Widok
Podziękowanie dla kierowców, którzy pomagali wyciągnąć lawetę w Łężycach
Dzień dobry.
Chciałbym bardzo Serdecznie podziękować wszystkim kierowcom, którzy przez prawie dwie godziny pomagali wyciągnąć naszą Lawetę w miejscowości Łężyce na alei parku krajobrazowego niedaleko firmy "Domax".
Zakopaliśmy się w błocie, ponieważ traktor, który odśnieżał drogę na Łężycach zamiast odśnieżyć drogę odśnieżył pole/pas zieleni!
Dziękuję za pomoc Panu Marcinowi z białej skody octavia, który wyciągał lawetę oraz golfa na linie, podziękowania również dla całej reszty ludzi, którzy zaangażowali się w pomoc (postaram się wymienić wszystkich - jak kogoś pominąłem to Przepraszam): dla tego pana z bródką, z wąsikiem, dla tego Pana w czerwonej kurtce oraz niebieskiej i dla tego w dresikach. Więcej nie pamiętam. Tyle się działo! Wiało, nic nie było widać, było zimno, Bardzo zimno!. Naprawdę dziękuję. Jak o kimś zapomniałem to pisać? ;-)
Każdy z was mógł siedzieć w ciepłym samochodzie, mieć nas w d^pie, zawrócić i jechać dalej... ale pomogliście. DZIĘKUJE!
Miło jest spotkać w dzisiejszych czasach tak życzliwych i pomocnych ludzi!
Panie Marcinie nie zapisałem telefonu do pana! Proszę o kontakt pod nr. telefonu 511796997 (telefon będzie działać dziś po 20: 00 - popsuł mi się wczoraj) lub o email pod adres laweta24h@gmail.com
Mam nadzieję, że będę mógł się wam kiedyś odwdzięczyć za pomoc. Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ:-)
P.S: Pan z traktora był bardzo niemiły. Okazał się typowym wiejskim "burakiem" :(
Trzymajcie się. Szerokości i gumowych drzew!
Pozdrawiam.
Chciałbym bardzo Serdecznie podziękować wszystkim kierowcom, którzy przez prawie dwie godziny pomagali wyciągnąć naszą Lawetę w miejscowości Łężyce na alei parku krajobrazowego niedaleko firmy "Domax".
Zakopaliśmy się w błocie, ponieważ traktor, który odśnieżał drogę na Łężycach zamiast odśnieżyć drogę odśnieżył pole/pas zieleni!
Dziękuję za pomoc Panu Marcinowi z białej skody octavia, który wyciągał lawetę oraz golfa na linie, podziękowania również dla całej reszty ludzi, którzy zaangażowali się w pomoc (postaram się wymienić wszystkich - jak kogoś pominąłem to Przepraszam): dla tego pana z bródką, z wąsikiem, dla tego Pana w czerwonej kurtce oraz niebieskiej i dla tego w dresikach. Więcej nie pamiętam. Tyle się działo! Wiało, nic nie było widać, było zimno, Bardzo zimno!. Naprawdę dziękuję. Jak o kimś zapomniałem to pisać? ;-)
Każdy z was mógł siedzieć w ciepłym samochodzie, mieć nas w d^pie, zawrócić i jechać dalej... ale pomogliście. DZIĘKUJE!
Miło jest spotkać w dzisiejszych czasach tak życzliwych i pomocnych ludzi!
Panie Marcinie nie zapisałem telefonu do pana! Proszę o kontakt pod nr. telefonu 511796997 (telefon będzie działać dziś po 20: 00 - popsuł mi się wczoraj) lub o email pod adres laweta24h@gmail.com
Mam nadzieję, że będę mógł się wam kiedyś odwdzięczyć za pomoc. Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ:-)
P.S: Pan z traktora był bardzo niemiły. Okazał się typowym wiejskim "burakiem" :(
Trzymajcie się. Szerokości i gumowych drzew!
Pozdrawiam.
25
0
Odwdzięczysz się tym kierowcom którzy Ci pomogli pomagając innym kierowcom będącym w potrzebie.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
11
0
Dziękuję kierowcom, którzy podwozili ludzi czekających na dalekich przystankach na autobusy. Jednym z nich był mój brat. Co to byłą za ulga jak wrócił!Można liczyć na dobroć ludzką :)
9
0
Fajnie, że wszystko dobrze się skończyło....ale żeby mieć pretensje do "traktorka", to już z lekka przesadziłeś. A może były takie warunki, że w pewnych miejscach nie było wiadomo, gdzie jest droga?...nie przyszło Ci to do głowy?......ale nie najlepiej gościa z góry opierd@#$@lić...a potem mieć pretensje, za vice versa i brak pomocy.
2
1
chłop napisał, że gość z traktora był bardzo nie miły tak więc naucz się czytać ze zrozumieniem. może później się coś wydarzyło z tym gościem i dlatego tak napisał
1
0
...Ty też się naucz czytać ze zrozumieniem.
0
2
no i się zaczyna, zamiast się cieszyć że coś miłego się wydarzyło, zaczynamy sobie dosrywać
0
1