Widok
Zespół Allabama a zespół Dream z Gdyni
hej, waham się między tymi zespołami, ale słyszałam, że to właściwie 1 zespół, bo ich członkowie wymieniają się między sobą. czy to prawda? Chciałabym mieć pewność, że decydując się na Allabamę nie ujrzę na własnym weselu połowy innego składu? A odbiegając od tego problemu, co sądzicie o tych zespołach?
Od jakiegoś czasu planujemy wesele i szukamy obsługi muzycznej, i tak właśnie też m.im Centrumzespolow bierzemy pod uwagę. Jednak wszystko wskazuje na to że tam są jakieś roszady. Zmieniają się fotografie i widniejący na nich członkowie a nawet nazwy. Naprawdę spora rotacja, prawie w każdym z nich jakieś zmiany zauważyłam. Kurczę trochę dziwne, skoro zamawiasz np Dream i przyjeżdża zespół złożony z kilku. Chyba zdecydujemy się na DJ-a, to chyba będzie pewniejsze rozwiązanie.
No właśnie... Biorę też pod uwagę zespół Malibu Latino, jeśli po spotkaniu z Allabamą okaże się, że nikt nie da mi gwarancji co do stałości składu. Wiadomo, że członkowie mogą się w jakimś stopniu zmienić do dnia wesela, ale rotacje między 2 zespołami uważam po prostu za brak profesjonalizmu.. Jesli decyduję się na Allabamę i zależy mi na wokalu np. p.Darka, to nie wyobrażam sobie nagle w dniu wesela ujrzeć innego wokalisty z zaprzyjaźnionego zespołu..
A czy ma może ktoś doświadczenia związane z Malibu Latino?
A czy ma może ktoś doświadczenia związane z Malibu Latino?
Witam
Składy są stałe i w każdym zespole są zupełnie inne osoby i nie ma rotacji, tylko i wyłącznie w kryzysowej sytuacji np w razie zdarzenia losowego może się zdarzyć, że ktoś kogoś zastąpi ale to chyba komfortowa sytuacja, natomiast co do Allabamy nigdy nikt nie zastąpił Darka on zawsze stawił się u swojego klienta.
pozdrawiamy i zapraszamy do współpracy :) W razie wątpliwości prosimy dzwonić i oczywiście zapraszamy na spotkanie.
Co do zmian w składach - żaden zespół nie zagwarantuje Państwu, że za 2 lata na 100 % pojawią się te a nie inne osoby, ja też nie wiem czy jutro będę na tym świecie ......... bynajmniej zespoły zawsze prezentowały dobry standard i zawsze będą się tego trzymać.
Składy są stałe i w każdym zespole są zupełnie inne osoby i nie ma rotacji, tylko i wyłącznie w kryzysowej sytuacji np w razie zdarzenia losowego może się zdarzyć, że ktoś kogoś zastąpi ale to chyba komfortowa sytuacja, natomiast co do Allabamy nigdy nikt nie zastąpił Darka on zawsze stawił się u swojego klienta.
pozdrawiamy i zapraszamy do współpracy :) W razie wątpliwości prosimy dzwonić i oczywiście zapraszamy na spotkanie.
Co do zmian w składach - żaden zespół nie zagwarantuje Państwu, że za 2 lata na 100 % pojawią się te a nie inne osoby, ja też nie wiem czy jutro będę na tym świecie ......... bynajmniej zespoły zawsze prezentowały dobry standard i zawsze będą się tego trzymać.
PR, PR-em, ale prawdą jest, że to Centrum Zespołów to dość sztuczny twór. To nie są typowe zespoły prowadzone przez jednego managera. To tworzone sztucznie twory zespołopodobne (poza zespołem Remanent i może Crazy, choć tu nie mam pewności). Śpiewający lepiej lub gorzej ludzie dostają pościągane z internetu podkłady i odstawiają karaoke na weselach, bo grania to w tym nie ma... (A, że nawet wokal potrafią mieć nagrany żeby się nie męczyć to już nawet nie wspomnę..znam to z autopsji..nie mogłem uwierzyć..) . Składy wymieniają się co chwilę. Tirex - pan z tego zespołu przeszedł do kolejnego nowego tworu o nazwie Modern, w którym to znowu jest Pani z zespołu Footloose który ostatnio zniknął z "Centrum" i jedna nowa osoba. Zespół zapewne nigdy nie zagrał żadnego wesela(tzn nie zaśpiewał karaoke do podkładów od p. Darka), ale na spotkaniach z p. Młodymi utrzymują, że grają razem kilka lat....stąd zdjęcia w domu, bo wesel nie było... Zespół Dream?? Pan i Pani byli wcześniej(choć Pan jeszcze wcześniej w zespole Allabama), a nowy członek znowu z zespołu Footloose... którego można zobaczyć na zdjęciu nr. 8 galerii zespołu... Allabama.... no ale przecież składy są stałe.. Prawda jest taka, że po prostu tych składów nic nie łączy poza dobraniem przez Managera. Nie są to ludzie którzy chcieli razem grać( bo graniu w większości przypadków ciężko tu mówić raczej o trzymaniu instrumentów, tylko po prostu zostali tak dobrani... Maszynka do robienia pieniędzy i tyle.. A rzecznik tylko udowadnia, że umowy podpisuje na ilość osób a nie na konkretny skład..bo jak inaczej rozumieć tego typu tłumaczenia...Inne zespoły jakoś mają stałe składy, tyle że po prostu nie są przypadkowo sztucznie dobranymi osobami..Rynek jednak mamy wolny i każdy może sobie wybrać to, czego oczekuje...jak i również wygłaszać swoją opinię, co też niniejszym czynię:)))
chwila .. obserwatorze jaki ty obeznany w detalach ? a może cię wywalili z jakiegoś zespołu ? ja pracuję w Orchidei i każdy z zespołów który u nas grał a mianowicie Allabama, Dream, Remanent a u nas osobiście na weselu Tirex wywiązał się ze swojej pracy na medal ! co do śpiewania to inne zespoły nie mają żadnych szans i powiem krótko są to najlepsze zespoły jakie u nas się pojawiały i nigdy nie było zastrzeżeń i tyle w temacie a co do grania to zespół Allabama zajął drugie miejsce na Eurowizji z Anią G więc heloł ..... nie dziwię się że konkurencja ma szczególną alergię na te zespoły od dawien dawna :) a nawet jak by się zmienił skład w jakimś zespole to na gorsze czy na lepsze ?? jakoś nikt o tym nie pisze... czy ktoś pisał że któryś z zespołów zawalił imprezę ? nie spotkałam się z negatywnymi opiniami klientów tylko z zazdrością i jadem ze strony konkurencji kropka Szczegóły mogę pisać zainteresowanym nataliaos@wp.pl
Człowieku małej wiary (na myśl mi przyszło inne słowo ale nie wygłoszę go publicznie...). W tych czasach wolisz na weselu 3 grajków z pod GS'u wyjących przy wódzie do księżyca, czy w pełni profesjonalny i przygotowany zespół, który nawet może i gra z "podkładów z internetu" poprowadzi ci zarąbiście wesele?? Jak jesteś taki mądry to se skombinuj pełny min. 5 osobowy skład, który gra na żywo, kup sprzęt za bagatela min. 20 tyś., ogłoś się i pracując w tygodniu po 8 godz., mając rodzinę - ryp wesela dech-mech po 3200 (wychodzi 640zł na łeb). Sprzęt Ci się zwróci po dokładnie 32 weselach (jeszcze na "półkę" starczy) więc powodzenia:D:D:D Jeżeli myślisz, że każdy może jak to napisałeś "trzymać instrumenty" na weselu to się lepiej nie wypowiadaj mądralo od siedmiu boleści... I co napiszecie?? PR?? Komuna?? Nie mili Państwo- po prostu miałem przyjemność poznać to od podszewki. Pozdrawiam wszystkich ludzi normalnych:):)
Natalios,ty chyba zamiast kelnerzyć w Orchidei powinnaś zostać rzeczniczką prasową centrumzespolow! Jednak nie zmienia to faktu że tam roszady były zwasze, od jakichś dwóch lat są potężne, a od nowego roku ze zdwojona parą. Dream - chyba już 3-cia zmiana w krótkim okresie, Tirex, nowa twarz w miejsce oddelegowanego lidera do zlepionego z innych Modern, Pretext - gość na gitarze był w większości pozostałych składów (obaj z resztą starzy wyjadacze sięgający początków tandemu Allabama-Crazy, tak samo zresztą jak liderzy Dream i Allabamy, grający z swoją żoną w pierwszej Alabamie, zanim nastąpiły czasy Gogoli, notabene ich dyżurny saksiarz tworzy Duet z Ostatnią Gwiazdą Forum Mirkiem ExRevers), Remanent (rozwalony Remabent) - nowy wokalista Piotr K. weteran wielu grup w latach 90-tych, Disco Inferno - już bez Bieńka też z roszad, nie mówiąc o tych którzy uciekli (Dominika - dawny Kansas dziś rozparcelowany, Jurek, Bert i Manolo czyli Acapulco, nawet Zabiegałowski też się otarł). Można tak wymieniać i wymieniać, po za tym są zdjęcia bo Darek zapomniał że w necie nic nie ginie.
Tylko po co ta cała hipokryzja ?!
Tylko po co ta cała hipokryzja ?!
Zespół Dream serdecznie rekomendujemy każdemu kto chce się dobrze bawić na własnym weselu, kto lubi muzykę na żywo na bardzo wysokim poziomie. Warto dodać, że wesele mieliśmy 29 września, ale naprawdę z dużą przyjemnością będziemy wspominać swoje wesele i oprawę muzyczną!!! Goście byli również zachwyceni. Prawda jest taka, że maja bogaty repertuar a zagraniczne piosenki są na bardzo fajnym poziomie, chociaż nie unikają rownież biesiad (jeśli robi się taki klimat na weselu). Jak dla mnie rewelacja!!! Będę polecała wszystkim znajomym!!!
Nie polecam. Byłam na weselu i centrumzespołów nie pokazało nic dobrego. Trzeba zacząć od tego, że w ogóle nie grają, tylko śpiewają. Nagrania nie są do tańczenia (no może 5 na całym weselu). Goście zniesmaczeni, bo chcieli się bawić. Przerwy masakryczne - długie, Nawet gdy goście prosili o muzykę, to uważali, że jest ok, bo są umówieni z kuchnią. Przerwy trwały nawet 1,5 godziny. Muzyka w tle do kitu. Rezygnuję z współpracy i szukam inny zespół.