Widok

Mamy wcześniaków...

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
odezwijcie się proszę.
Szukam informacji dot. lekarzy w Trójmieście którzy zajmowali się Waszymi dzieciaczkami i Waszych opiniach o nich.
Niedługo (ODPUKAĆ) móje szczęście powinno w końcu wyjść ze szpitala... pewnie z całą listą specjalistów których musi odwiedzić.

Bardzo istotne jest dla mnie aby np. lekarz miał wizyty domowe.
Z góy dziękuję za pomoc.

Bo ja wciąż zakręcona... a tu prawie 2 miesiące mineły :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
megi-i sliczny ten twoj Gabrys!!! oby rosl zdrowo :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
smoj mail to:

kochana1@wp.pl

z góry dziękuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piękny synek!!!!! wygląda jak mały pączuś:) niczym sie nie przejmuj!! ciąża w ogóle za króto trwa:) dla każdej z nas:) Gabryś juz Ci pokazał jaki jest dzielny teraz juz wszystko w twoich rękach!!dzwoń do ośrodka wczesnej interwencji tam sie czeka 3 miesiące na termin!!! a wizyty domowe kosztują..:( dla wcześniaków powinno być becikowe do 5 potęgi... bo za 1000zł to możemy dzicku pieluch i kremów kupić a nie rehabilitować masowaćm jeździć i to wszysko prywatnie...:( napisałam ci juz maila z namiarami na rehabilitantke i masazyste bede pisać jak znajdę coś jeszcze!! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
megi-i jak tam Twój silny synek się chowa? udało Ci się dodzwonić to tj rehabilitantki co wysłałam Ci numer na @?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wczesniaczkowe Mamusie!

Dziewczyny, oczywiście jestescie skarbnicą wiedzy.
Jestesmy rodzicami anszej Kochanej Majeczki, urodzonej na koniec 33 tyg, z wagą 1760gr, we wtorek wyszlismy ze szpitala (bylismy na zaspie od 27 tyg wiec zostalismy tam juz do porodu, ktoryy przyszedł niepodziewanie itrwal zaledwie godzine, silami natury, bo malej tak sie spieszylo, ze nawet na cesarke bylo juz za pozno), na zaspie malutka prowadzila dr Pilarczyk, przy wypisie dostalismy wskazpówki gdzie sie udac na konsultacje, 1. Oczka na Wejhera w Gdańsku, 2. Neurolog na Zaspie, 3. Badanie Słuchu na Akademi Medycznej w Gdańsku. Niestety mimo wskazanie iz wizyty powinnismy odbyc w odstepie ok 3 tyg od wyjscia, okazalao sie ze sluch moga nam zbadac dopiero pod koniec lipca, neurolog po polowie maja, a na Wejhera w pt nie ma rejestracji wiec nawet nie wiemy jaka nas niepodzianka czeka. Juz doczytalam ze dr Macko-Trzis przyjmuje prywatnie wiec nuerologa jak cos zalatwimy w pon na prywatna wizyte, ale wieka prosba do was Dziewczyny o jakies info, ew. namiary na lekarzy ktorzy moga nam pomóc obejsc te core terminy, czy jest jakas mozlwiosc wykonanai tego badanai wrzoku i słuchu prywatnie, czy ktos sie orientuje? za wszelka pomoc bedziemy batrdzow dzieczni. Jestesmy z Gdyni Obluza wiec rewelacja bedzie jesli lakarze beda z Gdyni ale jak cos do Gdańska tez sie przejedziemy ejsli to ma pomóc Maleństwu. Pisalyscie tez o rehabilitatntach, czy moglabym prosic o namiary? Podaje swoj e-mail: lis.katarzyna@wp.pl
mamy zamiaiar uderzyc w pon do osrodka wczesnej interwencji w Gdyni, choc z tego co piszecie tam tez dlugo sie czeka na wizyte, ma kilku znajomych ktorzy szczerze odradzaja ten osrodek bo mowie ze tam wymyslaja dziecku choroby no ale zobaczymy.
Nasza Majeczka wazy obecnie nieco ponad 2100gr, zaczela w końcu chetnie ejsc, bo miala kryzysy, teraz bedziemy sie modlic zeby wszytko bylo ok, na wypisie miała badania , wszytko w normie wczesniaczej ale najwazniejsze przed nami, bo jak powiedzial doktor nieprawidłowowsci wychodza zazwyczaj pozniej. Mamy tez mala torbiel w mozgu, lekarz mowi ze to z okresu plododwego i powinna sie wchlonac, . O ile to mozliwe prosze o namiary na lekarzy ktorzy takze przyjezdzaja do domu, niestetey jestesmy malo mobilni, choc tak jak podkreslam dla dobra Małej anwet do Pruszcza na pieszo pojdziemy.

dziewczyny piszecie jeszcze o popjekiwaniu wczesniaczym, nasza mała strasznie duzo jeczy, szczegolnie przy kupce, czy wasze malenstwa tez zuzywaly tyle energi a robienie kupki, nawet na baczka ona strasznie muszy sie nameczyc.
Pozdrawiamy serdecznie wszytkie mamy i trzymamay kciuki za wczesniaczki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj serdecznie napisalam Tobie na maila. moj mail panterka77@wp.pl .Tez jestesmy z Gdyni Obuza.:)

Moje malenstwo 30 tc 890 gram.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam cię Majowa mamo :) jeśli chodzi o badanie u Audiologa na AMG to my też mieliśmy dopiero tydzień temu a ja urodziłam w połowie grudnia. Też nas prowadzi dr Pilarczyk i dr mówiła że jeśli do 5 miesiąca po urodzeniu odbędzie się badanie to nic się złego nie dzieje. Ale badanie wzroku kazała zrobić jak najszybciej. Ja dzwoniłam na Wejhera 3 razy w tygodniu czy może ktoś zrezygnował i w końcu chyba mieli mnie dość i zapisali mi termin po 3 tygodniach od wyjścia ze szpitala.

Jeśli chodzi o Ośrodek Wczesnej Interwencji to wiem że nasza forumka Kasia31 ma termin w Gdyni w OWI z którego nie skorzysta i pisała tu na forum czy ktoś nie potrzebuje bo może odstąpić to może skontaktuj się z nią znajdziesz ją na styczniowych mamusiach 2010

dużo zdrówka życzę
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny!

po pierwsze bradzo Wam wszystkim dziekuje za bardzo szybka odpwoiedz na moje pytania, i od razu przezpraszam ze tak dlugo nic nie pisalam, nie mniej Wasze wskazówki wykorzystałam od razu. Powoli jakos sie ogarniam, choc jest to trudniejsze niz myslałam, półtgora tyg temu uruchomilismy sie wreszcie spacerowo, wiec i ja jestem troszke bardzej mobilna, bo wczesniej to jak wiezien w domu sie czulam, podobnie jak te 3 m-ce w szpitalu tyle z ena wlasnych smieciach. no ale juz jest ok.
Majeczka przebila juz wage 3kg i awansowala na normalne papmpki 2-5kg, choc jak je jej zakladam to ma tyle miedzy nogami ze body na 44 ledwo co zapinam:) mimo ze to 3 kg ona jest dosc niedluga, co pwoduje ze wyglad anprawde papusnie, ztego tez wzgledu mowimy do niej Ryszard jak do posła Kalisza który tez ma niezłe poliki:)
nasza Maleńka, prowadzi w przychodzi dr Lasek, b. mila i z podejsciem do dzieciaczkow ale na wczesniekach to sie chyba nie zna za bardzo, dr Pilarczyk prowadzi ja prywatnie (cieszymy sie bo prowadzila ja takze na wczesniakach na Zaspie), bylismy takze juz na Wejhera, na arzie ok, choc siatkowka jeszcze nie wyksztalcona, po 3 tyg kontrola jesli wszystko bedzie dobrze bedzie to nasz ana razie ostania wizyta. Najwiecej oczekiwalismy od neurologa, i tutaj rzeczywiscie okazalo sie ze bedzie przed nami praca, mala ma wzmozone napiecie w lewej czeci ciala, drżenia konczyn no i nie wiadomo jeszcze co ztym torbielem w glowce, milielismy robic usg u dr kosiaka ale termin dopiero na lipiec w Gdyni, wiec zapisalismy sie do jakiej dr Rabatko czy jakos tak, tez z AM, ale nie wiem jak ona jest uznawana, teraz najwazniejsze to zrobic toksoplazmoze i cytomegalie, niestety nikt w szpitalu nie dopatzrał sie ze mała miała wysokie tokso a ja niskie, co jak pwoiedzial neurolog swiadczy prwadopodonie ze mala przeszla toksoplazmoze w brzuszku, nawet jeszcze nie czytalam co to znaczy, jakos jestem tym wszytkim przytloczona, juztro jedziemy do szpitala w Redlowie na badania bo w Clinice Medice nie byli w tanie wbic sie jej w zylki. Potem to usg i sie okaze. Niestety w zwiazku z tym napioeciem miesniowym mamy pewne problemy przy karmieniu, mala prezy sie o tym jak doje do ok polowy, widac ze chce dalej jesc ale jakby cialko jeje na to nie pozwalalo, takie karmienie trwa o wiele dluzej i kosztuja ja i mnie duzo nerwoow, an szczescie mala sukcesywnie przybiera. Prawdopobnie to nepiecie meisni przyczynia sie do tego ze Malenka spi gorzej znacznie plycej i widac ze ma problemy z zasnieciem, na pocztaku myslelismy nawet ze to kolki, ale najprawdopodobniej to wina tej sprawy z napieciem. Staram sie z tym jakos wszytstkim uporac, niesty maz musial wrocic do pracy ,a ma tez musiala wrocic jakos do swoich obowiazkow i wyjechala, a do tego Majeczka za czela miec klopoty zkupkami, zatrzymala nam sie na 3 dni, dzownilismy oczywiscie do lekarza, otrzymalismy odpowiedz ze na naturalnymj mleczku to normalne i mozliwe, ale jak ja widzialam jak ona sie meczy, do dzis nie wrozila calkiem z tym do normalnosci, caly dzien wysila sie ze moze czasem raz dziennie sie zalatwic. Dobrze ze chociaz slonce (no moze nie dzis) jest i te dni jakies takie pogodne. Dziewczyny ja zdaje sobie sprawde ze na rehabilitacje bedziemy musieli czekac w kolejce, ale wiem takze jakw azny jst czas dla takich maluchow, nasza Majeczka ma juz skonczone 7 tyg i chcialabym zaczac z nia jak najszybiej rehabilitacje, moze macie napiar na kogos w Gdyni, gdzie mozna sie zapisac na rehabilitacje, lub jesli ktos przyjezdza do domu. Zdajhe sobie sprawe ze wazne ejst pewnie nawet to jak ja biore na roaczki, karmie, kompie..., moze daloby sie cos poradzic na te jej klopoty przy jedzeniu przy sprawnej rehabilitacji.

jesli macie namiary na kogos, bardzo prosze o info.

Dziewczyny ma jeszcze jedno pytanie, ja w czasie ciazy zakladalam ze po macierzynskim i wykorzystaniu urlopu macierzynskiego wracam do pracy (zarabiem wiecej niz maz stad bylo to natutralne, bardzo ciezko byloby nam bez moejje wyplaty) po tym jak Mjeczka przyszla do nas wczesniej niz sie spodziewalismy a teraz przy tym jak widzimi jaki ogrom pracy trzeba z nia zrobic, nie wyobrazam sobie ze moglabym ja zostawic taka malenka, tylko jakie jest wyjscie?
Powidzcie prosze jak wy sobie ztym poradzilyscie?

W ramach wdziecznosci za okazana pomoc, zamieszczam zdjecie Majeczki:):)

image
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super że już jesteście wszyscy w domku i że już spacerki zaczęliście u nas pierwszy spacer był dużo później bo dopiero jak córcia skończyła 2,5 miesiąca. Z kupkami też mieliśmy i w sumie nadal mamy problemy. Bo córcia robi kupke raz na 5-6 dni strasznie się tym martwiłąm ale dr P powiedziała że spokojnie do tygodnia może nie być kupy ja dziecko na piersi. Na początku widać było że się bardzo męczy twardy brzuszek ale teraz to spokojnie rzadko robi kupkę ale nie męczy się i brzuszek tez mieciutki teraz dużo purków robi :). Jeśli chodzi o rehabilitację to my zaczęliśmy tez dość szybko bo wiadomo czas tu jest najważniejszy im szybciej się zacznie tym lepsze efekty. W OWI dostaliśmy tylko raz w tygodniu a neurolog zasugerowała, że dobrzeby było 2 razy na tydzień ją rehabilitować więc mieliśmy jeszcze rehabilitantkę która do nas przyjeżdżała do domu i jeszcze też jeździmy do Ośrodka terapi rozwojowej Wyspa. Ale to wszytko jest w gdańsku i pani co do nas przyjeżdża to wiem że tylko w Gdańsku przyjeżdża. Więc tu Tobie nie pomogę chyba że zdecydujecie się na wizyty w Gdańsku w Wyspie to mogę podać Tobie tel komórkowy do jednej z rehabilitantek no i czy będziecie rehabilitować Vojtą czy NDT Bobath?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MajowaMamo

powiedz jak sobie poradzilas z powrotem do pracy?

ja sie bije z myslami,wracac czy zostac w domu

ciezko mi wyobrazic sobie ze zostawiam takie malenstwo z kims na caly dzien

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Joasiu,

a no nie poradziłam sobie z powrotem, tzn, nie wróciłam do pracy jeszcze (maja zaczęła właśnie 8my miesiąc życia).
Nie mogliśmy sobie pozwolić na wychowawczy, ale ułożyło nam się tak, że jakoś uda się do wiosny być z Mają. Do końca wrzesnia byłam na macierzyńskim i 10 dni zaległego urlopu za 2009rok, potem 60 dni opieki na dziecko (ze względu na stan dziecka, rehabilitacje itp, dostalismy zwolnienie na opieke na dziecko od neurologa, przysługuje tylko 60 dni w roku, wiec juz wykorzystalismy na maxa), teraz pociagnełam m-c zwolnienia na siebie i w grudniu zaczynam urlop za 2010, i tak dotrwamy do pierwszych dni stycznia, potem znowu te 60 dni opieki, bo to juz bedzie nowy rok wiec przysluguja kolejne, moze jakis m-c zwolnienia na mnie jakos sie uda i tak bedzie juz okolo kwietnia. Caly czas nie podjelismy decyzji co z Maja zrobimy, zlobek , niania, jakos nie moge sobie tego jeszcze wyobrazic, narazie walczymy jeszcze z ogromem spraw i nawet nie wiem gdzie miałabym szukac opiekunki ktora by chciala sie tak tym zająć.
A wląściwie tez jestem ciekawa jak inne mamy wczesniaków popradzily sobie z powrotem bądż i nie do pracy.

sciskam wszystkie Maleństwa i bardzo dzielne Mamy.
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Majowa Mamo, czy mozesz powiedziec mi o co chodzi z tymi 60dniami opieki??moze mi tez sie nalezy a o tym nie wiem.

Dodatkowo, kobietki, bardzo prosze o namiary na dobrego rehabilitanta ktory przychodzi do domu.

przegladalam posty ale nic nie znalazlam niestety.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Joasia, opieka na dziecko przysługuje dla chorego dziecka i dla zdrowego jeśli np. żłobek z jakiegoś powodu jest nieczynny

Jeśli będziesz rehabilitować dziecko to możesz dostać te 60 dni w roku.

Ja też biorę na Mikołaja, bo muszę go rehabilitować co 2-3h, więc nie mam możliwości pójścia do pracy. Neurolog lub pediatra są w stanie mi takie zwolnienie wypisać, ale do tego potrzebne jest zaświadczenie od rehabilitantki, że faktycznie ćwiczę z dzieckiem. Pewnie nie wszyscy tego wymagają, zależy od dobroci lekarza ;-)
Pogadaj ze swoim, może wypisze bez problemu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
info na temat opieki:

Kwestie dotyczące opieki, a dokładnie zasiłku opiekuńczego, który za czas opieki jest wypłacany, zostały uregulowane w ustawie z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267 z późn. zm.).



Zgodnie z art. 32. ust. 1 powyższej ustawy prawo do zasiłku przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:

1. zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8. w przypadku:
* nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko,
* porodu lub choroby małżonka stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
* pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej,
2. chorym dzieckiem w wieku do lat 14,
3. innym chorym członkiem rodziny (za członka rodziny uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat – jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki).



Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres:

* nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad zdrowym dzieckiem do lat 8 i chorym dzieckiem do lat 14,
* albo 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dzieckiem w wieku ponad 14 lat lub innymi chorymi członkami rodziny (art. 33 ust. 1 ustawy).



Łączny okres wypłaty zasiłku opiekuńczego z powodu opieki nad dziećmi i innymi członkami rodziny bez względu na przyczyny oraz liczbę osób wymagających opieki nie może przekroczyć 60 dni w roku kalendarzowym (art. 33 ust. 2 ustawy).



Istotną kwestią jest to, że zasiłek opiekuńczy przysługuje tylko w sytuacji, w której nie było innych członków rodziny mogących zapewnić opiekę. Od tej zasady jest jeden wyjątek: w razie konieczności sprawowania opieki nad chorym dzieckiem w wieku do lat 2 zasiłek opiekuńczy przysługuje nawet wówczas, gdy są inni członkowie rodziny mogący zapewnić opiekę (art. 34 ustawy).



Podstawę wymiaru zasiłku dla pracowników stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających powstanie niezdolności do pracy albo za faktyczny okres zatrudnienia za pełne kalendarzowe miesiące, jeżeli niezdolność do pracy powstała przed upływem 12 miesięcy, a zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80% tejże podstawy.



Do ustalenia podstawy wymiaru zasiłku przyjmuje się przychód stanowiący podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek na ubezpieczenia społeczne.



Dokumentem wymaganym do wypłaty zasiłku opiekuńczego z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem w wieku do lat 8. są m.in.:

* oświadczenie ubezpieczonego – w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko,
* decyzja właściwego inspektora sanitarnego zarządzającego izolację – w przypadku izolacji dziecka z powodu podejrzenia o nosicielstwo zarazków choroby zakaźnej,
* zaświadczenie lekarskie wystawione na zwykłym blankiecie – w razie porodu, choroby lub pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziekuje!

Jeszcze poprosze o namiary na rehablilitantow!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny,

co tam słychac u waszych "naszych" wczesniaczków?
Jak sie rozwijaja, jak rosną?
U nas ciagła driga przez męke, lekarze, lekarstwa, nikt nie zna odpowiedzi.

Potrzebuje pozytywnego nastawienia i jakieś namacalnej wiary, że da się z tego "wyrosnąć".
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak twoja córcia ??dużo problemiow wcześniaczych ją jeszcze trapi ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wlasnie, nie najlepiej, i tak sie zastanawiam, czy to we mnie tak n****sta, że czas jednak nie dał tego na co liczyliśmy, czy wszystkie wczesniakowe mamy ciagle borykaja sie z problemami, bo jakby "na mieście zapytać" to wszyscy mówia, a była taka/ki malutka, chora a jak miala rok to jak reką odjął, i juz sama nie wiem czy to historie z palca wyssane
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale z czym konkretnie walczycie jeszcze ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moj maly urodzil sie w 36 tyg.na poczatku bylo strasznie.Nie umial ssac,karmilam go strzykawka,ciagle chorowal.przez pierwszy rok zdarzalo sie tak ze w ciagu jednego tyg bylismy u 3 lekarzy.Nasza pediatra kierowala nas do wszystkich specjalistow zeby sprawdzic.Teraz jestem jej za to wdzieczna,ale wtedy ja przeklinalam...Teraz Alanek ma 23 mce.biega,gada i rozrabia:)Nie widac juz zadnych wczesniaczych oznak.Dopiero mc temu przestalismy chodzic na reh,a tak 1,5r 3 razy w tyg.a jak wasze maluchy.dziewczyny ktore teraz urodzily wczesniaczki nie martwcie sie,bo to prawda ze maluchy doganiaja rowiesnikow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

ogrzewanie gazowe - jakie koszty (24 odpowiedzi)

Jesli ktoś ma ogrzewanie gazowe w domu, chciałam podpytać o koszty w sezonie zimowym - tak w...

Niania u was w domu- pytania (26 odpowiedzi)

Witam ,jestem nianią z małym stażem opiekuńczym .Mam kilka pytań do mam które mają opiekunki w...

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (11 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...

do góry