To po co brać się za pieczenie chleba i udawać, że jest zdrowiej?
Poza tym jeśli chce się przejść na własne pieczywo(a nie tylko okazjonalnie) to ma sens zakup różnych mąk, otrębów...
rozwiń
To po co brać się za pieczenie chleba i udawać, że jest zdrowiej?
Poza tym jeśli chce się przejść na własne pieczywo(a nie tylko okazjonalnie) to ma sens zakup różnych mąk, otrębów itp. Nawet bez maszyny.
Dla chętnych przypominam, że w Gdańsku(Oliwie) też można kupić różne mąki z Młyna ;)
zobacz wątek