Widok

Twoja ulubiona dobranocka :))

Gdy byliście dziećmi - jakie były Wasze ulubione dobranocki, a jakie byly znienawidzone? :))

Ja uwielbiałem Sąsiadów (ale tylko raz to puszczali :(( )
Natomiast nie cierpiałem misia Kolabora, a pszczółki Mai się troche bałem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i teraz po raz kolejny wyda się kto już jest staruszkiem w tym gronie ;-) Moje ulubione z dzieciństwa to: Barbapapa, Makowa Panienka, Żwirek i Muchomorek, Smok Filomidanek, Jacek i Agatka. Bardzo fajna była Maja (wtedy, gdy leciała po raz pierwszy), Opowieści z Zielonego Lasu, Pankracy... To były czasy... Chyba nie było wtedy bajek, których bym nie lubił, bo było ich tak niewiele... :o))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo wlasnie! zapomnialem o Pankracym :)) no i jeszcze Reksio i Wrobelek Cwirek tez byly fajne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
EHEHEHE - fajny wątek:))))) Pamiętam, jak razem ze swoją siostrą w niedzielny wieczór, na złamanie kręgosłupa, leciałyśmy z kościoła do domu na Pszczółkę Maję:)))) Ostatnio też widziałam tę bajkę i muszę Wam powiedzieć, że jakoś tak mnie ... rozczuliła:)))
Poza tym uwielbiałam: Żwirka i Muchomorka + muzyczka;), Sąsiadów + muzyczka;), Pankracego i Reksia. Za Misiem Kolargolem też nie przepadałam...

Pozdrawiam, M25.

P.S. Opowieści z Zielonego Lasu - coś mi świta, ale już tego nie pamiętam:( M25.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> EHEHEHE - fajny wątek:)))))
Widze, ze niezly hit mi wyszedl :)))) - w 30 minut 15 odpowiedzi :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
.... ha ha, jeszcze Delfin Uuuum, Załoga G i Piaskowy Dziadek...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Załoga G to było COŚ!!!!! Power Rangers, którymi zachwyca się mój syn to cieniasy:)))))))))))))))
A.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A "Wilk i zając"...???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
... Tajemnica Szyfru Marabuta...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szpiedzy z krainy deszczowców....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O MAtko!!! Nie pamiętam:( To ja już jestem taka stara, jak Gizmo;))))
Sorki Gizmo - głupi żarcik;):)))
M25.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ale Pipi pamiętasz na pewno :-)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gizmo napisał(a):

> No ale Pipi pamiętasz na pewno :-)))))

Nooooo jaaaaaaasne:))))))))))
M25.

A pamiętacie Gwiezdne Wojny (?) - ja nie wiem ile miałam wtedy lat (jakieś 5, może 6), ale do tej pory pamiętam swoją siostrę, która histerycznie płakała w kinie ze strachu;):)))) Fajny klimat - do tej pory ma jakąś traumę;):)))
Pozdrawiam, M25.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Malutka:))) Ty masz traume, a ja wyszlam z kina z Imperium Kontratakuje, bo mi ktoś ze znajomych powiedział, że jakiemuś zwierzakowi brzuch rozcinają na samym początku filmu, że widać flaki i... jako młody człowiek nie wytrzymałam napięcia:))))) Jedyny film, z jakiego wyszłam z kina, do dziś nie mogę w to uwierzyć:)))
pozdrawiam
A
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lubiłem "o czym szumia wierzby" - wydanie angielskie lalkowe.Ropuch był debeściak.
Maja była spoko, a na Sąsiadów pustoszało podwórko :)))))
Delfin Umm i Załoga G leciały chyba raczej w Teleranku niż na Dobranoc...a może się mylę...:)))
najbardziej zakręcone były Muminy lalkowe...jezu bajka dla dzieci lubiących się bać albo naćpanych...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Masz rację, Delfin Umm leciał chyba po raz pierwszy w czasie ferii wiosennuch w jakimś porannym programie ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To prawda, Lalkowe Muminki byly psychodeliczne... Przerazajace nawet przy doskonalej znajomosci tresci calej serii!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A pamięta ktoś jak do kina "weszła" pierwsza Godzilla, a potem następne Godzille i Mechagodzille ? To były dopiero horrory !!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a głupkowaty Gang Olsena?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A pamiętacie Teleranek i stare 5 10 15.
W ogóle w latach 80-tych te bajki i programy były "niewinne"...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamiętam, jak wszedł na ekrany ET i Never ending story:))) Ale to były HICIORY:))))
M25.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
... Wejście Smoka, Duch, Obcy ósmy pasażer Nostromo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
... no i nie powinniśmy pominąć Rumcajsa z Cypiskiem i Haneczką...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale super klimat !!! Właśnie przerabiam sobie kilka kawałków Rammstein na mp3 i próbuję w trakcie nucić Żwirka i Muchomorka...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja lubilem smerfy :D Kubusia puchatka tez dobrze wspominam :]
... a pamieta ktos "Pi i Sigma"? to bylo fajne, lecialo chyba troszke po poludniu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
boże znowu móc się pojawić na Matplanecie!!!
ja pamiętam jeszcze D`Artagnana gdzie muszkieterami były psy a Richelieu rządził bandą kotów...leciało w niedziele na dobranockę.
a z gatunku Zwirka i Muchomorka wolałem Wodnika Szuwarka...no i Krecik!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O ja Cię !!! Zapomniałem o Kreciku !!! Ah jooooooo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja uwielbiałam smerfy i pszczółkę Maję no a poźniej Wojownicze Żółwie Ninja mam nadzieję że pamiętacie :) pozdrawiam.Fajny wątek i od razu wiele odpowiedzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kultową dobranocką był Krecik, no i przygody misia Coralgola. Nie przepadałem za Mapeciątkami, wkurzała mnie świnia Piggy :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KRECIK NA PREZYDENTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!no a oprocz tego Maja i muminki...pozdrawiam wszystkich!!!!!!!!trzymajcie sie cieplo.

ps.Tak sie zastanawiam czemu juz nie ma takich bajek?teraz jakies pokemony itd.tylko w glowie dzieciakom mieszają...papa

~chudziutka~
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlasnie, mumuinki! Zapomnialem.
Mala Mi i Ryjek rzondzom!!!! :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak to było??;) ..."a teraz drogie dzieci pocałujcie Pankracego w d***"
..chyba jakos tak heh...kiedys to były programy dla dzieci:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To było trochę inaczej:)))) ... A teraz drogie dzieci pocałujcie misia w d***...
pozdrawiam
A.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja ulubiona? Sasiedzi!!!! Lubilam tez Krecika, Pszczolke Maje, Smurfy... Znienawidzonych sobie nie przypominam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak czytam i czytam... i tyle fajnych bajek mi sie poprzypominalo, o tylu zapomnialem... Bo i delfin Umm i Rumcajs i Bolek i Lolek i jeszcze tyle tyle innych. I patrzcie jakie to wszystko bylo spokojne, zadnych mutantow, zabijania, ciosow itd :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gamrep napisał(a):


> I patrzcie jakie to
> wszystko bylo spokojne, zadnych mutantow, zabijania, ciosow itd
> :)

spokojne?? mój brat to ryczał na Pszczółce Mai, bo tam chyba jakis taki straszny pająk był czy coś...więc on dostawał histerii i sie pod stół chował!!
:)))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A to była Tekla, ja też się strasznie jej bałam...:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak napisalem na wstepie.. ja tez sie balem pszczolki Mai. Nie pamietam czego dokladnie, ale sie balem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Twój brat na pewno nie bał się Tekli, tylko tego, że ona tak strasznie żempoliła na skrzypcach :-) uszy puchły !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak, wszystko przez Tekle...a mi to uszy puchły jak sie młody rozryczał!!!;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moja ulubiona dobranocka :))

Moją ulubioną był "Zaczarowany ołówek". To było westchnięcie do moich marzeń - pomagać innym i mieć czarodziejską moc.
Z bajek, które oglądałam z dziećmi najbardziej zapadł mi w pamięć "Strażak Sam", a dzieciom z kolei "Smok Tabaluga" i "Madeleine" (chyba tak to się pisze?)
Życzę miłego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Kulfona i Monikę pamiętacie? Albo takie francuskie filmiki jak "Był sobie kosmos" i "Było sobie życie"? Takie filmiki przekazywały dzieciom wiele pozytywnych informacji. A teraz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
.Kulfon to był taki, że tak powiem obleśny,że nie da sie zapomniec;))))
ale za to "było sobie życie" to mi sie potem na biologii przydało. chyba nawet 5 miałam:) a teraz, jak dzieci oglądają NOWE bajeczki to sie najwyżej "ŁACINY" nauczą heh....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi rodzice na dobranoc puszczali "Krola" lub "Psy"...hehe...a tak poważnie to co to za delfinek? tego nie kojarze...ja to najberdziej lubiłem smerfy, ale potem przestałem oglądać bo mi było żal tej smerfetki wykorzystywanej sexualnie przez całe stado smerfów:D

Pozdrawiam

PS: moja ulubiona bajka była o takim chłopaczku co wymyślał rózne ciekawe wynalazki, taki animowany MacGiver ...jak to sie nazywało...hmmm...chłopek roztropek czy jakoś tak....hmmm....chyba już nie te lata by to sobie przypomnieć:))
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Delfin Umm lecial w 5-10-15... z calej tej bajki pamietam tylko eskimposa, ktory mial bardzo rozbudowane dialogi.... zawsze odpowiadal "Si Polenta" :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a miał skrzekliwego ptaka i mieszkał z dziadkiem na wsi? myślał myślał a jak wymyślił to mu się żarówka nad głową zapalała i wydawał z siebie dziwny dźwięk? no to "Pomysłowy Dobromir" lub coś w tym stylu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie "zaczarowany ołówek"?
Chociaż wydaje mi się, że były dwie podobne bajki tzn "Zaczarowany ołówek" i "Pomysłowy Dobromił" - ktoś pamięta?


A... i jeszcze jedna bajka niewymieniona chyba wczesniej - "Przygody kota Filemona" ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w "ołówku" był piesek, a dzieciak nie miał chyba rodziców bo zawsze się sam wałęsał po mieście...widać pracowali do 16 :)))
a z Filemona to karierę zrobiła tylko Babcia bo wzięli ją na okładkę mleka łowickiego i to od 0% do 3,2% :) ale najfajniejszy był Bonifacy bo miał cool`owe podejście do życia.niechybnie po latach osiągnąl nirvane ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pomysłowy Dobromir, hehe to jest ten tytuł teraz mi sie zaświeciła ta żarówka:))
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To byl "Pomyslowy Dobromir"-- byl niezly ( wrobelek cwirkal, dziadek strugal kijki i nie mogl sie nadziwic: Jaki ten Dobromir pomyslowy...) Ale najlepszy w tej bajce byl watek zapalajacej sie zaroweczki nad glowa Dobromira- czekalam tylko na to!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ale najlepszy w tej bajce byl watek zapalajacej sie zaroweczki nad
> glowa Dobromira- czekalam tylko na to!!

Zaroweczka czasem tylko sie gdzies pojawiala z tego co pamietam.
Normalnie to podczas myslenia kamien tlukl go o czaszke, az w koncu pekal gdy P. Dobromir wpadl na pomysl (eureka!)


:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To chyba było jakoś tak:

Kulfon Kulfon, co z Ciebie wyrośnie...
...gruszki na wierzbie czy śliwki na sośnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nie, tylko mi nie mówcie, że o Misiu Uszatku zapomnieliście ?!? (co klapnięte łóżko ma)

A moja ulubiona bajka to były Smurfy i później Tom & Jerry - co prawda w wersji anglojęzycznej, ale za dużo to oni tam nie mówią :) No i oczywiście Wilk i Zając, z którego pamiętam jeden cytat, który nie mam zielonego pojęcia jak sie pisze, ale coś w stylu "Nu zajec padagi..." czy jakos tak :)

pzdr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A pamiętacie Michałki i Halo Tu Orbita Telewizja Młodych Kosmonautów???
Ale i tak najlepsi byli Sąsiedzi - ta czapeczka i ten berecik, po prostu dawni dobrzy fachowcy, eehhh :-| gdzie te czasy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ale i tak najlepsi byli Sąsiedzi - ta czapeczka i ten berecik,
> po prostu dawni dobrzy fachowcy, eehhh :-| gdzie te czasy...

Widze, ze nie tylko ja ich lubilem :))
Dla milosnikow sasiadów:
http://www.patmat.cz/polish/polish.htm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sąsiadów można teraz oglądać w Fox Kids, jakby ktoś chciał powspominać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
.. a nikt nie ogladał Kubusia Puchatka??? Mi to zawsze było żal osiołka.. jak mu tam-(Klapouchy??), bo miał gwóźdź wbity w zadek, i wogóle bałam sie ze mu ten ogonek odpadnie;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku, chociaz jestem troszke dojrzalsza i pracuje do dnia dzisiejszego uwielbiam tego misia z baaaardzo malym rozumkiem......i jego czas na mace co nieco:))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w książkach lepsze wrażenie robiły mruczanki Kubusia...
a w kreskówce najlepszy był Goofer - świstak...i Królik - fajny polski dubbing.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
im bardziej pada śnieg
bim bom
im bardziej prószy śnieg
bim bom
tym bardziej sypie śnieg
bim bom
jak bialy puch z poduszki

i nie wie zwierz ni człek
bim bom
choć żyłby cały wiek
bim bom
kiedy pada taki śnieg
bim bom
jak marzną mi paluszki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
whatever napisał(a):

> .. a nikt nie ogladał Kubusia Puchatka??? Mi to zawsze było żal
> osiołka.. jak mu tam-(Klapouchy??), bo miał gwóźdź wbity w
> zadek, i wogóle bałam sie ze mu ten ogonek odpadnie;))
No i chyba bylo raz tak, ze odpadl...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
osobiscie podziwiam kubusia puchatka.tam wszystkie postacie byly przyjazne widzowi.panicznie sie balam "pi i sigma".biegali w tym okropnych kombinezonach.straszne.w innych bajkach tez byly przerazajace postacie np w muminkach-babcia alicji,czarownica oraz ta od tego zimna chyba buka sie nazywala.wszelkie misie koralgole tez mnie napawaly przerazeniam.czasami balam sie tez ogladajac balwanka buli.ale tam to byly dopiero loty.

ps.jestem troche nowa i sie dopiero wdrazam wiec prosze nie miec pretensji za wpisy tu i tam

aguss
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A kto pamięta, kto to był PANCEROWANY?
Życzę miłego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś mi świta...
Może jakaś podpowiedź ? ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A pamietacie czeskie filmy "Nikogo nie ma w Domu", "Pan Tau", "Fantomas" no i "Arabella" to były seriale
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jednak jestem za Misiem Uszatkiem . Bardzo chciałam mieć takiego Misia w domu i zaczęłam pisać do Bielska-Białej do wytwórni filmów aniomowanych niesamowite historie , że bardzo chcę , żeby mi przysłali , bo... tu następowało wyliczenie tysiąca powodów dlaczego.
Po latach troche mi wstyd , że tak kłamałam w tych listach , ale czego się nie zrobi z miłości do jednego małego misia ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj, musze powyjasniać ..... hihihi...

z zielonego lasu to były wiadomości a nie opowiesci - taki ptak (sroka?)leciał i wrzeszczał zawsze na początku odcinka

pi i sigma - dwa matplanetyczne znaki zbior przyjacioł z jednej paki - tak sie zaczynała piosenka - a lecialo to w telewizji edukacyjnej w godzinach kiedy zdrowe dzieci byly w szkole a szkoły nie mialy telewizorow wiec to sie ogladalo jak sie bylo na zwolnieniu :-)

w delfinie Um zawsze byl taki tekst : Polenta? Si!

a czemu nikt nie pisał o tym jak jak pan Slodowy robił rower z drucików i pudełek po kremie, albo jak na dobranoc leciał chłopiec z plakatu, a po południu pan Kęstowicz prowadził "Pora na Telesfora"

jeszcze był taki Pon Pon co mógł być rękawiczką albo peruka i chodził z dziewczynką i jej pomagał

była bajka o warzywach i klub Chrup Chrup

i taki piesek (czy zajączek) z długimi uszami mieszkał na dachu w walizce i na uszach jak na śmigiełkach leciał do płaczących dzieci i im pomagał

z tego morał: wszystkie bajki były spokojne, czegoś uczyły, najgorszym bochaterem byla tekla bo polowała na maje i Gucia, zwierzątka sobie pomagały.... ach to były czasy

a kto pamieta Spachlika i Spagetke ???

no i czemu nikt nie wspomniał o koziołku matołku, bolku i lolku, jacku i agatce ....

odpowiedz dla "po czterdziestce" - pancerowany to byl piesek :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem pod wrażeniem... :o)))) Taka wiedza...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo kiedys były tylko dwa programy - a ten drugi z resztą tylko od16tej czy jakos tak :-)
nie było duzego wyboru bajki były tylko na dobranoc a po południu programy typu "Zwierzyniec" (pamietacie..... i kudłate i łaciate pręgowane i skrzydlate, te co skaczą i fruwają na nasz program zapraszają), Tik tak, Fasolki, wspomniany wczesniej Telesfor, były tez Dwa Michały, w sobote rano była "Sobótka."
a w niedziele pod koniec Teleranka puszczali 10 minut Kaczora Donalda -wtedy to sie dopiero rwało z kościoła do domu :-)

a teraz bajki mozna ogladać na wideo itp cudach techniki a w telewizji 24 godziny na dobe a jak wstaniesz szybciej to i 25 godzin :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem pod wrażeniem gruntownego bajkowego wykształcenia. Rzeczywiście Pan Cerowany to był piesek - kukiełka z łata (cerą) i z tego co pamiętam to rozmawiał z prowadzacym program (ale z kim? nie pamiętam). W zakamarku pamięci coś takiego wynalazłam, ale jak widzę, niewiele osób pamięta. Nikt nie wspomniał o słoniu Dominiku wyhodowym w domu, przez chłopca, którego imienia nie pamiętam. A "Porwanie Baltazara Gąbki" i tajemniczy szpieg z krainy deszczowców (Karramba... :) )?
Życzę miłego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ZAGADKA:
kto mówił SAKREBLE ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wow! Aż mi się łezka w oku zakręciła... tyle wspomnień... no i decyzja na wpis ;)

Moimi ulubionymi bajkami były 'Bolek i Lolek', 'Reksio' i 'Wilk i zając'... Do dzisiaj mam gdzieś schowaną rolkę 8mm z jednym z odcinków 'Wilka i zająca'. ;)
Ale pamiętam tez inne... takie jak: 'Miś Koralgol' ( którego nie cierpiałam ), 'Muminki', 'Pszczółke Maję', 'Krecik', "wyprawa Baltazara Gąbki' i całą resztę tych kreskówek.
No i cała seria kukiełkowych przedstawień pana Jima Hensona ( co prawda nie zawsze było to w dobranockach, ale jednak coś z dzieciństwa ) żeby wymienić tylko dwa 'Muppet show' i 'Fraglesi'
No i jeszcze były 'Wuzzle' ;)

A odpowiedź na Twoje pytanie, Gdańszczanko nie brzmi przypadkiem, Kardynał z D'Artaniana ( to z bajeczki pieski kontra kotki ;) )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"mamma mia" to pamiętam. Bartłomiej Bartolini herbu Zielona Pietruszka tak zwykł mawiać...swego czasu oprócz bajki przeczytałem wszystkie Baltazary.nawet jest część o UFO...
ale Sakreble sobie nie mogę przypomnieć, chociaż coś tam dzwoni znajomo w uszach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> ZAGADKA:
> kto mówił SAKREBLE ???

A mni cos chodzo po glowie, ze to tez mowil hrabia w Rumcajsie i Cypisku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te dawne bajki były super Bolka i Lolka nikt chyba nie wymienił, gorsza sprawa z tym co leci teraz na Fox Kids, czy Cartoon - sama przemoc, zabijanie, a jakie teksty np. Ty imbecylu, albo o baranach mających erekcję to chyba nie są bajki dla dzieci, ale dzieci je oglądają szkoda że nie możemy nic z tym zrobić - wyłączenie tV nie załatwia sprawy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo Zygurt !!! Wygrałeś :-)
W nagrode mozesz pozdrowić na forum kogo chcesz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DRUGA ZAGADKA:
kto to był Barba Papa ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamiętam Barba Papę, Barba Mamę i inne Barby. Była to taka rodzinka kolorowych zmieniających kształt stworzonek. Jest to chyba jedna jedyna bajka, której nie widziałem od prawie 30-stu lat... :-)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haha wygralem !!! :P Kto jest debesciak? ;)))
Sakreble, pozdrawiam zatem pania, o ktorej wspomnialem w temacie "samotnosc zabija" :D.

Proponuje organizatorce zwiekszenie prestizu tegoz konkursu, poprzez wprowadzenie skromnych nagrod rzeczowych... np. domku na Kajmanach ;)

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uwielbiałam Barba Papę i, masz rację Gizmo, tego już nigdy później i nigdzie nie było:((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Cos i ktos" - byla taka kreskoweczka :)) - jesli dobrze pamietam to ten ludzik robie teraz kariere reklamowa jako maskotka pewnej sieci komorkowej ze znakiem mtematycznym w nazwie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
balum balum
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czarny ekran, biala kreska, i on chodził i spiewał "balum balum" i czyjas reka zawsze mu cos dorysowywala :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gratuluję Barba Gizmo,
też możesz w nagrode przesłac pozdrowienia :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a pamietacie taka radziecka dobranocke o misiu (?) mial duze uszy i chyba sie Kiwaczek nazywal, chodzil z Krokodylem a dokuczała im taka baba ze szczurkiem (albo jamnikiem) na smyczy .....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
i ta baba ze szczurkiem spiewała taką piosenkę:

"... kto ludziom chce pomagać,
na próżno traci czas,
bo .... i odwaga
niemodne proszę was... "

a krokodyl nazywał się chyba: Giena, albo Gienia

a kiwaczek chyba wziął się ze skrzynki z pomarańczami albo mandarynkami :-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
... korzystając z przyznanej mi nagrody pozdrawiam wszystkich, którzy nie tracą kontaktu ze swoim wewnętrznym dzieckiem (nie tylko kobiety w ciąży) :o)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yhy, to był krokodyl Genio :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KOLEJNA ZAGADKA: jakie zwierzątko śpiewało :

" to futerko jes dobre,
to futerko mieć wole
bo .........
ach bronią, bronią mnie"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tę piosenkę śpiewał jeżyk, który przebierał się w futerka różnych zwierzątek, bo mu się podobały, aż w końcu wrócił do swoich starych dobrych kolców ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluję, jestem pod wrażeniem. nagroda do odebrania mailem :-)

" bo moje igiełki
ach bronią, bronią mnie"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dajcie pokój nawet nie zdążyłem się zastanowić...gratulacje dla zwycięzcy.
było już prawie wszystki a zabrakło Plastusia i jego pamiętnika :)
kurde jak ja chciałem mieć taki piórnik gdzie przybory ożywały a wszystkimi rządził Plastuś...nosiłem w swoim takiego gumowego Lorda Vadera, ale nic nie wyszło...może dlatego że nie był z plasteliny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze chłopcom było trudniej ale dziewczynki nosiły :-) po szale na chinskie piorniki z magnesem wróciła moda na drewniane i na plastyce robiło sie z plasteliny ludzika którego nosiło się w piórniku. leżał sobie przykryty watką :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
boże, to były piękne czasy:))))))))) też miałam plastusia w piórniku, był piękny, lepszy niż Barbie i miała go każda dziewczynka w klasie, a drewniane piórniki robiły większą furorę niż chińskie z magnesem, bo było je trudniej dostać:)))
łezka się w oku kręci - te pachnące gumki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jeszcze po głowie mi chodzi taki film, co leciał w niedzielny poranek i zawsze jakaś babka krzyczała : Emil ! - do drewutni !".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamietam!!! To byl jeden z moich ulubionych nieanimowanych. Ech ten Emil zawsze cos zmajstrowal :P.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
....to byl Emil z Lorynbergii

a pamietacie wikingów, taka bajka rysunkowa z polowy lat 70tych???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie przejrzałam wszystkich wypowiedzi, bo strasznie tego dużo, ale chyba nie wspomnieliście o "Nikto nie je doma". To było niezłe, i dla dzieci i dla dorosłych.
A "Między nami jaskiniowcami" też w swoim czasie robiło furorę.
Życzę miłego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a dla dorosłych leciało wtedy "nemocnica na kraje mesta" i "żena z pultem"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żena za pultem była tłumaczona na "Kobietę za ladą", czyli ladacznicę :)
A tak poza śmiechem i dobranockami, to hitowym programem była "Sonda". Na pewno pamiętacie. Tego sukcesu nikt nie umiał powtórzyć. Dlaczego?
Życzę miłego dnia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytam i czytam ...i wszystkie pamietam !.... i nostalgia mnie tak sciska ze nie wytrzymam !!! Chce najszybszy samolot do Gdanska !!! AH JOOOOO!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomnieliście o kultowej dobranocce, po której wszystkie psy zostały nazwane Dżeki albo Nuka. Była tam jakaś dziewczynka i chłopiec, jakieś wigwamy ... W tym samym okresie co Dżeki i Nuka leciał najlepszy serial tamtych czasów, czyli ,,Jak zdobywano dziki zachód“. Pamiętacie???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo gamrep za wątek, dawno nic nie pobiło setki;))
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W niedziele po Teleranku leciał film fabularny dla dzieci i tam był taki osioł którego właściciel nazwał "Numer Siódmy"

a jeszcze była taka akcja "Niewidzialna ręka" w której uczono żeby pomagać, np po porąbani Babci Sąsiadce (jakby to powiedział Pankracy) drew na opał zostawiało sie narysowaną rękę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe, a w środę o 16-tej leciał KRĄG - program dla charcerzy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
miało być przez samo HA, przepraszam :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie!!! Była niewidzialna ręka!!! To robilo wrażenie. Teraz chyba dzieci by się w to nie zaanagażowały. Nie ma takich tradycji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihihi, a ja znowu drąże ten temat :-)
wlasnie czytam Gazete Telewizyjna z dzisiejeszej Wyborczej a tam z okazji Dnia Dziecka opisuja dawne bajki i programy dla dzieci. Jest takze przedruk z forum gazety.pl i watek bardzo podobny do naszego :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To byl tytul Mali mieszkancy wielkich gór.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pani Lyzeczka- taka ladna piosenke spiewala.No a potem smurfy- to dopiero byl hicior! Caly tydzien czekalam na niedziele zeby obejrzec ta bajke:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Latający zajączek, jest na YT gdyby ktoś chciał zobaczyć, węgierska bajka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

szukam Paią po 50 (3 odpowiedzi)

Szukam starszej od siebie. Bez zobowiązań.

Testerk wierności (5 odpowiedzi)

Hej , podejrzewasz ze Twój Partner Ciebie zdradza? Z chęcią to sprawdzę za mała opłata...;)

Czy feromony działają (84 odpowiedzi)

Zastanawiam sie nad kupieniem sobie feromonów. Ogólnie należę do bardziej nieśmiałych osób i...

do góry