Widok
Rozliczenie za ogrzewanie, czy to możliwe?? !!!
Dostaliśmy rozliczenie za ogrzewanie i się za głowę złapałam!! :/ Mamy NIEDOPŁATĘ 1800zł!!!
Mieszkanie mamy słoneczne, właściwie w pokojach i kuchni ciągle były pozakręcane grzejniki, bo było bardzo ciepło. Czasami jak było zimniej, to rozkręcaliśmy na noc zazwyczaj na "3". Jedyne co, to w łazience ciągle był włączony grzejnik, bo nie było tam głowicy żadnej do regulacji. I ten grzejnik (to grzejnik taki ręcznikowy, standarwody, wysokość może metr, szerokość 40/50) był cały czas ciepły.
I teraz się zastanawiam - czy to możliwe, że ten jeden grzejnik, który non stop był "otwarty" tyle nam nabił???
Sprawdzaliśmy liczniki, wszystko ok z nimi. Kręcą się tylko wtedy gdy jest rozkręcone.
Załamka normalnie :/
Mieszkanie mamy słoneczne, właściwie w pokojach i kuchni ciągle były pozakręcane grzejniki, bo było bardzo ciepło. Czasami jak było zimniej, to rozkręcaliśmy na noc zazwyczaj na "3". Jedyne co, to w łazience ciągle był włączony grzejnik, bo nie było tam głowicy żadnej do regulacji. I ten grzejnik (to grzejnik taki ręcznikowy, standarwody, wysokość może metr, szerokość 40/50) był cały czas ciepły.
I teraz się zastanawiam - czy to możliwe, że ten jeden grzejnik, który non stop był "otwarty" tyle nam nabił???
Sprawdzaliśmy liczniki, wszystko ok z nimi. Kręcą się tylko wtedy gdy jest rozkręcone.
Załamka normalnie :/
Wiele razy się zastanawiałam czy nie powinnno być na tym grzejniku głowicy, ale pomyślałam sobie że taki mały to niech sobie będzie, ręczniczki takie ciepłe :)
I nie wiem, czy szukać przyczyny gdzieś indzie, czy to on tak naciągnął. Bo naprawdę w pozostałych pomieszczeniach w większości były skręcone, bo mamy b. ciepłe mieszkanie. :/ echhhh
I nie wiem, czy szukać przyczyny gdzieś indzie, czy to on tak naciągnął. Bo naprawdę w pozostałych pomieszczeniach w większości były skręcone, bo mamy b. ciepłe mieszkanie. :/ echhhh
Gosiu, a Ty zaliczkowo płacisz za ogrzewanie ? Może macie za małą zaliczkę płaconą, stąd taka dopłata ?
U nas na osiedlu też dziwne rzeczy się dzieją, nawet na forum osiedla ludzie się skarżą, że coś jest nie tak. :(
Ja rok temu miałam zwrotu 700zł pomimo dość sporego grzania bo Amelia maleńka była i trzeba było grzać bardziej
W tym roku natomiast grzałam mało kiedy, na palcach rąk mogę zliczyć włączone ogrzewanie na kilka godzin i okazuje się, że zwrotu miałam 350zł
Natomiast mieszkając wcześniej na Zaspie za podobne ogrzewanie ( czyli oszczędnie ) przychodził nam zwrot około 1000zł
W tym roku, co miesiąc będę sama spisywała sobie liczniki ile nabijają, bo coś mam wrażenie, że nawet nie włączając ich licznik chodzi, ale teraz nie jestem w stanie tego sprawdzić bo koniec sezonu grzewczego.
A i u nas nie ma licznika w łazience, tam można grzać bez przerwy.
Sorrki, że trochę nie w temacie :)
A ile mieliście w poprzednim roku nadpłaty/niedopłaty ?
U nas na osiedlu też dziwne rzeczy się dzieją, nawet na forum osiedla ludzie się skarżą, że coś jest nie tak. :(
Ja rok temu miałam zwrotu 700zł pomimo dość sporego grzania bo Amelia maleńka była i trzeba było grzać bardziej
W tym roku natomiast grzałam mało kiedy, na palcach rąk mogę zliczyć włączone ogrzewanie na kilka godzin i okazuje się, że zwrotu miałam 350zł
Natomiast mieszkając wcześniej na Zaspie za podobne ogrzewanie ( czyli oszczędnie ) przychodził nam zwrot około 1000zł
W tym roku, co miesiąc będę sama spisywała sobie liczniki ile nabijają, bo coś mam wrażenie, że nawet nie włączając ich licznik chodzi, ale teraz nie jestem w stanie tego sprawdzić bo koniec sezonu grzewczego.
A i u nas nie ma licznika w łazience, tam można grzać bez przerwy.
Sorrki, że trochę nie w temacie :)
A ile mieliście w poprzednim roku nadpłaty/niedopłaty ?
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Na przyszłość załóż głowicę na grzejnik. A teraz to popytaj sąsiadów czy też mają takie duże niedopłaty. Zawsze też w spółdzielni możesz poprosić o szczegółowe wyliczenie. Ciepłe i słoneczne mieszkania mają jeden feler w takim przypadku- ciecz zawieszona na grzejnikach wyparowuje samoistnie;] Moja mama ma okna na południe i w jednym pokoju ani razu przez sezon grzewczy nie rozkręciła grzejnika a mimo to spis wykazał zużycie;/
my w jednym roku jak grzaliśmy na 3 to mieliśmy batrdzo dużą niedopłatę a jak na maxa na 5 to mało dopłacaliśmy. ktoś nam tłumaczył, że na 3, musi woda "buzować", żeby nagrzać mieszkanie, a na 5 już tego efektu nie ma. w tym roku nie oszczędzałam za bardzo, ale rozliczenie na dniach dostaniemy.... aż się boję...
raczej nie mozliwe, ze taki mały i 1800zl bo u mojej szwagierki w domu gdzie ma z 23 stopnie za gaz chyba za m-c zimowy jest mniej a to jest dom i gaz. a maluski grzejnik jakby nie grzał to nie nabije w bloku 1800zł no kurcze. Ja za wszystkie zimowe miesiace w srodkowym mieszkaniu zaplacilam moze z 500zł więc nie przesadzajmy, że amlenki grzejniczek nabija 1800zł sorry nie wierze. A mieszkanie mam prawie 60m2.
Gosiu,
jeśli masz licznik ciepła na korytarzu przy pionie poproś o sprawdzenie go. Być może coś jest uszkodzone w liczniku(pewnie będzie to na Twój koszt ok 150 zł).
W nowym budownictwie liczniki są w pionach na klatkach schodowych i ile wejdzie czynnika grzewczego za tyle GJ trzeba zapłacić plus różnicę między licznikami mieszkaniowymi a licznikiem głównym na wejściu do bloku/klatki.
Być może za mało płaciłaś zaliczek lub międzyczasie w waszej wspólnocie mocno podrożał GJ
jeśli masz licznik ciepła na korytarzu przy pionie poproś o sprawdzenie go. Być może coś jest uszkodzone w liczniku(pewnie będzie to na Twój koszt ok 150 zł).
W nowym budownictwie liczniki są w pionach na klatkach schodowych i ile wejdzie czynnika grzewczego za tyle GJ trzeba zapłacić plus różnicę między licznikami mieszkaniowymi a licznikiem głównym na wejściu do bloku/klatki.
Być może za mało płaciłaś zaliczek lub międzyczasie w waszej wspólnocie mocno podrożał GJ
Licznik właśnie sprawdzaliśmy na pionie w klatce i wszystko ok.
Kasiu - w zeszłym roku nie wiem, bo było inne rozliczenie, tzn mielismy innego zarzadce i w ogole inaczej liczyli. a To rozliczenie to u mnei nie było za sezon grzewczy, tylko właśnie za rok 2010 (tak było napisane) ze wzgledu na te zmiany zarządcy.
To już nie wiem co robić.
Sąsiedzi mają nadpłaty po 500/700zł :/
Kasiu - w zeszłym roku nie wiem, bo było inne rozliczenie, tzn mielismy innego zarzadce i w ogole inaczej liczyli. a To rozliczenie to u mnei nie było za sezon grzewczy, tylko właśnie za rok 2010 (tak było napisane) ze wzgledu na te zmiany zarządcy.
To już nie wiem co robić.
Sąsiedzi mają nadpłaty po 500/700zł :/
Kasia, tak jest u mojej mamy jest zakładana taka podziałka z cieczą w postaci żelu i to najnormalniej w świecie wyparowuje. Oczywiście podziałki zdejmują maj-czerwiec i wtedy zakładają nowe i przez całe lato pięknie paruje w słońcu. Na nic zdały się petycje mieszkańców do spółdzielni, aby zakładać je po lecie, doskonale wiedzą w administracji jak to działa. Moja mama też ma rury w łazience bez żadnych liczników, a mieszkanie ma 42m, środkowe i ledwie wychodzi na zero lub ma niedopłatę, na szczęście niewielkie sumy.
Parę lat temu miałam do zapłaty ponad 3 tyś ,za jeden grzejnik w dużym pokoju który nie był odkręcony cały czas , były dni że wcale na noc zakręcaliśmy,reszta pozakręcane w łazience liczników nie ma ,też chodziłam to wyjaśniać ale niestety to nic dało ,jedynie to że tą kwotę na 3 raty mi łaskawie rozłożyli .Teraz obawiam się znowu będzie nie mało do zapłaty z tym że w tym roku grzejniki były dość często odkręcane bo zima była mroźna nie było zbyt ciepło w mieszkaniu no i malutkie dziecko.
ja mam podzielniki kosztów ciepła na kaloryferach. Jka bylismy sami zawsze nadpłata ale jak młoda sie urodziła zawsze dopłacałam. Ale 1800? masakra. Kaloryfer zawsze musi byc chociaz na 1 bo na rozruch tzw zawsze płaci sie 2 albo i 3 razy wiecej. Nieprawda jest ze to zarzadca jest od liczenia ciepła.Stawka jest zawzsze stała. Przy podzielnikach nigdy nie zostawiasz zima uchylonego okna. Trzeba wywietrzyc i finito, zamykasz okna niestety. U nas musimy sie pilnowac bo nad nami strych. Ale nigdy nie miałam wiecej do dopłaty niz 500 pln,mimo ze strych nad nami i po bokach (mamy srodkowe mieszkanie)pod nami przez 2 lata nikt nie mieszkał i ogrzewałam strych i 4 mieszkania. Teraz licze na nadplate bo oprócz strychu mieszkania zasiedlone :) Mysle ze musiałas cos ominąc albo porozkładali wam koszta ogrzewania na ilosc osób zameldowanych.
Moja chrzestna która ma całą zimę wyłączone kaloryfery bo poprostu w domu jest ciepło a szczególnie w kuchni jak przyszedł facet spisać liczniki wpisał z kuchni jakąś tam liczbę, ciotka pyta się czemu przecież On od 10 lat nie był włączony a facet jej na to że szczególnie w kuchni kaloryfer ogrzewa się poprzez gotowanie w kuchni i zawsze się cos tam nabije.
To jest jakas porażka. Ja juz sobie wyobrażam jak przyjdzie do Nas rachunek wszędzie prócz kuchni były na maxa kaloryferwy od listopada włączone
To jest jakas porażka. Ja juz sobie wyobrażam jak przyjdzie do Nas rachunek wszędzie prócz kuchni były na maxa kaloryferwy od listopada włączone
też w tamtym roku miałam nabite w kuchni ,wystarczy otwarte okno i zimne powietrze nawiewa na kaloryfer i nabija ,miałam w tamtym roku 13 jednostek ,niby mało ale dlaczego mam płacić za coś co dzieje się wbrew mojej woli,wietrzyć przecież trzeba ,w tym roku zmienialiśmy kuchnie i kaloryfer został zabudowany i nic nie nabiło. Ale w pokojach jest sporo.
Wymyślili aby od metra się rozliczać ,proszę bardzo bym grzała na full w całym mieszkaniu ,może w końcu by było ciepło i wiedziałabym za co płacę ,podanie lokatorzy złożyli a co do czego odmowa ,bo za mało ludzi podania złożyło .Moja teściowa mieszka na starówce oni płacą w czynszu przez okres grzewczy nie ma tam podzielników ,u nich jest fajnie ciepło mimo że tylko w jednym pokoju odkręcają kaloryfer.
Wymyślili aby od metra się rozliczać ,proszę bardzo bym grzała na full w całym mieszkaniu ,może w końcu by było ciepło i wiedziałabym za co płacę ,podanie lokatorzy złożyli a co do czego odmowa ,bo za mało ludzi podania złożyło .Moja teściowa mieszka na starówce oni płacą w czynszu przez okres grzewczy nie ma tam podzielników ,u nich jest fajnie ciepło mimo że tylko w jednym pokoju odkręcają kaloryfer.
Bogusia my kiedyś mieliśmy takie duże niedopłaty rzędu 1000zł dwa lata z rzędu (mieszkanie południowy - zachód 35m)i jak je sprzedaliśmy to się okazało, że przysyłali nam rozliczenia mieszkania obok (ponad 65m). Dostaliśmy od nich zwrot kasy (ponad 3tyś)mimo że sprawa była już przeterminowana, ale zarządca czuł się w obowiązku. Sprawdź czy to napewno naliczenie za twoje mieszkanie, bo może tu jest błąd?
Ja też mam dopłaty 1500zł.,gdzie zużyliśmy GJ tyle samo co zapłaciliśmy w zaliczkach,a za podgrzanie wody powinniśmy miec zwrot niestety musimy również dopłacić.Co miesiąc od stycznia do maja przysyłali nam informacje,że płacimy w niższych cenach,a w czerwcu przyszło rozliczenie i od początku roku podnieśli nam ceny za GJ-35zl. więcej, a za podgrzanie wody 26zl. wiecej.
Nie wiem co z tym zrobić ponieważ od poczatku roku nie bylo żadnej informacji że będzie podwyżka i dopiero przy rozliczeniu nam podnieśli.Nie doś tego to wiem z zaufanego źródła ,ze P.z zarządu wiedziala w lutym o podwyżce tylko nas nie poinformowala.
Nie wiem co z tym zrobić ponieważ od poczatku roku nie bylo żadnej informacji że będzie podwyżka i dopiero przy rozliczeniu nam podnieśli.Nie doś tego to wiem z zaufanego źródła ,ze P.z zarządu wiedziala w lutym o podwyżce tylko nas nie poinformowala.
Grzejniki mielismy niewyregulowane. Nie chodziliśmy na zebrania wspólnoty i nikt nam nie powiedział. De facto - musieliśmy zapłacić prawie 4tysiące niedopłaty. Teraz po wyregulowaniu - 290zł nadpłaty mamy za okres lipiec-grudzień.
Może i możemy się wykłucać z nimi (nie wiem!) bo wielokrotnie pytaliśmy co jest nie tak, a oni nam nic nie powiedzieli, że trzeba coś wyregulować.
Może i możemy się wykłucać z nimi (nie wiem!) bo wielokrotnie pytaliśmy co jest nie tak, a oni nam nic nie powiedzieli, że trzeba coś wyregulować.
Tak dziala Gestor. Jesli macie mozliwosc to zmiencie zarzadce. Moi rodzice nie maja, bo w zarzadzie zrobila sie klika jak za komuny i zmiana nie przejdzie...
Nie dziwie sie ze Ci nie powiedzieli co zrobic. Oni tak naprawde nie wiedza co i jak. Przez telefon czy w 4 oczy zawsze mili, pomocni i uprzejmi i na tym ich obowiazki sie koncza.
Sama musialam nagrac odglosy z grzejnika i przeslac zeby cos z tym zrobili (zwykle byly w nocy i budzilam sie srednio 2-3 razy-jak przy malym dziecku). Wczesniej zglaszalam to kilka razy i nic...
Przejrzalam to forum i o Gestorze NIC dobrego nie znalazlam i w Twoim przypadku historia jest podobna do wszystkich z ich udzialem.
Aha, i to Ty im placisz wynagrodzenie wiec masz prawo wymagac, a ich obowiazkiem jest pomoc i doradztwo.
Nie dziwie sie ze Ci nie powiedzieli co zrobic. Oni tak naprawde nie wiedza co i jak. Przez telefon czy w 4 oczy zawsze mili, pomocni i uprzejmi i na tym ich obowiazki sie koncza.
Sama musialam nagrac odglosy z grzejnika i przeslac zeby cos z tym zrobili (zwykle byly w nocy i budzilam sie srednio 2-3 razy-jak przy malym dziecku). Wczesniej zglaszalam to kilka razy i nic...
Przejrzalam to forum i o Gestorze NIC dobrego nie znalazlam i w Twoim przypadku historia jest podobna do wszystkich z ich udzialem.
Aha, i to Ty im placisz wynagrodzenie wiec masz prawo wymagac, a ich obowiazkiem jest pomoc i doradztwo.