Widok
W żółtym szeregu. Przed zakupem wspaniały kontakt z deweloperem. Po podpisaniu umowy i wpłacie pieniędzy kontakt z deweloperem graniczył z cudem. Podpisanie aktu przeciągało się w nieskończoność a co za tym szło płaciliśmy przez ponad rok wyższą ratę kredytu. Jeżeli chodzi o wykonanie to też nie było cudów. Kafelki na balkonie zaczęły odpadać i pękać zanim się jeszcze wprowadziliśmy i pomimo tego iż zostało to zgłoszone do dzisiaj nie zostało to naprawione i oczywiście gwarancja na to też już minęła.