Widok
Oryginalne wejscie na ślub... polecam :-)
Dam 20% zniżki parze, która zrobi takie show na ślubie :-) Dla mnie rewelacja...
http://www.youtube.com/watch?v=4-94JhLEiN0
http://www.youtube.com/watch?v=4-94JhLEiN0
świetne
ale w polskim pobożnym i smutciastym kościele ;).....
ale w polskim pobożnym i smutciastym kościele ;).....
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

Witam po kilkumiesięcznej nieobecności :)
No dla mnie bomba :)
Biorąc pod uwagę nasze realia- nie do wykonania w katolickim kościele.
Jednak zarąbiste i romantyczne :)
Chciałabym miec taką grupę zorganizowanych znajomych :)
No dla mnie bomba :)
Biorąc pod uwagę nasze realia- nie do wykonania w katolickim kościele.
Jednak zarąbiste i romantyczne :)
Chciałabym miec taką grupę zorganizowanych znajomych :)
u mnie w parafii czesto odchodzily tance w kosciele. ksieza sa weseli i ciesza sie, ze ludzie sa szczesliwi bedac w kosciele.
pamietam kiedys wystep choru gospel podczas mszy.. ksiadz dolaczyl do chorzystow i zaczal tanczyc, po czym dal niesamowite kazanie - pelne ciepla i radosci.
chyba w wierze chodzi o to, zeby sie cieszyc, no nie? czy przypadkiem mamy plakac i uzalac sie?
mi sie strasznie podobalo to wejscie!
wiecej luzu :)
pamietam kiedys wystep choru gospel podczas mszy.. ksiadz dolaczyl do chorzystow i zaczal tanczyc, po czym dal niesamowite kazanie - pelne ciepla i radosci.
chyba w wierze chodzi o to, zeby sie cieszyc, no nie? czy przypadkiem mamy plakac i uzalac sie?
mi sie strasznie podobalo to wejscie!
wiecej luzu :)
FOTOGRAFIA ŚLUBNA
www.aniagrunwald.pl
www.melrose.com.pl
www.ania1410.wordpress.com
ania.melrose@gmail.com
www.aniagrunwald.pl
www.melrose.com.pl
www.ania1410.wordpress.com
ania.melrose@gmail.com
Melrose.com.pl - miałaś świetną suknię !
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

masz rację Błażej z tym gospel
Mój mąz zawsze powtarza ze najlepsze msze na jakich był to te w USA - śpiew, muzyka, radość i gospel. Gdyby były takie u nas to by do kościoła chętnie chodził :) Niestety tutaj w 99,99% żałosne i wyjące śpiewy staruszek, smutek, podniosłość itp.
Trochę więcej radości!!!!!
Mój mąz zawsze powtarza ze najlepsze msze na jakich był to te w USA - śpiew, muzyka, radość i gospel. Gdyby były takie u nas to by do kościoła chętnie chodził :) Niestety tutaj w 99,99% żałosne i wyjące śpiewy staruszek, smutek, podniosłość itp.
Trochę więcej radości!!!!!
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

Tak szczerze to wejście nie jest w moim stylu, ale gdybym miała rozważać, to te 20% zniżki brzmi kusząco ;P
Zapominacie o ślubach cywilnych - aktualnie takie mogą odbywać się nie tylko w urzędach, więc pole do popisu jest!!!
A i księża bardziej liberalni mogliby na coś takiego się zgodzić... :)
A i księża bardziej liberalni mogliby na coś takiego się zgodzić... :)
No kurczaki, szkoda, ze my juz po slubie, bo bysmy sie na znizke skusili ;-) Boskie wejscie... Przynajmniej na luziku, a nie tradycyjnie z nerwem zaciskajacym gardlo...
Cholerka, ze tez o czyms takim nie pomyslelismy ;-))
Pozdrawiam!
Cholerka, ze tez o czyms takim nie pomyslelismy ;-))
Pozdrawiam!
Tara Marta urodziła sie 06/09/2010 o godz 10:17 ważąc 3,9 kg i mierząc 53 cm
jak dla mnie super no i orginalnie bo ktoś to wymyślił ale żenadą byłoby naśladowanie a nie wymyślenie czegoś innego. kiedyś widziałam super wersję z USA "pierwszego tańca" a potem pełno polskich skopiowanych i w szoku byłam że conajmniej 10 par zatanczyło te same ruchy co na ypu tube nawet nie raczyli wymyśleć własnych kroków. Orginalnym, trzeba być wtedy to wyjdzie a kopi hmmm.....
Pozatym to raczej nie jest kosciol katolicki skoro jest kobieta pastor.
W jednej z najpiekniejszych katedr gotyckich w UK w Worcester- oczywiscie podlegajacych pod kosciol anglikanski, jest całe centrum kultury i są pokazy akrobacji, tanca modern, wystawy i inne bajery
klimat kosciola i swietosci nadal stamtad bije , za to nie tchnie smutasem jak wiekszosci kosciolow katolickich w PL, łączy ludzi tym ze jest dla nich, dla ich pasji,zabawy i radosci, jak dom
dla mnie rewelka,
czasem sie zastanawiam dlaczego wszystko tak łątwo obraza uczucia przecietnego katolika? czyżby słaba wiara?
Ja wybralam katolicyzm swiadomie i nic mnie nie obraza, najwyzej zdarza mi sie nie rozumiec czyjegos postepowania :)
a filmik... SUPER
W jednej z najpiekniejszych katedr gotyckich w UK w Worcester- oczywiscie podlegajacych pod kosciol anglikanski, jest całe centrum kultury i są pokazy akrobacji, tanca modern, wystawy i inne bajery
klimat kosciola i swietosci nadal stamtad bije , za to nie tchnie smutasem jak wiekszosci kosciolow katolickich w PL, łączy ludzi tym ze jest dla nich, dla ich pasji,zabawy i radosci, jak dom
dla mnie rewelka,
czasem sie zastanawiam dlaczego wszystko tak łątwo obraza uczucia przecietnego katolika? czyżby słaba wiara?
Ja wybralam katolicyzm swiadomie i nic mnie nie obraza, najwyzej zdarza mi sie nie rozumiec czyjegos postepowania :)
a filmik... SUPER
chaberek nie chodzi o zło bo powtarzam Ci że wiem co to jest taniec w kościele i tańczyłam nie raz nawet do piosenki Abby Super Truper tylko zmienione słowa (podczas mszy) jako życzenia dla proboszcza urodzinowe. Ale uważam że wygibasy z tego filmu nie pasują do takiej uroczystości jak ślub. To tak jak bys w czasie waltza stała i kręciła biodrami albo samą głową. Trzeba mieć troche poczucia smaku. Wiadomo ślub chwila radosna ale także uroczysta i podniosła, na striptiz jest wieczór panieński a na inne wygibasy wesele.
aha chciałam dopisać że tańczyłam jako dziecko na tych urodzinach bo teraz też uznałabym to za niestosowne, ale do tej pory na pielgrzymkach na apelu mamy tańce na ołtarzu nie tylko ręce do góry, ale normalne tańce. Uważam że większość z Was nie ma pojęcia co dzieje sie w kosciele, stereotyp kościół nuda. Połowa z Was zagląda tam od czasu do czasu. A gdybyście poszukały znalazłybyście tą radość. Może nie na każdej niedzielnej mszy, bo kościół jest dla wszystkich dla tych co lubia tańczyc i nie, ale w jakiejś grupie parafialnej. Smutne nie są kościoły tylko to że macie takie wyobrażenie o nich.
Super !!!! Z uśmiechem ogladałam do samego końca !!!! Ach ... fajno by było mieć takie wejście !!!
Ślub to szczęśliwy i radosny moment, a w naszych kościołach niestety powaga porównywalna do mszy pogrzebowej :(
Nie rozumiem zgorszenia niektórych panien, bo żadna z tych osób nie zatańczyła w jakis dwuznaczny sposób, a raczej żartobliwie i z ogromniastym poczuciem humoru :)))
Ślub to szczęśliwy i radosny moment, a w naszych kościołach niestety powaga porównywalna do mszy pogrzebowej :(
Nie rozumiem zgorszenia niektórych panien, bo żadna z tych osób nie zatańczyła w jakis dwuznaczny sposób, a raczej żartobliwie i z ogromniastym poczuciem humoru :)))
okej zgadzam sie ze slub to radosny monent i mozna ciutek weselej do tego podejsc...ja bylam ostatnio na slubie gdzie calą msze grala irlandzka muzyczka i byly smiechy i totalny luz ale zeby zaraz cyrk odstawiac...nie akurat to wejscie bylo do bani...myslalam na poczatku, ze pani mloda zjedzie na linie albo cus....
mi się nie podoba, trochę za długie, przez co pod koniec już nudne i faktycznie cyrkiem zalatuje. Bardziej mi się jednak podoba klasyczne wejście na nutę pogrzebową ;P
I to nie ze strachem i ściśniętym gardłem, ale z ogromną radością w sercu i na twarzy :) przynajmniej ja tak wchodziłam :)
I to nie ze strachem i ściśniętym gardłem, ale z ogromną radością w sercu i na twarzy :) przynajmniej ja tak wchodziłam :)
[url=www.nawieszaczku.pl]
[/url]

Urządziliśmy chrzest starszego synka na statku, na Motławie. Z księdzem i wszystkim co jest konieczne w takiej chwili. Czyli da się, trzeba tylko mieć pomysł i trochę pogłówkować - oczywiście, jeśli ktoś ma na to ochotę.
Fotografia:
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]
[url]www.justyna-jazgarska.pl[/url]
I cała reszta:
[url]www.justyna-art.pl[/url]
Świetne! Bardzo mi się podoba.. naturalnie i radośnie. Jestem za!
Po prostu żenujące, tragiczne i smutne... Według polskiej kultury i tradycji, Kościół jest miejscem do czczenia Boga, przemysleń nad własnym życiem, uduchowieniem się, dziękowaniem za to co mamy, a nie (wybaczcie wyrażenie) machaniem cyckami i kręceniem dupą przed ołtarzem...
Wchodząc do Kościoła powinno temu miejscu w jakiś sposób okazywać szacunek, mimo że znajdują się tam piszczące babcie, że ksiądz czasami ma swoje przekonania czy teorie, nie robimy tego dla nich, tylko dla siebie i Boga (zresztą każdy jest człowiekiem i może, a wręcz ma prawo być omylnym, może mieć własne zdanie i najważniejsze nikt nie jest zumszanym chodzić do Kościoła na msze)... Poza tym wymaga tego długa historia Kościoła katolickiego w Polsce, której początki rozpoczęły się w 966 roku, wtedy gdy o istneniu USA nikt jeszcze pojęcia nie miał... Stany Zjednoczone to bardzo młody kraj, z mlodą i nową tradycją, ze skupiskiem różnych kultur, narodowości, więc nie wiem dlaczego ludzie dziwią się, że tam jest inaczej niż u nas?
Jeżeli ktoś chce mieć ślub z takim wejściem, klaunami, defiladą i maszerującym sloniem na końcu?Dlaczego nie?Niech weźmie Urzędnika z USC do cyrku, gdzie udzielony zostanie im ślub na wesoło, bo temu jeżeli się zapłaci dobrze, to wszystko zrobi :)
Zresztą, nie rozumiem po co ludzie biorą ślub w Kościele Polskim skoro w ogóle go się nie szanują, nie mają wręcz pojęcia o jego tradycji, wymogach, ba, historii, no i najważniejsze nie pasuje im "panujący w jego środku smutek" itp?
Dla jasności nie zgadzam się ze wszystkimi teoriami i nowościami wprowadzanymi przez Kościół, bo jak wspomniałam wyżej każdy czloweik może mieć własne zdanie, nie zawsze podobalo mi się to co mówił ksiądz, ale Kościół to miejsce Boga, bez względu na teorie, kazania, itd., któremu należy się szacunek, mimo wszystko!Może jestem tradycjonaliską, ale napewno nie wygłupioną panienką szukającą byle hitu dla uświetnienia swojego ślubu, gdzie sama przysięga skladana PRZED BOGIEM (bo taki jest glówny cel ceremonni zaślubin) mojemu mężowi powinna być cennniejsza niż te wszystkie baloniki, kokrdki i klauny...
Gdybi mi nawet dopłacano, nigdy bym się tak nie ośmieszyła...
Wchodząc do Kościoła powinno temu miejscu w jakiś sposób okazywać szacunek, mimo że znajdują się tam piszczące babcie, że ksiądz czasami ma swoje przekonania czy teorie, nie robimy tego dla nich, tylko dla siebie i Boga (zresztą każdy jest człowiekiem i może, a wręcz ma prawo być omylnym, może mieć własne zdanie i najważniejsze nikt nie jest zumszanym chodzić do Kościoła na msze)... Poza tym wymaga tego długa historia Kościoła katolickiego w Polsce, której początki rozpoczęły się w 966 roku, wtedy gdy o istneniu USA nikt jeszcze pojęcia nie miał... Stany Zjednoczone to bardzo młody kraj, z mlodą i nową tradycją, ze skupiskiem różnych kultur, narodowości, więc nie wiem dlaczego ludzie dziwią się, że tam jest inaczej niż u nas?
Jeżeli ktoś chce mieć ślub z takim wejściem, klaunami, defiladą i maszerującym sloniem na końcu?Dlaczego nie?Niech weźmie Urzędnika z USC do cyrku, gdzie udzielony zostanie im ślub na wesoło, bo temu jeżeli się zapłaci dobrze, to wszystko zrobi :)
Zresztą, nie rozumiem po co ludzie biorą ślub w Kościele Polskim skoro w ogóle go się nie szanują, nie mają wręcz pojęcia o jego tradycji, wymogach, ba, historii, no i najważniejsze nie pasuje im "panujący w jego środku smutek" itp?
Dla jasności nie zgadzam się ze wszystkimi teoriami i nowościami wprowadzanymi przez Kościół, bo jak wspomniałam wyżej każdy czloweik może mieć własne zdanie, nie zawsze podobalo mi się to co mówił ksiądz, ale Kościół to miejsce Boga, bez względu na teorie, kazania, itd., któremu należy się szacunek, mimo wszystko!Może jestem tradycjonaliską, ale napewno nie wygłupioną panienką szukającą byle hitu dla uświetnienia swojego ślubu, gdzie sama przysięga skladana PRZED BOGIEM (bo taki jest glówny cel ceremonni zaślubin) mojemu mężowi powinna być cennniejsza niż te wszystkie baloniki, kokrdki i klauny...
Gdybi mi nawet dopłacano, nigdy bym się tak nie ośmieszyła...
Zapomnialam jeszcze dodać na koniec, że obecnie nikt nie musi zmuszać się do smutnego ślubu w Kościele polskim, wyjazd do USA czy też innego kraju z wesołą tradycją i Kościołem, to nie problem w dzisiejszych czasach! :) W Las Vegas oprócz chóru gospel, można sptkać również Elvisa Presley'a ;)))
ja w kościele bym się na coś takiego nie zdecydowała (nie,że znieważające lub żenujące, zwyczajnie w tych kwestiach wolę tradycję) ,ale za to moim zdaniem to świetny pomysł na wejście na salę weselną jak wszyscy goście czekają na młodą parę...rewelacja...szkoda,ze ja już po ślubie :(
...najpierw wymagaj od siebie a potem od innych...
Jeśli Kościół Katolicki dla niektórych to żałoba, smutek, zrzędzenie starszych babć to się pytam po jaką cholerę bierzecie Ślub kościelny, skoro potraficie dostrzec te rzeczy a innych nie??? ......niestety jak dla większości ma dla Was znaczenie ramka, oprawa, szkoda......ja nie jestem ani za ani przeciw takiemu wejściu, ale nie komentuję i to negatywnie miejsca w którym będę brała Ślub, bo to sama to miejsce sobie wybrałam....żenua....
niestety ale to chyba tylko mistyfikacja a nie prawdziwy ślub... czy to przypadkiem nie są ci sami ludzie, ten sam uklad taneczny... piosenka na pewno ta sama
http://www.smog.pl/wideo/27997/niezapomniana_impreza_rozwodowa/
takze chyba jednak nawet w usa pozostaja (na szczescie) przy bardziej tradycyjnych sposobach wejscia do kosciola :)
http://www.smog.pl/wideo/27997/niezapomniana_impreza_rozwodowa/
takze chyba jednak nawet w usa pozostaja (na szczescie) przy bardziej tradycyjnych sposobach wejscia do kosciola :)
hmm.. no widziałam.. nic nie mówię :) dlatego napisałam, że "być może chyba" "przypadkiem" .. pewności nie ma... mi prywatnie bardzo podobają się takie oryginalne- ale wejścia na salę weselną lub pierwszy taniec :)
ale jeśli to na prawdę prawdziwe wejście i się komuś podoba.. to czemu nie :)
pozdrawiam :)
ale jeśli to na prawdę prawdziwe wejście i się komuś podoba.. to czemu nie :)
pozdrawiam :)
Moim zdaniem pomysl jest fantastyczny. Wykonanie natomiast jest zupelnie nie w moim stylu. Uwazam jednak ze ten klip moze byc swietna inspiracja dla par ktore szukaja alternatywy dla ‘zwyklego’ wejscia na ich slubie. We mnie zdecydowanie obudzily sie pewne pomysly mimo, ze na slub to u mnie juz za pozno....
I nie oburzajcie sie tak dziewczyny. To ze to bylo w kosciele nie oznacza wcale ze byl to slub koscielny. Sama bylam na kilku slubach cywilnych w kaplicach – byl nastroj i szacunek dla miejsca, tyle ze nie bylo ksiedza i ceremonia byla swiecka. A w Polsce – bylam na slubie w kosciele, ktory otwierala piosenka pop-owa, a nie zadna piesn koscielna czy klasyczna i wszystko bylo OK. Goscie nie musieli mamrotac nic pod nosem i udawac ze spiewaja, a ksiadz chyba tez byl zadowolony - w kazdym razie nie narzekal :)
I nie oburzajcie sie tak dziewczyny. To ze to bylo w kosciele nie oznacza wcale ze byl to slub koscielny. Sama bylam na kilku slubach cywilnych w kaplicach – byl nastroj i szacunek dla miejsca, tyle ze nie bylo ksiedza i ceremonia byla swiecka. A w Polsce – bylam na slubie w kosciele, ktory otwierala piosenka pop-owa, a nie zadna piesn koscielna czy klasyczna i wszystko bylo OK. Goscie nie musieli mamrotac nic pod nosem i udawac ze spiewaja, a ksiadz chyba tez byl zadowolony - w kazdym razie nie narzekal :)
to jest podpucha z tym rozwodem
jestem tego samego zdania, ślub w kościele to sakrament a nie szopka.
nie chodzi tu o to,ze polacy to sztywniacy ale poprostu to się kłóci dla mnie z dostojnością tego miejsca, a chóry gospel, o których ktoś wspomniał, to zupelnie co innego.
Można się cieszyć, nawet powinno w tym dniu, ale tu ja widzę tylko skaczące pajace
nie chodzi tu o to,ze polacy to sztywniacy ale poprostu to się kłóci dla mnie z dostojnością tego miejsca, a chóry gospel, o których ktoś wspomniał, to zupelnie co innego.
Można się cieszyć, nawet powinno w tym dniu, ale tu ja widzę tylko skaczące pajace