Odpowiadasz na:

Re: piersi z biedronki śmierdzą

Kilkukrotnie mi się zdarzyło że mięsa z biedry pomimo iż były w terminie były śmierdzące i to prosto po zakupie tj godzinę po powrocie ze sklepu, otwieram i odór mnie odrzucił, piersi, mielone też.... rozwiń

Kilkukrotnie mi się zdarzyło że mięsa z biedry pomimo iż były w terminie były śmierdzące i to prosto po zakupie tj godzinę po powrocie ze sklepu, otwieram i odór mnie odrzucił, piersi, mielone też. Za kolejnym razem zezłościłam się (byłam w ciąży i pierwsze że mogłam się potruć to jeszcze musiałam się na nowo po zakupy fatygować) i złożyłam zażalenie do Inspekcji Handlowej. W czasie zapowiedzianej inspekcji widziałam że część towaru dziwnym trafem zniknęła z asortymentu. Przypadek? Generalnie badania laboratoryjne nic nie wykazały, teraz się pilnują bardziej, mniej zamawiają, ale widzę że temat wraca. To samo z serami pleśniowymi- za ciepło- są przerosty pleśnie na zewnątrz, a mięsa tam już nie kupuję, nawet mleko "świeże" potrafiło okazać się nie za bardzo świeże. Mięso i nabiał - tragedia. Nie dawajcie tego małym dzieciom.

zobacz wątek
11 lat temu
~Kocio

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry