Widok
Okuniewski
Mam dziewczyny pytanie dostałam dzisiaj numer do pana Lecha Okuniewskiego. Leczy on podobno metodami niekonwencjonalnymi.
Ja jestem sceptykiem do takich rzeczy i uwazam że można iść do takeij osoby kiedy lekarze nie widzą juz ratunku( tonacy chwyta sie brzytwy) ale nie kiedy jest mozliwość pomocy w tradycyjny sposób.
Część z was wie że ide za tydzień na operacje usunięcia jajnika w celu późniejszego zajścia w ciążę.
Chciałabym zapytać czy słyszałyście może cos o tym człowieku i co o tym myślicie ?
Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi
Ja jestem sceptykiem do takich rzeczy i uwazam że można iść do takeij osoby kiedy lekarze nie widzą juz ratunku( tonacy chwyta sie brzytwy) ale nie kiedy jest mozliwość pomocy w tradycyjny sposób.
Część z was wie że ide za tydzień na operacje usunięcia jajnika w celu późniejszego zajścia w ciążę.
Chciałabym zapytać czy słyszałyście może cos o tym człowieku i co o tym myślicie ?
Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi
Pmadzia, moja mama jest fanką różnych niekonwencjonalnych metod. Moja siostra i ja od lat mamy problemy ze zdrowiem, więc czasem dawałyśmy się mamie gdzieś zaciągnąć. Mama zawsze wybierała znanych "cudotwórców", znanych "magików" od medycyny wschodniej (niektórzy z nich są do tego dyplomowanymi lekarzami), irydologów, homeopatów, radiestetów, jasnowidzów i kogo tam jeszcze udało jej się wyszukać. Wielu z nich miało doskonałe opinie pacjentów, czasem nasi znajomi opowiadali o cudownych diagnozach albo wyleczeniach, ostatnią "specjalistkę medycyny tybetańskiej" polecał nasz znajomy - farmaceuta, do niedawna straszny sceptyk.
Ostatecznie moja mama się z tych cudotwórców ostatecznie wyleczyła, gdy konwencjonalnej medycynie wreszcie udało się zdiagnozować i siostrę, i mnie. Żaden z tych magików nic nigdy nie wspominał o tych chorobach.
Ostatecznie moja mama się z tych cudotwórców ostatecznie wyleczyła, gdy konwencjonalnej medycynie wreszcie udało się zdiagnozować i siostrę, i mnie. Żaden z tych magików nic nigdy nie wspominał o tych chorobach.
Magda, zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi, ale osobiście jestem sceptycznie do tego nastawiona, stacisz czas i pieniądze i raczej nic to nie da!poddaj się póki co konwencjonalnym metodom leczenia, to na pewno pomoże i wtedy nie będziesz musiała myśleć o żadnych "magikach":))nie zaprzątajsobie tym głowy, a raczej się nakieruj na pozytywne myślenie i wiarę, że się uda!