Widok
Szczepienie przeciw grypie w ciąży?!
Witam!
Jestem teraz w 17 t.c. i po tym jak ostatnio trąbią w TV o pandemii grypy zaczełam się zastanawiać nad zaszczepieniem.
Co Wy o tym myślicie?
Czy któraś z Was się szczepiła będąc w ciąży? Czy warto jest się szczepić?
Jakie są powikłania przechorowania grypy w ciąży dla kobiety i płodu?
Za 1,5 tyg idę do ginekologa i mam zamiar się zapytać o te szczepionki ale chciałabym poznać wasze zdanie.
Pozdrawiam.
MK
Jestem teraz w 17 t.c. i po tym jak ostatnio trąbią w TV o pandemii grypy zaczełam się zastanawiać nad zaszczepieniem.
Co Wy o tym myślicie?
Czy któraś z Was się szczepiła będąc w ciąży? Czy warto jest się szczepić?
Jakie są powikłania przechorowania grypy w ciąży dla kobiety i płodu?
Za 1,5 tyg idę do ginekologa i mam zamiar się zapytać o te szczepionki ale chciałabym poznać wasze zdanie.
Pozdrawiam.
MK
To nie ma znaczenia czy się siedzi na zwolnieniu czy nie. Ja siedzę na zwolnieniu i jestem przeziębiona jak diabli. Nie wiem skąd się mogłam zarazić....
A co do szczepienia... Słyszałam, ze w II trymestrze bezpiecznie można się zaszczepić. Ja się co prawda nie szczepiłam, bo nigdy tego nie robię, ale wiem ze można.
A co do szczepienia... Słyszałam, ze w II trymestrze bezpiecznie można się zaszczepić. Ja się co prawda nie szczepiłam, bo nigdy tego nie robię, ale wiem ze można.
maritiki@op.pl
ja szczepilam sie, bo w pracy proponowali razi nigdy juz tego nie zrobie...
wazne, ze musisz byc zdrowa, jak przyjmujesz, ja po przyjeciu szczepionki, zachorowalam na grype tak, ze zwolnienie potrzebowalam...i pielegniarka , ktora mi robila powiedziala mi o efektach ubocznych...albo nic ci nie jest, albo chorujesz...
a do tego szczepia ciebie na dany szczep grypy, a wiadomo, ze ona sie mutuje...a i nie chroni ciebie to przed przeziebieniem.
ja nie robilabym tym bardziej jeszcze w ciazy, a do tego to chyba troche pozno, bo normalnie jest w pazrdzierniku, albo listopadzie.
wazne, ze musisz byc zdrowa, jak przyjmujesz, ja po przyjeciu szczepionki, zachorowalam na grype tak, ze zwolnienie potrzebowalam...i pielegniarka , ktora mi robila powiedziala mi o efektach ubocznych...albo nic ci nie jest, albo chorujesz...
a do tego szczepia ciebie na dany szczep grypy, a wiadomo, ze ona sie mutuje...a i nie chroni ciebie to przed przeziebieniem.
ja nie robilabym tym bardziej jeszcze w ciazy, a do tego to chyba troche pozno, bo normalnie jest w pazrdzierniku, albo listopadzie.