Widok
Pediatra przychodnia morena
Możecie polecić jakiegoś pediatre z przychodni Morena? Długo się czeka na wizytę w gabinecie dzieci zdrowych/chorych?
0
0
Dr Kulczyńska-Cichy.
0
1
Ja polecam dr Dołasińską.
Próbowaliśmy dostać się do dr Langner i Turskiego ale oni nie przyjmują już nowych pacjentów. Od pół roku chodzimy do Dołasińskiej i jest naprawdę dobrze, konkretna lekarz, dwie trafne diagnozy, skierowania i porady również ok.
Próbowaliśmy dostać się do dr Langner i Turskiego ale oni nie przyjmują już nowych pacjentów. Od pół roku chodzimy do Dołasińskiej i jest naprawdę dobrze, konkretna lekarz, dwie trafne diagnozy, skierowania i porady również ok.
0
0
My również nie dostaliśmy się do Pana doktora Turskiego. Jesteśmy pod opieką dr Drapelli lub dr Różańskiej. Obie młode i bardzo konkretne lekarki. Bez problem u z wizytami czy to na dzieciach chorych czy zdrowych. Zawsze przyjmują nawet jeśli dziecko nie było zarejestrowane.
0
0
Też do Drapelli chodzimy i jest oki, do tych innych lekarzy jest pełno dorosłych zapisanych i nie ma miejsc dla dzieci jak kiedyś z dzieckiem czekałam do naszej lekarki przyjmował inny lekarz dziecięcy i wszyscy pacjenci którzy do niego czekali byli powyżej 20 jak nie 50 i później nie ma miejsc dla dzieci
0
0
Lekarz Anna Drapella - To był nasz lekarz pierwszego kontakt dla dziecka. Generalnie rejestracja, znieczulica, opryskliwość i niechęć do życia to element wyróżniający to miejsce. Kto tych ludzi zatrudnia to też musi być smutna sprawa.
A wspomniana Lekarz Anna Drapella mimo tego, że pacjencji są umówieni na konkretne godziny, nie raczy nawet wstać z krzesła i przed gabinetem jest wolna amarykanka. No chyba, że my rodzice, z kaszlącymi i nie kaszlącymi, tymi z gorączką i bez mamy się przed gabinetem kłębić , aby tylko coś usłyszeć a nie słychać nic.
Podejście tej Pani doktor to średniowiecze, jakieś dziwne zmanierowanie i generalnie okropna znieczulica.
Uważam, że lepiej omijać tę Panią.
A wspomniana Lekarz Anna Drapella mimo tego, że pacjencji są umówieni na konkretne godziny, nie raczy nawet wstać z krzesła i przed gabinetem jest wolna amarykanka. No chyba, że my rodzice, z kaszlącymi i nie kaszlącymi, tymi z gorączką i bez mamy się przed gabinetem kłębić , aby tylko coś usłyszeć a nie słychać nic.
Podejście tej Pani doktor to średniowiecze, jakieś dziwne zmanierowanie i generalnie okropna znieczulica.
Uważam, że lepiej omijać tę Panią.
0
0
Nie zgadzam się, to nasza Pediatra od 7 lat, zawsze pomocna, dociekliwa. Przyjęła syna nawet gdy nie było miejsc, ostatnio wyniki krwi zleciła, jak były zadzwoniła, wyjaśniała co i jak. Polecam
0
0