Widok
1. surówka z marchewki
starta marchewka + starte jabłko, trochę cukru i soku z cytryny (może być też ananas/pomarańcza) i łyżka śmietany (wyczytałam gdzieś, a później słyszałam/widziałam w TV, że surówkę z marchewki trzeba doprawiać śmietaną - inaczej witaminy nie zostaną przyswojone przez organizm... może być olej zamiast śmietany)
2. colesław (znalazłam kiedyś na http://www.gotowanie.wkl.pl/przepisy.php)
- 8 szklanek startej na grubych oczkach białej kapusty
- 1-2 startych na grubych oczkach marchwi
- 2 małe cebule
- 1/3 szklanki cukru pudru (może być nieco mniej)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/8 łyżeczki pieprzu
- 1/2 szkl. majonezu (najlepszy Winiary - lub można wymieszać łyżkę majonezu z łyżką jogurtu bałkańskiego lub śródziemnomorskiego - mój wypróbowany trik )
- 1/4 szkl. mleka (lub trochę mniej jeżeli majonez będzie bardzo gęsty)
- 1 i 1/2 łyżki białego octu winnego
- 2 łyżki soku z cytryny
Posiekaną kapustę i marchewkę wsypać do sporej miski.
Dodać drobniutko posiekaną cebulkę.
Cukier wymieszać z pieprzem, solą, mlekiem, majonezem, octem i sokiem z cytryny do uzyskania jednolitej konsystencji
polać warzywa i wszystko dokładnie wymieszać.
Gotową sałatkę włożyć do lodówki na co najmniej 2-3 godziny. REWELACYJNA!!!
3. "śmietnik"
potrzebujemy:
~ sałatę (masłową lub lodową / może być kapusta pekińska)
~ puszkę kukurydzy
~ świeże pomidory (czerwone, żółte, pomarańczowe - jakie lubicie, ja mam zawsze wybór - nie ma to jak własne pomidorki )
~ świeży ogórek
~ rzodkiewki
~ szczypiorek, koperek
~ cebulę (białą, czerwoną lub żółtą - wedle gustu)
możemy też dać kolorowe papryki
a moja Mama dodaje jeszcze jabłko
no i najważniejsze - sos sałatkowy Knorra koperkowo-ziołowy(z innym smakiem nie ma już tego efektu) - najczęściej robię z 2 torebek, dodaję 6 łyżek oleju i 4 łyżki wody(a nie 2x3 jak wychodzi z przepisu na opakowaniu) - pomidorki i ogórek puszczą sok, więc sos nie może być za bardzo rozcieńczony wodą, bo nie będzie smaku
można dodać winogrona - ciekawy efekt
4. z kapusty pekińskiej I
- kapusta pekińska
- marchewka
- cebula
- zielona pietruszka
- majonez
- sól + pieprz
Poszatkować liście kapusty, dodać drobno posiekaną cebulką, startą na grubych oczkach(ja dodatkowo siekam-ładniej wygląda) marchewkę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem. Surówka musi odstać przynajmniej 30minut
5. z kapusty pekińskiej II
- kapusta pekińska
- jabłko
- sos Knorra koperkowo-ziołowy(+woda i olej jak w przepisie)
W misce rozrobić sos, zetrzeć(na tarce) do niego jabłko i dodać poszatkowane liście kapusty. Odstawić
(można dodać ananasa albo mandarynki, pomarańcza + kukurydzę)
starta marchewka + starte jabłko, trochę cukru i soku z cytryny (może być też ananas/pomarańcza) i łyżka śmietany (wyczytałam gdzieś, a później słyszałam/widziałam w TV, że surówkę z marchewki trzeba doprawiać śmietaną - inaczej witaminy nie zostaną przyswojone przez organizm... może być olej zamiast śmietany)
2. colesław (znalazłam kiedyś na http://www.gotowanie.wkl.pl/przepisy.php)
- 8 szklanek startej na grubych oczkach białej kapusty
- 1-2 startych na grubych oczkach marchwi
- 2 małe cebule
- 1/3 szklanki cukru pudru (może być nieco mniej)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/8 łyżeczki pieprzu
- 1/2 szkl. majonezu (najlepszy Winiary - lub można wymieszać łyżkę majonezu z łyżką jogurtu bałkańskiego lub śródziemnomorskiego - mój wypróbowany trik )
- 1/4 szkl. mleka (lub trochę mniej jeżeli majonez będzie bardzo gęsty)
- 1 i 1/2 łyżki białego octu winnego
- 2 łyżki soku z cytryny
Posiekaną kapustę i marchewkę wsypać do sporej miski.
Dodać drobniutko posiekaną cebulkę.
Cukier wymieszać z pieprzem, solą, mlekiem, majonezem, octem i sokiem z cytryny do uzyskania jednolitej konsystencji
polać warzywa i wszystko dokładnie wymieszać.
Gotową sałatkę włożyć do lodówki na co najmniej 2-3 godziny. REWELACYJNA!!!
3. "śmietnik"
potrzebujemy:
~ sałatę (masłową lub lodową / może być kapusta pekińska)
~ puszkę kukurydzy
~ świeże pomidory (czerwone, żółte, pomarańczowe - jakie lubicie, ja mam zawsze wybór - nie ma to jak własne pomidorki )
~ świeży ogórek
~ rzodkiewki
~ szczypiorek, koperek
~ cebulę (białą, czerwoną lub żółtą - wedle gustu)
możemy też dać kolorowe papryki
a moja Mama dodaje jeszcze jabłko
no i najważniejsze - sos sałatkowy Knorra koperkowo-ziołowy(z innym smakiem nie ma już tego efektu) - najczęściej robię z 2 torebek, dodaję 6 łyżek oleju i 4 łyżki wody(a nie 2x3 jak wychodzi z przepisu na opakowaniu) - pomidorki i ogórek puszczą sok, więc sos nie może być za bardzo rozcieńczony wodą, bo nie będzie smaku
można dodać winogrona - ciekawy efekt
4. z kapusty pekińskiej I
- kapusta pekińska
- marchewka
- cebula
- zielona pietruszka
- majonez
- sól + pieprz
Poszatkować liście kapusty, dodać drobno posiekaną cebulką, startą na grubych oczkach(ja dodatkowo siekam-ładniej wygląda) marchewkę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem. Surówka musi odstać przynajmniej 30minut
5. z kapusty pekińskiej II
- kapusta pekińska
- jabłko
- sos Knorra koperkowo-ziołowy(+woda i olej jak w przepisie)
W misce rozrobić sos, zetrzeć(na tarce) do niego jabłko i dodać poszatkowane liście kapusty. Odstawić
(można dodać ananasa albo mandarynki, pomarańcza + kukurydzę)
4. z kapusty pekińskiej I
- kapusta pekińska
- marchewka
- cebula
- zielona pietruszka
- majonez
- sól + pieprz
Poszatkować liście kapusty, dodać drobno posiekaną cebulką, startą na grubych oczkach(ja dodatkowo siekam-ładniej wygląda) marchewkę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem. Surówka musi odstać przynajmniej 30minut
TUTAJ POWINIEN BYĆ JESZCZE SOK Z CYTRYNY ;) zapomniałam o nim ;)
- kapusta pekińska
- marchewka
- cebula
- zielona pietruszka
- majonez
- sól + pieprz
Poszatkować liście kapusty, dodać drobno posiekaną cebulką, startą na grubych oczkach(ja dodatkowo siekam-ładniej wygląda) marchewkę i posiekaną natkę pietruszki. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem. Surówka musi odstać przynajmniej 30minut
TUTAJ POWINIEN BYĆ JESZCZE SOK Z CYTRYNY ;) zapomniałam o nim ;)
jak nie mam czasu to robię taką:
1. marcewkę trę na dużych oczkach -można na małych, ale komu by się chciało:) dodaję sól, pieprz i cykier, trochę soku z cytryny, chrzan do smaku- ja wolę bardziej chrzanową i jogurt wymieszany z majonezem. można i sam majonez ale wiecie...
2. ogórki kiszone (można obrać) kroję w kostkę, dodaję cukier i pieprz, posiekany szczypiorek albo drobniutko por i 1 łyzkę majonezu. mój mąż często się o nią upomina, chociaż nie lubi kiszonych ogórków.
polecam obie, na prawdę pycha.
1. marcewkę trę na dużych oczkach -można na małych, ale komu by się chciało:) dodaję sól, pieprz i cykier, trochę soku z cytryny, chrzan do smaku- ja wolę bardziej chrzanową i jogurt wymieszany z majonezem. można i sam majonez ale wiecie...
2. ogórki kiszone (można obrać) kroję w kostkę, dodaję cukier i pieprz, posiekany szczypiorek albo drobniutko por i 1 łyzkę majonezu. mój mąż często się o nią upomina, chociaż nie lubi kiszonych ogórków.
polecam obie, na prawdę pycha.
ja robię po prostu zwykłą sałatę, ze szczypiorkiem, solą, pieprzem i odrobiną cukru. Skraplam to wszystko cytryną (jak nie mam cytryny, to nie daję wtedy cukru). Przed podaniem mieszam ze śmietaną, nie ma sensu polewać wcześniej, bo zwiędnie. Mój mąż tak lubi tą surówkę, że zjada do obiadu całą główkę sałaty.
Dodam, że sałatę kroję nożem, taka smakuje mi bardziej niż porwana.
[/url]
[/url]
Dodam, że sałatę kroję nożem, taka smakuje mi bardziej niż porwana.


jak tylko dostaję od sąsiadki ogórki kiszone(a kilka lat byłam z nimi mocno pokłócona, że w żadnej postaci zjeść nie mogłam - zupa ogórkowa też tylko ze słodkich ogórków ;) ale konserwowe, małosolne albo krokodylki - super) robię taką sałatkę jak pisała Pchełka :) ale bez pieprzu :) tylko ogórki, cebulka i trochę oleju lub oliwy :)
wczoraj jadłyśmy do obiadu własną młodziutką sałatę(nie wiem ile "główek" tam było ;) ale dużo - takie malutkie) ze śmietaną doprawioną solą, cukrem i octem :)
do krojenia sałaty polecam nóż

powszechnie wiadomo, że zwykłym nożem nie należy kroić sałaty ;)
a ten jest wyjątkowo ostry - aż byłam w szoku ;)
wczoraj jadłyśmy do obiadu własną młodziutką sałatę(nie wiem ile "główek" tam było ;) ale dużo - takie malutkie) ze śmietaną doprawioną solą, cukrem i octem :)
do krojenia sałaty polecam nóż

powszechnie wiadomo, że zwykłym nożem nie należy kroić sałaty ;)
a ten jest wyjątkowo ostry - aż byłam w szoku ;)