Re: piersi z biedronki śmierdzą
Nie mówię, ze nie ma być tłuszczu, bo to chyba nie do zrobienia, ale o ilosci, którą widac gołym okiem nawet w tych najdroższych. Swoją drogą ceny w dyskontach wcale nie są nizsze od tych z...
rozwiń
Nie mówię, ze nie ma być tłuszczu, bo to chyba nie do zrobienia, ale o ilosci, którą widac gołym okiem nawet w tych najdroższych. Swoją drogą ceny w dyskontach wcale nie są nizsze od tych z mięsnego, więc nie rozumiem sensu kupowania tam tym bardziej, ze hermetycznie zamknięte po kilku dniach nie można nazwać juz świeżym nawet jak nie śmierdzi. Poprostu nie jest to świeży produkt.
Przyznaję, ze czasem zdarzyło mi sie kupić mięso w lidlu. Różnica jest duża.
zobacz wątek