciągle coś do załatwienia mają lub kupienia dla bobasa :-))) I ciężko się na spacer zgadać,bo każdy o różnych godzinach chodzi,ale potem jak maluchy już będą z nami to na spacerki wózkowe jak najbardziej się piszę :-))) Już się nie mogę doczekać... Park,stawik,morze itp. mamy w czym wybierać maluchy się dotlenią i sobie pośpią,a My sobie poplotkujemy o kupkach i innych fajnych rzeczach :-)))
Nulka no właśnie w tym zamieszaniu wyprawkowym wszyscy zabiegani i ciągle coś do załatwienia mają lub kupienia dla bobasa :-))) I ciężko się na spacer zgadać,bo każdy o różnych godzinach chodzi,ale potem jak maluchy już będą z nami to na spacerki wózkowe jak najbardziej się piszę :-))) Już się nie mogę doczekać... Park,stawik,morze itp. mamy w czym wybierać maluchy się dotlenią i sobie pośpią,a My sobie poplotkujemy o kupkach i innych fajnych rzeczach :-)))
ten błąd pomiaru najczęściej zależy od błędu lekarza - choć może w zależności też od firmy algorytmy wyliczania wagi są inne - ale ja bym tym błędem się nie zugerowała - +/- 200g - raczej błąd może być o wiele większy ...
Kiedyś był fajny wątek - o ile ostatnie USG- robione często godzinę przed narodzinami dziecka różniło się od jego wagi - były tam i różnice większe od kilograma ..
Z racji że zawodowo zajmuję się różnymi pomiarami (chociaż akurat nie w medycynie) i błędami jakie występują - do tematu wagi dziecka podchodzę z pewnym przymrużeniem oka.
Często miałam wrażenie na USG że lekarz próbując mierzyć jakiś wymiar - tak go wpasowywał aby dane zgadzały się z danym tygodniem , oczywiście plus/minus tydzień.
Ja to poza rzeczami które mam po Elizce to dla synka mam na razie tylko i wyłącznie 2 prześcieradła aaa i żel na ząbkowanie :P - bo akurat znajomy ze stanów przywiózł zapas. Pieluchy zamówię przy okazji kupowania dla córki w maju - licząc że dla niej to już będzie ostatnia dostawa - od maja zaczynam na poważnie ją odpieluchowywać, mam nadzieję że uda się przed narodzinami braciszka. Oczywiście na noc jeszcze będzie miała pieluchę.
Kiedyś był fajny wątek - o ile ostatnie USG- robione często godzinę przed narodzinami dziecka różniło się od jego wagi - były tam i różnice większe od kilograma ..
Z racji że zawodowo zajmuję się różnymi pomiarami (chociaż akurat nie w medycynie) i błędami jakie występują - do tematu wagi dziecka podchodzę z pewnym przymrużeniem oka.
Często miałam wrażenie na USG że lekarz próbując mierzyć jakiś wymiar - tak go wpasowywał aby dane zgadzały się z danym tygodniem , oczywiście plus/minus tydzień.
Ja to poza rzeczami które mam po Elizce to dla synka mam na razie tylko i wyłącznie 2 prześcieradła aaa i żel na ząbkowanie :P - bo akurat znajomy ze stanów przywiózł zapas. Pieluchy zamówię przy okazji kupowania dla córki w maju - licząc że dla niej to już będzie ostatnia dostawa - od maja zaczynam na poważnie ją odpieluchowywać, mam nadzieję że uda się przed narodzinami braciszka. Oczywiście na noc jeszcze będzie miała pieluchę.
pq - z pewnoscia nie jestes walnieta ze w 31 tyg masz juz wszystko poprane i poprasowane. Ja ciuszki obrobilam w lutym a wtedy bylam w 28 tygodnoiu. I choc myslalam ze to moze za wczesnie to teraz sie ciesze ze to zrobilam - obecnie jestem tak ociezala i niezgrabna ze cokolwiek robie zabiera mi ZA DUZO czasu a potem jestem zasapana i spiaca. Ja wszystkie ciuszki mam poskladane w szufladach w komodzie. Nic nie wieszam bo nie mam gdzie, zreszta nawet nie mam co. Spiochy mam wieszac?
Nulka dzieki za odp. w sprawie komorek macierzystych. Czy ktoras z Was jeszcze o tym myslala i podjela jakas decyzje? Bo my z mezem sie wahamy, nie wiemy w sumie co robic.
Nulka dzieki za odp. w sprawie komorek macierzystych. Czy ktoras z Was jeszcze o tym myslala i podjela jakas decyzje? Bo my z mezem sie wahamy, nie wiemy w sumie co robic.
ja w pierwszej ciąży też bardzo szybko wszystko miałam poprane i gotowe na przyjście dzidziusia a teraz jakoś inaczej wyszło.
Ja nie pobierałam krwi pępowinowej i teraz też nie będę.
Po pierwsze nie jest to za bardzo na naszą kieszeń a po drugie nie do końca przemawia to do mnie.
Jeżeli chodzi o wózek to ZAGME ja widziałam w Pruszczu w tym małym sklepiku a babymerc to chyba najszybciej w wózkolandzie ale nie wiem czy na 100%
Ja nie pobierałam krwi pępowinowej i teraz też nie będę.
Po pierwsze nie jest to za bardzo na naszą kieszeń a po drugie nie do końca przemawia to do mnie.
Jeżeli chodzi o wózek to ZAGME ja widziałam w Pruszczu w tym małym sklepiku a babymerc to chyba najszybciej w wózkolandzie ale nie wiem czy na 100%
syrenka - największy wybór wózków to właśnie w mamaija
Ale tańsze wózki dostaniesz w takim małym sklepie naprzeciwko dworca w Gdyni - są tam tylko polskie wózki, więc zdecydowanie tańsze, oraz w tygrysku ...
W akpolu, w mapu też jest sporo wózków - zróżnicowanych cenowo.
Nie polecam bobowózków - na miejscu jest bardzo mały wybór, raczej z tych drogich a na dodatek panie tam pracujące źle doradzają.
Ale tańsze wózki dostaniesz w takim małym sklepie naprzeciwko dworca w Gdyni - są tam tylko polskie wózki, więc zdecydowanie tańsze, oraz w tygrysku ...
W akpolu, w mapu też jest sporo wózków - zróżnicowanych cenowo.
Nie polecam bobowózków - na miejscu jest bardzo mały wybór, raczej z tych drogich a na dodatek panie tam pracujące źle doradzają.
Bożenka, zadzwoń do akpolu, z tego co pamiętam tam najszybciej można znaleść wózek poniżej 1000 zł.
Makuszka, ja na pewno nie będę pobierać komóek maciezystych, dla mnie to bardzo nie pewna inwestycja i tak naprawdę 7 razy tylko próbowali użyć pobranego materiału z jakim skutkiem nie podano a z tego co się domyślam to sukcesem bym się chwalili..... a więc trochę wtopiona sprawa, a poza tym myślę, że lada moment nauczą się hodować je sztucznie.... a tak poważnie to jest tyle zagrożeń które "można" niwelować, że nie starczy nam czasu i kasy na normalne zajmowanie się dzieckiem
Makuszka, ja na pewno nie będę pobierać komóek maciezystych, dla mnie to bardzo nie pewna inwestycja i tak naprawdę 7 razy tylko próbowali użyć pobranego materiału z jakim skutkiem nie podano a z tego co się domyślam to sukcesem bym się chwalili..... a więc trochę wtopiona sprawa, a poza tym myślę, że lada moment nauczą się hodować je sztucznie.... a tak poważnie to jest tyle zagrożeń które "można" niwelować, że nie starczy nam czasu i kasy na normalne zajmowanie się dzieckiem
ja mam z poprzedniej ciąży laktator i uważam że przydał się - choć bardziej na pomoc dla piersi w nawale a potem dopiero do kaszek - bo moje dziecko nie chciało pić z butelki.
No ale trudniej byłoby bez niego
Komórek też nie pobieram - z tych względów co mikulka - póki co nie ma wiarygodnych dowodów o ich przydatności.
No ale trudniej byłoby bez niego
Komórek też nie pobieram - z tych względów co mikulka - póki co nie ma wiarygodnych dowodów o ich przydatności.
makuszka tu masz coś na interesujący Cię temat :)
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,100961,11226070,Pepek_swiata.html
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,100961,11226070,Pepek_swiata.html
Ja miałam laktator ręczny ale niestety u mnie nie zdał egzaminu :-/
Przy nawale albo siedziałam pod ciepłym prysznicem i po prostu upuszczałam ręcznie albo w pieluche albo już później po prostu do buteleczki i do zamrażalnika :-)
niestety musiałam się męczyć rękoma co nie było zbyt przyjemne dla moich piersi ale innego sposobu nie było
Przy nawale albo siedziałam pod ciepłym prysznicem i po prostu upuszczałam ręcznie albo w pieluche albo już później po prostu do buteleczki i do zamrażalnika :-)
niestety musiałam się męczyć rękoma co nie było zbyt przyjemne dla moich piersi ale innego sposobu nie było
Syrenka83 ja już skończyłam SR. Aktualny plan zajęc masz na stronie http://www.macierzynstwo.info . My byliśmy w szpitalu 8 marca. Zajęc w SR jest 11 więc od 8 marca za 11 tygodni powinna byc kolejna wizyta. Ale wiem ze duzo osób chodzi na własną rękę do szpitala. Wiem, że położne wpuszczają i pokazują sale i mówią co i jak. Właśnie dzisiaj w nocy urodziła koleżanka, która miała termin na 17 maja czyli miesiąc wcześniej, ale z małym wszystko OK...ale kurczaki miesiąc wcześniej ostro. I też rodziła krótko ze 3 godzinki:)no nic trzymajcie się na koniec weekendu:)
Ja kupiłam ręczny TT. Położna w SR zachwalała elektryczny Medeli i elektryczny Aventu, a z ręcznych mówiła, że Medeli jest ok (bo np. można dokupić silniczek w razie czego i będzie elektryczny), TT ok, a Aventu do d*py...
Ja zdecydowałam się na TT ponieważ dziewczyny na forum też pisały, że się sprawdził, no i szkoda mi kasy na elektryczną dojarkę;P
Ja zdecydowałam się na TT ponieważ dziewczyny na forum też pisały, że się sprawdził, no i szkoda mi kasy na elektryczną dojarkę;P
Dzieki dziewczyny :) Chcialabym karmic piersia, mysle do ok 6 mies. Zobaczymy jak bedzie. Jakos slysze na okolo od znajomych, ze maja z tym problemy i maluszki na sztucznym. Zamierzam wrocic do pracy po macierzynskim. Moze uda mi sie pozyczyc od kogos reczny, tak dla sprawdzenia jak to u mnie sie sprawdza. Zdecyduje pozniej czy reczny czy elektryczny. :)
A tak z pozostalych wiesci to w weekend popralam i poprasowalam ciuszki dla synka ... Takie swieze, pachniutenkie ahhhh :D
A tak z pozostalych wiesci to w weekend popralam i poprasowalam ciuszki dla synka ... Takie swieze, pachniutenkie ahhhh :D
Witajcie brzuchatki w zasadzie już po weekendzie :-)
Wczoraj pogoda piękna, byliśmy pół dnia poza domem na spacerku itp. :)
Szkoda, że teraz znowu tak zimno :/
Co do laktatora, to ja również zaopatrzyłam się w ręczny, a najwyżej, jeśli będę potrzebowała elektryczny to się go potem dokupi, mam nadzieję, że na początek i ten da radę ;)
Miłego wieczorku!
Wczoraj pogoda piękna, byliśmy pół dnia poza domem na spacerku itp. :)
Szkoda, że teraz znowu tak zimno :/
Co do laktatora, to ja również zaopatrzyłam się w ręczny, a najwyżej, jeśli będę potrzebowała elektryczny to się go potem dokupi, mam nadzieję, że na początek i ten da radę ;)
Miłego wieczorku!
Ten artykul z Wysokich Obcasow o krwi pepowinowej uwazam, ze wyczerpuje ten temat - myslalam w pierwszej ciazy, ze przy drugiej sie zdecyduje na pobranie, ale przez te ostatnie 2 lata nic sie nie poprawilo w tym temacie, wiec sobie odpuszcze...
Ja chodze do gina na NFZ i lekarz powiedzial, ze w przychodni na Chelmie badanie kosztuje... 90 zl...! Zdzierstwo! W kazdym razie umowilam sie na pobranie i zawiezienia samej materialu do zbadania - na Zaspie kosztuje to przykladowo 30 zl. 2 lata temu nie placilam nic...
Ja chodze do gina na NFZ i lekarz powiedzial, ze w przychodni na Chelmie badanie kosztuje... 90 zl...! Zdzierstwo! W kazdym razie umowilam sie na pobranie i zawiezienia samej materialu do zbadania - na Zaspie kosztuje to przykladowo 30 zl. 2 lata temu nie placilam nic...
aleście wiezorkiem przysiadły i popisały ;)))
pocieszające jest ze nie jestem jedyną która prawie nic nie ma ;)))
jakoś mam wrażenie że jeszcze tyleeeeee czasu ...
póki co rozglądam się - wczoraj w ikei widziałam fajne kolorowe komódki i chyba na taką się zdecyduje ... a łóżeczko z tej samej serii tez było ok - więc chyba dołączę do szwedzkiego dzieciństwa hehehehe
zresztą my z córką jesteśmy szwedkofilki ;)) dzisiaj młoda była na premierze Lassego i Mai w MIniaturze- dla dzieci powyżej 6 rz. - superrrr polecam !!!
aaaa laktator ja miałam avent ręczny i baaardzo sobie go chwaliłam ;) TYM RAZEM TEŻ go zakupie - czekam tylko na tą sławetną gazetkę akpola bo liczę że może jakaś promocja będzie ;))
pocieszające jest ze nie jestem jedyną która prawie nic nie ma ;)))
jakoś mam wrażenie że jeszcze tyleeeeee czasu ...
póki co rozglądam się - wczoraj w ikei widziałam fajne kolorowe komódki i chyba na taką się zdecyduje ... a łóżeczko z tej samej serii tez było ok - więc chyba dołączę do szwedzkiego dzieciństwa hehehehe
zresztą my z córką jesteśmy szwedkofilki ;)) dzisiaj młoda była na premierze Lassego i Mai w MIniaturze- dla dzieci powyżej 6 rz. - superrrr polecam !!!
aaaa laktator ja miałam avent ręczny i baaardzo sobie go chwaliłam ;) TYM RAZEM TEŻ go zakupie - czekam tylko na tą sławetną gazetkę akpola bo liczę że może jakaś promocja będzie ;))
Hej wieczorkiem :)
Heh, oj ja też jestem fanką ikeii :P
Tylko mojego mężczyznę dobijają zawsze ilości ludzi w tym sklepie, i namówić go na zakupy graniczą z cudem :D Aczkolwiek sporo mebelków stamtąd mamy :)
Wiecie co widziałam ostatnio pierwszy raz na oczy wózek zapp extra, wiem, że to dopiero dla dzieci siedzących, ale jak go zobaczyliśmy (jeszcze taki czekoladowy jak nam się podoba) to mamy dylemat. Tzn wózek dla młodego mamy- emmaljunga, ale poszukujemy czegoś mniejszego, tzw wyjazdowego :) I ten teoretycznie jest idealny, ale tak jak mówiłam dobry dla dziecka które już samodzielnie siedzi. Widziałam np na allegro kiedyś takie wkładki spłycające dla malutkich dzieci, i zastanawiam się czy np u 3 msc bobasa taka wkładka w zapp extra by się sprawdziła, jak uważacie? Wiem, że to mało wygodne dla malucha, ale kurczak te rozmiary wózka po złożeniu są niesamowite:) Nom i zapp extra od poprzedniej wersji zappa różni się właśnie tym, że można dziecko "położyć" (kubełkowe siedzenie).
A jeszcze apropo tych wkładek dla noworodków to zastanawiam się też czy np sprawdziły by się przy leżaczku? Jak myślicie (zastanawiamy się nad leżaczkiem fisher priace (cudowana planeta, ktoś tez o nim pisał :) )
Heh i powiem Wam że znika mój urok "zombi" :D Tzn oko zaczyna wyglądać jak oko :) Szkoda tylko, ze kochanie jak wyjeżdżał to widział zombi :( i zapamiętał mnie taką na tydzień....
A jako, że jestem sama w tyg postanowiłam że (jeśli pogoda dopisze) wypiorę wszystkie ubranka jakie mam i jeśli siły pozwolą poprasuje te do 3 msc :D Resztę chyba sobie na razie podaruję :)
Oj się rozpisałam troszkę :D
Kolorowych snów i delikatnych kopniaków :)
Heh, oj ja też jestem fanką ikeii :P
Tylko mojego mężczyznę dobijają zawsze ilości ludzi w tym sklepie, i namówić go na zakupy graniczą z cudem :D Aczkolwiek sporo mebelków stamtąd mamy :)
Wiecie co widziałam ostatnio pierwszy raz na oczy wózek zapp extra, wiem, że to dopiero dla dzieci siedzących, ale jak go zobaczyliśmy (jeszcze taki czekoladowy jak nam się podoba) to mamy dylemat. Tzn wózek dla młodego mamy- emmaljunga, ale poszukujemy czegoś mniejszego, tzw wyjazdowego :) I ten teoretycznie jest idealny, ale tak jak mówiłam dobry dla dziecka które już samodzielnie siedzi. Widziałam np na allegro kiedyś takie wkładki spłycające dla malutkich dzieci, i zastanawiam się czy np u 3 msc bobasa taka wkładka w zapp extra by się sprawdziła, jak uważacie? Wiem, że to mało wygodne dla malucha, ale kurczak te rozmiary wózka po złożeniu są niesamowite:) Nom i zapp extra od poprzedniej wersji zappa różni się właśnie tym, że można dziecko "położyć" (kubełkowe siedzenie).
A jeszcze apropo tych wkładek dla noworodków to zastanawiam się też czy np sprawdziły by się przy leżaczku? Jak myślicie (zastanawiamy się nad leżaczkiem fisher priace (cudowana planeta, ktoś tez o nim pisał :) )
Heh i powiem Wam że znika mój urok "zombi" :D Tzn oko zaczyna wyglądać jak oko :) Szkoda tylko, ze kochanie jak wyjeżdżał to widział zombi :( i zapamiętał mnie taką na tydzień....
A jako, że jestem sama w tyg postanowiłam że (jeśli pogoda dopisze) wypiorę wszystkie ubranka jakie mam i jeśli siły pozwolą poprasuje te do 3 msc :D Resztę chyba sobie na razie podaruję :)
Oj się rozpisałam troszkę :D
Kolorowych snów i delikatnych kopniaków :)
Czesc brzuszki :)
Obudzilam sie dzis kolo 5 rano bo juz zaczal mi bok dretwiec no i nie moglam pozniej zasnac no ale nadhonilam watek ;)
Podobnie jak Nulka gonilo mnie przez ostatnie 2 dni na toalete i jeszcze doszly do tego bole jak na @ i troszke sie przestraszylam wiec prawie caly czas leze no z malym wyjatkiem na wizyte u szwagra 5 min drogi od nas. Zaszalelu z zonka wczoraj i dostalismy od nich 3 siatki ubranek w roznych rozmiarach, ochraniacze na lozeczko, komplet slicznej poscieli, termoopakowanie, torbe do kompletu do wozka, adaptery do fotelkka, taki kocyk a la mata edykacyjna i dla mnie pizamke ciazowa i jakues inne gazdzety :) wracalismy jak babcie z rynku z 5 siatami wypchanymi po brzegi ;) Niespodziaka suuuper.
Milego dnia mamusie :)
Obudzilam sie dzis kolo 5 rano bo juz zaczal mi bok dretwiec no i nie moglam pozniej zasnac no ale nadhonilam watek ;)
Podobnie jak Nulka gonilo mnie przez ostatnie 2 dni na toalete i jeszcze doszly do tego bole jak na @ i troszke sie przestraszylam wiec prawie caly czas leze no z malym wyjatkiem na wizyte u szwagra 5 min drogi od nas. Zaszalelu z zonka wczoraj i dostalismy od nich 3 siatki ubranek w roznych rozmiarach, ochraniacze na lozeczko, komplet slicznej poscieli, termoopakowanie, torbe do kompletu do wozka, adaptery do fotelkka, taki kocyk a la mata edykacyjna i dla mnie pizamke ciazowa i jakues inne gazdzety :) wracalismy jak babcie z rynku z 5 siatami wypchanymi po brzegi ;) Niespodziaka suuuper.
Milego dnia mamusie :)
Masia, mnie wczoraj wieczorem dopadł bol jak na @ , po no spie przeszło ale dzis od 8 powtórka tyle, ze z bolem krzyza... normalnie czuje sie jakbym @ miala dostać :/ po 20 min przeszło samo...
Dobrze, ze dzis ide do gin to jej wszystko powiem, niech spr szyjke i wszystko inne...
Mam nadzieje, ze Ola nie chce zrobic tatusiowi prezentu urodzinowego w środe :/
Dobrze, ze dzis ide do gin to jej wszystko powiem, niech spr szyjke i wszystko inne...
Mam nadzieje, ze Ola nie chce zrobic tatusiowi prezentu urodzinowego w środe :/
Trochę dużo już naskrobałyśmy.
Zapraszam do nowego :
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=337264&c=1&k=160
Zapraszam do nowego :
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=337264&c=1&k=160
Nulka no wlasnie mnie boli jak na @ i wstalam zeby zjesc sniadanie bo tez musze lyknac nospe. U mnie sprawdzwal szyjke 1,5 tygodnia temu bo zrobil mi generalny przeglad ;) niby wszystko dobrze... narazie sobie tlumacze wszystko brakiem slodyczy przez ta diete ;) W przyszlym tygodniu mam wizyte to mu powiem ale tak jyz nie chce brac tych lekow bo mam wrazenie ze i tak jest ich za duzo :/
Mikulka a Ty idziesz dzis na Kliniczna do SR na 17?
Mikulka a Ty idziesz dzis na Kliniczna do SR na 17?
Można też wypożyczyć Elle Tens w Gdańsku - http://www.itinere.pl
Co prawda wypożyczałem tam przyczepkę rowerową dla dzieci, ale na stronie też mieli akcesoria dla ciężarnych i między innymi ten elektrostymulator Elle Tens
Co prawda wypożyczałem tam przyczepkę rowerową dla dzieci, ale na stronie też mieli akcesoria dla ciężarnych i między innymi ten elektrostymulator Elle Tens