Widok
Mój 3 miesięczny synek nie chce spać w dzień:(
Witajcie,
Mój 3 miesięczny synek nie chce/nie umie zasnąć w dzień.
Widzę, że jest zmęczony, oczka mu lecą a on jakby nie może zasnąć. Próbuje mu pomóc, głaszczę, śpiewam, próbowałam go zostawić na chwilę.
Jak już się cudem uda, że zaśnie, śpi po 15-20 min. Czasem krócej.
Na noc zasypia sam, odłożony do łóżeczka, a w dzień jest Sajgon:/
Ratują nas spacery lub wystawianie na balkon. Potrafi wtedy spać 3-4h, zdarzało się i 5h. Powietrze tak na niego działa.
Jak nauczyć go spać w dzień?
Boję się też, że przez te cyrki w dzień i kombinacje, odwidzi mu się zasypianie na noc i też będzie problem:/
Czytałam książkę Język Niemowląt, ale nie znalazłam odpowiedzi
Mój 3 miesięczny synek nie chce/nie umie zasnąć w dzień.
Widzę, że jest zmęczony, oczka mu lecą a on jakby nie może zasnąć. Próbuje mu pomóc, głaszczę, śpiewam, próbowałam go zostawić na chwilę.
Jak już się cudem uda, że zaśnie, śpi po 15-20 min. Czasem krócej.
Na noc zasypia sam, odłożony do łóżeczka, a w dzień jest Sajgon:/
Ratują nas spacery lub wystawianie na balkon. Potrafi wtedy spać 3-4h, zdarzało się i 5h. Powietrze tak na niego działa.
Jak nauczyć go spać w dzień?
Boję się też, że przez te cyrki w dzień i kombinacje, odwidzi mu się zasypianie na noc i też będzie problem:/
Czytałam książkę Język Niemowląt, ale nie znalazłam odpowiedzi
myślę że nic na siłę, może po prostu ma nadmiar wrażeń czy bodźców
lepiej nie zmuszać bo faktycznie rozreguluje ci się spanie w nocy
każde dziecko jest inne, tym bardziej że przez pierwsze miesiące skoki rozwojowe u dzieci są najbardziej widoczne
spokojnie z czasem sen się wyreguluje, ustal stały tryb dnia, to dziecku łatwiej będzie oswoić się z otoczeniem
powodzenia :-)
lepiej nie zmuszać bo faktycznie rozreguluje ci się spanie w nocy
każde dziecko jest inne, tym bardziej że przez pierwsze miesiące skoki rozwojowe u dzieci są najbardziej widoczne
spokojnie z czasem sen się wyreguluje, ustal stały tryb dnia, to dziecku łatwiej będzie oswoić się z otoczeniem
powodzenia :-)

tak jak prześpi te 4h na dworzu to na noc sam zasypia ładnie po butli i odłożony do łóżeczka. Śpi od 19-20 do 6 (z dwoma a czasem jednym karmieniem).
Wózek stoi na balkonie, nie musi być w ruchu. Tzn. najpierw go ubujam, a potem zostawiam i tak sobie śpi
Ja tu widzę problem z zaśnięciem, a nie z samym spaniem. Dziwi mnie tylko, że na noc potrafi sam zasnąć.
Staram się wyluzować,ale ciężko mi to idzie. W każdej książce itp piszą jak ważne są stałe pory snu i ogólnie sen, a u nas taki bajzel z tym.
Tym bardziej, że przyzwyczaiłam ise do dobrego- strasza córka sama ustawiła sobie drezmki, sama zasypiała, spała 2x po 2h i całą noc...więc teraz nie wiem jak to ogarnąć;)
Wózek stoi na balkonie, nie musi być w ruchu. Tzn. najpierw go ubujam, a potem zostawiam i tak sobie śpi
Ja tu widzę problem z zaśnięciem, a nie z samym spaniem. Dziwi mnie tylko, że na noc potrafi sam zasnąć.
Staram się wyluzować,ale ciężko mi to idzie. W każdej książce itp piszą jak ważne są stałe pory snu i ogólnie sen, a u nas taki bajzel z tym.
Tym bardziej, że przyzwyczaiłam ise do dobrego- strasza córka sama ustawiła sobie drezmki, sama zasypiała, spała 2x po 2h i całą noc...więc teraz nie wiem jak to ogarnąć;)
takie male dzieci lubia rutyne. czuja sie bezpiecznie. byc moze dlatego wieczorem tak ladnie zasypia, bo zna wszystkie czynnosci, ktore po kolei beda wykonywane. moze w dzien tez tak potrzebuje?
z moim synkiem mialam podobnie, dopiero jak przyzwyczailam go do stalych godzin spacerow, zabawy, jedzenia itp to uregulowal sobie wszystko. sprobuj.
z moim synkiem mialam podobnie, dopiero jak przyzwyczailam go do stalych godzin spacerow, zabawy, jedzenia itp to uregulowal sobie wszystko. sprobuj.
Moj obecnie 3-latek tez tak mial, co gorsza w nocy tez slabo spal. Co sie nadenerwowalam to moje, przeszlo z czasem, tak okolo 8=9 miesiecy mial jedna dluga drzemke w ciagu dnia i w miare spokojne przespane noce. Wiec calkiem mozliwe ze to po prostu takie dziecko, a moze go mecza kolki, chociaz to juz ostatni miesiac?
Moja mała też nie chciała spała o 21 -7 rano bez pobudki i tylko na spacerach .więc codziennie wychodziłam ok 12tej. Młoda zasypiała wracałam do domu wózek na balkon i 2-2,5 godziny były dla starszej lub po prostu na ogarnięcie domu. Dodam, że jak zaczęła spać wg tego rytmu to nawet jakby była spokojniejsza i mniej marudna
czyli możliwe że przejdzie?:)
Widzę, też, że Wasze dzieci śpiące w dzień np. na spacerach, w nocy spały i zasypiały ok.
A macie sposoby jak ustawić taki rytm dnia-tzn. jemy zwykle o stałych porach. Jak próbowałam go klaść w dzień w łóżeczku, to usypianie trwało 1h lub więcej i nadchodził czas kolejnego karmienia. I nie wiem jak to ugryźć.
Poza tym płacze mocno a mi się serce kraje:(A
Widzę, też, że Wasze dzieci śpiące w dzień np. na spacerach, w nocy spały i zasypiały ok.
A macie sposoby jak ustawić taki rytm dnia-tzn. jemy zwykle o stałych porach. Jak próbowałam go klaść w dzień w łóżeczku, to usypianie trwało 1h lub więcej i nadchodził czas kolejnego karmienia. I nie wiem jak to ugryźć.
Poza tym płacze mocno a mi się serce kraje:(A
Skoro twoje dziecko chce spać tylko na dworzu,to wychodź z nim o stałych porach na spacery albo wystawiaj na balkon,moja koleżanka tak robiła jak nie miała możliwości iść na spacer stawiała nas balkonie nawet gdy pogoda była nie wyjściowa chociaz na 40 min. ,dzieciak oczywiście był ubrany odpowiednio do pogody .