Swissmed poród 2014

To samo miala by w Wejherowie porod sn i maz by byl przy niej tez caly czas i moze zalapala by sie na sale 1 osobowa i ile by zaoszczedzila ;) Jesli chodzi o cc to warto bo gdzie indziej nie ma takiej mozliwosci. Szkoda ze Swiss nie ma konkurencji.

A ja znam taki przypadek. Dziewczyna z mojej rodziny pierwsze urodziła naturalnie w państwowym szpitalu, na drugi poród (też naturalny) przyjechała do swissu, trzecie dziecko urodziła w państwowym. A co mówiła po? Że w swissie mąż mógł być z nią przez cały czas, że personel był przemiły, że była możliwość oddania dziecka by się przespać i że te wszystkie plusy nie były warte wydanych 5 tysięcy (rodziła w swissie kilka lat temu).

Dziewczyny to dlaczego swiss jest taki cwany i przyjmuje tylko ciąże tylko prawidłowe po 36 tygodniu powyżej 2,5 kg wagi musi mieć dziecko. Dlaczego muszę się stresować i szukać psychiatry , który z łaską i za kasę wypisze mi świstek, który nic nie zmieni , bo drugiego porodu siłami natury nie jestem w stanie zaakceptować. Jeśli wymagają papieru , to co równie dobrze te kobiety jak mają wskazania mogły by na zaspie lub na klinicznej urodzić za darmo,
Tak nie dajmy się naciską to prywatny szpital, nie rodzimy tam za darmo, 7000 tyś to dużo jak na pobyt 3 dni nawet po CC.
Nie słyszalam o żadnym przypadku porodu naturalnego u kobiety dla której to kolejny poród, żeby szła do swiss by naturalnie urodzić.
Pierworódki tak owszem dają się namówić lub chcą naturalnie w swiss. Bo jeszcze nie wiedzą co je czeka lub nie mają traumatycznych przeżyć z pierwszego porodu.

Monika nie do konca sie z Toba zgodze. Znam kobiety i po 4 cc i maja sie swietnie. Sama mialam cc na zadanie i super to wspominam. Ja przy kazdym wysilku mdleje i tak bym nie dotrwala do konca porodu sn i tak by byla cesarka wiec porod sn nie dla kazdego taki swietny ze hoho. Jesli bede jeszcze rodzic to tylko w Swiss.

a ja uważam że cesarka to nie jest widzi mi się żeby czegos rządać, tak samo przy operacji powiększenia biusto lekarz ma prawo odmówić jeżeli uzna że są wskazania medyczne do odmoowy operacji. Co z tego, że kobieta płaci i wymaga? potem sa akcje jak ze szwedką. Ta prywatna placówka tez ma prawo się zabezpieczyć, gdyby później wyniknęły jakieś jaja.

Osobiście nie wiem co jest fajnego w cesarce na rządanie, ale może gdybyś był kobietą zrozumiałbyś ;) jeśli ktoś planuje 3 dzieci cesarka nie wchodzi w grę bo przy cesarce granicą bezpieczeństwa są dwie ciąże. To nie zabieg kosmetyczny tylko poważna sprawa i moim zdaniem jeśli można to lepiej rodzić naturalnie a nie ze względu na to, że później ma się problemy z luźną pochwą czy innymi problemami typu estetyki. W takim wypadku nie zachodzi się w ciążę jeśli to dla kogoś problem

Witam, niedawno urodziłam w Swissie i mam mieszane uczucia, ale mimo wszystko gdybym rodziła znowu to też wybrałabym ten szpital. Najpierw minusy: w dzień porodu miałam chwilami wrażenie ze lekarze traktują mnie raczej jak obiekt a nie pacjentkę, tak jak Essaru zbadał mnie dr Ł. i było to bardzo nieprzyjemne i bolesne - ok rozumiem, że tak trzeba, ale mógł mnie UPRZEDZIC ze chce zmacac ręcznie szyjkę, i to bez żadnego żelu, na chama, ni z tego ni z owego, i jeszcze miał pretensje ze jestem spięta... przykre. Nie chcę też podważac niczyich kompetencji ale dziwne dla mnie było, że podczas usg jeden lekarz uczył drugiego obsługi maszyny i interpretacji tego, co widać na ekranie. Położne i pielegniarki: jedne miłe, inne mniej - nieważne ze zwijam sie z bólu po CC, mam zajmowac sie dzieckiem, przecież jest moje... ale chamstwa nie było. Reszta to pierdółki: niespecjalne śniadanka (zadnych owoców, malo warzyw), brudne, czarne fugi pod prysznicem, recznik papierowy nie nadaje sie do osuszania rany po cięciu - zabrac własny, no i ten nieszczesny, głuchy ksiądz o 7 rano. A teraz plusy :) Przede wszystkim błyskawiczna decyzja lekarzy o CC, która możliwe że uratowała mi dzieciaka. Miałam rodzic SN, ale pojawiły sie komplikacje, i jestem pewna ze w państwowym szpitalu katowano by mnie oksytocyną godzinami, aż doszłoby do tragedii jak na Zaspie, gdzie notabene rozważałam poród :/ Na plus oceniam także pomoc laktacyjną. No a magiczny dzwonek wzywający położne działał bez zarzutu :)

Witam drogie panie
Słucham co moja żona czyta na tym forum i jestem zdumiony
Poród (cesarka) za ponad 7000 tys. zł i jeszcze trzeba skierowanie od psychiatry, lub innego lekarza to jakaś kpina Swissmed to prywatna firma i za zapłacone pieniądze mają robić co chce klient. A jak nasze chore prawo wymaga skierowania to na miejscu powinien być lekarz który takowe zalecenie wpisuje od ręki w cenie. Równie dobrze można pojechać do szpitala miejskiego dać w łapę lekarzowi 5000 zł i też zrobi cesarkę. Trzeba skończyć z chorym traktowaniem klienta bo wy jesteście klientkami PŁACĘ TO WYMAGAM. Zapytajcie lekarzy z którymi miałyście kontakt czy jakaś kobieta z rodziny lekarza w ostatnim roku była w ciąży, a potem zapytajcie czy rodziła siłami natury - zdziwienie będzie wielkie bo żaden lekarz swojej córce, żonie nie pozwoli rodzic siłami natury bo chce ograniczyć ryzyko do minimum. Ciekawe jest jaka jest podstawa prawna do żądania od was w prywatnej spółce akcyjnej Swissmed papieru na cesarskie cięcie, samo to pytanie brzmi bezsensownie "jak papier musze mieć aby wybielić zęby". Proszę o odrobinę trzeźwego podejścia konsumenckiego JA PŁACĘ NIE 70ZŁ NIE 700ZŁ A 7000ZŁ WIĘC MA BYĆ TAK JAK JA CHCE, BO TO ZA MOJE PIĘNIĄDZE TA FIRMA SIĘ UTRZYMUJE A NIE ODWROTNIE.

no własnie asku85 tak jak my leżałyśmy jedną dobę razem :)
o nic się nie martwcie dziewczyny, będziecie przeszczęśliwe jak ujrzycie dzieciaczki
majowa mama Leonrada

Dziewczynki, spijcie dobrze, jutro o tej porze będą już s Wami maluszki:-)

Fajnie, że się tak zgadalyscie, będzie Wam raźniej jutro i kto wie..może w jednej sali wyladujecie:-)

zzo tylko na klinicznej. odwiedziny w pokoju odwiedzin na klinicznej i na zaspie. z tym parkingiem to jestem zdziwiona, jeszcze w marcu, kwietniu był bezpłatny, my parkowalismy albo pod bocznym wejsciem na poloznictwo, albo pod głowym wejsciem do szpitala.

Essaru dziękuję za odpowiedź :)

to ja tez pytałam się o immunoglobulinę :) dobrze wiedzieć, dzięki bardzo :)

robię mały rekonesans po szpitalach, za i przeciw i pomimo wszystko jest najbardziej nastawiona na swissmed. Miałaś ZZO? bo z tego co czytam wychodzi na to że ani w Wejherowie, ani w Pucku nie podają, w Redłowie też nie a te trzy szpitale biorę po uwagę jako państwowe.

Mowisz, wyposazylas sie:-D ? A jak nie to wpadne raz na jakis czas sie schlodzic ;-)

Ja mam być o 6.30 na przygotowanie, a zabieg ma się odbyć o 7.15.
Także spokojnie, bo to wczesna godzina:)
Karolina, ja wzięłam mały wentylator, wiec jeśli byśmy leżały w tej samej sali, to wiatraczek będzie;)

Powodzenia Dziewczyny!! Koniecznie zdajcie relację już po:D Ala powiedz na którą masz planowaną cc, wybieram się jutro na ktg i nie wiem o której iść, żeby nie czekać zbyt długo na lekarza:)
P.s Essaru, Czerwcowa Mama gratulacje!!!

Monika
Rozumiem ze ci nie zalezy na telewizji czy wifi, mi tez nie zalezalo, nie wlaczylam nawet na chwile
Ale
To mniej wiecej tak samo, jakbys poszla do drogiej i wykwintnej restauracji, gdzie toaleta jest platna ;) nie ma znaczenia czy skorzystasz czy nie, takie cos razi. Nie po to placisz taka kase, by takie niedopracowane szczegoly psuly pierwsze wrazenie, no bo ilez ty tego prądu zuzyjesz za tv? Za 5-10zl? I naprawde trzeba za to brac dodatkowa kase jak w panstwowym szpitalu?

Fakt, tata moze byc caly czas, ale w wejherowie tez tak bylo. W przypadku SN. No bo jesli cesarka to wiadomo ze oglada to z boku przez szybke, ale to tez fajna mozliwosc, w panstwowkach tego nie ma.

Dla mnie sala jednoosobowa byla wybawieniem, teraz z perspektywy nie wiem jak by mialo wygladac moje karmienie piersia gdy obok siedzi obcy facet (tata drugiego dziecka z sali), przychodza odwiedzajacy, a karmienie przeciez trwa nieraz 40minut, poprosic by wyszli? Tez przykro.
Wiem ze nie wszystkie kobiety sie krępują ale ja tak i potrzebowalam intymnosci, ktora na cale szczescie mialam.

Albo lezenie z brzuchem i nogami na wierzchu w taki upal? ;) ja moglam bez skrepowania :-)

Karolino i Alu, z ta dokumentacja to tak naprawde interesuje ich tylko karta ciazy, wynik na paciorkowca, morfologia i grupa krwi, ewentualnie zaswiadczenie z wskazaniem do cc.

Ktos pytal o immunoglobulinę. Mialam podawana, bez zadnych dodatkowych kosztow.

Aa mnie operowal dr Mielcarek i dr Łużyk (ten drugi mnie bolesnie zbadal przed cesarka.. Ponoc musial), ale cięcie piekne, pelna profeska.

A ordynator mnie mocno zdenerwowal, bo zaczal negowac moja decyzje odnosnie do cc, ze wzgledu na przebyta wczesniej operacje brzucha. Ze odradza, ze sprobujmy SN, ale malo delikanie. Poplakalam sie, maz mu ostro powiedzial ze nie ma takiej mozliwosci i wszystko bylo ustalone dawno temu, odpowiedzial ze ok ze dlatego jestesmy w takim szpitalu ze mam wybor i to tylko propozycja. Poszedl po dokumentacje i chyba zauwazyl wskazanie do cc i juz byl calkiem inny, mily i rzeczowy i powiedzial, nie ma sprawy, robimy cc, ale przyznam ze niepotrzebna byla ta gadka, trzeba bylo wczesniej przejrzec dokumentacje, a nie sugerowac sie tylko blizna, tym bardziej ze mieli info o tej operacji, tylko nikt wczesniej mnie nie badal ani usg nie robil, wiec nie widzieli.

Teraz juz w domku, wszystko ok.
I mimo tych minusow polecam. Czuje sie fizycznie i psychicznie super, a nie tak sponiewierana jak kilka lat temu po Wejherowie...

Karolino, Alu, POWODZENIA!!!

Eee to Jestes obeznana:-D wiesz juz co i jak:-) u mnie to pierwsze malenstwo- dziewczynka, dlatego podwojnie sie denerwuje bo nie wiem co mnie czeka:-)czytalam, ze im szybciej sie wstanie tym lepiej ale jak to bedzie... ja tez biore ze soba cala teczke, tak na wszelki wypadek. Ciekawe jak bedzie jutro z oblozeniem sal, no i mam nadzieje, ze bedzie troche chlodniej bo jak wspominala essaru bez wentylatora ani rusz;-)

Chyba zabiorę całą teczkę z dokumentami tej ciąży, nawet nie myślałam, żeby to segregować. Ale na pewno trzeba mieć przed porodem kartę ciąży i ostatnią morfologię krwi. Tak mi powiedziano w nd.
To moja druga ciąża- drugi chłopiec. Pierwszego też rodziłam w Swissmedzie 4 lata temu- 23 lipca. Dzień pózniej niż teraz:) Wówczas miało być sn, ale przy 7 cm rozwarcia poród nie postępował i podjęto decyzję o cc.
A czy to Twój pierwszy dzieciaczek? Jaka płeć?

Dziewczyny, nie zależy mi na wifi czy telewizji, te minusy na mnie nie działają ;)

co w swissmedzie przeważa nad państwowymi szpitalami? slyszałam że nie ma parcia na tempo, wszystko na spokojnie, można dziecku zrobić zdjęcie zarac po urodzeniu, spędzić z nim trochę czas i mężem, tatuś może być przed porodem,w trakcie i po obecny cały czas.

Czy to prawda? bo na tym mi zależy. Nie wiem jak w państwowych, słyszałam tylko tyle, że w redłowie jest sala odwiedzin i tam można posiedzieć z tatą i maluszkiem ale to muszę potwierdzić.

z drugiej strony ponoć w państwowych można dopłacić i dostać pokój jedynkę ale nie wiem czy to idzie w parze z możliwością przebywania razem. W swissmedzie można cesarke obserwować zza szyby, w państwówcetakiej możliwości chyba nie ma.

Dziekujemy majowa mamo Leonarda :-) a co do jedzenia to dzielnie rozpoczelam od samego poranka:-P przygotowalam dokumenty i teraz zabieram sie na nowo za rozpakowanie i spakowanie torby bo juz sama nie wiem co w niej mam:-P a jesli chodzi o dokumenty to zabierasz tylko ostatnie usg czy z calego okresu ciazy?:-) no i czy to Twoje pierwsze malenstwo:-)?

Właśnie racja z jedzeniem:) trzeba się najeść... Ty tez dobrze sobie zjedz;)