Widok

Pytanie do "świeżych" Mam :)

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Czy jesteście w stanie oszacować koszt usług medycznych, związanych z prowadzeniem ciąży?
Nie za bardzo jestem zorientowany w temacie. Domyślam się, że można zrobić całość za darmo, na NFZ - ale młode matki i "ciężarówki" z którymi miałem kontakt, chodziły do lekarzy prywatnie i badania też robiły za swoje pieniądze.
Z ich "zeznań" wynika, że całość opieki medycznej w czasie ciąży zamyka się kwotą ok. 800 zł (z dużą tolerancją)
Mogłybyście to potwierdzić lub sprostować?
Oczywiście - mam na myśli prawidłową ciążę, bez żadnych komplikacji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę,że kwota może być wieksza. Wizyt 8-9 kazda 100-150, usg. 100-300 zalezy czy zwykłe czy 3,4d, kilka ich jest około 3. jakieś badania na paciorkowce, cyto i toxo to też koszt jest.

ja za nic nie placiłam ale nie chodziłam na NFZ, mam pakiet w lux medzie, to wszystkie badania w pakiecie ale sobie myslę,ze taki koszt to 1000-1400?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojć.Ja chodziłam prywatnie i badania tez robiłam na swój koszt wiec tak własnie 800-900 wydałam plus leki (feminatal) no to bedzie ponad 900 zł.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a no zapomniałam jeszcze wizyta w centrum diagnostyki prenatalnej tak sie chyba zwało 300 zł.no tak wiec około 1500 zł poszło
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wykupiłam pakiet w Polmedzie (przez PZU) i płaciłam 47 zł miesiecznie. Wszystkie badania miałam w ramach pakietu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Daria_982:
Pakiet wykupiłaś będąc już w ciąży, czy miałaś wcześniej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem na samej końcówce ciąży,
- test beta HCG x2 - 30zł (AM więc najtańsza)
- mam za sobą 9 wizyt - 980zł
- 7 x badania krwi i moczu - 70zł
- test po obciążeniu glukozą - 25zł
- wymaz w kierunku wykrycia paciorkowca - 30zł

wychodzi mi ponad 1100zł
na szczęście mam takie ubezpieczenie, że mam wszystkie badania i wizyty w cenie abonemantu :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie to wychodziło tak:
w sumie 8 wizyt po 80zł = 720zł
badanie na toxo i cyto = 120zł
badanie na paciorkowce i coś tam jeszcze 25zł x 2 = 50zł
( usg miałam w ramach badań u ginekologa )
badania krwi podstawowe + na cukrzycę również w pakiecie wizyt ginekologicznych
Czyli i tak sporo za darmo a nazbierało się 890zł
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts

Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mi się zdaje że 800zł to mało... myślę że ja wydałąm iędzy 1500-2000, ciąża prowadzona w invicta,większość badań prywatnie plus endokrynolg. Ale powiedziałam sobie że kolejną ciążę będę prowadziłą na nfz, bo to zbędny wydatek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jezeli nic sie nie dzieje to faktycznie, ale prywatnie to niestety i lepiej traktują i dokladniej badają. jakbym miała jakieś problemy to by tego nawet nie wykrył lekarz państwowy z takim podejściem. mam porównanie bo z pierwszym chodziłam na NFZ.. Ale całe szczeście są teraz te abonamenty i oplaca sie sobie zakupić i jest zupełnie inaczej, nie wyjdzie też drogo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w sumie 10wizyt po 100zł = 1000zł
badanie na toxo i cyto = 120zł
wymaz itp = 150zl
test papp-a =200zl
usg 4d z filmem =200zl
badania krwi i hormony (mam problemy z tarczyca)=500zl

Czyli lącznie 2170zl

Ale to i tak nie wszystko, mi zdazyla sie mala choroba, wypadla w weekend i mojego lekarza nie bylo, wiec pojechalam do swissu i tam lekarz, pozniej na badania i leki i wydalam 600zl.

Wiec to roznie bywa, dobrze wykupic gdzies pakiet, ja o tym pomyslalam za pozno ;]
image
image
Bianka & Vincent ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My na ciąze z Polką wydaliśmy 4800 ale ciąża z nią była naprawde mega stresowa ona była drobna podejrzewano poszerzenie światła aorty potem poszeżenie nerek i obrót prawej
ale w tym były 3rrazy usg 4d po 350zł ocena serduszka itp w Gamecie u dr Leszczyńskiej
badania na paciorkowce toxo cito i wszystkie inne plus standardowe wizyty
3 wizyty u eddokrynologa no i witaminy i w ostatnich tyg od 29 do 31 dieta zeby mała rosła ale ona już wogue nie rosła za to ja tak no a pożniej już poród przedwczesny

a dodam ze chodziłam równiez do gin na nfz ale co z tego jak mi nie mogli tam pobierać krwi mam mega słabe żyły wiec jezdzilam do brussa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wg mnie 800 to mało, zwłaszcza, że wszystko drożeje. U mnie wychodzi jakoś tak: ok. 8 wizyt po 150 (już 1200) - w poprzedniej ciąży były po 100 - tylko 1,5 roku temu!. Za pierwsze badania krwi zapłaciłam ok 150, potem jeszcze kilka razy po ~30. Teraz jeszcze pewnie wymaz - kolejne tyleż. Do tego jakieś leki (choćby żelazo czy magnez, jeśli poza tym wszystko ok), więc 1500 co najmniej.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Doliczcie jeszcze leki - ja na same preparaty prenata i prenetl DHA wydaję miesięcznie 70zł, biorę od 3 miesiąca czyli 400zł, do tego na pozostałe leki ( miałam m.in. anginę) - ok 200zł.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
proponuję opcję którą wybrałam ja
jednoczesne wizyty prywatnie i na NFZ, badania wszystkie na NFZ tylko dodatkowe USG prywatnie
jest to trochę upierdliwe ale wychodzi taniej
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyjmujac ze jest 10 wizyt po 130zł, plus połówkowe za 180zł, plus badania, wyjdzie z pewnoscia ok. 2 tys. wg mnie warto w to zainwestowac, bo po 1. wizyty na NFZ z usg sa zwykle tylko 3, zwykle na duzo gorszej jakosci sprzecie. fajnie, jesli skierowania na badania ma sie na nfz - jesli masz taka mozliwosc, to fajnie. u mnie, u gin na nfz, nie ma zapisow na godzine a siedziec w przychodni kilka godzin mi sie nie usmiecha, wiec chcac nie chcacm, robie wszystko prywatnie.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To co piszę Salambo jest najlepszym rozwiązaniem :)
Prywatnie robiłam tylko badania prenatalne i usg 3d/4d.
Trzeba liczyć też witaminy i żelazo gdy ktos ma nie dobór.
A to już miesięczny wydatek 100zł + badania prenatalne ok.300zł +usg 200-300zł (zależy gdzie).
Czyli 1000 zł to za mało jeśli chodzi o wizyty prywatne
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a i ja miałam usg zwykłe na każdej wizycie na NFZ
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem w piątym miesiącu ciąży i :
5 wizyt po 100zł w ciąży uważam że warto prywatnie chodzić do gin. bo mam komfort psychiczny że w każdej chwili mogę dzwonić do gin. np. plamienia itp. nigdy nie wiadomo kiedy przypltają się.

pierwsze badanie krwi z toxo, ustaleniem gr. krwi, hormonami tarczycowymi i morfologią w Akademii Medycznej ( tam najtaniej wyszło 180zł)

usg prenatalne 300zł ( musze robić 2 raz bo młody serce łapkami zasłaniał i ułożył się utrudniając pomiary.)


+ podstawowe badania moczu i krwi, witaminy.

W sobote zostawiłam 85zł a tylko badanie glukozy i posiew moczu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mialam około 10 wizyt, bo do 6 miesiąca co 4tygodnie a po 6 msc co 2tygodnie. w 9 miesiacu mialam miec co tydzien ale nie dotrwalam tego ;)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koleżanka całą ciąże prowadziła na NFZ i nie wydała ani złotówki. Tyle, że sobie witaminy kupowała.

Jeżeli z ciążą nic sie nie dzieje, to chyba to jest najlepsza opcja. Bo na NFZ przecież też usg zrobią, tyle że nie 3D i nie nagrają filmiku ;) A są przychodnie gdzie mają naprawdę dobry sprzęt. A specjaliści też są dobrzy. Przecież człowiek nie staje się lepszym specjalistą po przekroczeniu progu swojego prywatnego gabinetu....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz rację - często Ci sami lekarze pracują w przychodni na NFZ i przyjmują prywatnie lub pracują w prywatnych przychodniach.
Są jednak dwa "ale" :
1. Nie każdy ma szczęście mieć dostęp do porządnej placówki NFZ (to jeszcze pół biedy - o ile się nie mylę, nie ma obowiązku korzystania z przychodni "rejonowej")
2. KASA - badania na NFZ robione są rutynowo a często wręcz niechętnie, po jak najniższych kosztach bo wiecznie brakuje pieniędzy. Natomiast prywatnie (czy za gotówę czy w formie abonamentu) sprawa wygląda dokładnie odwrotnie - lekarze zlecają jak najwięcej badań, bo za każde mają konkretne pieniądze. Z korzyścią (zdrowotną) dla Pacjenta.
Gorzej z jego portfelem - jeśli nie ma abonamentu :)
image
Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym?
(Woody Allen)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie wiem czy tak faktycznie jest. Wmawianie pacjentce żeby przychodziła badać się co tydzień chociaż nie ma takiej potrzeby to chyba nie dla jej dobra tylko dla jej pieniędzy.

Zależy na jakiego lekarza się trafi. Często zdarza się, ze taki przyjmujący na NFZ ma lepsze podejście do pacjentki niż taki prywatny, który tylko kasę widzi, a nie pacjenta.

Można poszperać w necie i zebrać opinie na temat danego lekarza i się do niego zapisać na NFZ. Nie ma już rejonizacji. Mieszkamy w Trójmieście, gdzie lekarzy jest od groma i ciut ciut, nic tylko wybierać. To nie Kozia Wólka, gdzie lekarz jest jeden, a na badania trzeba jeździć do innej gminy ;)

Ale jeżeli kobieta czuje się lepiej jeżeli wyda na wizytę 100 zł i ma z tego powodu poczucie, że została lepiej zbadana to niech sobie płaci. Jeżeli ma poczucie, że jest pod lepszą opieką, bo płaci to niech płaci. Przecież samopoczucie jest w ciązy bardzo ważne ;)

W drugiej ciąży na pewno wybiorę lekarza na NFZ.
Po coś jednak te składki płacimy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sadyl bedzie przekonywał do pakietów i abonamentów, bo jest agentem, jeżeli się nie mylę, ubezpieczeniowym, hehe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wróżka ? :)
A poważnie: masz rację. Tyle, że nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać.
"Wynalazłem" możliwość wykupienia abonamentu medycznego (nieważne w jakiej firmie - nie płacą mi za reklamę), za 69 zł miesięcznie, z pełnym prowadzeniem ciąży (wizyty, badania - bez leków oczywiście).
Rewelacyjne jest to, że nie ma ankiety medycznej ani karencji - czyli można sobie wykupić abonament JUŻ BĘDĄC W CIĄŻY.
Pytałem o koszty prowadzenia ciąży, bo chciałem się dowiedzieć ile tak naprawdę można zaoszczędzić.

Istotne aby przyszłe mamy miały informację, że taka możliwość istnieje. A to, czy ktoś z tego skorzysta, czy nie - i pozostanie NFZ to sprawa indywidualnego wyboru.

Dla mnie sprzedaż ubezpieczeń ubezpieczeń zdrowotnych nie jest sprawą mojego życia czy śmierci :)
Moja prowizja z takiego abonamentu nie wystarczy nawet na paczkę papierosów :)

sadyl
dobra-polisa.pomorskie.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehehe, jasne sadyl, ale adresik musiałeś wstawić.
Z resztą ciągle i w kółko piszesz o tych ubezpieczeniach, wiec chyba to jednak jest sprawa Twojego życia ;) ;) ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No u mnie na razie 120zł każda wizyta z usg (do tej pory 4 wizyty, więc pewnie jeszcze drugie tyle), pierwsze badania 220zł (toxo, cyto itd.), potem już chodziłam na badania na NFZ. Do tego żelazo 30zł miesięcznie, a niektórzy biorą jeszcze magnez czy inne suplementy.

Następnym razem chyba też pójdę na NFZ prowadzić ciążę. Jeśli ciąża przebiega prawidłowo to jednak trochę chyba szkoda wydać ponad 1000zł, skoro przecież płacimy za opiekę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koszty dodatkowe lekarstw mogą być naprawdę różne, w obydwu ciążach brałam feminatal (to akurat mój wybór), magnez, żelazo i tabletki na żylaki (dawka na 2 tygodnie 40 zł) - to nie są małe pieniądze :(
do tego 8 wizyt po 110 zł (bez usg), USG prenatalne 200 i USG połówkowe 150 zł, do tego ciągle się coś mnie czepiało więc 3 badania na czystość pochwy - 180 zł. plus dwie dodatkowe wizyty z powodu plamienia i bolesnych skurczów - 220 zł, co miesiąc badanie na białkomocz 8 x 15 zł
wszystkie inne badania robiłam na skierowanie z NFZ - nie dałabym chyba rady za wszystko płacić
Emilia 14.11.2009
Szymon 05.01.2011


DZIĘKI SZATAŃSKIEJ PYSZE JEDNYCH NIE SŁUCHAM, DRUGICH NIE SŁYSZĘ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w pierwszej ciąży chodziłam i prywatnie i na nfz, żeby właśnie zaoszczędzić choć na badaniach krwi. Do mojej przychodni mogłam się zapisać na pierwszą wizytę za 3 miesiące, wcześniej tylko płatnie (a lekarka beznadziejna), więc wróciłam do mojej poprzedniej przychodni, gdzie chodziłam mieszkając z rodzicami. Za pierwsze usg (genetyczne) miałam zapłacić 170zł (nie zrobiłam u nich), a kilka razy ryczałam, bo byłam przerażona wizją roztoczoną przez lekarkę. Dopiero po wizycie prywatnej u drugiego lekarza, okazało się, że nie ma powodów do paniki i wcale nie musi być tak źle. Teraz z małym dzieckiem tym bardziej nie wyobrażam sobie szukać przychodni, w której przyjmowałby sensowny lekarz w sensownych godzinach i jeździć tam, więc zdecydowaliśmy z mężem, że lepiej wydać te nawet 2000, ale mieć lekarza blisko (10min spacerkiem, chodzimy do niego całą rodziną późnym popołudniem) i takiego, któremu ufam.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
10 wizyt po 100zl=1000zl
1 usg połowkowe= 160zł
witaminy,lekarstwa=200zł
badania=250-300zł

Razem=1660zł ginekolg,u mnie tez dochodzi koszt endokrynologa =700zl
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje wszystkim Paniom za informacje. Bardzo mi się one przydadzą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wydałam koło 1.5 tys na wszystkie badania ( co druga wizyte miałam gratis u mojego lekarza wiec pewnie by sie uzbieralo wiecej)
image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam pakiet w lux medzie i wszytsko w ramach pakietu, ale nawet ostatnio liczyłam: wizyty, badania, leki prawie... 2000zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zaczynałam na NFZ, byłam pozytywnie nastawiona i oczekiwałam tylko i wyłącznie profesjonalnego podejścia. Niestety już od pierwszej wizyty byłam zbywana i straszona, jakby ciąża to choroba. Po kiepskich badaniach moczu, lekarz nie skierował mnie na powtórkę, tylko zalecił od razu leki i poszedł sobie na urlop. Po ich powtórzeniu okazało się, że nic mi nie jest. Później chodziłam już prywatnie, raz w miesiącu i tak do samego końca. Bez naciągania na dodatkowe wizyty itp. Usg prenatalne i połówkowe robiłam oddzielnie. Myślę, że wyszło ok1500zł za całe 9 miesięcy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witam! U mnie w pakiecie jest prowadzenie ciąży i badania już od 50 zł/m-c. Ja akurat brałam pakiet pod swoją tarczycę, ale polecam!!!
Firma działa na bazie placówek polmed i ma taką fajną opcję, że możesz mieć pakiet nawet bezpłatnie lub obniżyć sobie jego koszty. Jak ktoś jest zainteresowany to zapraszam do kontaktu na fb mess. Jolanta Wiszniewska - Bagłaj .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

księgowa?? czy warto? (36 odpowiedzi)

post dotyczył będzie pracy.. a właściwie jej zmiany...obecnie pracuję jako powiedzmy pracownik...

Jakie zabawki edukacyjne polecacie? (28 odpowiedzi)

Chcę kupić jakieś zabaweczki Amelce ale nie mogę się zdecydować co jej kupić, za dużo tego...

Okulary przeciwsłoneczne (9 odpowiedzi)

W jakich sklepach dostanę obecnie okulary przeciwsłoneczne ? Wybieramy się na wakacje, przeszłam...

do góry