ja jestem chwilowo, ale zaraz znikam :)
pijemy z rodzicami piwko :) przy pysznej kolacji :)
tzn. oblewamy nasze 4 kółka :) Madziu, pozdrawiam serdecznie!
Maciej sam zobaczy ;)
nie chcę się za bardzo znowu chwalić :)
a w czwartek chyba nic nie wyjdzie, bo my jedziemy w czwartek wieczorem do Pawła Rodziców i stamtąd do Gdańska.. i na miejscu będziemy ok. północy