Widok

Wirus (covid 19) u fryzjerów i kosmetyczek !

Tyle się mówi o obostrzeniach i maseczkach ale odpowiedzcie sobie na pytanie jak to wygląda w zakładzie fryzjerskim czy u kosmetyczki.

Fryzjer.
Przechodząc obok fryzjerów lekko 3/4 fryzjerek nie nosi maseczki. Teraz zastanówcie się jak wygląda ścinanie włosów, farbowanie i inne zabiegi jeśli klientka ma ubraną maseczkę. Jest to niewykonalne a więc klientka musi zdjąć maseczkę na czas zabiegu, który trwa często godzinę, dwie lub dłużej. Myślicie, że fryzjerka jest wirusoodporna, że nie zaraża swoich klientek ? Jak daleko fryzjerka trzyma swoją głowę od głowy klientki ? 20 cm ? 40 cm ? I tak przez np godzinę !

Zakłady kosmetyczne.
Identyczna sytuacja jest w zakładach kosmetycznych. Jak wykonać zabieg jeśli klientka ma założoną maseczkę ? Nie da się !
Zarażanie kosmetyczek przez klientki i na odwrót to obecnie norma.

Wystarczy odrobina wyobraźni aby wiedzieć, że obecnie zakłady fryzjerskie i kosmetyczne to wylęgarnia zarażonych.
Moja znajoma prowadząca zakład fryzjerski zachorowała na covid19 od swojej klientki. Myślicie, że zgłosiła się do sanepidu? Albo zrobiła sobie przerwę w pracy? Absolutnie nie!
Pracowała i zarażała swoje klientki ! W taki sposób pandemia nigdy się nie skończy bo cały czas pieniądze są ważniejsze od ludzkiego życia. Jak powiedziałam o tym koleżance to się obraziła. Cóż zdrowie innych jest nie ważne, ważne są tylko pieniądze.

Nie zastanawia Was dlaczego w takiej sytuacji Rząd nie zamyka takich firm będących obecnie siedliskiem wirusa? Kto z rodzin PiS ma interes w tej branży, że życie Polaków jest mniej ważne od zarobku ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

W ciągu pandemii byłam parę razy u naszej fryzjerki. Ja, dzieciaki, maż. W zakładzie pracują 2 lub 3 panie. Zawsze w maseczkach. Klienci wchodzą do środka tylko w maseczkach i nie ściąga się ich ani na minutę. Jeśli są 2 panie może wejść 2 klientów, jeśli są 3 to 3 klientów. Odległość między stanowiskami jest co najmniej 2 m, 1 stanowisko lub czasem 2 są puste. Dla mnie ryzyko zarażenia się u fryzjera jest takie samo jak w biedronce czy lidlu. Chociaż może mniejsze, bo w marketach tłumy, część ludzi bez maseczek, a u fryzjera wchodzę z rodziną i nikogo poza nami i fryzjerkami nie ma.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Droga Izabelli .... wylęgarnia covida 19 to te samoloty z Anglii co latają codziennie do Gdańska Warszawy itd. latają bez problemu a ponoć 80% chorych to mutacja brytyjska, która jest od listopada/grudnia 2020 r.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Zdrowie

Impotencja (25 odpowiedzi)

Witam. Mam 35 lat. Od jakiegoś czasu mam duże problemy . Od 2 miesięcy nie jesteśmy tego w stanie...

Problem z potencją w wieku 28 lat (6 odpowiedzi)

Witam. Proszę tutaj o nie nabijanie się z problemu oraz o poważne odpowiedzi. Czy w tym wieku...

Słabe, łamliwe i wypadające włosy (154 odpowiedzi)

Mam 31 lat i nigdy nie miałam bujnej czupryny. Moje włosy oceniłabym jako średnie. Od jakiegoś...

do góry