Widok
PCO - ciąża - pytanie o odstawienie tabletek
We wrześniu dowiedziałam się, że mam PCO. Lekarz stwierdził to na podstawie obrazu USG i badań hormonalnych (mam podwyższony testosteron 109 a norma jest od 80). Spytał się mnie czy chce teraz zajść w ciążę czy nie. Odpowiedziałam, że dopiero za kilka miesięcy więc przepisał mi tabletki Diane 35. Dwa miesiące temu byłam na wizycie i lekarz stwierdził, że tabletki pomogły i na podstawie obrazu USG tym razem nie może powiedzieć, że mam PCO. Powiedział też, że jak będę chciała zajść w ciąże to mam odstawić tabletki i od razu się starać bo największe szanse mam przez pierwsze dwa cykle.
Teraz moje pytanie... Zaczęłam brać ostatnie opakowanie przed staraniami o dzidzie... ale mam pewne obawy... boję się, że po odstawieniu hormonów PCO wróci... do tego czy to jest ok tak starać się od razu po odstawieniu tabletek...? czy któraś z Was też tak miała... powiem szczerze, że jestem trochę przestraszona.
Teraz moje pytanie... Zaczęłam brać ostatnie opakowanie przed staraniami o dzidzie... ale mam pewne obawy... boję się, że po odstawieniu hormonów PCO wróci... do tego czy to jest ok tak starać się od razu po odstawieniu tabletek...? czy któraś z Was też tak miała... powiem szczerze, że jestem trochę przestraszona.
1. nie martw sie na zapas
2. sluchaj lekarza, a jesli mu nie ufasz, to go zmien na takiego, ktoremu ufasz :)
3. skoncz tablety i od razu sie staraj
4. PCO niestety wroci, dlatego masz starac sie od razu - to jest nieprawidlowe funkcjonowanie jajnikow, niestety nie do naprawienia, chyba ze bierzesz tablety, wtedy jajniki nie pracuja, a co za tym idzie nie powstaja nowe torbielki...
5. zaloz, ze teraz najwazniejsze jest dziecko, po ciazy zajmij sie jajnikami
powodzenia!
2. sluchaj lekarza, a jesli mu nie ufasz, to go zmien na takiego, ktoremu ufasz :)
3. skoncz tablety i od razu sie staraj
4. PCO niestety wroci, dlatego masz starac sie od razu - to jest nieprawidlowe funkcjonowanie jajnikow, niestety nie do naprawienia, chyba ze bierzesz tablety, wtedy jajniki nie pracuja, a co za tym idzie nie powstaja nowe torbielki...
5. zaloz, ze teraz najwazniejsze jest dziecko, po ciazy zajmij sie jajnikami
powodzenia!
hej
ja też kiedyś brałam Diane35 na PCO, ale to było ok.10 lat temu, z tego pamiętam to mi pomogły
odstawiłam je jednak bo się źle po nich czułam
jak zaczęłam sie starać o ciąże to PCO wróciło, ale gin-endo. mi hormony wyregulował i sie udało:)
najlepiej wybierz się do dobrego ginekologa-endokrynologa, zleci ci badania i bedziesz wiedziała na czym stoisz
powodzenia
ja też kiedyś brałam Diane35 na PCO, ale to było ok.10 lat temu, z tego pamiętam to mi pomogły
odstawiłam je jednak bo się źle po nich czułam
jak zaczęłam sie starać o ciąże to PCO wróciło, ale gin-endo. mi hormony wyregulował i sie udało:)
najlepiej wybierz się do dobrego ginekologa-endokrynologa, zleci ci badania i bedziesz wiedziała na czym stoisz
powodzenia
jestem w tej samej sytuacji, lekarz przepisal mi 3 opakowania tabletek na pco. wlasnie zostalo mi 16 ostatnich tabletek i do dziela. mam nadzieje, ze syzbciutko sie udal, bo to moja ostatnia nadzieja.
ja sie za to martwie kiedy ja mam zaczac sie starac? jeszcze przed okrese, po okresie , zaraz po ostatniej tabletce czy kiedy? mam 1000 pytan do, a lekarz niestety 1500km ode mnie :/
chetnie poczytam inne opinie
ja sie za to martwie kiedy ja mam zaczac sie starac? jeszcze przed okrese, po okresie , zaraz po ostatniej tabletce czy kiedy? mam 1000 pytan do, a lekarz niestety 1500km ode mnie :/
chetnie poczytam inne opinie
dziękuję za odpowiedzi
łucja81 myślisz, że już teraz powinnam iść do jakiegoś ginekologa - endokrynologa czy dopiero jak przez te dwa miesiące się nie uda?
Swojemu ginekologowi ufam, niestety jest coś co mi bardzo przeszkadza... a mianowicie zawsze ma jakąś godzinę a nawet półtorej "poślizgu". Już nawet nie to czekanie w kolejce jest takie złe jak to, że widzę, że się śpieszy wtedy ja się zaczynam denerwować i wylatują mi wszystkie pytania z głowy jakie chciałabym zadać :(
ostatnio zauważyłam, że mam panicznie się boję rozpocząć starania o dziecko... mam kilka koleżanek które starają się krócej lub dłużej i wiem jak jak to wszystko przeżywają... co miesiąc płacz i rozczarowanie... :( są zdrowe, wszystko jest ok a ja mam PCO więc mi to pewnie zajmie jeszcze dłużej... No nic, bez starania nie będzie dzidziusia ...
łucja81 myślisz, że już teraz powinnam iść do jakiegoś ginekologa - endokrynologa czy dopiero jak przez te dwa miesiące się nie uda?
Swojemu ginekologowi ufam, niestety jest coś co mi bardzo przeszkadza... a mianowicie zawsze ma jakąś godzinę a nawet półtorej "poślizgu". Już nawet nie to czekanie w kolejce jest takie złe jak to, że widzę, że się śpieszy wtedy ja się zaczynam denerwować i wylatują mi wszystkie pytania z głowy jakie chciałabym zadać :(
ostatnio zauważyłam, że mam panicznie się boję rozpocząć starania o dziecko... mam kilka koleżanek które starają się krócej lub dłużej i wiem jak jak to wszystko przeżywają... co miesiąc płacz i rozczarowanie... :( są zdrowe, wszystko jest ok a ja mam PCO więc mi to pewnie zajmie jeszcze dłużej... No nic, bez starania nie będzie dzidziusia ...
Nie martw się na zapas,
znam dziewczynę której lekarz powiedział że ma PCO i będzie miała duuuże problemy z zajściem w ciążę i ... wpadła od razu:))),
to było ok 7 lat temu, teraz jest w drugiej ciąży
Ja też mam PCO ale na mnie hormony nie działały (albo źle dobrane były) w każdym razie skończyło się laparoskopią i po zabiegu w pierwszym cyklu zaszła w ciążę, bez żadnych tabletek. Teraz moja córcia ma 3 lata i jak się badam to pęcherzyki nie wracają:))) więc teoretycznie mogę ciążyć znowu:)
powodzenia
i wiem że łatwo się mówi ale postaraj się na ile to możliwe wyluzować:)
znam dziewczynę której lekarz powiedział że ma PCO i będzie miała duuuże problemy z zajściem w ciążę i ... wpadła od razu:))),
to było ok 7 lat temu, teraz jest w drugiej ciąży
Ja też mam PCO ale na mnie hormony nie działały (albo źle dobrane były) w każdym razie skończyło się laparoskopią i po zabiegu w pierwszym cyklu zaszła w ciążę, bez żadnych tabletek. Teraz moja córcia ma 3 lata i jak się badam to pęcherzyki nie wracają:))) więc teoretycznie mogę ciążyć znowu:)
powodzenia
i wiem że łatwo się mówi ale postaraj się na ile to możliwe wyluzować:)
hej
ja na twoim miejscu od razu poszłabym do gin-endo, niekoniecznie przecież musi ci przepisać od razu jakieś tabletki
ja żałuję,że szybciej nie zaczęłam się leczyć
jak poszłam do gin-endo, to już po 4 m-cach mi sie udało zajść w ciążę, co prawda 1 była pozamaciczna, ale to nie miało zwiazku z PCO
POZDRAWIAM
ja na twoim miejscu od razu poszłabym do gin-endo, niekoniecznie przecież musi ci przepisać od razu jakieś tabletki
ja żałuję,że szybciej nie zaczęłam się leczyć
jak poszłam do gin-endo, to już po 4 m-cach mi sie udało zajść w ciążę, co prawda 1 była pozamaciczna, ale to nie miało zwiazku z PCO
POZDRAWIAM
isc do gina-endo, a w miedzyczasie si starac! i nie musisz miec problemow z zajsciem, nikt nie powiedzial Ci jeszcze na jakim etapie jest to twoje PCO, moze byc lepiej lub gorzej... mozesz miec po prostu policystyczne jajniki, ktore nie eliminuja owu (jak ja), a moze miec zupelnie inne stadium! spokojnie, staraj sie, na razie nie steresujac :)
ja też tak leczyłam PCO. Zaszłam w ciaze w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek. CIąza bez komplikacji. Za miesiąc rozwiazanie. Gin mi tylko przypomniała,że po urodzeniu mam zrobić dziecku usg brzuszka, bo po antykoncepcji lepiej sprawdzić czy jest wszystko ok.
Nie strachaj się ,tylko do roboty!!
Nie strachaj się ,tylko do roboty!!
U mnie też stwierdzono PCO pół roku przed ślubem. Obawiam się, że to choroba nieuleczalna, choć ostatnio w to zwątpiłam... :) Bo przed pierwszą ciążą leczyłam się pół roku (takie intensywne wspomaganie, chyba ze 4 rodzaje tabletek w różnych dniach cyklu co ileś tam godzin) i udało się. Ciąża bez komplikacji, choć profilaktycznie przez pierwszy trymest dostawałam d*phaston. Na pierwsze urodziny synka sprawiliśmy sobie i jemu siostrzyczkę - bez żadnego wspomagania, mimo że nadal karmiłam ;), a i trzecia ciąża bez kłopotów - w pierwszym miesiącu po odstawieniu zwykłych pigułek... Tak więc PCO to nie wyrok !!!
pocieszajace to co mowicie, ja tez ostatnio slyszlaam, ze lekarz powiedzial dziewczynie, ze ma pco i ma sie nie nastawiac na ciaze, a ona ma zdrowego synka. takze wszytko jest mozliwe, ale jesli ktos tak jak ja stara sie 2 lata lub jeszcze dluzej, to poprostu zaczyna tracic juz nadzieje. Cale szczescie mam juz synka- tylko ze tak bardzo bym chciala dla niego rodzenstwo.
czasami sobie mysle, ze los mnie pokaral, bo zawsze mowilam ze jestem swtorzona do posiadania dzieci, bycia matka, bycia w ciazy i chcialabym miec z 5 swoich dzieciakow :)
a co jest prawda, i przypomnialo mi sie w trakcje pisania to z Mikolajem zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, nawet nie wiedzialam, ze w ciazy jestem :D takze to jest dla mnie jakies pocieszenie.
trzymam kciuki za nas wszytkie!
czasami sobie mysle, ze los mnie pokaral, bo zawsze mowilam ze jestem swtorzona do posiadania dzieci, bycia matka, bycia w ciazy i chcialabym miec z 5 swoich dzieciakow :)
a co jest prawda, i przypomnialo mi sie w trakcje pisania to z Mikolajem zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, nawet nie wiedzialam, ze w ciazy jestem :D takze to jest dla mnie jakies pocieszenie.
trzymam kciuki za nas wszytkie!
hej ja chodziłam do dr ostrowskiej-ciskowskiej, ona przyjmuje w evi-medzie w Gdyni albo prywatnie w rumi, powiem Ci że ona jest specyficzna:) tzn. czasami może się wydawać niemiła i szybka, ale mi pomogła no i często się spóźnia, ale z tego co widze kolejki u niej są zawsze więc chyba nie tylko mi pomogła
lucja81,lecze sie podobnym zestawem lekow do Twojego,siofor to tez metformina,a zamiast bromka ja biore norprolac na polaktyne,nie mam problemow z tarczyca ale za to pco:( staramy sie z mezem od 2lat,a Tobie po jakim czasie brania tych lekow,udalo sie zajsc w ciaze??ja mam za soba 3 mies z tym zestawem.pozdrwiam trzymam za Was kciuki dziewczynki:*
Potwierdzam wypowiedzi piegoosek i ania 1988, ja tez mam PCO i to od bardzo dawna , brałam najpierw diane , potem yasminelle, ale zawsze zle sie czułam po tych tabl, po diane to juz w ogole. Stwierdzilam, ze je odstawiam i niech sie dzieje co che, po 2 latach zaszłam w ciaze i to za pierwszym razem :)
PCO to nie wyrok i nie zawsze musi oznaczać trudnosci z zajsciem w ciąże. Powodzenia i głowa do góry!
PCO to nie wyrok i nie zawsze musi oznaczać trudnosci z zajsciem w ciąże. Powodzenia i głowa do góry!
Witam. Odnawiajac temat mam pytanie- czy przy pcos któras zaszła w ciażę stosując preparat Ovarin i dietę opartą na tch zasadach http://ovarin.pl/dietetyk-radzi/ ? Czy każda brała hormony? Ja przy chorej wątrobie nie powinnam się hormonami faszerowac niestety :/







