Widok

Pani pediatra od 7 bolesci

Siedlce Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Uwazajcie na pania doktor Polanowską z dzieki jej niekompetencji moje dziecko ma dzis astme
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
ale jak dziecko moze miec przez lekarza astme? nie wykryla tego na czas czy jak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pozatym strasznie lubi małym dzieciom przepisywac antybiotyki za kazdym razem!Moje dziecko miało ich az 3 pod rząd z przerwami tygodniowymi.Odkąd zmieniłam lekarza moj syn nie miał antybiotyku ani razu.!!!!Nienawidze tej Polanowskiej zniszczyła zdrowie mojemu dziecku bo nie potrafiła mu pomóc przez 3 lata jest on od urodzenia jest alergikiem.Mogła to przewidziec(jako lekarz z "doswiadczeniem") a nie truć go tymi świństwami.zastanawiam sie nad złozeniem skargi na nią...bo juz nikt nie zwróci mu zdrowia a to wszystko przez niekompetentne rozpoznanie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Sorry ale gdzie ty byłas jak twoje dziecko dostało 3 razy antybiotyk -nie mogłas wtedy zareagować?
Moja Maja jak na przeziebienie dostała agumentin jak byłam na urlopie to szybko wróciłam do Gdańska i poszłam do innego pediatry .
A astmy dziecko przecierz nie dostaje przez lekarza .

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przeciez ona doprowadziła go do zapalenie płuc jak miał 3 latka.Najpierw kaszlał lekko to buch antybiotyk-nie pomogło!Potem już było gorzej to buch nastepny!Potem wysłała mnie z nim na rentgen płuc co wykazało zapalenie to buch trzeci antybiotyk.oczywiscie nadal kaszlał wysłała mnie po 4 miesiacach nieudanego leczenia do alergologa gdzie powinna to zrobic jak miał 6 miesiecy gdy przyszłam z nim do niej bo miał wysypke na całym ciele(uczulenie na laktoze)Wogóle to ksiązkę mozna o tym napisac.
Zamówiłam prywatną wizyte domową.Pomogła nam lekarz pediatra od chorób płuc.wtedy dostał wziewne leki.Bierze je 2 lata.
Miał alergiczne testy oczywiscie.Treaz jest własciwie leczony.U lekarza alergologa.wiec gdzie był błąd?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale to przecież nie pediatra spowodowała astme u twojego dziecka.
ja na twoim miejscu po jednym antybiotyku poleciałabym do innego pediatry a nie po 3

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
masakra ze pisze prawdę?
nie mówie że pediatra dobrze leczyła twojego synka ale to ty jestes mama i powinnas zareagować wczesniej

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem o tym ze mało jest dobrych lekarzy z prawdziwego zdarzenia.Teraz juz sama wiem co mu pomoże i żałuje ze nie poszłam na medycyne ;-) Niektórzy Lekarze uwielbiają przepisywac antybiotyki.Traktuja pacjentów taśmowo i a przecie każdy z nas jest inny i to mnie boli...zyczę zdrowia wszystkim w ten jesienny czas i prosze was z dala od antybiotyków!To jest ostatecznośc!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam sie z tobą że antybiotyk to ostatecznośc -moja Maja tez miała juz 3 `

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A własnie mozliwe ze lakarka doprowadzi do astmy ja jak byłam dzieckiem to lekarka leczyła mnie cały czas na zapalenie płuc antybiotyk nie pomagał olazało się ze miałam początki astmy która powinna zaczać leczy zeby ja zachamować a ona twierdziłą ze to zapalenie płuc po zmianie lakaza udało sie mnie uratować przed ta cieżką choroba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
problem niewłaściwego leczenia antybiotykami alergii które kończą się astmą , zmiana pediatrów i szukanie dobrego alergologa...znam to świetnie i współczuje ja ciągle jestem niezadowolona z lekarzy i już myślałam że może coś ze mną nie tak w końcu medycyny nie kończyłam... ręce mi opadają a dziecko cierpi...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
nieleczone bądź źle leczone alergie pokarmowe powodują astmę, więc to jednak w pewnien sposób jest z winy lekarza.
pożal się boże ta nasza służba zdrowia!
ja też mam w przychodni panią pediatrę ****. na szczęscie mój Mały prawie nie choruje. a jak już coś mi nie pasuje to potwierdzam diagnozę u prywatnego lekarza. też jest alergikiem i gdybym stosowała się do jej cudownych pomysłów to zapewne nie byłoby teraz tak wesoło.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiek a co to za pani dr?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pietrzak-pączek, już tu o niej było trochę w wątku pediatra osowa, to nie lekarz tylko jakaś pomyłka

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też słyszałam wiele złych opinii na temat polanowskiej..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Asiek a czemu nie przepiszesz np do Godlewskiej?
Dla mnie pietrzak też jest beznadziejna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słyszałam negatywne opinie na temat tej pani, nawet w środowisku lekarzy. Trafiliśmy do niej przypadkiem, kiedy była na zastępstwie naszej pani doktor. Zrobiła na mnie dobre wrażenie. Przepisała sensowne leki które podziałały, nie od razu antybiotyk. Dokładnie obejrzała dziecko, zajrzała w pieluchę (co nie zdarza się każdemu pediatrze).
image
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ostatnio miałam kontakt z Polanowska, kiedy miała dyżur na Aksamitnej, cała przychodnia dzieciaków a ona stoi za rogiem i fajki pali, nawet rąk nie umyła od razu do gabinetu poszła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlaczego ona jeszcze wykonuje ten zawód??? Tej Pani powinni tego ZABRONIĆ!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez parenascie lat temu chodzilam do jedengo lekarza i zawsze antybiotyk pootem pulmunolog bo astma
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Thermomix - zamawiał ktoś ostatnio prezentację? (20 odpowiedzi)

Zamawiał ktoś ostatnio prezentację do domu tego urządzenia? Chciałabym zobaczyć jakie ma...

Niechciana 3 ciąża (255 odpowiedzi)

Jestem mamą 2 dzieci. Mam synka w wieku 6 lat i córkę 2 letnią. Kilka dni temy dowiedziałam się,...

pozew o rozwód (18 odpowiedzi)

napiszcie mi proszę adres gdzie składa się pozew i mam pytanie, czy na rozprawę koniecznie muszę...

do góry