Widok
Moje dziecko wymiotuje. co zrobic??
MOje dziecko 13mc wymiotuje dzis 2razy i raz w nocy. oprócz tego nic sie nie dzieje nie ma temperatury, jest usmiechnieta bawi sie tylko nagle podchodzi do mnie i sie spina i wymiotuje. i dalej odchodzi i jes wszzystko ok. O co chodzi?? co robic?? do lekarza jechcac?? dzis nie przyjmuje juz :-((
nie zastanawiajcie się długo tylko kupcie cole odgazuje ją i po małych łyczkach niech dziecko bierze co pół godziny dwa łyczki--nic tak tewelacyjnie nie działa jak cola-----i nie piszcie ze to nie zzdrowe bo to wszyscy wiemy ale nie ma wypis 10 litrów tylko pół litra w dzien albo nawet mniej --i bez obawy dziecko nie jest za male mojego malego lekarka tak kazala leczyc w wieku 8 mc do dzis ma sie dobrze a juz ma 5 lat a cola podzialala jak nic innego
to może być początek rotawirusa- niedawno przechodziliśmy i lekarz na pogotowiu powiedział, ze teraz obserwuje się dwa etapy przebiegu choroby- I etap- w miarę łagodnie- następuje poprawa dwudniowa i potem pogorszenie, które trwa 3-4 dni. Zaopatrz się w orsalit- i niech malutka popija małymi łyczkami jak dziecko jest odwodnione to pije go bez problemu. Mam nadzieję, że to jednak nie rotawirus- uważaj też na nabiał, który wzmaga wymioty- ja mojego młodego- (9 miesięcy) przez 4 dni przetrzymałam bez mleka- dawałam orsalit, który pił całymi butelkami i obyło się bez szpitala- ale chwilami było bardzo ciężko
rotawirusa niestety nie da wyleczy sie w domku bez kroplowki wiec zapewne Wasze dzieci nie przechodza rotawirus tylko spokojniejsza odmianę grypy zołądkowej--do jedzenia podajemy mnóstwo marchwianki -czyli zupki z mega ilością marchwi-ryż -paluszki słone konieczsnie-flipsy -zero rosołu bo niektórym to do głowy przychodzi
mojemu dziecku nie można podłączyć kroplówki- próbowano mu podać w szpitalu i z pewnych względów nie dało się tego zrobić- po godzinie w pokoju zabiegowym mały wrócił cały pokłuty z sinymi stopami- musieliśmy zrobić wszystko żeby udało się go wyprowadzić w domu i się udało- tak jak pisałam- pił butelkami orsalit, który jest doustną kroplówką i miał stwierdzonego rotawirusa- więc można wyleczyć w domu- poza tym, nawet jeżeli byśmy zostali w szpitalu to i tak pewnie dostawałby doustną kroplówkę.