Widok
Ja również podłączam sie pod ten wątek na str przedszkola brak informacji o dniu otwartym a jak dzwioni sie i pyta nie uprzejma Pani przez tel mowi ze jak beda to beda ... Czy to jest normalne zachowanie osób pracujących w tym przedszkolu??jeśli tak to chyba wole tam nie oddawać dziecka mimo że mam bliziutko.
Poproszę o info na maila dominisiagd@buziaczek.pl
Poproszę o info na maila dominisiagd@buziaczek.pl
Nie polecam.
PRL. Odzywki do dzieci, niektorych Pan zastanawiaja dlaczego pracuja w tym zawodzie. Praktycznie brak kontaktu przedszkole-rodzice. Zastanawiajace jest, ze codziennie rano jest sporo placzacych dzieci, nawet ze starszych grup. Do tego od kilku lat (nie liczac ostatniego kryzysowego roku) zawsze byl maly popyt na to przedszkole.
Moja opinie nie jest odosobiona, znam sporo zaniepokojonych rodzicow z tego przedszkola.
PRL. Odzywki do dzieci, niektorych Pan zastanawiaja dlaczego pracuja w tym zawodzie. Praktycznie brak kontaktu przedszkole-rodzice. Zastanawiajace jest, ze codziennie rano jest sporo placzacych dzieci, nawet ze starszych grup. Do tego od kilku lat (nie liczac ostatniego kryzysowego roku) zawsze byl maly popyt na to przedszkole.
Moja opinie nie jest odosobiona, znam sporo zaniepokojonych rodzicow z tego przedszkola.
Oprócz otoczenia w którym mieści sie przedszkole nie ma tam nic dobrego. Niestety nawet tego nie potrafią wykorzystać, bo dzieci nigdy nie były na spacerze w lesie. Nawet w upalne dni, zamiast większość czasu spędzać na dworzu, dzieci były tam góra 2x.
Dyrektorka, zamknięta na sugestie rodziców, winą obarcza istniejące przepisy. Doszło do tego, że rodzice najpierw sprawdzali możliwości w kuratorium, które nie widziało przeciwskazań, tak jak dyrekcja przedszkola.
Częste zmiany nauczycielek prowadzących grupy. Wydaje się, że wsród kadry atmosfera nie jest najlepsza i każdy nowy nauczyciel nie wytrzymuje i zmienia placówkę, jak tylko nadarza się okazja.
Ciężko uzyskać informacje od nauczycielek, które za każdym razem, czy to rano, czy po południu, w grupie siedziały na drugim końcu sali, zamiast przynajmniej w jednej osobie być blisko wejścia i jeśli jest taka potrzeba rozmawiać z opiekunami.
Dzieci były przymuszane do leżakowania, nawet jak nie miały na to ochoty.
Dzieci kończące "0" w tym przedszkolu są gorzej przygotowane od reszty pierwszoklasistów.
Dyrektorka powinna zmienić podejście i otworzyć się na zmiany, bo z obecnym podejściem nie powinna pełnić tej funkcji.
Dzieci, to nie roboty, a tak wydaje się je postrzegać obecna dyrekcja.
Dyrektorka, zamknięta na sugestie rodziców, winą obarcza istniejące przepisy. Doszło do tego, że rodzice najpierw sprawdzali możliwości w kuratorium, które nie widziało przeciwskazań, tak jak dyrekcja przedszkola.
Częste zmiany nauczycielek prowadzących grupy. Wydaje się, że wsród kadry atmosfera nie jest najlepsza i każdy nowy nauczyciel nie wytrzymuje i zmienia placówkę, jak tylko nadarza się okazja.
Ciężko uzyskać informacje od nauczycielek, które za każdym razem, czy to rano, czy po południu, w grupie siedziały na drugim końcu sali, zamiast przynajmniej w jednej osobie być blisko wejścia i jeśli jest taka potrzeba rozmawiać z opiekunami.
Dzieci były przymuszane do leżakowania, nawet jak nie miały na to ochoty.
Dzieci kończące "0" w tym przedszkolu są gorzej przygotowane od reszty pierwszoklasistów.
Dyrektorka powinna zmienić podejście i otworzyć się na zmiany, bo z obecnym podejściem nie powinna pełnić tej funkcji.
Dzieci, to nie roboty, a tak wydaje się je postrzegać obecna dyrekcja.