Widok

Przewijak na łóżeczku czy osobno?

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Pytanie do doświadczonych mam :)

Meble, które chcę kupić dla dziecka nie mają w zestawie komody z przewijakiem (komoda ma 140cm). Pozostaje mi opcja przewijaka na łóżeczku albo kombinować coś innego.

Jakie macie doświadczenia? Czy wygodny był przewijak na łóżeczku czy lepiej żeby był na osobnej komodzie?
image

www.facebook.com/MauaFotografia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam zakładany na łóżeczko i gdybym miała więcej miejsca bez namysłu zdecydowałabym się na osobną komodę. Przewijak to pikuś, ale ilość drobiazgów, jakie musisz mieć pod ręką przy przewijaniu sprawia, że komoda jest zdecydowanie wygodniejsza...
www.cannella.ownlog.com
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
JA MIAŁAM NA, A DO WYRKA MAŁEJ KUPILAM 2 POJEMNIKI PLASTIKOWE Z IKEI, TAKIE DO ZAWIESZENIA NA ŁÓZECZKO. w 1 BYŁY PIELUSZKI A W 2 OLIWKA, CHUSTECZKI MASCIE I TAKIE TAM
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o cosik takiego :)
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70103207
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam przewijak na łóżeczku i jestem zadowolona.puki maluszek jest mały to i tak nie uzywasz całego łózeczka,
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przewijak mam na łóżeczku, obok stoi zwykła komoda na której blacie mam zestaw akcesoriów, dla mnie taka opcja jest najwygodniejsza, nadal korzystam z przewijaka przebierając półtoraroczną córcię
pomijam fakt, że ta opcja to spora oszczędność miejsca, które w pokoju dziecięcym zawsze jest w cenie :)
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mialam na łożeczku przewijak a obok łożeczka komodę z ciuszkami i drobiazgami i nad łózeczkiem miałam półki jeszcze - taki zestaw byl baardzo wygodny na wszystko mialam miejsce :-)i wszystko pod ręką
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zalezy ile masz miejsca, my mielismy przewijak na łóżeczko który uzyłam chyba raz...poszedł w odstawkę bo i tak przewijam zawsze na kanapie, pieluszka flanelowa pod pupkę i mam przewijak.. :) mam też jak forumka wyżej pojemniki z Ikei i są bardzo praktyczne...
"Kiedys traktowałam ludzi dobrze, dzisiaj z wzajemnością..."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas sie sprawdził przewijak na łóżeczku
image[/url]

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My mamy cos takiego:
http://allegro.pl/komoda-kapielowa-z-przewijakiem-5-kolorow-0045-i1584621780.html
Jest super. Ma tez wanienke, na dolnej polce trzymam pampersy, na gornej jakies masci, rzeczy do kapieli itp. Dla mnie mega praktyczne jak ma sie miejsce na to oczywiscie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak Salambo
przewijak na łózku, obok szafka a na niej koszyczki z pierdami
dziecko 16 mcy i jeszcze przewijam na przewijaku


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szkoda kasy na taką komodę dedykowaną przewijaniu ... bo potem "ni w 5 ni w 10" nigdzie nie pasuje ...
ewentualnie kupiłambym taki stelaż na przewijak z pólkami w IKEA - jesli masz miejsce


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No a stelaz to gdzie pasuje? Tez masz go tylko do przewijania. Ja nie mam obok zadnej szafki gdzie moglabym stawiac pierdoly wiec juz bardziej mi pasuje taka komoda, mam wszytsko w jednym miejscu.
Pozatym fortuny nie kosztuje, kupilam uzywana za 100 i jest spokoj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas sprawdzil sie przewijak ten za 90zl z ikea i materacyk+ pojemniki :):) tylko minus taki, ze starcza na krotko -u nas zaledwie 8 miesiecy, teraz mamy taką nakladke do przewijania i lezy na kanapie jak przewijam mlodego :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Karolla zawsze możesz te nakładkę przykręcić do tego czegoś z IKEA i mieć wygodniej ...


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
neee..mialam tak przez miesiac..ale mlody jest za bardzo ruchliwy i grozi to wypadkiem hehehe :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miałam na łóżeczku ale zaraz obok stała komoda więc pieluchy, kremy i inne akcesoria miałam pod ręką, mi takie rozwiązanie bardzo pasowało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam osobno przewijak do tego póleczke na kosmetyki itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam na łóżeczku obok mam niska szafkę na któej stoi lampka, jakieś kosmetyki a pieluchy trzymam w szufladzie łóżeczka. Jak dla mnie oddzielny przewijak to tylko zbędny grat i zbędne wydanie kasy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przewijak osobno-obok zwykła komoda. Teraz zabieramy go pod pachę i służy nam podczas kąpieli w łazience. Jak utrzymam moje dziecię na nim jeszcze z dwa miesiące to będzie sukces, bo już teraz wygina śmiało ciało w każdą stronę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mamy normalny przewijak nakładany na łóżeczko - od razu polecam ten większy(80cm dł.) ;) my przy naszym długasie szybko kupowaliśmy drugi ;) który służy do dziś chociaż zdecydowanie już "nie wygląda" bez pokrowca ;) (na rogach mocno popękana cerata)

do tego normalna komoda "60" - na niej mieliśmy podgrzewacz(+puszka mleka + butelki), pieluchy w koszyczku, chusteczki, kosmetyki :)

na drugiej komodzie jest taka kuchenna rozciągana druciana półka - na górze przybornik (koszyk) z podręcznymi lekami, wacikami, termometrem, szczotką do włosów itd., a pod nimi słoiczki - obiadki i deserki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My używaliśmy przewijak nakładany na łóżeczko. Do tego miałam taki przybornik wieszany na łóżeczku. Teraz córa (1,5 roku) jest już za duża i przewijamy normalnie na łóżku. Moim zdaniem przewijak na łóżeczku bardzo się sprawdza, ale przez pierwsze miesiące. Później, jeśli masz taką możliwość, lepiej przewija się na kanapie, łóżku itp.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mimo wszystko do dzisiaj wolę na przewijaku ;) tam Młody jest wycierany, balsamowany i ubierany po kąpieli :) tam najczęściej ma zmieniane pieluchy i jest ubierany przed wyjściem na dwór :)

chociaż czasem jak chcę oszczędzić kręgosłup przed dźwiganiem "Klocka" ;) to przewijam Go na kanapie :) (tam przynajmniej sam wejdzie, nie trzeba Go podnosić)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wolę na przewijaku, troche czytałam ostatnio na ten temat, byłam zmuszona się tym zainteresować, głównie czerpałam wiedzę z artykułów np z fabryki wafelków, zakładka PORADY bardzo dużo cennych informacji, naprawdę nie wiedziałam, że takie szczegóły jak wysokość i wyposażenie mają znaczenie, a w praktyce okazuje się, że bez tego, ani rusz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Przy córce mialam komode, na która byla taka nakladka i tam wlozony przewijak... i to bylo super rozwiązanie, nakladka zdjęta a komoda dalej w uzyciu...
Syn ma na lozeczku i o ile przewija sie spoko tak jak lezy w lozeczku to nie moze spokojnie machac nogami bo przewijak mu przeszkadza... gdyby bylo wiecej miejsca zdecydowalabym sie drugi raz na komodę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w przypadku obu dzieci miałam przewijak na łóżeczku. Przez pierwsze miesiące maluch jest tak mały (choć moje chłopaki na starcie mieli już po 60 cm), że drobiazgi mieściły mi sie na przewijaku nad główką bobasa lub pod przewijakiem w łóżeczku. Potem wszystkie drobiazgi leżały na parapecie, bo łóżeczko było przy oknie. Super sie to sprawdzało, więc takie rozwiązanie stosowaliśmy dwukrotnie. Przewijak na komodzie mi nie pasował, bo strasznie nie wygodnie sie przewija malucha gdy leży bokiem. Szczególnie maluszki, gdy szukaja wzrokiem mamy to nie muszą zezować na boki. Acha - przewijaki są wytrzymałe. Oba służyły nam do około 2 lat dziecka :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
muszę w takim razie poczytać na ten temat, bo nie mam pojęcia. Jestem w 4 miesiącu ciąży i dopiero rozeznaję temat. Chętnie sięgnę po takie porady. Dzięki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heehh nie dalej jak 10 min temu spojrzałam na mój przewijak - miękki na komodzie i stwierdziłam, że to była strata pieniędzy..przydał mi się w pierwszych 2 msc ale potem mała tak fikała że wolałam przewijać ją na łóżku i mi jakoś tak nawet wygodniej byłoa na przewijaku to tylko walają się inne przedmioty, ale kazdy ma swoje sposoby
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Miałam przewijak na łóżeczku ale nie korzystaliśmy z niego długo - tylko kilkanaście razy. Dużo wygodniej było mi przewijać córkę na kanapie. Pod pupę wkładałam jej taką podkładkę frotte z ceratką od spodu (koszt ok 10zł), a kilka pieluszek + krem i chusteczki zawsze były w małym koszyczku, który mogłam ze sobą przenieść na kanapę/podłogę czy gdzie tam mi było w danym momencie najwygodniej;) A taka podkładka jest też fajna z tego względu że możesz ją złożyć/zwinąć do małych rozmiarów i zabrać na spacer lub wyjazd. No i można to prać jeśli się zabrudzi. Teraz jestem w 5 miesiącu ciąży i nie myślę o innym zestawie. Polecam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tadla my mamy na komodzie obok łóżeczka, po bokach jest miejsce wiec miałam 2 koszyczki w jednym pieluchy w drugim kremy/chusteczki itp.

Ogólnie nasz młody ma 2 lata i do tej pory korzystamy z przewijaka - tylko on z tych niewiercących kompletnie (ogólnie to żywe srebro, ale na przewijaku od zawsze grzecznie leżał) - teraz używamy go raz dziennie jak na noc go ubieramy. dla mnie przewijak na komodzie był zbawienny bo mam problemy z kręgosłupem, więc przy całej pielęgnacji czy ubieraniu pieluchy stoję prosto a nie wykrzywiam na łóżku.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My zdecydowaliśmy się na taki stojący obok.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moim zdaniem wiele determinują dwa warunki. Po pierwsze ilość miejsca a po drugie... niesprawny kręgosłup mamy, przy którym przewijanie na kanapie może być uciążliwe. Ja z tym drugim odpukać póki co nie mam problemu ale z miejscem już tak więc u mnie na stówę przewijak na łóżeczku i organizer zawieszony na łóżeczku (z boku) żeby Maluch potem nie miał dostępu. Tak samo miałam przy pierwszym dziecku i było spoko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdecydowanie taki zwykły na łóżeczko, to i tak kilka miesięcy bo potem dziecko duże i strach, potem zdejmujemy z łóżeczka odkręcić te bolce pod spodem i możesz sobie przewijać na tym na podłodze albo łóżku. Praktyczny i tani.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mieliśmy przewijak montowany na ścianie -Antilop z Ikea. Niestety już go wycofali, ale pewnie na OLX albo Allegro można go jeszcze dorwać. Jest wielki, więc nam użytkowało się go super, praktycznie przez cały okres pieluchowy. Jeżeli ktoś ma wystarczająco miejsca na ścianie, to szczerze polecam. Jedyna wada, że nie dało się go otworzyć jedną ręką, więc u nas praktycznie cały czas był rozłożony.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
W ogóle nie miałam przewijaka. Uważam to za zbędny gadżet, który tylko zagraciłby mi mieszkanie. Używałam takich podkładów wielorazowych i przewijałam wszędzie, na łóżku, na podłodze, na kanapie, tam gdzie było mi wygodnie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja zdecydowałam się na komodę z przewijakiem i nie żałuje. Kupiliśmy taką https://babydoro.pl/pl/p/Komoda-z-przewijakiem-Monte-Carlo-Grey-/1500. Jest wyznaczone miejsce do przewijania i jest dobrze, a w dodatku robi za ładny mebel.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja kupiłam swojej córeczce komodę z przewijakiem https://tweeto.pl/Komoda-z-przewijakiem-p64391 Bardzo fajna sprawa komoda dla rzeczy dziecka i na dodatek jest u góry przewijak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

zamowilam bardzo fajny przewijak na http://www.materacyk.pl mozliwy montaz przewijaka na lozeczku albo na komodzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Dr Bogdan Koprowski . (30 odpowiedzi)

Czy któraś z was leczyła się u tego lekarza lub prowadziła ciąże jakie macie opinie ?

Jak pozbyć się wilgoci w mieszkaniu????? (63 odpowiedzi)

Czym zwalczać?? co robić

księgowa?? czy warto? (35 odpowiedzi)

post dotyczył będzie pracy.. a właściwie jej zmiany...obecnie pracuję jako powiedzmy pracownik...

do góry