Widok

WĄTEK DLA ZAPRACOWANYCH I CHORYCH ***105***

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
nowy sobie założyłam...
jestem chora i siedzę już w pracy :/

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć Wiper:)
Ja też jestem chora, gardełoooo mnie boli....
L mnie zaraził:)
eh...czego się z miłości nie robi:)

Pozdr:))

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
łączę się z Tobą w bólu...

w lunchu pójdę chyba do lekarza... mam znowu gorączkę dzisiaj :/

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie dziewczynki,ja też od 7 w pracy,ale zaraz komputer przez okno wyrzucę,bo coś szwankuje,chora(tfu tfu) na szczęście nie jestem,ale prawie sobie nogi połamałam:)zdrówka życzę

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hello. Też już w pracy i też chora:-(( Gardło boli, a w głowie tak szumi:-((

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja mam tak samo :/
dzwoniłam własnie do lekarza i dopiero na 15:30 mogę iść...czyli po pracy

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)
Ja nie do końca chora, ale otumaniona jeszcze po wczorajszym tramalu połkniętym jako etap walki z migreną... Pomogło, ale do dzisiaj chodzę jak pijana :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Beatko moja koleżanka miała straszne migreny-niestety to dziedziczne po mamie-i jej mężuś znalazł ćwiczenia relaksacyjne,które bardzo jej pomogły

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja cały czas szukam czegoś co pomoże :)
Ciężkie zadanie w moim przypadku :) :) :)

Al eszklanka dzisiaj na dworzu...
Leżałyście po drodze na pupie? :)
Ja nie, szłam ostrożnie :)
Inni się przewracali...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas wiosenny deszczyk...

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie śnieg z deszczem...Ja do lekarza chyba nie pójdę, bo wciskają we mnie tylko 1 antybiotyk za drugim:-( Spróbuję na razie domowymi sposobami...
A co do migreny - ponoć niektórym pomaga akupunktura - próbowałaś, Beatka?

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
2 dni w łóżku nie pomogły...nadal mam temperaturę

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez weekend w łóżku spędziłam:) Po Fervexie zawsze śpię jak suseł:)
Ale wczoraj kilka godzin nad niemieckim siedziałam:))

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiperek, to lekarz koniecznie...

Floraska, nie probowałam, ale szukam kogoś dobrego... Narazie nie wiem, gdzie w 3mieście znajdę dobrego speca od tego...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też Fervex namiętnie piłam :)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm, no właśnie też nie wiem gdzie w 3mieście...Wiem, że tu niedaleko jest jakiś lekarz-chińczyk, który zajmuje się akupunkturą. Moja poprzednia lektorka od niemieckiego cierpiała parę razy w m-cu na migrenę, nic jej nie pomagało, dlatego zdecydowała się też na tę akupunkturę. Wiem jednak, że na tych "igiełkach" się nie skończyło. Zalecił jej m.in zmianę diety itd.

image


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy macie jakiś sprawdzony sposób na czerwony nochal?jak byłam małym dzieckim,to namiętnie buzię szalikiem przez co teraz jak tylko wyjdę na dwór jak jest zimno,to zaraz mam czerwony nos,macie na to może jakiś sposób?

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oriflame np. ma dobry (opinia znajomej, ja nie próbowałam) krem na zaczerwienienia.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
umieram...

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiper nie lepiejzebyś w domu umierała?idż do domu i z domku do lekarza pojedziesz,najwyżej da Ci zwolnienie za dzisiejszy dzień

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję Beatko,postaram się wypróbować

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
musze jeszcze parę rzeczy zrobić dziś...

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
myślę,że nic by się nie stalo jakby ktoś za Ciebie to zrobil,po co się męczyć?wiesz jakie powiklania są po nie leczonych chorobach?a skoro już 3 dni gorączka nie puszcza,to jakaś zaraza trzyma

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem wiem...
ale specjalnie nie chce mi się iść teraz do domu i potem wracać do lekarza w tą pogode

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć ranne ptaszki zarówno zdrowie jak i chore biedactwa:)))ale dzisiaj ślizgawica prawda???prawie nie da się normalnie chodzić...

[url=http://www.weddingcountdown.com]
image
[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiper a nie możesz do innego iść,z gorączką przyjmą na pewno

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no mgłabym iść do innej przychodni tylko problem w tym ze nie wiem gdzie ;) bo nie bardzo zorientowana jestem

a ta jest tu bliziutko przy pracy więc dam radę

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczynki ja tylko na chwilke wczorajszego dnia nie pamietam bo caly przespalam myslalam ze najgorszy bol w zyciu to poród okazuje sie ze nie :(kolka nerkowa jest gorsza wracam do łóżka bo nie mam jeszce siły siedziec

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu, ja się bardzo martwię o Ciebie!!! Sama cierpiałam ponad pół roku na kolkę nerkową...
Przeszło, jak usunęli mi kamień..

Nieźle mnie Twój Mąż wystraszył wczoraj na gg :) Ale całe szczęście jest dobrze. Cierpisz, ale trzymam kciuki, żeby szybkoprzeszło i juz nie bolało!!! Bo boli okropnie... wiem...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniulka bedzie dobrze
ja dzisiaj cierpie z toba bo mnie boli jak cholera

A po za ym mam dola . chyba nie zdecyduje sie na starania o dziecko :(


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny. Dlaczego Magdalena??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo kuźwa zycie jest cholernie niesprawiedliwe i okzalało sie ze mamy z Maciejem konflikt serologiczny .to jest niesprawiedliwe. szlag mnie trafia mam juz dosc wszytskiego

zyc mi sie odechciewa


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magdalena ale konflikt może się dopiero wystąpić przy drugim dziecku. poza tym jak już wiadomo że jest coś takiego to podadzą Ci specjalnelekarstwa. Także zobaczysz ze wszystko będzie dobrze:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przy pierwszej ciazy nie podaja leków niestety
nie wiem chyba sie nie zdcydujemy za duze ryzyko


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U człowieka wyróżniamy cztery główne grupy krwi: A, B, AB, 0, ale ważnym jest również antygen krwinek małpich, który nazwano antygenem (czynnikiem) Rh (Rhesus). Antygen ten występuje u 85% populacji ludzkiej (Rh +), pozostałe 15% ludzi nie posiada tego czynnika i dlatego określamy ich Rh ujemnymi.
Niezgodność w zakresie czynnika Rh (kobieta z grupą krwi Rh ujemną a partner posiadający grupę Rh dodatnią) zagraża konfliktem serologicznym, który może wywołać chorobę hemolityczną płodu.
Jeżeli płód rozwijający się u matki Rh ujemnej odziedziczy od ojca antygen Rh (czyli grupę krwi RH dodatnią), a tak dzieje się w 60%, to w przypadku przecieku krwi płodu w czasie ciąży lub porodu do krwioobiegu matki w ilości przekraczającej 0,2 ml, dochodzi do uczulenia ciężarnej krwinkami płodowymi. Układ immunologiczny ciężarnej produkuje przeciwciała anty Rh skierowane przeciw krwinkom płodowym.
Proces ten rozwija się dwuetapowo. Pierwszym etapem jest uczulenie kobiety antygenem czerwonokrwinkowym Rh i wytworzenie pamięci immunologicznej. Drugi etap polega na przechodzeniu przeciwciał anty Rh przez barierę łożyskową do płodu, łączenie się ich z antygenem Rh, co powoduje niszczenie (hemolizę) Rh dodatnich krwinek płodu.
Efektem tej reakcji jest niedokrwistość (anemia) płodu. Sporadycznie tylko obserwuje się, że oba etapy zachodzą podczas jednej ciąży, ale nawet jeżeli się zdarzy, to nasilenie choroby hemolitycznej płodu w trakcie tej samej ciąży jest nieznaczne.

Do przecieku krwi płodowej do ciężarnej w większej ilości (przekraczającej 0,2 ml) dochodzi najczęściej podczas porodu, poronienia, odklejenia się łożyska, zabiegów wewnątrzmacicznych, wykonywanych w celach diagnostycznych lub leczniczych, a także pod koniec ciąży, krótko przed porodem. Istnieją również inne przyczyny prowadzące do wytworzenia pamięci immunologicznej: przetoczenie krwi niezgodnej grupowo, stosowanie wspólnych igieł i strzykawek przez narkomanów.

Dlaczego w pierwszej ciąży praktycznie nie spotykamy się z choroba hemolityczną? Pierwotna odpowiedź immunologiczna prowadzi do wytworzenia przeciwciał klasy Ig M, które nie przechodzą przez łożysko. Dopiero 1,5 do 6 miesięcy później produkowane są przeciwciała klasy Ig G niekompletne, które mogą przechodzić, przez barierę łożyskową. W wyniku wytworzenia pamięci immunologicznej w następnej ciąży od początku wytwarzane są przeciwciała klasy Ig G pod wpływem nawet małych przecieków płodowo-matczynych.

Przenikanie przeciwciał anty Rh nasila się po 16 – 18 tygodniach ciąży, a największe jest w III trymestrze, dlatego każdą ciąże konfliktową powinno zakończyć się w 37 – 38 tygodniu jej trwania.

Istota choroby hemolitycznej

W procesie rozpadu erytrocytów u płodu, pod wpływem przeciwciał anty Rh powstaje bilirubina, oraz uwalniana jest cząsteczka dwutlenku węgla, która łączy się z hemoglobiną innych erytrocytów, co obniża ich zdolność do transportu tlenu i powoduje zatrucie organizmu płodu tlenkiem węgla.

Najczęstsza postać choroby hemolitycznej – obrzęk uogólniony płodu spowodowany jest masywną hemolizą (rozpadem erytrocytów), prowadzącą w konsekwencji do ciężkiej niedokrwistości. Powstają liczne ogniska tworzenia krwinek poza szpikiem – w wątrobie i innych narządach. Powoduje to powiększenie wątroby i upośledzenie jej funkcji, przede wszystkim produkcji albumin (białek) i czynników krzepnięcia. Wymienione zaburzenia prowadzą do niewydolności krążenia, hipoalbuminemii i zwiększonej przepuszczalności naczyń krwionośnych, co powoduje „gromadzenie się wody” w otrzewnej, opłucnej, osierdziu i tkankach miękkich płodu. W efekcie dochodzi do ciężkiego niedotlenienia ośrodkowego układu nerwowego i w rezultacie do wewnątrzmacicznej śmierci płodu.

Diagnostyka konfliktu serologicznego

Pierwszym badaniem, które należy wykonać u każdej ciężarnej, niezależnie od grupy krwi i czynnika Rh, jest ocena obecności przeciwciał przeciwerytrocytarnych w surowicy krwi. Badanie to umożliwia wykrycie wszystkich immunizacji, nie tylko u pacjentek z grupą krwi Rh (–). Jeżeli wynik badania jest ujemny u ciężarnych z grupą krwi Rh (–), celowe jest jego powtórzenie na przełomie II i III trymestru ciąży oraz w okresie okołoporodowym.

Dodatni wynik badania w I trymestrze przemawia za obecnością przeciwciał, które powstały w poprzedniej ciąży. Pojawienie się przeciwciał w kolejnych badaniach lub wzrost ich miana świadczy o tym, że płód ma grupę Rh (+). Wymaga to powtarzania badań co 4 do 6 tygodni.

Stwierdzenie obecności przeciwciał w surowicy krwi ciężarnej jest wskazaniem do wykonania badania USG celem dalszej diagnostyki w kierunku choroby hemolitycznej.

W przypadku narastania miana przeciwciał anty Rh lub przebytej choroby hemolitycznej w poprzednich ciążach konieczne jest przeprowadzenie dokładniejszych badań, niestety inwazyjnych: amniopunkcji oraz kordocentezy.

Amniopunkcja polega na pobraniu płynu owodniowego w celu oceny jego gęstości optycznej, która zależy od zawartości pochodnych bilirubiny powstających w czasie hemolizy erytrocytów.

Bardziej precyzyjne ale zarazem bardziej niebezpieczna jest kordocenteza, czyli pobranie próbki krwi płodu z pępowiny. Badaniem tym możemy określić morfologię płodu, a więc ewentualny stopień anemii spowodowany konfliktem.

W przypadku stwierdzenia ciężkiej niedokrwistości lub obrzęku uogólnionego płodu przystępujemy do terapii wewnątrzmacicznej. Polega ona na powtarzanym co 10 do 14 dni przetaczaniu (transfuzji) wewnątrzmacicznym krwi. Takie zabiegi wykonuje się kilka razy, do czasu osiągnięcia przez płód dojrzałości, co następuje około 35 tygodnia ciąży i wówczas należy wywołać poród drogą pochwową lub ewentualnie cięciem cesarskim (konflikt serologiczny nie jest wskazaniem do cięcia cesarskiego!).

Profilaktyka konfliktu serologicznego

Zagrożenie związane z konfliktem serologicznym można w bardzo znacznym stopniu ograniczyć podając immunoglobulinę anty D. Immunoglobulina zastosowana w okresie możliwego przecieku płodowo – matczynego wiąże się z antygenem D (Rh) krwinek płodu, eliminuje je z krążenia matki i uniemożliwia wytworzenie pamięci immunologicznej.

Skuteczność profilaktyki poporonieniowej i poporodowej szacowana jest na 96-98%.

W Polsce obowiązuje następujący schemat podawania immunoglobulikny anty D:

1. Podanie 50 µg immunoglobuliny anty D wszystkim kobietom Rh (–),
bez przeciwciał anty Rh:


po poronieniu samoistnym

po poronieniu sztucznym

po wyłyżeczkowaniu ciąży obumarłej

po operacji ciąży ektopowej

po wykonaniu amniopunkcji, kordocentezy, biopsji kosmówki,
po stwierdzeniu krwawienia z dróg rodnych (poronienie zagrażające)

2. Podanie 150 µg immunoglobuliny anty D wszystkim pacjentkom z grupą Rh (–),
bez przeciwciał, które urodziły dziecko Rh (+):


po porodzie fizjologicznym,

po porodzie ciąży obumarłej,

przy krwawiącym łożysku przodującym.

3. Podanie 300 µg immunoglobuliny anty D tej samej grupie pacjentek:


po porodach w ciąży mnogiej,

po cięciu cesarskim,

po porodach zabiegowych,

po ręcznym oddzieleniu łożyska,

po wyłyżeczkowaniu jamy macicy.
Profilaktyczne podanie 150 µg immunoglobuliny anty D w 28 tygodniu ciąży wszystkim kobietom Rh (–) bez przeciwciał anty Rh uzupełnione podaniem poporodowym zgodnie z zasadami opisanymi powyżej zwiększa skuteczność profilaktyki do przeszło 99%.

Konflikt serologiczny może powstawać również w zakresie grup głównych A, B, AB oraz antygenów Kell, Duffy, Kid. Występują one jednak znacznie rzadziej i nie stanowią takiego zagrożenia dla płodu.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak mówią dziewczyny, dzisiejsza medycyna jest daleko do przodu...

A my... my przed ślubem zrpbiliśmy sobie badanie krwi...

Dzisiaj poniedziałek... A nie jest tak źle :) Mam sporo pracy, ale bardzo fajne zajęcia :)

Po pracy jedziemy do Gdyni na kawę d znajomych :) Ciekawe, jak to się skończy :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skończy się dobrze,najwyżej jutro dzień wolnego weźmiesz:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
helou :)))

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć Elfik,Ty podobnie jak Beatkateż zawsze pełna radości:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurrrdeeee...mam stos dokumentów do zeskanowania :(

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ela teraz ma najwazniejszy powód do radości :) :) :)

Aleksad, ja też czasem miewam dołki, ale staram sie jak najrzadziej ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja od jakiegoś czasu cały czas jestem happy :))) i nic na to nie poradzę :))) dobrze, że tak jest, nie powinnam się złościć i być w ciągłym stresie :) mimo, że w pracy jest o to łatwo :/

a jeśli chodzi o konflikt krwi, moja kuzynka przy pierwszym dziecku miała i wszystko poszło dobrze :) nawet karmi piersią, miomo, że miała wszczepioną żółtaczkę jako dziecko, ale medycyna poszła do przodu i jest ok :))))

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super powód do radości:)ja zarejestrowałam się do lux medu do ginekologa,chcę też się zbadać,zeby sprawdzić czy wszystko ok i czy można się starać o dzidzię

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie

ja też jestem w świetnym najstroju i u mnie takie zamieszanie i jak zwykle wszystko w ostatniej chwili ale ubaw nie mogę przez to nawet stres mnie nie łapie

co do konfliktu spokojnie problem dopiero jest przy drugim dziecku ale są teraz takie szczepionki i nie ma problemu madzia do dzieła:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzisiaj babki nie mogły mi pobrać krwi :)))) uśmiałam się, bo one miały większego stracha niż ja :)))) poszłam na luzie raniutko, podaję jej rękę, a ta nie może znaleźć żyły, dałam drugą i nic :) w końcu udało się, pobrała mi z lewej dłoni z zewnętrznej strony :))))

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
elciu to chyba jakieś mało wprawne ci się chyba trafiły:)
ale u ciebie słabo żyłki widać:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam to samo, rzadko kiedy udaje się im pobrać mi krew :) zwykle kończy się na pobieraniu z palca

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też mam takie problemy z chowającymi sie żyłkami :)

Najlepiej jak chodzimy oddać krew... Odsłaniam jeden łokieć, potem drugi... I nic :D
Pewnie sobie myślą, po co przyszłam :) Hehe :) Ale po paru uderzeniach w żyły, coś tam się pojawia ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zawsze było dobrze widać, ale jakieś 7 lat temu, jak leżałam w szpitalu, to zaczęło być je własnie gorzej widać, albo ja byłam tak zestresowana :) bo pewnego dnia chciano i pobrać krew i się nie udało :/ kłuta byłam w lewą rękę - nic guz narósł, w prawej to samo, nawet na dłoniach zrobiła mi sinaiki z guzkami :/ i nie pobrała krwi :)

albo jak juz pobiera, to za chwilę moja krew się pieni i znów nic :)

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ja na całe szczęście nie mam takiego problemu można wybierać która ładniejsza:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje żyłki są na "zewnątrz" praktycznie,ale pani zawsze pobiera mi z tych iewidocznych,może tak trzeba

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja już mam chęć do domku :) w piątek było super, przyjechałam do pracy na 12.30 i skończyłam o 16.00 :)

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Elu jeszcze troszkę a dzisaj jesteś do 17 czy krócej:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja do 15,ale od 7, wstaję o 5,bo zawsze rano wychodzę z psem na spacer:)ale już się przyzwyczaiłam

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dziś do 17 :/

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wychodze dziś po 14 i do przychodni :)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzia to tobie 2 godzinki zostały:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nooo...ale teraz niestety też musze wyjść odebrać fakturę za samolot :( nikt nie idzie w tamtą stronę niestety

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy któraś z Was zna może program do edytowania pdf?

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zależy o co chodzi z tym .pdfem :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jej jaka pogoda ten deszcz zamarza i na drodze kijowo a ja zaraz muszę trochę pojeździć;(

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
muszę przetłumaczyć plik zapisana w pdf na z j.angielskiego na polski

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Okazalo się,ze muszę podrzucić dokumenty do siedziby głównej i mogę o 13 wyjść z pracy,fajnie,ze wcześniej,gorzej,że czuję się jak goniec:(

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
będzie dobrze:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aleksad, a nie można zaznaczyć tekstu i go wyciąć i skopiować do worda na przykład?
Zależy jakie zabepieczenia przy kreowaniu pdf zostały włączone...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzien dobry :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Micka :)
Jak Martusia?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzis konczy dokladnie miesiac :) duza panna juz z niej jest :) i dzis pierwszy raz sie do mnie szeroko usmiechnela :))))))
jest okropnie towarzyska - w dzien prawie nie spi za to caly czas chce byc na rekach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to masz bardzo fajnie:)) Dobrze że wszystko w porządku z mała uściskaj ją z okazji pierwszego miesiaca:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak fajnie :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
troche sie za Wami wszystkimi stesknilam - Marta zadko kiedy pozwala mi usiasc do komputera - teraz tez co jakis czas poplakuje sobie cicho, ale tak prawie przez sen
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też sie do Niej uśmiechnij szeroko od nas :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
taki płacz to jak balsam dla duszy dla mamy:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no, z tym balsamem to roznie..... czasem jak ryczy w niboglosy nie wiadomo dlaczego to nie moge sie powstrzymac i placze razem z nia......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to z bezsilności,ale na pewno jesteś dzielna:)dasz sobie radę,jak już będe miała swoją dzidzię,to wtedy poproszę o rady

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co nas nie zabije to nas wzmocni ;))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie nie mogę Beatko

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śliczna maleńka kruszynka:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja już uciekam,może się z domku odezwę,chociaż czeka mnie edytowanie pdf:)miłego popołudnia:)

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaki uśmiech :) Marta jest śliczna!!!

Aleksad, ja nie wiem... Szkoda że nie ma mojego kolegi, bo on potrafi rozkodować pdfy... Szkoda :(

Ewentualnie, jeżeli to jest czysty tekst (tzn. tłumaczenie nie musi być na konkretnym papierze firmowym czy coś w tym stylu) to wydrukuj i tłumacz z kartki... Nic innego ne przychodzi mi do głowy...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez chce takie maleństwo
:(


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
doczekasz sie, madzia :)
trzymam kciuki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki micka
cudna ta twoja córcia


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale śliczniusi bobasek :)))

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie, że cudna!!!

Madziu, o Was tak dużo ludzi myśli dobrze i trzyma kciuki... Wszyscy szczerze życzymy Ci ... Wam... szczęścia!!! Uda się Wam!!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ae chcialabym juz a musze czekac jeszcze przynajmniej rok a i tak nie mam 100 % pewności że sie uda

i jeszcze ten konflikt- martwi mnie to


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żeby znalazł się ktoś, kto wszystko cieprliwie wytłumaczy...

Ja wierzę, że jest szansa!!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
po pierwsze musisz zmienić nastawienie...z takim negatywnym to na nic nie możesz liczyć...brutalne ale...prawdziwe

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja myślę Madziu, że ten konflikt to pryszcz w porównaniu z tym, co ci było :) a lekarze zawsze wyolbrzymiają całą sprawę :) pewnie w necie też się naczytałaś złych artykułów, a przecież ciebie nie musi to dotyczyć :) nie myśl o niczym złym, a wszystko będzie dobrze :)

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
elfik, o ile sie nie myle to mozna ci gratulowac? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ano można :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
;-)

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bardzo sie ciesze :)
i jak sie czuje przyszla mama? jakies dolegliwosci?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nic mi nie dolega :) aż dziwnie :) ale się cieszę, że nie haftuję po kątach w pracy :) jem zwykle tak samo :) jedyne co mi zaczęło nie smakować to czosnek i piwo :) które uwielbiałam :)

przestałam karmić kota i nie ruszam kuwety, no i staram się go nie głaskać :) tym zajmuje się mąż :)

image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tym piwem to cos jest.... przez pierwsze 3 m-ce mawet jego zapach mnie odrzucal - a generalnie to je uwielbiam. Ni smakowaly mi tez przyprawy, nie bylam w stanie zniesc zapachu dobrze zamarynowanego mieska z grilla.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Kobietki :-)

Madziu my tez mamy konfilkt
jak mam A Rh -
a Tomasz 0 Rh +

Ale to jeszcze nie koniec świata !!!

- jest małe prawdopodobieństwo, że konflikt wystąpi w 1 ciąży
- jeżeli niemasz przeciwciał to jest OK :-)

tak było w naszym przypadku :-)

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem w domciu już...i zostanę tu aż do końca tygodnia...mam zakaz ruszania się z łóżka :/

image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc wszytskim


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ponownie się będziemy witać, skoro zabrali nam dzisiejsze wątki w zamian za oddanie starych? :D

Dzień dobry :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja załoze nowy oki?


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Odkurzacz samojezdny - robot - opinie (71 odpowiedzi)

Czy ktoś ma takie cudo ? Czy to w ogóle działa. Chciałam dziś kupić ale sprzedawca stanowczo mi...

Okulary dla dziecka w kolejnych krokach - prośba o instruktaż. (7 odpowiedzi)

Moje dziecko przeszło dwa kolejne badania wzroku i teraz mam jakąś receptę okulary (czy jak to...

Fajne gry (planszowe, zręcznościowe) dla 5-7-latków (88 odpowiedzi)

Dziewczyny - może napiszecie jakie gry sprawdzają się w przypadku Waszych dzieci? Po które często...

do góry