Widok

Ślub i chrzest jednocześnie...

Wesele bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Witam wszystkich
Mama taki problem 02.10.2010 biorę ślub konkordatowy a że wyszło jak wyszło w maju rodzi nam się dziecko to chcemy zrobić to razem z chrztem..
czy któraś z was tak miała albo była na takim nietypowym ślubie ?
Wesele tez będziemy mieli ale bardzo skromne i kameralne.. (max 50 osób)
swoja droga dopiero w wakacje zacznę się rozglądać za suknią ślubną ale nie chce niczego z przepychem myślę o uszyciu (i tu moje kolejne pytanie czy wiecie ile czasu zajmuje uszycie sukni ślubnej przez krawcowa?)
pozdrawiam

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam na takim ślubie z chrztem :D
i wczoraj w m jak miłość był taki ślub :P
ale moi znajomi od 2 lat byli po cywilnym zanim kościelny brali :)
A co do sukni zalezy gdzie i jaka krawcowa ;P
moja powiedziała że 1,5 miesiąca będzie idealnie by przymiarki i takie tam na spokojnie porobić :D
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
słoneczko a jaka miałaś krawcowa może dałabyś jakieś namiary?
może napiszesz mi coś więcej o tej twojej krawcowej? czarna000@o2.pl
i jaka miałaś sukienkę?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam na takim slubie
Na pocz. była msza slubna a po niej Państwo Młodzi wzięłi bobasa i ksiądz go ochrzcił
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.comimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Robiłem zdjęcia na dwóch takich ślubach. Jeśli coś Cie interesuje pisz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dopiero będę szyć :P ślub mam dopiero w sierpniu ;P
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słoneczko... Już tylko 10kg zostało. Gratuluję :)
___________________________________________________

"A gdyby tak świat leżał u Twych stóp...?"

''Nie odkładać marzeń, bo nie zmieszczą się na półce"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tylko 10 kg :D
dziękuję :D
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
słoneczko a na jakiej jestes diecie? jesli moge zapytac:) daje dobre rezultaty? masz jakies do tego konkretne cwiczenia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak dopiero teraz zauważalnym przepraszam ale ostatnio jestem coraz bardziej nierozgarnięta :P

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Robiłam zdjęcia na dwóch takich ślubach. I na obu sytuacja była totalnie odmienna, mimo że dzieci były w podobnym wieku.

Na jednym ślubie mama miała dziecko na rękach tylko chwilkę, resztę czasu zajmowali się Martynką goście i babcie i mama mogła skoncentrować się na ceremonii.

W drugim przypadku nie widziałam bardziej umordowanej mamy i panny młodej w jednym. Dziecko nie dało się nikomu wziąć na ręce, tylko mama i mama. To samo na weselu.

Tak więc wszystko zależy od osobowości dzieciątka, tego czy jest towarzyskie, czy się wyspało itd....

Ja sama osobiście nie zdecydowałabym się na to.
FOTOGRAFIA ŚLUBNA I DZIECIĘCA http://izabelinda.wordpress.com
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam na takim ślubie. dziecko miało około pół roku. w czasie ślubu zajmowała sie nim moja mama praktycznie całą mszę pomijając krótki moment samego chrzczenia. na weselu był wynajęty specjalny pokój i tam był dzidziuś, którym zajmowała sie najwięcej właśnie moja mama, ale też inne ciotki. panna młoda chodziła tylko karmić co jakis czas.
natomiast jakby dziecko było większe takie już dreptajace np 2 letnie to myślę że to słaby pomysł bo takie dzieciaczki to przylepy straszne i lubią koncentrować na sobie uwagę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też bym się nie zdecydowała na takie 2 w 1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tzreba brać pod uwagę fakt że istnieje możliwość że zapsuje się tą ważną uroczystość najprawdopodobniej własnej mamie, bo to ona z największym prawdopodobieństwem będzie przy dziecku siedziała, zamiast słuchać ślubnej przysięgi a potem bawić się na weselu. ale jeśli ma się kogoś mniej bliskiego ale zaufanego, kto by tak właśnie zgodził sie zajmować dzieciaczkiem w bliskiej okolicy ślubu i wesela, to uważam ze powinno sie z tego skorzystać.
dzidziuś bedzie miał około 5 miesięcy więc w dniu ślubu i tak bedzie musiał byc blisko mamy. robiąc dwie uroczystości na raz nie trzeba już potem wyprawiać osobno chrzcin i wydawać pieniędzy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam na ślubie koleżanki, na którym też był chrzest jej córeczki. Dziewczynka cały czas popłakiwała, popiskiwała i gaworzyła, no jak to dziecko. Koleżanka nie mogła się skupić w ogóle na ceremoni, wciąż zerkała do małej, była rozkojarzona. Osobiście nigdy nie zdecydowałabym się na taką ceremonię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli zrobicie ślub osobno, dziecko i tak bedzie w kosciele na mszy... wiec co to za róznica ?
tak samo dziecko może płakać, i tak samo matka może ciągle być skoncentrowana na dziecku...

Według mnie warto wybrać sale weselną w hotelu, wtedy 'zatrudnić' jakąś dobra koleżanke, kuzynke do opieki nad dzieckiem w pokoju...

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W ubiegłym roku graliśmy na weselach i ślubach u rodziców dwójki dzieci 2,3-letnich.Najtrudniej miała mama kilkumiesięcznego dziecka,co chwilę znikała w pokoju i karmiła.Jeśli dziecko urodzi się w maju,to chyba trochę za długo czekać do października?Tylko raz zdarzyło nam się śpiewać na ślubie i chrzcie równocześnie.Pozdrawiam
image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nulka, oczywiście że matka zawsze będzie skoncentrowana na swoim dziecku kiedy będzie płakało w kościele, ale ślub jest chyba od tego aby być skoncentrowanym na sobie i przede wszystkim na swoim małżonku. Jeśli uważasz że jestem wyrodną osobą to zapytaj się księdza, każdy powie ci to samo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sorry, nulka, teraz się doczytałam. No rzeczywiście ,dziecko i tak będzie w kościele. No ale zawsze ta osoba, która w ty czasie będzie się nim opiekować (bo nie wyobrażam sobie aby nie było takiej osoby) może wyjechać na chwilę z wózkiem z kościoła. Jakkolwiek dziecko byłoby spokojne i tak wolałabym zrobić te uroczystości osobno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
massuana
i tak muszą czekać z chrztem bo większość księży dziecka bez ślubu kościelnego rodziców nie jest chętna ochrzcić. znajomi po bataliach dopiero po 3 latach ochrzcili dziecko (nie mają kościelnego).

buninka
wydaje mi się że po urodzeniu dziecka jednak się zmienia hierarchia wartości. nawet jeśli to dzieciątko będzie zostawione z kimś innym gdzieś daleko od kościoła, to nawet wtedy matka będzie o nim myśleć. kiedy ma sie dziecko nie ma możliwości wcisniecia sobie pauzy i skoncentrowania sie na sobie przez cały dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
buninka, nie uważam ze jestes wyrodną osobą...

ale tak jak pisze korozja, po urodzenia dziecka zmienia sie hierarhia wartosci i dla każdej matki dziecko jest najważniejsze...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znajomi brali taki ślub w kościele w Rumi. Prawie niczym sie to nie różniło poza tym ze po ślubie był jeszcze chrzest dziecka, dziecko było bardzo małe i ciągle sie darło na cały kościół. Para młoda była bardzo tym zestresowana, bynajmniej tak to wyglądało, bo imprezowy kolega który był Panem młodym miał kamienna minę jak nigdy dotąd.... ale jakoś to przeżył i było ok. Chyba dużo w tej kwestii zależy od księdza. Wiem ze mieli problem, bo zaraz po ślubie było wesele a nie mieli nikogo bliskiego kto by sie mógł maluchem zaopiekować.
image
http://www.wesele.svoboda.com.pl
tel: 0 501 230 139
wesele@svoboda.com.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przeraza mnie to co czytam....
a co za różnica czy będzie dodatkowo ten chrzest czy nie i tak nasze dziecko będzie w tym dniu przy nas...
nie wyobrażam sobie powierzenia opieki nad moim maleństwem na cały dzień i cala noc nawet najlepszej opiekunce/przyjaciółce
w pensjonacie w którym robimy wesele powiedzieli ze to żaden problem u góry maja kilka pokoi gościnnych wiec dziecko będzie tam mogło sobie spokojnie spać pod czujnym okiem opiekunki...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jagoda - nie przejmuj się
Na pewno bedize to dla was bardziej... nazwijmy to skomplikowane, niż dla par bez dziecka...
Ale bez większej różnicy w porównaniu z parami młodymi z maleństwem (a bez łączenia ceremonii ze chrztem)
Sama ceremonia chrzu nie jest długa i specjalnie nie wydłuży całosci w kościele.
Najważniejsze, byś miała blisko siebie osoby, które zajmą się waszym maleństwem w twim zastepstwie. Piszesz o opiekunce - i super:)
Napisz co cię niepokoi - bo z tego co teraz napisałaś "temat" masz opanowany i masz plan, co zrobić
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziecko znajomych o których wspominałam, grzecznie sobie pod okiem Babci i Dziadka czekało na swój moment :)
Prawda jest taka Kochane Panie by pamiętać, że nie można dziecka przyzwyczaić że "tylko Mama", pozwalać Dziadkom swoim dzieckiem się zająć i wtedy w kościele podczas takiej mszy dziecko nie będzie płakać i "wyć" bo chce do Mamy, ale spokojnie się przytuli do Babci czy Dziadka i będzie też super i miło :)
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mialam wlasnie takie 2 w 1. slub mielismy we wrzesniu razem z chrzcinami synka ktory wtedy mial 9 miesiecy. ceremonia byla piekna, jesli masz jakies pytania to pisz.
image[/url]

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chrzancia super powiedz mi jak to wszystko załatwiliście z formalnościami chodzi i o kościół i czy nie było problemu żeby tak zrobić ?
ja się obawiam głównie tego ze kościół nie wyrazi zgody..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam na takim ślubie łączonym z chrzcinami. byłam jako osoba towarzysząca i nikogo tam nie znałam. pamiętam, że zdziwiło mnie tylko to, że nagle po ceremonii ślubu pojawiło się dziecko (przez całą mszę chyba spało, bo było niezauważalne/niesłyszalne). na weselu już dziecka nie było, prawdopodobnie ktoś je wziął pod opiekę, ale nie wnikałam w szczegóły. wg mnie dzieciątko chociażby na początku wesela powinno być z rodzicami, potem można położyć w pokoju przy sali i "zatrudnić" to opieki zaufaną osobę.:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam,
ja chcę aby moja siostra była świadkową i chrzesną jednocześnie, czy to zły pomysł. proszę o info
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zwykły chrzest? Oh, to nic takiego. W zeszłym roku fotografowałem ceremonię ślubną połączoną ze chrztem bliźniaków! ;)
Atmosfera wyjątkowa, dość niezwykła chronologia zdarzeń, bardzo przyjemne doświadczenie. Zapraszam :)
Michał Domarus - Fotografia Ślubna

Portfolio: www.michaldomarus.com
Blog: blog.michaldomarus.com
Email: kontakt@michaldomarus.com
Tel: 882 455 210
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
sorki Jagoda ze dopiero teraz odpisuje ale nie mialam wczesniej czasu :)
Jesli chodzi o kosciol to nie mielismy zadnego problemu, ksiadz powiedzial ze cieszy sie ze chcemy wychowac naszego synka zgodnie z zasadami kosciola i ze nasz slub jest dowodem na to. na mszy kuba siedzial sobie w wozku przy moich rodzicach. po przysiedze wzielam dziecko na rece i podeszlsmy do chrzcielnicy po wszystkim oddalam synka mamie a sami wrocilismy spowrotem na swoje miejsce. calos wcale sie jakos nie wydluzyla a synek wcale nie przeszkadzal (tak jak to gdzies ktos wyzej napisal). naprawde bylo super. no i nasze dziecko ma rowniez wielki udzial w tak waznym dla nas dniu poprzez to ze mial chrzest. pozdrawiam
image[/url]

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w kwietniu jade na taki ślub/wesele polaczone z chrztem. zobaczymy jak to bedzie wygladalo ze strony goscia.
[url=http://zasuwaczki.bejbej.pl/]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
brałam w zeszłym roku taki ślubo chrzest czy jak to nazwać:) jak masz jakieś pytania pisz na mój mail w profilu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W niektórych parafiach ksiądz nie da ślubu jak dziecko nieochrzczone.
Najczęściej się robi to właśnie razem.

Dość często spotykam takie śluby podczas pracy.
Dobra rada wynikająca z doświadczenia - weź fotelik samochodowy/nosidełko - na pewno będziesz miała i niech opiekunka zabierze dzidziusia w nim do kościoła.
na pewno nie będzie płakać i zaśnie w nim a nikomu nie omdleją ręce od trzymania bobasa prawie godzinę.

Mam troje - wszystkie chrzciłem i ci narzeczeni którym to mówię i posłuchają to dziękują potem.
http://www.photo-media.pl
Targi Ślubne w Tczewie 05-02-2012 r. ZAPRASZAMY
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Korozja
oczywiście że matka nie musi wciskać sobie pauzy, jak to się wyraziłaś, przez cały dzień i skupiać się na sobie, ale chyba jeśli choć w kościele skupi się na sobie i swoim mężu to jej świat się nie zawali. Na tym bynajmniej polega ślub kościelny. I nie widzę tu powodu bycia takim ironicznym jak ty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Wesele

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (59 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?

Piling do ciała który zdziała cuda-jaki polecacie? (26 odpowiedzi)

Chciałabym wygłacic skóte na rekach mam lekko zrogowaciały naskórek zawsze pomagało słonce lub...

czy to dobry pomysł na prezent? (53 odpowiedzi)

Doradźcie mi proszę czy jednodniowy romantyczny wyjazd z noclegiem kolacją przy świecach i...

do góry