Widok
Właśnie nikt nic na ten temat nie pisze ostatnio. My byliśmy jakoś 3 tygodnie temu w Róży i rozmawialiśmy z p. Różańską. Przemiła kobieta. Wszystko nam wyjaśniła. I wszystko to czego "zabraniał" ten pan, z których mieliśmy przyjemność na początku okazało się nieprawdą czyli, że nie można mieć własnych ryb, ciast domowych itd. Można oczywiście, ale również w naszym interesie jest aby było wszystko świeże itd. Także pani nas uspokoiła:-)
Jeśli rzeczywiście zdecyduję się na poprawiny to na pewno skontaktuję się z Różą w najbliższym czasie, przy podpisywaniu umowy nie brałam takiej opcji pod uwagę, dlatego nie zaklepywałam sali. Chodzi mi generalnie o zjedzenie obiadu, posiedzenie, nie o drugą imprezę. Jak to wygląda - czy jest to jedzenie, które zostało z wesela + dokupienie, by wystarczyło, czy wykupuje się całe menu od nowa?
co do poprawin kosztuja za osobe 45,50 ja wykupiłam poprawiny nie bardzo tez chcialam ale to w sumie raz w zyciu mozna sobie pozwolic.tez ide 7 dni wczesniej aby uzgodnic wszystko i to jest wystarczajacy czas.na wesele mam dj roberta augustyniaka.tez rozne opinie o nim slyszalam.ale nie bede sie sugerowac tym.tez myslalam o sali bursztynowej ale u mnie bedzie 60 osob wiec nie dali by mi nawet tej sali tylko kapitanska ktora jest na ta ilosc osob.czy ktos mial z was w sali kapitanskiej slub?? bo prosilabym o pare fotek.



