Widok

Wejherowska porodówka

Wejherowo Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Która z Was orientuje się jaka jest sytuacja w Wejherowie na porodówce, słyszałam że na jednej zmianie, jest tylko jedna położna i jedna salowa, no i lekarz, który jest nie wiadomo gdzie, a dziennie rodzi się tam około 20 dzieci! Czy to prawda? słyszałam dobre opinie na temat tej porodówki ale po ostatnich nowinach zwątpiłam i nie wiem czy warto tam jechać i tam rodzić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zaraz poleci lawina różnych opinii. Ja rodzilam w listopadzie, położne były trzy, lekarzy conajmniej dwóch... wpisz w wyszukiwarce i zobaczysz mnooostwo roznych opinii...
ja szczerze polecam...drugiego dzidziusia tez mam zamiar tam rodzic :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pomyśl logicznie. jedna położna, jedna salowa i jeden lekarz - 20 porodów!
ja rodziłam tam 2 razy . za drugim razem trafiłam na kocioł bo w ciągu 4 godzin było 6 rodzących, ale jakoś się udało. i było trochę więcej osób niż trzy osoby personelu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak jak Alis :p polecam :]
image
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak też myślałam że to brednie ja tam rodziłam pierwsze dziecko i byłam bardzo zadowolona, dlatego drugie też chciałam tam urodzić, i urodzę, macie rację, nie potrzebnie słucham takich bredni, dzięki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
porodowka jest super.polozne są bardzo pomocne.fakt,do mnie lekarz przyszedl dopiero po 17 godzinach mojego lezenia tam,ale mysle,ze to dlatego ze byla noc i do tego wigilijna i moze nie byl w stanie ogarnac wszystkiego.dopiero rano o 9 przyszedl lekarz ktory byl juz na rannej zmianie.akurat jak ja lezalam to wcale duzo dzieci sie nie urodzilo.
oddzial polozniczy to juz inna bajka:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak wygląda wejherowska porodówka w praktyce? Czy jest duża sala do porodu, czy mniejsze? Co jest do dyspozycji dla kobiety rodzącej, ale takiej która nie zamówiła sobie prywatnej Sali, gdzie się zgłaszasz jak zaczynasz rodzić i jak to po kolei wygląda. Pozdrawiam Wszystkie Sierpnióweczki!!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na ostatnich zajęciach w SR w Wejherowie położna tłumaczyła,że dyżur mają 2-3 położne...Lekarz faktycznie jest jeden i musi ogarnąć izbę przyjęć, porodówkę, patologię, ginekologiczny i noworodkowy więc pewnie dlatego jest nieuchwytny....Położna powiedziała też,że lekarz przychodzi dopiero w 2 fazie porodu....Ani lekarz, ani położna nie są cały czas przy rodzącej....Powiedziała też,że dobrze,żeby była osoba towarzysząca,że w razie potrzeby będzie wołać położna....Poród książkowy trwa ok 12 godz. porodów jest kilka na dobę, są 4 sale porodowe i raczej zero fizycznej możliwości aby ktoś z personelu przez ten cały czas był przy rodzącej....Położne zaglądają co jakiś czas i sprawdzają postęp porodu.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pierwsze słyszę, żeby na sali porodowej położna zaglądała co jakiś czas. Co to byłby za nieodpowiedzialny szpital, w którym na każdej sali porodowej rodząca zostawiona byłaby sama sobie, a położne by zaglądały co jakiś czas. Przecież w każdej chwili mogłoby coś się stać.

Przy mnie położna była od samego początku do końca porodu.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moni to są słowa położnej prowadzącej SR.....Rodząca jest dokładnie zbadana na izbie przyjęć i na tej podstawie są prowadzone czynności....Jeśli jest małe rozwarcie to położna sprawdza co jakiś czas jako postępuje poród np co 15 min.....Ja nie chcę się wypowiadać jak to wygląda w praktyce, ponieważ wszystko jeszcze przede mną.....To co napisałam to sucha teoria z SR!!!!!!
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przy mnie prawie cały czas była położna (miałam bardzo szybki poród), a na końcu było też 2 lekarzy.
Ale nie widzę potrzeby, żeby cały czas położna była przy rodzącej, chyba że sa jakieś problemy...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do mnie połozna przychodziła raz na jakiś czas a lekarz przyszedł dopiero w drugiej fazie porodu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to co powiedziała położna to szczera prawda, więc fajnie mieć osobę towarzyszącą :) porodówka jest super, co do personelu trzeba mieć po prostu szczęście i dobrze trafić. ja rodziłam 14 godzin i trafiłam na zmianę personelu. pierwsza położna, która się mną zajmowała była super, druga wstrętna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Piszesz że są 4 sale, a co jeśli jest więcej rodzących niż 4 jednocześnie?? czy są to sale więcej niż 1 osobowe??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sale są jednoosobowe, ale nikt nie rodzi na korytarzu. Jak jest potrzeba to szybciej się przeprowadza kobietę która już urodziła na położniczy, albo te które są w pierwszej fazie spędzają ten czas gdzie idziej. Ale według naszej położnej zdarza się to bardzo rzadko, żeby równocześnie były więcej niż cztery.

A co do wyposażenia sal porodowych, to w każdej jest, wiadomo, łóżko porodowe, prysznic, worek, piłka.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja byłam w sytuacji gdy wszystkie sale były zajęte. pierwszą fazę porodu spędziłam na patologii, był prysznic, piłka, krzesełko no i mój mąż ;)
na porodówkę trafiłam w ostatniej chwili. wwieżli mnie na wózku, wdrapałam się na fotel, położna zaczęła mnie badać, a ja sobie urodziłam. zaznaczę, że lekarz zdążył;). na porodówce spędziłam 20 min wraz z szyciem. tyle tylko, że to był mój drugi poród.
nie bójcie się. wejherowo ma bardzo fachową opiekę. ja rodziłam tam dwa razy (mimo, że jestem z gdyni) i nie żałuję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję za informacje!:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zwykle sale są dwu trzy osobowe:D
jednosobowe to sa te platne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oczywiscie mam na mysli sale na oddziale:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moni-niestety u mnie tak bylo,ze podczas moich 17 godzin spedzonych na pordowce (nie licze dwoch ostatnich godzin ostatniej fazy porodu)polozna zagladala na sale co jakis czas.a tak to siedziala sobie na korytarzy pomiedzy salami.maja tam taki jakby kacik....niewiem jak to nazwac.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justi ale o ile się nie mylę, to chodzi tu o salę porodową - z fotelem porodowym, prysznic, itp.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak ja piszę dzisiaj :P miało być z prysznicem, itp.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak wiem wiem.dlatego dodalam ze pisalam o oddziale:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pytanie jeszcze jedno: w prasie i książkach znajduję różnie skomponowane listy rzeczy do zabrania na poród dla dzidziusia i siebie, co Wam się z tego bardzo przydało, a czego nie warto dźwigać, bo na przykład jest dostępne na tej porodówce. Zrobiłam sobie taką listę ale wyszło mi bardzo wiele rzeczy, doradźcie Dziewczyny:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na porodowce to tylko woda:) no i dla dzidziusia... rozek w rozek zapakowane body spioch/pajac, pampers, czepeczka. i tyle :]
image
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję za odpowiedź, a na pobyt w szpitalu? nie chodzi mi o koszule czy klapki pod prysznic, raczej o rzeczy, które zaskoczyły Was że okazały się aż tak potrzebne lub skrajnie nie potrzebne. Woda najpewniej się przyda zwłaszcza że termin mam na sierpień:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
napewno swoje sztucce i kubek. ja tam wogole tego ich jedzenia nawet nie dotykalam bo na sam widok mnie mdlilo. no ale co kto lubi ;] i tak napewno zapakujesz cala torbe potem sie okaze ze wiekszosc byla niepotrzebna a co bylo potrzebne ktos musial dowiezc:D

napewno w sierpniu ci sie duzo przyda..ja rodzilam w listopadzie i w sumie 5,5 h i wypilam 2 butle...a potem w ciagu dnia prawie 3:]
a co mi sie przypomnialo..daja tam wklady poporodowe... ja maialm belli ale je wywalilam bo byly badziewne te szpitalne sztywne i mniej obrzydliwe ;)
image
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja uważam, że te ich wkłady były lepsze od belli. przede wszystkim były większe.
co do jedzenia, to rzeczywiście obrzydliwe, także ktoś będzie musiał, Ci donieść, bo raczej będziesz głodna. weź ze sobą ze 3 koszule (jedna do porodu, a dwie na zmianę, bo możesz się pobrudzić)
dla dzieciaczka nie zabieraj kremów bo dostaniesz w szpitalu darmowe próbki. oczywiście pampersy i ubranka
dużo wody do picia
powodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tymi probkami to roznie bywa. jak ja rodziłam to akurat im zabrakło i nic nie dostałam:( wiec mi sie wydaje ze raczej warto cos miec krem do dupki, i jakis żel albo plyn do mycia bo po 1 dobie myja polozne dziecko pod prysznicem.
image
Czy za karę, że nie wierzę w duszę, nie mam duszy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi tam ich jedzenie smakowało :D I w sumie nie jadłam nic, poza tym szpitalnym żarciem. Szpinak uwielbam, ale akurat mieli paskudny no i coś galaretko-rybnego też paskudnie wyglądało, reszta była całkiem przyzwoita ;)

Warto wziąć swój papier toaletowy, bo często nie ma w toaletach... ;)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do papieru to położna mówiła że dostają sześć rolek tygodniowo na cały oddział ;D

Matko, o tym jedzeniu tam krążą legendy, aż się boję czego się spodziewać...
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w Wejherowie jest catering z Hotelu Murat, moje 2 koleżanki rodziły tam ostatnio i były zadowolone z jedzonka...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
koniecznie weź chusteczki do podcierania pupki maluszka:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak to jest jak chce miec poród rodzinny? mamy wtedy z mężem sale jednoosobową? jaki jest koszt? i co bardziej polecacie wejherowo czy redłowo do takiego produ? i jak to jest z znieczuleniem każdy je dostaje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lista do szpitala w Wejherowie podana na SR.....

dla dzidzi:
kaftanik,śpioszki x3, 2 czapeczki bawełniane, niedrapki, rożek lub kocyk...Pampersy

Dla mamy:
3 koszule w tym 2 do karmienia,ręczniki kąpielowy +mały, woda, sztućce, kubek, klapki pod prysznic, kapcie, skarpetki jak ktoś jest zmarzluchem, szlafrok, 3x majtki jednorazowe SIATECZKOWE!!!! Stanik do karmienia + wkładki laktacyjne, przybory toaletowe( szampon, pasta do zębów itp) Tamtum rosa w saszetkach....

Podkładów nie trzeba bo dają na początku jałowe a później całą paczkę podkładów więc nie trzeba chodzić i prosić....

To chyba wszystko, jak jeszcze coś mi się przypomni to dopiszę, no i dokumenty oczywiście....
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lula
Poród rodzinny jest bezpłatny!!!!!!!
W praktyce w Wejherowie kosztuje 200 zł lub 150 zł po SR. Ale jest to dobrowolna cegiełka....Opłata za poród w Wejherowie jest uiszczana już przy wypisie i bardzo mnie to cieszy bo nie zamierzam płacić...
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co prawda rodziłam w Wejherowie niecały rok temu w lipcu, ale jeszcze co nieco pamiętam. Po pierwsze lekarz na izbie przyjęć jest inny niż na oddziale porodowym, po drugie położne jeśli muszą to odchodzą od rodzącej ale tylko wtedy kiedy ktoś inny jest przy nich np. szczęśliwy tatuś :D Po trzecie jak ja rodziłam a zaczęłam rodzić pod prysznicem (od razu z 5 palców zrobiło się max rozwarcie) natychmiast znalazły się w mojej sali 3 położne i lekarz. Personel na porodówce i poporodowej fantastyczny! Cały poród żartowaliśmy sobie z mężem położnymi i lekarzem. Położne bardzo mi pomogły, bo synek zablokował mi się w kanale rodnym i nie mogłam go wyprzeć, a później miałam wielkie problemy z karmieniem piersią. Gdyby nie one nie dałabym sobie rady.

z rzeczy które trzeba zabrać do listy mogę dodać ręcznik dla dziecka - ja zapomniałam i nie miałam czym wytrzeć Mikołaja po kąpieli; jakieś biszkopty i tym podobne przekąski, bo po porodzie kobieta jest strasznie głodna (a jeśli urodzi tak jak ja o 21 to musi czekać do śniadania na coś do jedzenia) oraz duuuużo wody

Po porodzie można wziąć sobie osobną salę w której może przebywać cały czas tatuś albo inna osoba towarzysząca... my wykupiliśmy ją dla siebie. Mój mąż stwierdził, że to fantastyczna możliwość i był baaaaaardzo zadowolony z tego, że te pierwsze dni mógł spędzić cały czas z nami i że mógł całą noc po porodzie trzymać dziecko w rękach i patrzeć jak słodko śpi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
faktycznie, o ręczniku dla dzidzi, mydełku i rożku nie wspomniano na liście i ja tych rzeczy nie miałam a były potrzebne. Za to miałam 2 czapeczki - nie mam pojęcia po co aż 2, bo nawet tą jedną, założóną zaraz po narodzinach, położna kazała potem zdjąc następnego dnia, bo w salach jest baarrdzoo ciepło. Ja polecam też wziąć smoczek (chyba że ktoś jest bardzo przeciwny), bo np. moja mała miała ogromną potrzebę ssania, nie łykała mleczka więc nie była głodna, ale po prostu non stop chciała sobie miętolić cyca, a to niestety na początku jest dosyć bolesne. Smoczek nas uratował, choć położna krzywo patrzyła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w szpitalu w wejherowie jest bar hotelu murat a za catering odpowiada firma impel
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Impel gotuje koszmarne... Faktycznie lepiej coś wziac swojego. Murat od paru miesięcy już nie istnieje w szpitalu jako bar. Chyba padl też jako hotel
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
położna nie siedzi non stop, a zagląda, bo niby czemu ma kwitnąć kilkanaście czasem godzin jak nic się nie dzieje.Ja bym z resztą nie chciała, od towarzystwa to jest mąż. Jak już coś się zaczyna dziać-sam poród to wtedy już jest przy pacjentce-tak jest wszędzie nawet w prywatnych szpitalach. Po prostu jest obok i jak się zaczyna to wtedy prowadzi. Chyba,że jest poród z komplikacjami/znieczulenie czy coś to wtedy już lekarz czy anastazjolog a położna jest bardziej towrzysząca. Czasem może lekarz odebrać jeżeli jest np. zabiegowy i położna w ogóle nie potrzebna
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

jogurty-które lubicie, polecacie? (25 odpowiedzi)

zróbmy ranking jogurtów, które macie sprawdzone-przyzwoity, w naturalny skład, najlepiej...

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (3 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...

Jaka prostownica do włosów? (126 odpowiedzi)

Macie jakiś sprawdzony model, który za bardzo nie niszczy włosów?

do góry