Widok
Szpital Wojewódzki Gdańsk ( COPERNICUS) opinie pomocy !!
Witam
Czy są mamy które w ostatnim czasie rodziły w tym szpitalu??
Potrzebuje rzetelnych opini.
Ciąże prowadzi mi lekarz z tego szpitala ... ale To w sumie nie musi świadczyc o tym ze bede tam rodzić prawda..
Dlatego może są mamusie które rodziły tam i szczerze dadza opinię...
Czy warto mieć swoją położną i ile taka usługa kosztuje w tym szpitalu ?
Pozdrawiam !
Czy są mamy które w ostatnim czasie rodziły w tym szpitalu??
Potrzebuje rzetelnych opini.
Ciąże prowadzi mi lekarz z tego szpitala ... ale To w sumie nie musi świadczyc o tym ze bede tam rodzić prawda..
Dlatego może są mamusie które rodziły tam i szczerze dadza opinię...
Czy warto mieć swoją położną i ile taka usługa kosztuje w tym szpitalu ?
Pozdrawiam !
Ja tam rodziłam. Miałam przez pół ciąży lekarza z tego szpitala, nie miałam położnej z tego co mnie informowano na SR to przy porodzie prócz personelu jest jedna osoba bliska-mama,przyjaciółka, mąż, partner lub duola a nie można wykupić sobie położnej która by interweniowała w trakcie porodu czy poród odbierała.
A szpital do porodu ja osobiście polecam przy czym ja miałam bezproblemowy poród siłami natury.
Po porodzie jest się z osobą towarzyszącą na sali poporodowej, a po 2 godz. przewożą Cię z dzieckiem do sali i tam już sama jesteś. Jedzenie jak dla mnie było w porządku, jakby nie pasowało zawsze można było oddać, a w pokoju odwiedzin jest lodówka to z tego co widziałam dziewczyny trzymały tam swoje "smakołyki". Personel na oddziale jak dla mnie ideał, ale ja dużo nie wymagałam, dawałam radę sobie sama. Ale z obserwacji widziałam, że położne w razie potrzeby były skore do pomocy. Co mogę na wielki plus zaliczyć to zainteresowanie i pomoc mamom chcącym karmić piersiom, naprawdę panie od laktacji zainteresowane i chętne do pomocy same wychodziły z zainteresowaniem niesienia pomocy.
A szpital do porodu ja osobiście polecam przy czym ja miałam bezproblemowy poród siłami natury.
Po porodzie jest się z osobą towarzyszącą na sali poporodowej, a po 2 godz. przewożą Cię z dzieckiem do sali i tam już sama jesteś. Jedzenie jak dla mnie było w porządku, jakby nie pasowało zawsze można było oddać, a w pokoju odwiedzin jest lodówka to z tego co widziałam dziewczyny trzymały tam swoje "smakołyki". Personel na oddziale jak dla mnie ideał, ale ja dużo nie wymagałam, dawałam radę sobie sama. Ale z obserwacji widziałam, że położne w razie potrzeby były skore do pomocy. Co mogę na wielki plus zaliczyć to zainteresowanie i pomoc mamom chcącym karmić piersiom, naprawdę panie od laktacji zainteresowane i chętne do pomocy same wychodziły z zainteresowaniem niesienia pomocy.

tak właśnie ,trzeba się zgłosić bo moja lekarka pytała mnie non stop w tych ostatnich wizytach czy chce znieczulenie ,bo wówczas musiałbym sie spotkać z anestezjologiem .
Tak w ogóle to wojewódzki szpital i dwa porody w nim bardzo dobrze wspominam ,pierwszy sn drugi nagłe cc ale opieka rewelacyjna ,czego mogłam doświadczyć za drugim razem bo byłam 8 dni z małym .
Tak w ogóle to wojewódzki szpital i dwa porody w nim bardzo dobrze wspominam ,pierwszy sn drugi nagłe cc ale opieka rewelacyjna ,czego mogłam doświadczyć za drugim razem bo byłam 8 dni z małym .
Niby jest ale to zależy jak anestezjolog jest wolny. Ja na szkoleniu w bibliotece nie byłam, w trakcie porodu zażyczyłam sobie, dostałam do przeczytania nazwijmy to "regulamin". Dzwonili bez problemu po lekarza, ale ja szybciej urodziłam :) przy czym ja urodziłam a obok dziewczyna rodziła niespodziewana cc więc dobrze że lekarz już szedł :)


Moim zdaniem wszystko jedno jaka jest położna. Przecież nie będzie z Tobą siedzieć i Cię trzymać za rączkę ( do tego weź ze sobą osobę towarzyszącą). Położna tylko przychodzi sprawdzać czy wszystko jest ok, podłącza ktg, ewentualnie jakieś leki podaje a jak się zaczyna druga faza porodu to przychodzi lekarz i to on odbiera poród.