Widok
Tak chodzę do niej, trzeba ładnie uśmiechnąć się do Pań w rejestracji na Zaspie by Cię zapisały na parę terminów naprzód, niestety nie zawsze się to udaje i trzeba się umawiać na wizytę tzw. dodatkową - przychodzisz, pytasz się gin czy Cię przyjmie i czekasz aż się zlituje:)
Zawsze można podejść prywatnie do pani dr, przyjmuje na Zaspie na ul. Skarżyńskiego wizyta z USG 150zł. Ja do tej pory wizyty miałam co 4 tyg., teraz co 2.
Czasami pojawiają się dodatkowe terminy na piątki, ale wtedy trzeba gnać na Zaspę i tam się zapisywać, bo telefonów bezpośrednio w placówce nie odbierają.
Polecam Panią dr ale troszkę nalatać się trzeba by się umówić.
Zawsze można podejść prywatnie do pani dr, przyjmuje na Zaspie na ul. Skarżyńskiego wizyta z USG 150zł. Ja do tej pory wizyty miałam co 4 tyg., teraz co 2.
Czasami pojawiają się dodatkowe terminy na piątki, ale wtedy trzeba gnać na Zaspę i tam się zapisywać, bo telefonów bezpośrednio w placówce nie odbierają.
Polecam Panią dr ale troszkę nalatać się trzeba by się umówić.
nawet jak się do Papińskiej dostaniesz to i tak na usg napewno się nie zapiszesz bo to graniczy z cudem. Ja bym się nie zdecydowała na ginekologa w ciąży który ma ją prowadzić a nigdy dziecka przez usg nie obejrzy. Jak dla mnie to paranoja.
Ogólnie prowadzenie ciąży w luxmedzie jest mega średnie i ja mając pakiet i tak jak się zorientowałam jak to wygląda chodziłam prywatnie.
Ogólnie prowadzenie ciąży w luxmedzie jest mega średnie i ja mając pakiet i tak jak się zorientowałam jak to wygląda chodziłam prywatnie.
ja się wypisałam z luxmedu bo nabrali klientów a teraz się bardzo popsuli.
Wizyta u ginekologa to jest wizyta w gabinecie - fotel, kozetka etc. Nawet jak coś jest nie tak i pójdziesz awaryjnie z krwawieniem jakimś etc to i tak nawet Pani jakby chciała to Ci usg nie zrobi bo go po prostu nie ma. USG jest w gabinecie UGS i tam są z wyprzedzeniem wszyscy umawiani. Koleżanka jak się dowiedziała że jest w ciąży to szybko do Papińskiej się zapisała i czekała sporo i w międzyczasie poszła do internisty po skierowania na badania żeby do niej już pójść z czymś. No i jej oczywiście nie dali. Poszła do niej więc niby ta ją przebadała, usg nie zrobiła, następny termin też dostała odległy więc zrezygnowała.
także ja zdecydowanie nie polecam ale pewnie ile ludzi tyle opinii.
Wizyta u ginekologa to jest wizyta w gabinecie - fotel, kozetka etc. Nawet jak coś jest nie tak i pójdziesz awaryjnie z krwawieniem jakimś etc to i tak nawet Pani jakby chciała to Ci usg nie zrobi bo go po prostu nie ma. USG jest w gabinecie UGS i tam są z wyprzedzeniem wszyscy umawiani. Koleżanka jak się dowiedziała że jest w ciąży to szybko do Papińskiej się zapisała i czekała sporo i w międzyczasie poszła do internisty po skierowania na badania żeby do niej już pójść z czymś. No i jej oczywiście nie dali. Poszła do niej więc niby ta ją przebadała, usg nie zrobiła, następny termin też dostała odległy więc zrezygnowała.
także ja zdecydowanie nie polecam ale pewnie ile ludzi tyle opinii.
Hmmm na pierwszej wizycie ciążeowej miałam USG, babeczka spr zarodek, było bez skierowania, za każdym razem dr sprawdza przez USG serduszko maluszka, na połówkowe i te 30-33tydz. fakt trzeba mieć skierowanie i oddzielnie się umawiać. Co do samego luxmedu to nie mam porównania, mam pakiet rozszerzony i b.dużo badań mam w nim, ale w większości płaci za niego mój zakład pracy. Na pewno jest lepiej niż na NFZ ale jeśli masz sama sobie wykupić abonament to może faktycznie lepiej się rozeznaj, może gdzieś mają Invictę w pakiecie...Tam mają super USG.
Pani dr Papińska zazwyczaj przyjmuje na Zaspie- chyba 3x w tyg. i 1x na Zwycięstwa.
Pani dr Papińska zazwyczaj przyjmuje na Zaspie- chyba 3x w tyg. i 1x na Zwycięstwa.
Kurcze, no to kiepsko, bo znalazłam w tym lux medszie fajny pakiet "grafit+" i tam się płaci tylko 700 zł na rok z tym że wizyta u spacjalisty kosztuje 10 zł, badania wszystkie bezpłatne. Jak patrzyłam ubezpieczenie np. w inter to już mi na miesiąc wychodzi ponad 200zł :( także różnica w cenie jest bardzo duża i nie wiem co wybrać
ja też z tych średnio zadowolonych z luxmedu ...
Większość ginekologów pracujących tam ma bardzo słabe opinie.
A Ci dobrzy mają wyjątkowo odległe terminy.
Też mi się to nie podoba, że osobno należy rejestrować się na wizytę z USG ( na którą dodatkowo trzeba mieć skierowanie), nie można na kilka wizyt wprzód rejestrować się internetowo ani telefonicznie, nie ma żadnego gwarantowanego czasu na dostanie się do specjalisty.
Wcześniej miałam PZU Polmed - też z pracy i wg mnie lepiej to zorganizowane było.
Mąż ma pakiet w Medicover i jest to jednak dużo lepsza opieka medyczna, na dniach wykupujemy pakiet rodzinny tam.
Większość ginekologów pracujących tam ma bardzo słabe opinie.
A Ci dobrzy mają wyjątkowo odległe terminy.
Też mi się to nie podoba, że osobno należy rejestrować się na wizytę z USG ( na którą dodatkowo trzeba mieć skierowanie), nie można na kilka wizyt wprzód rejestrować się internetowo ani telefonicznie, nie ma żadnego gwarantowanego czasu na dostanie się do specjalisty.
Wcześniej miałam PZU Polmed - też z pracy i wg mnie lepiej to zorganizowane było.
Mąż ma pakiet w Medicover i jest to jednak dużo lepsza opieka medyczna, na dniach wykupujemy pakiet rodzinny tam.
Potwierdzam. ja na pierwsza wizytę u ginekologa czekałam aż 4 tygodnie. Z tym USG to jest paranoja, zdarzyło mi się raz pójść na zwykłą wizytę w Luxmedzie, gdzie lekarz przyjmował w gabinecie z USG. I żeby mi zrobić to badanie musiał iść do recepcji i mnie zapisać, po czym wrócił i zrobił mi to USG!!
Co do lekarzy to dr Hrycyna jest miła i bardzo delikatnie bada ale ja z jej usług zrezygnowałam po tym jak bardzo szybko po postawieniu diagnozy chciała mnie wysłać do szpitala, nie próbując innych metod leczenia.
Co do lekarzy to dr Hrycyna jest miła i bardzo delikatnie bada ale ja z jej usług zrezygnowałam po tym jak bardzo szybko po postawieniu diagnozy chciała mnie wysłać do szpitala, nie próbując innych metod leczenia.
Hymm, z tym usg to się nie zgodzę jestem w ciąży, byłam u dr. Papińskiej już na dwóch wizytach i za każdym razem miałam robione bez żadnego problemu. Zresztą nawet jak w ciąży nie byłam, to na wizycie kontrolnej również i to zarówno na Zaspie jak i we Wrzeszczu. Co do terminów wizyt to niestety masakra, ja porostu łapie czasami jak się zwalnia z dnia na dzień. Z tego co wiem, to przez call center można umówić do 5 wizyt a w recepcji bodajże do 10, z tym też nigdy problemu nie miałam.



tak, ale nie koniecznie do tego do którego chcesz niestety. Specjalistów mają kilku, w kilku miejscach ale jak zależy Ci na jednym to czasami jest ciężko, ale tak jak pisałam trzeba w necie obserwować bo terminy się zwalniają i można złapać ten który będzie nam pasował. o nawet na jutro dwa są już wolne :)



Aaaa chodzi jeszcze o endokrynologa i ciążę, jeśli w Gdańsku to będziesz u Szymuli bo tylko on jest gin-endo, Papińska nie zajmuje się sprawami tarczycowymi. Sama chodzę do ginki i oddzielnie do Szymuli- on ma różne opinie jeśli chodzi o podejście do pacjentki, mnie akurat polubił i jest w porządku.
ok to ja się z Wami podzielę moją opinią.
Jestem po porodzie przedwczesnym i musiałam porządnie "przygotować" się do kolejnej ciąży. Szukałam dobrego lekarza, który by sie zaangażował i naprawdę przyłożył. Chodziłam do różnych - też prywatnie. W końcu trafiłam na dr. Anettę Traczyk-Łoś w Lux Medzie na Zaspie i po pierwszej wizycie wiedziałam że to "moja" lekarka. Naprawdę się angażuje. Jeśli nie jest czegoś pewna to konsultuje się z lekarzami z Klinicznej (gdzie pracuje). Nie wiem co dziewczyny piszą o problemach z USG ale na Zaspie miała aparat w swoim gabinecie i w czasie wizyty mogła robic badanie. Z reką na sercu moge ją polecić. Jest super jako lekarz. Niestety teraz ma przerwę w pracy bo urodziła córeczkę i jest na macierzyńskim ale wiem ze od lipca planuje wrócić. Ja już na nią czekam!!!!!!
Jestem po porodzie przedwczesnym i musiałam porządnie "przygotować" się do kolejnej ciąży. Szukałam dobrego lekarza, który by sie zaangażował i naprawdę przyłożył. Chodziłam do różnych - też prywatnie. W końcu trafiłam na dr. Anettę Traczyk-Łoś w Lux Medzie na Zaspie i po pierwszej wizycie wiedziałam że to "moja" lekarka. Naprawdę się angażuje. Jeśli nie jest czegoś pewna to konsultuje się z lekarzami z Klinicznej (gdzie pracuje). Nie wiem co dziewczyny piszą o problemach z USG ale na Zaspie miała aparat w swoim gabinecie i w czasie wizyty mogła robic badanie. Z reką na sercu moge ją polecić. Jest super jako lekarz. Niestety teraz ma przerwę w pracy bo urodziła córeczkę i jest na macierzyńskim ale wiem ze od lipca planuje wrócić. Ja już na nią czekam!!!!!!
Niestesty odkąd odeszła dr Makowska z LUX med z al. zwyciestwa to ja nie wiedziałam do kogo mam sie zapisac, napewno Szymuli nie polecam - ale to sa rozne opinie :/
Ostatnio zapisałam sie do dr Hrycyny , ide za 2 tyg wiec zobaczymy jak sie mna zajmie (jestem w 7 mc ciazy). Oczywiscie slepo zapisałam sie na USG bo bym musiała czekac i czekac kolejny miesiac.
W lux medzie sa długie kolejki iu dobrych lekarzy no ale jak czytam ze do 5 wizyt na przod sie zapisuja to nie ma sie czemu dziwic :/
Ostatnio zapisałam sie do dr Hrycyny , ide za 2 tyg wiec zobaczymy jak sie mna zajmie (jestem w 7 mc ciazy). Oczywiscie slepo zapisałam sie na USG bo bym musiała czekac i czekac kolejny miesiac.
W lux medzie sa długie kolejki iu dobrych lekarzy no ale jak czytam ze do 5 wizyt na przod sie zapisuja to nie ma sie czemu dziwic :/
No właśnie to jest bez sensu, jakby nikogo nie zapisywali na więcej niż 1 to by nie było takiego problemu, a tak sami go tworzą, chyba zostanę przy swoim lekarzu z poprzedniej ciąży, tyle że prywatnie w tym endomedzie, w sumie byłam zadowolona, no i już mnie zna i ja jego i wiem że źle nie trafię, a tak to nigdy nie wiadomo, zresztą teraz tułać się od lekarza do lekarz w poszukiwaniu tego dobrego chyba byłoby kiepskim pomysłem, coraz bardziej wydaje mi się że lepiej dopłacić i przynajmniej wiem co mnie czeka.
Zapisują na 5 wizyt do przodu bo co ma zrobić taka babka w ciąży, gdzie musi co miesiąc, czasami częściej, być na kontroli.
W Gdańsku w LM tylko Szymula jest gin-endo, a właśnie do takiego lekarza odesłali mnie ze sprawami hormonalnymi zarówno gin jak i endo. Chodzę do 2 lekarzy, zdarzyło mi się też pójść prywatnie do invicty, ale to inna sprawa. Wiem, że ma się skończyć zapisywanie na ileś m-cy naprzód bo straszny bałagan im się zrobił.
W Gdańsku w LM tylko Szymula jest gin-endo, a właśnie do takiego lekarza odesłali mnie ze sprawami hormonalnymi zarówno gin jak i endo. Chodzę do 2 lekarzy, zdarzyło mi się też pójść prywatnie do invicty, ale to inna sprawa. Wiem, że ma się skończyć zapisywanie na ileś m-cy naprzód bo straszny bałagan im się zrobił.
sylwiaagnieszka ja tez kiedys posżłam do szymuli ze wzgledow hormonalnych i ginekologicznych, to bylo dawno jeszcze na nfz, to jak poprosiłam by mi dal skierowanie na badanie hormonow to mi powiedział tak : i po co to pani ze bedzie wiedziec czego jest mniej a czego wiecej ..... pff wiecej do olewacza nie poszłam.
Tez aktualnie chodze do 2 lekarzy.
Tez aktualnie chodze do 2 lekarzy.
teraz mają fajne pakiety medyczne w bankach razem z rachunkiem bankowym w cenie ok. 50-80 zł m-cznie. Naprawdę to się opłaca, zwłaszcza na ciąże. A czesto maja tak, że można iść gdziekolwiek, wysłać im fakturę, a oni zwracają kasę, jeżeli akurat nie maja umowy z danym ośrodkiem podpisanej. Z tego co wiem fajny jest w Polbanku pakiet. Warto się zainteresować. BGŻ też sprawdzałam, tez jest fajny. Ale dokładnie nie pamiętam co tam było. Na stronach mają zakresy świadczeń.
Mariols ja nie mogę powiedzieć złego słowa o Szymuli jeśli chodzi o jego podejście do mojego przypadku, ale słyszałam podobne historie do Twojej. On sobie wybiera: tą traktuję dobrze, tą oleje, tamtą zbesztam.
Wczoraj byłam u Papińskiej i jeszcze bardziej przekonałam się, że to dobry lekarz z super podejściem do pacjenta.
Patrycja widzisz jednak warto było poszperać:)
Wczoraj byłam u Papińskiej i jeszcze bardziej przekonałam się, że to dobry lekarz z super podejściem do pacjenta.
Patrycja widzisz jednak warto było poszperać:)
Cóż,ja też uważam, że abonament w Lux-Medzie nie jest zły.
Ciążę prowadziłam na Zaspie u dr Łoś,to bardzo zaangażowana w swoją pracę lekarka z dużą wiedzą, ufałam jej ( nie wróciła jeszcze do pracy ), następnie byłam u dr Papińskiej, też bardzo dobry lekarz. Teraz korzystam z porad pediatrów i złego słowa powiedzieć nie mogę. Polecam.
Ciążę prowadziłam na Zaspie u dr Łoś,to bardzo zaangażowana w swoją pracę lekarka z dużą wiedzą, ufałam jej ( nie wróciła jeszcze do pracy ), następnie byłam u dr Papińskiej, też bardzo dobry lekarz. Teraz korzystam z porad pediatrów i złego słowa powiedzieć nie mogę. Polecam.
Popieram Twoją wypowiedź. Straszne kolejki. Ja będąc w ciąży wizyty miałam średnio co 4-6 tyg (także nie polecam). Osobno umawiasz się na wizytę u lekarza i osobno na USG. W Swissmedzie gdzie prowadzono moją pierwszą ciąże USG miałam praktycznie przy każdej wizycie, a jak lekarz powiedział, że następna wizyta za 2 tyg. to panie w rejestracji zawsze musiały znaleźć dla mnie miejsce (i to był ich problem gdzie mnie wcisnąć). Natomiast w lux medzie nikogo nie interesuje to, że jesteś w ciąży i potrzebujesz częstszych wizyt.
Moim zdaniem lux med naciągnął zbyt dużo osób na pakiety, a teraz się nie wyrabia.
Moim zdaniem lux med naciągnął zbyt dużo osób na pakiety, a teraz się nie wyrabia.
hej dziewczyny. Pierwszą wizytę w ciązy miałam umówioną do dr Papińśkiej, ale niestety zaczęłam krwawić i szybko zadzwoniłam do lux medu i umówiłam się z rana do pierwszego wolnego gina - przypadło na dr Hrycynę. Zrobiła ze mną wywiad i USG i stwierdziła, że to najprawdopodobniej poronenie i kazała mi przyjść do siebie za tydzień na kolejne badania i usg i dała skietowanie na beta hcg ( wiadomo, ze nie ma terminów wypisała mi karteczkę i kazała przyjść przed wszystkimi). W międzyczasie przypadła mi wizyta u dr Papińśkiej szkoda mi było z niej zrezygnować - zwłąszcza że po różnych opiniach na forach wybałam ją sobie na moją prowadzącą. Dr Papińśka zrobiła usg i stwierdziła, że pozostałości po poronieniu nie zmniejszają się i żebym się nie wykrwawiła i nie wpadła w anemię i żeby zakarzenie się nie wdało dała mi skierowanie do szpitala na łyżeczkowanie (poza tym beta mi ciągle wzrastało). Od razu pojechałam do szpitala i tego samego dnia mnie wyczyścili. Za 3 tygodnie z wynikami mam się zgłosić do dr Papińśkiej, a wcześniej mam wizytę u dr. Hrycyny - ona nie wie że miałam łyżeczkowanie. Biegam na zmianę raz do jednej raz do drugiej. Póki co chyba bardziej jestem zadowolona z Papińśkiej, bo ona kazała mi przyjść do siebie na usg po 3 dniach jak jej się nie spodobało pierwsze usg, a Hrycyna mi kazała czekać tydzien.
Dr Hrycyna jednak dała mi od razu zwolnienie na tydzien, ale tu nie chodzi o zwolnienia. Póki co teraz czekam na wyniki i mam nadzieję, że mój organizm szybko się zregeneruje i będę mogła zajść z ciążę, którą donoszę.
Dr Hrycyna jednak dała mi od razu zwolnienie na tydzien, ale tu nie chodzi o zwolnienia. Póki co teraz czekam na wyniki i mam nadzieję, że mój organizm szybko się zregeneruje i będę mogła zajść z ciążę, którą donoszę.