Widok
Ząbkowanie- jakie gryzak?
Moj 3,5 miesieczny synek zaczyna ząbkować. Uporczywie ssie smoka albo pcha rączki do buzi i jezdzi po dziąsełkach. Nie myślałam,że to sie tak szybko zacznie więc nie mam na ząbki. Psikam mu wieczorem tantum verde, zeby troszke znieczuluć. I tu moje pytanie: Jaki gryzak kupić? Myslę nad takim dziąsełkiem z MAM baby albo nad tym http://allegro.pl/smoczek-gryzak-dziaselko-tommee-tippee-mk-i1348596350.html. Który waszym zdaniem lepszy? Jaka maść na ząbkowanie? Tyle tego jest w aptece, czy są lepsze i gorsze?
Z góry dziekuje za pomoc :)
Z góry dziekuje za pomoc :)
U nas Zuza też pcha łapki do buzi (ja się śmieję że liczy zęby :)) i strasznie się ślini ale niczym jej nie smaruje bo ona nie płacze że ją coś tam boli. Póki co pewnie starczy jak sobie sama tam pogmera. Próbowałam dać jej gryzaka ale nie chce. Ogólnie wszystko pcha do buzi i może to jej trochę masuje ale narazie odpukać płaczu czy temperatury nie ma z tego powodu. Pewnie daleko jeszcze te zęby :)
[/url]
[/url]


U nas placzu tez nie ma, ale wybudza sie w nocy i sie slini. Trzeba mu wtedy dac smoczka, czego wczesniej nigdy nie potrzebowal. Mi jakos strasznie te raczki w buzi przeszkadzaja bo od razu ma rekawy mokre, cieknie mu slina po szyjce i bodziakach. Skorke ma podrazniona od tego w okolicy ust i boje sie ze na mrozie zrobia mu sie liszaje. Mam nadzieje ze przestanie sie tak slinic po dobrym zelu.
u nas zwykłe gryzaki także się w ogóle nie sprawdziły, Synek później dostał taki gryzak http://www.tommeetippee.pl/viewproduct/parentcat/3/subcat/10/pageid/12/ i tylko on się sprawdził.
mieliśmy różne gryzaki :)
z TT:

nie sprawdził się nic a nic... Młody nawet nie mógł go włożyć do buzi :P
przy następnych zębach znów TT

tez do niczego...
był też klucze Canpol
silikonowa szczoteczka na palec... też nie bardzo się sprawdziła...
jedynie gryzak wodny Canpol się sprawdził :)

miał dobry kształt - akurat do gryzienia ;) (bez chłodzenia)
z TT:

nie sprawdził się nic a nic... Młody nawet nie mógł go włożyć do buzi :P
przy następnych zębach znów TT

tez do niczego...
był też klucze Canpol

silikonowa szczoteczka na palec... też nie bardzo się sprawdziła...
jedynie gryzak wodny Canpol się sprawdził :)
miał dobry kształt - akurat do gryzienia ;) (bez chłodzenia)
podobne gryzaki ale firmy Nuby widziałam dzisiaj w Leclercu ;] http://allegro.pl/nuby-gryzak-do-podawania-pokarmu-0-bpa-z-siateczka-i2583981020.html
Mojej córeczce oprócz gryzaków smarowałam dziąsełka takim żelem https://gengigel.pl bardzo jej pomagał, dość szybko ból przechodził i przestawała płakać.