Widok
w przedziale 15-36 ogólnie bida.
Jeśli cena nie gra roli polecam Concorda Transformer XT. Jeden z najbezpieczniejszych, zrobiony z super materiałów (mięciutki jak żaden inny), rośnie razem z dzieckiem i rozszerza się w nim część barkowa (swoją drogą mocno zabudowana). Dobre jest też to, że zmienia rozmiar za pomocą jednego pneumatycznego przycisku, nie trzeba używać siły i szarpać sie z fotelikiem.
Kolorystyka bardzo chłopięca :)
Jeśli cena nie gra roli polecam Concorda Transformer XT. Jeden z najbezpieczniejszych, zrobiony z super materiałów (mięciutki jak żaden inny), rośnie razem z dzieckiem i rozszerza się w nim część barkowa (swoją drogą mocno zabudowana). Dobre jest też to, że zmienia rozmiar za pomocą jednego pneumatycznego przycisku, nie trzeba używać siły i szarpać sie z fotelikiem.
Kolorystyka bardzo chłopięca :)
mamy dwa rodzaje w tym przedziale (dwa auta):
Cybexa, bo podobno "bardzo bezpieczny" i faktycznie konstrukcje ma super, nawet "na oko" wyglada na bardzo dobrze zabepieczajacy dziecko, i glowke i tulow:
http://www.autofoteliki.pl/cybex-solution-x2-fix-isofix
i Jane Montecarlo (bo chcialam czerwony :) nieco slabszy, ale i tanszy, tapicerka jednak przyjemniejsza w dotyku:
http://www.autofoteliki.pl/jane-montecarlo-plus
linki sa do fotelikow z Isofix`em, bo takie mamy, te bez zdaje sie, ze sie troche roznia konstrukcja;
bardzo dobre opinie slyszalam o Concordach i Romerach, ale te juz sporo drozsze, a my kupujemy zawsze po dwa od razu (blizniaki) :) wiekszosc fotelikow przymierzalismy w "Mama i ja", w zimowych kurtkach i np. Romer byl najwezszy, tak, ze naszym dzieciom bylo dosc ciasno, ale kto wie, moze to cecha dodatnia z uwagi na bezpieczenstwo?
Cybexa, bo podobno "bardzo bezpieczny" i faktycznie konstrukcje ma super, nawet "na oko" wyglada na bardzo dobrze zabepieczajacy dziecko, i glowke i tulow:
http://www.autofoteliki.pl/cybex-solution-x2-fix-isofix
i Jane Montecarlo (bo chcialam czerwony :) nieco slabszy, ale i tanszy, tapicerka jednak przyjemniejsza w dotyku:
http://www.autofoteliki.pl/jane-montecarlo-plus
linki sa do fotelikow z Isofix`em, bo takie mamy, te bez zdaje sie, ze sie troche roznia konstrukcja;
bardzo dobre opinie slyszalam o Concordach i Romerach, ale te juz sporo drozsze, a my kupujemy zawsze po dwa od razu (blizniaki) :) wiekszosc fotelikow przymierzalismy w "Mama i ja", w zimowych kurtkach i np. Romer byl najwezszy, tak, ze naszym dzieciom bylo dosc ciasno, ale kto wie, moze to cecha dodatnia z uwagi na bezpieczenstwo?
Zerknij na wyniki testów zderzeniowych ADAC z czerwca 2011 r. dla fotelików z przedziału 15-36 kg:
Pierwsza liczba - ochrona w zderzeniu czołowym
Druga liczba - ochrona w zderzeniu bocznym
CYBEX Solution X2-fix: 2.1; 1,2
RÖMER Kidfix SICT: 2,6; 1,0
KIDDY Cruiserfix Pro: 2,2; 1,1
RÖMER Kid Plus SICT: 2,4; 1,4
CONCORD Transformer Click: 2,8; 2,5
MAXI COSI Rodi XP 2: 2,6; 2,0
RECARO Milano: 2,7; 2,1
SUNSHINE KIDS Vega: 2,7; 1,9
NANIA R-WAY SP: 3,2; 2,5
BREVI OKI b.fix 3,1; 5,5
GRACO Junior Maxi 3,1; 5,5
Wyniki testów zderzeniowych ADAC z września 2011 r. dla fotelików z przedziału 15-36 kg:
CYBEX Solution X-fix: 2.1; 2,1
Bebe Confort/ Maxi Cosi Ferofix: 2,0; 2,2
bebe confort /Maxi Cosi Fero: 2,7; 2,6
skala
do 1,5 bdb
1,6 2,5 db
2,6 -3,5 dst
3,6 4,5 mierny
4,6 5,5 - niedostateczny
Poczekaj jeszcze z fotelikiem - pod koniec lutego na polski rynek wchodzi bardzo ciekawy fotelik BeSafe Izi Up X3 Fix (700-800zł), który ma nowe rozwiązania w zakresie ochrony głowy dziecka w przypadku zderzenia bocznego. Tutaj cała idea:
http://www.youtube.com/watch?v=xIQv-bNqt7w
Pierwsza liczba - ochrona w zderzeniu czołowym
Druga liczba - ochrona w zderzeniu bocznym
CYBEX Solution X2-fix: 2.1; 1,2
RÖMER Kidfix SICT: 2,6; 1,0
KIDDY Cruiserfix Pro: 2,2; 1,1
RÖMER Kid Plus SICT: 2,4; 1,4
CONCORD Transformer Click: 2,8; 2,5
MAXI COSI Rodi XP 2: 2,6; 2,0
RECARO Milano: 2,7; 2,1
SUNSHINE KIDS Vega: 2,7; 1,9
NANIA R-WAY SP: 3,2; 2,5
BREVI OKI b.fix 3,1; 5,5
GRACO Junior Maxi 3,1; 5,5
Wyniki testów zderzeniowych ADAC z września 2011 r. dla fotelików z przedziału 15-36 kg:
CYBEX Solution X-fix: 2.1; 2,1
Bebe Confort/ Maxi Cosi Ferofix: 2,0; 2,2
bebe confort /Maxi Cosi Fero: 2,7; 2,6
skala
do 1,5 bdb
1,6 2,5 db
2,6 -3,5 dst
3,6 4,5 mierny
4,6 5,5 - niedostateczny
Poczekaj jeszcze z fotelikiem - pod koniec lutego na polski rynek wchodzi bardzo ciekawy fotelik BeSafe Izi Up X3 Fix (700-800zł), który ma nowe rozwiązania w zakresie ochrony głowy dziecka w przypadku zderzenia bocznego. Tutaj cała idea:
http://www.youtube.com/watch?v=xIQv-bNqt7w
no to podbijam :] po za jakieś 5-6 m-cy czeka nas wymiana fotelika :]
potrzebujemy taki, który można mocować pasami (nie mamy Isofix) :] wiem, że niektóre podanych w ramce mają 2 możliwości mocowania :]
wybrałam z testów kilka fotelików :] proszę o opinie na ich temat :]
zakup dla wysokiego i szybko rosnącego(tylko wzdłuż) "szczypiorka" :]
może ktoś akurat będzie miał w tym czasie któryś z tych fotelików do sprzedania? oczywiście bezwypadkowy :]
potrzebujemy taki, który można mocować pasami (nie mamy Isofix) :] wiem, że niektóre podanych w ramce mają 2 możliwości mocowania :]
wybrałam z testów kilka fotelików :] proszę o opinie na ich temat :]
zakup dla wysokiego i szybko rosnącego(tylko wzdłuż) "szczypiorka" :]
może ktoś akurat będzie miał w tym czasie któryś z tych fotelików do sprzedania? oczywiście bezwypadkowy :]

Ja tylko słówko.Może trochę nie na temat.
DZIEWCZYNY NIE MA BEZWYPADKOWYCH ,CZY PO WYPADKOWYCH FOTELIKÓW SAMOCHODOWYCH!!!!!!!!!!!!
Jak ktoś oglądał testy zderzeniowe ,to wie że te foteliki już sie
nie nadają do użytku.Świetnie amortyzują zderzenie chroniąc dziecko,lecz trzeba je wymienić ze względu na uszkodzenie pierwszej powłoki.
Czyli fotelik jest widocznie dla oka zniszczony!!!!
Ciekawe ,że jak prowadziliśmy komis dla dzieci ,to po artykułach o "fotelikach po wypadkowych" mieliśmy dużo pytań o to.
Dużo z tych wymienionych przez was ,jest w dosyć wysokiej cenie więc
warto czasami poszukać w komisach
DZIEWCZYNY NIE MA BEZWYPADKOWYCH ,CZY PO WYPADKOWYCH FOTELIKÓW SAMOCHODOWYCH!!!!!!!!!!!!
Jak ktoś oglądał testy zderzeniowe ,to wie że te foteliki już sie
nie nadają do użytku.Świetnie amortyzują zderzenie chroniąc dziecko,lecz trzeba je wymienić ze względu na uszkodzenie pierwszej powłoki.
Czyli fotelik jest widocznie dla oka zniszczony!!!!
Ciekawe ,że jak prowadziliśmy komis dla dzieci ,to po artykułach o "fotelikach po wypadkowych" mieliśmy dużo pytań o to.
Dużo z tych wymienionych przez was ,jest w dosyć wysokiej cenie więc
warto czasami poszukać w komisach
często polecane forum fotelikowe http://forum.gazeta.pl/forum/f,97434,Foteliki_Samochodowe.html przeszukaj wątki,często są pytania o fotele z przedziału 15-36kg, które są wygodne "do spania" (niestety,ale w tym przedziale dziecko musi być przypięte pasami samochodowymi i fotel nie może się mocno rozkładać,bo grozi to wysunięciem spod pasów; ale jest kilka bezpiecznych modeli,oczywiście tylko jeśli masz isofix w aucie).
Mój starszak jeździ w SK Monterey i o ile sam fotel rzeczywiście solidny,ma isofix i fajną cenę,to do spania się słabo nadaje (nie można go w ogóle "rozłożyć",jeśli kanapa samochodowa jest prosta to dziecku główka opada do przodu; my trochę rozkładamy cały fotel samochodowy i wtedy monterey dopasowuje się do kanapy, ale to tak symbolicznie,żeby głowa nie opadała)
Mój starszak jeździ w SK Monterey i o ile sam fotel rzeczywiście solidny,ma isofix i fajną cenę,to do spania się słabo nadaje (nie można go w ogóle "rozłożyć",jeśli kanapa samochodowa jest prosta to dziecku główka opada do przodu; my trochę rozkładamy cały fotel samochodowy i wtedy monterey dopasowuje się do kanapy, ale to tak symbolicznie,żeby głowa nie opadała)
często polecany to np ten besafe http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=3488&%3CosCsid%3E
tak jak pisałam wyżej - nie mamy isofixów w autach :]
akurat nie zależy mi na tym aby fotelik był wygodny do spania :] bo Młody raczej nie śpi w aucie - a nawet jeśli Mu się to sporadycznie zdarzy, to da radę uciąć drzemkę w każdym foteliku ;) (teraz czasem zasypia w drodze powrotnej do domu w Mobim, a on zdecydowanie nie jest do spania)
także rozkładanie do spania dla mnie jest absolutnie nie istotne :]
akurat nie zależy mi na tym aby fotelik był wygodny do spania :] bo Młody raczej nie śpi w aucie - a nawet jeśli Mu się to sporadycznie zdarzy, to da radę uciąć drzemkę w każdym foteliku ;) (teraz czasem zasypia w drodze powrotnej do domu w Mobim, a on zdecydowanie nie jest do spania)
także rozkładanie do spania dla mnie jest absolutnie nie istotne :]
może po prostu jest jeszcze za niski na ten fotelik? zbyt wysoko poprowadzony pas jest bardzo niebezpieczny... polecam wybrać się z dzieckiem i samochodem do sklepu i przymierzyć. W mama i ja są wykwalifikowani sprzedawcy, tylko trzeba poprosić o takiego z certyfikatem. I będzie dobrze i bezpiecznie:)