Widok
Wybielanie zębów metoda nakładowa oraz naświetlanie
Od dłuższego czasu przymierzam się do wybielenia zębów, przestudiowałem nieco opinii w tym temacie i podzielę się wiedzą wami. Zbliża się sezon, każdy chce wyglądać jak najlepiej i przede wszystkim powalać wręcz xenonowym uśmiechem bez skazy.
Pierwsza ważna sprawa przed zabiegiem wybielania to idziemy na czyszczenie zębów ultradźwiękiem do stomatologa, na siłę nie wybieramy opcji piaskowania, chyba że nie da się wyczyścić ultradźwiękiem czy gumką zanieczyszczeń. Piaskowanie jest procesem ściernym, a szkliwo samo z siebie się nie regeneruje, można ewentualnie przeprowadzić proces fluoryzacji. Zapomnijcie o paleniu papierosów czy piciu kawy, są plastry nikotynowe a na kawę to nie znam zamiennika bo sam nie piję kawy. Trzeba zapytać stomatologa jakie są opcje i czy można wybielać zęby bo nie każdy może, uszkodzenia szkliwa, duże wypełniania ubytków one koloru nie zmienią podczas wybielania.
Nie reklamuje żadnej znanej firmy ani nie jestem PH tym bardziej stomatologiem, jedynie chce uświadomić was na temat tych dwóch popularnych metod i co najważniejsze, ukrócić precedens wyciągania naciągania ludzi na kasę przez klany stomatologów trójmiejskich, komuna i duże zarobki się już dawno skończyły, ludzie już nie zarabiają jak kiedyś, a ceny rynkowe na wybielanie zębów są takie same od lat koniec z tym dziadostwem.
Na rynku są dostępne dwie popularne metody:
- naświetlanie 1200zł
- metoda nakładkowa 700zł
Pamiętajcie że usługi wybielania na gruponie, popularne naświetlanie, dokładnie cena mniej więcej 400zł obejmuje tylko jedno naświetlanie, jeden seans, to jest tylko reklama gabinetu i nic poza tym, reklamujący się na gruponie muszą połowę tej ceny usługi oddać jeszcze gruponowi. To jest tylko chwyt marketingowy i nic poza tym, bo bardziej przypomina to efekt rozjaśniania niż wybielania.
Metoda naświetlania:
- 3 lub 4 seansy 15 minutowe
- nakładany preparat zabezpieczające dziąsła przed podrażnieniami
- nakładanie żelu do wybielania zębów
Metoda nakładowa oparta na nadtlenku karbamidu:
- do wyboru wybielanie za dnia lub przez noc
- roztwór żelu na dzień 35%
- roztwór żelu na noc 10%, 15%, 20%
- nakładki, komplet góra dół
Sam proces wybielania przez naświetlanie UV o specjalnej fali jest krótki, niestety coś za coś. Kiedy zęby są pokryte żelem światło UV przyspiesza cały proces wybielania, wygląda to tak jak by żeby były trawione przez kwas. Zęby stają się odwodnione między innymi w tym procesie, za nadwrażliwość zębów odpowiedzialne są odsłonięte kanaliki zębinowe, których ujścia znajdują się na powierzchni zębiny chronionej w sposób naturalny przez szkliwo i dziąsło. W sytuacji, gdy ta naturalna ochrona ulegnie uszkodzeniu, kanaliki zostają odsłonięte i są narażone na działanie czynników wywołujących ból, oczywiście są na to specyfiki łagodzące i specjalne łagodne pasty do zębów po zabiegu. Wybielanie są tylko zewnętrzne, widoczne części zębów, od strony wewnętrznej jamy ustnej już nie, co do szóstek i siódemek, też nie, nie wiem co z piątkami.
Teraz trochę tego z czego się składa ząbek:
Ja wybiorę metodę nakładową, mniej skomplikowaną, dłuższą, moim zdaniem bezpieczniejszą. Zastosuję żel nadtlenku karbamidu 15%, dodatkowo zawierających fluor i azotan potasu. Nie myślcie sobie że stomatolog używa jakiś żeli kosmicznych o skomplikowanych nazwach łacińskich bo to jest to samo co oferuje polski monopolistyczny portal aukcyjny, tylko te żele mają inne nazwy. Sugerowałem się pozycją i latami doświadczeń na rynku firmy oferującej żel do wybielania zębów, nie jakieś tam żele firmy inko czy firmy nie wiadomego pochodzenia, to musi być sprawdzona marka.
Strzykawki z żelem 1,2 ml komplet x 4kosztuje 75zł, pojedynczo 15zł, komplet nakładek termo kurczliwych można kupić za 10,50zł choć namawiam do tych co oferuje stomatolog na zamówienie, najlepsze rozwiązanie, przylegają tak jak z odlewu, dzięki temu żel do wybielania nie przemieszcza się podczas zabiegu. Niestety, temat z nakładką od stomatologa to najdroższa kwestia, po znajomości nakładka kosztuje do 150zł a stomatolodzy wołają po 500zł Nie wiem czy stomatolodzy dzielą się wiedzą jak aplikować bo mnie to nie interesuje. Przestudiowałem temat na necie, gdzie wypowiadali się stomatolodzy jak aplikować kiedy co i gdzie, wystarczy posiedzieć na necie alby zdobyć podstawową wiedzę.
Tak jak pisałem na początku, nie każdy może mieć zabieg wybielania zębów, jakieś tam paski sądzę że wystarczą takim osobą lecz kwestia żelu to temat przy konsultacji z stomatologiem. Wujek Google podpowie jakie są skutki wybielania metodą naświetlania i nakładkową, nie mam zamiaru wydawać takiego dużego hajsu za coś co kosztuje nie całe 150zł gdzie wołają 700zł a naświetlanie za 1200zł to już nie wiem czy śmiać się czy płakać no ale zawsze znajdą się ludzie co nie mają robić z pieniędzmi.
Inaczej stosuje się żele przy odświeżaniu wybielania zębów, wybiera się te mniejsze procentowo, tak po roku czy dwóch latach, zależy jak u kogo się utrzymuje ta biel. Po wybielaniu zęby mogą mieć takie białe porowate kropki, znaczy to że mineralizacja zęba jest słaba, schodzą tak po tygodniu, wrażliwość zębów na pewno będzie po zabiegu. Tak naprawdę przy wybielaniu nakładkowym to stomatolog daje nakładkę i żel, powie co i jak aplikować reszta to zależy od nas co dalej, nie wiem za co te 700zł.
Pamiętajcie, wybielanie zębów to nie zabawa, zniszczenia spowodowanie nie właściwym użytkowaniem żelu może doprowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń lub skruszeniem się zęba, nie wspomnę co może się dziać dziąsłami, koniecznie zasięgnij konsultacji stomatologa.
Do tego opisu zmobilizowała mnie dotychczasowa Pani stomatolog, przy moich pytaniach smsowych odnośnie cen doszedłem do wniosku że lepiej sam zajmę się wybielaniem zębów i zmienię dentystę.
Pierwsza ważna sprawa przed zabiegiem wybielania to idziemy na czyszczenie zębów ultradźwiękiem do stomatologa, na siłę nie wybieramy opcji piaskowania, chyba że nie da się wyczyścić ultradźwiękiem czy gumką zanieczyszczeń. Piaskowanie jest procesem ściernym, a szkliwo samo z siebie się nie regeneruje, można ewentualnie przeprowadzić proces fluoryzacji. Zapomnijcie o paleniu papierosów czy piciu kawy, są plastry nikotynowe a na kawę to nie znam zamiennika bo sam nie piję kawy. Trzeba zapytać stomatologa jakie są opcje i czy można wybielać zęby bo nie każdy może, uszkodzenia szkliwa, duże wypełniania ubytków one koloru nie zmienią podczas wybielania.
Nie reklamuje żadnej znanej firmy ani nie jestem PH tym bardziej stomatologiem, jedynie chce uświadomić was na temat tych dwóch popularnych metod i co najważniejsze, ukrócić precedens wyciągania naciągania ludzi na kasę przez klany stomatologów trójmiejskich, komuna i duże zarobki się już dawno skończyły, ludzie już nie zarabiają jak kiedyś, a ceny rynkowe na wybielanie zębów są takie same od lat koniec z tym dziadostwem.
Na rynku są dostępne dwie popularne metody:
- naświetlanie 1200zł
- metoda nakładkowa 700zł
Pamiętajcie że usługi wybielania na gruponie, popularne naświetlanie, dokładnie cena mniej więcej 400zł obejmuje tylko jedno naświetlanie, jeden seans, to jest tylko reklama gabinetu i nic poza tym, reklamujący się na gruponie muszą połowę tej ceny usługi oddać jeszcze gruponowi. To jest tylko chwyt marketingowy i nic poza tym, bo bardziej przypomina to efekt rozjaśniania niż wybielania.
Metoda naświetlania:
- 3 lub 4 seansy 15 minutowe
- nakładany preparat zabezpieczające dziąsła przed podrażnieniami
- nakładanie żelu do wybielania zębów
Metoda nakładowa oparta na nadtlenku karbamidu:
- do wyboru wybielanie za dnia lub przez noc
- roztwór żelu na dzień 35%
- roztwór żelu na noc 10%, 15%, 20%
- nakładki, komplet góra dół
Sam proces wybielania przez naświetlanie UV o specjalnej fali jest krótki, niestety coś za coś. Kiedy zęby są pokryte żelem światło UV przyspiesza cały proces wybielania, wygląda to tak jak by żeby były trawione przez kwas. Zęby stają się odwodnione między innymi w tym procesie, za nadwrażliwość zębów odpowiedzialne są odsłonięte kanaliki zębinowe, których ujścia znajdują się na powierzchni zębiny chronionej w sposób naturalny przez szkliwo i dziąsło. W sytuacji, gdy ta naturalna ochrona ulegnie uszkodzeniu, kanaliki zostają odsłonięte i są narażone na działanie czynników wywołujących ból, oczywiście są na to specyfiki łagodzące i specjalne łagodne pasty do zębów po zabiegu. Wybielanie są tylko zewnętrzne, widoczne części zębów, od strony wewnętrznej jamy ustnej już nie, co do szóstek i siódemek, też nie, nie wiem co z piątkami.
Teraz trochę tego z czego się składa ząbek:
Ja wybiorę metodę nakładową, mniej skomplikowaną, dłuższą, moim zdaniem bezpieczniejszą. Zastosuję żel nadtlenku karbamidu 15%, dodatkowo zawierających fluor i azotan potasu. Nie myślcie sobie że stomatolog używa jakiś żeli kosmicznych o skomplikowanych nazwach łacińskich bo to jest to samo co oferuje polski monopolistyczny portal aukcyjny, tylko te żele mają inne nazwy. Sugerowałem się pozycją i latami doświadczeń na rynku firmy oferującej żel do wybielania zębów, nie jakieś tam żele firmy inko czy firmy nie wiadomego pochodzenia, to musi być sprawdzona marka.
Strzykawki z żelem 1,2 ml komplet x 4kosztuje 75zł, pojedynczo 15zł, komplet nakładek termo kurczliwych można kupić za 10,50zł choć namawiam do tych co oferuje stomatolog na zamówienie, najlepsze rozwiązanie, przylegają tak jak z odlewu, dzięki temu żel do wybielania nie przemieszcza się podczas zabiegu. Niestety, temat z nakładką od stomatologa to najdroższa kwestia, po znajomości nakładka kosztuje do 150zł a stomatolodzy wołają po 500zł Nie wiem czy stomatolodzy dzielą się wiedzą jak aplikować bo mnie to nie interesuje. Przestudiowałem temat na necie, gdzie wypowiadali się stomatolodzy jak aplikować kiedy co i gdzie, wystarczy posiedzieć na necie alby zdobyć podstawową wiedzę.
Tak jak pisałem na początku, nie każdy może mieć zabieg wybielania zębów, jakieś tam paski sądzę że wystarczą takim osobą lecz kwestia żelu to temat przy konsultacji z stomatologiem. Wujek Google podpowie jakie są skutki wybielania metodą naświetlania i nakładkową, nie mam zamiaru wydawać takiego dużego hajsu za coś co kosztuje nie całe 150zł gdzie wołają 700zł a naświetlanie za 1200zł to już nie wiem czy śmiać się czy płakać no ale zawsze znajdą się ludzie co nie mają robić z pieniędzmi.
Inaczej stosuje się żele przy odświeżaniu wybielania zębów, wybiera się te mniejsze procentowo, tak po roku czy dwóch latach, zależy jak u kogo się utrzymuje ta biel. Po wybielaniu zęby mogą mieć takie białe porowate kropki, znaczy to że mineralizacja zęba jest słaba, schodzą tak po tygodniu, wrażliwość zębów na pewno będzie po zabiegu. Tak naprawdę przy wybielaniu nakładkowym to stomatolog daje nakładkę i żel, powie co i jak aplikować reszta to zależy od nas co dalej, nie wiem za co te 700zł.
Pamiętajcie, wybielanie zębów to nie zabawa, zniszczenia spowodowanie nie właściwym użytkowaniem żelu może doprowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń lub skruszeniem się zęba, nie wspomnę co może się dziać dziąsłami, koniecznie zasięgnij konsultacji stomatologa.
Do tego opisu zmobilizowała mnie dotychczasowa Pani stomatolog, przy moich pytaniach smsowych odnośnie cen doszedłem do wniosku że lepiej sam zajmę się wybielaniem zębów i zmienię dentystę.
Plukac olejem kokosowym (trzeba o tym poczytać jak to zdrowo robic) lub zrobić sobie pastę do zębów z oleju kokosowego, sody i cukru brzozowego.
Z tych skuteczniejszych metod jedynie wybielanie u stomatologa:
https://dreamskin.pl/jak-wybielic-zeby-polecane-metody/
Na stronie są opisane polecane metody na wybielanie zębów.
Z tych skuteczniejszych metod jedynie wybielanie u stomatologa:
https://dreamskin.pl/jak-wybielic-zeby-polecane-metody/
Na stronie są opisane polecane metody na wybielanie zębów.
Skorzystałam z usług http://www.danowskajankowska.pl/jak-kamien-nazebny-wplywa-na-zdrowie-zebow/ wspaniały efekt.