Widok
Źle się czuje w ciąży:(:(
Jestem w 11 tygodniu dopiero a juz mam doła spowodowanego ciążą. Ciesze się z dziecka ale tak mnie męcza dolegliwosci ciążowe że już momentami nie wytrzymuje z bezsilności:( Mam wieczne mdłości, co 2 dzień to rzyganie, schudłam już 5 kilo i humor tez mam do bani:( Naprawde nawet mi sie juz ładnie ubrać nie chce, jestem spiaca i zmeczona "niczym"....
ja pamietam że pierwsze 3miesiące to w zzasadzie przespałam, bo bylam ciągle zmęczona, spalam w dordze do i z pracy , przychodzilam do domu zjadlam obiad i bach drzemka wstawalam o 20 wykąpałam się i spać, i na drugi dzień do pracy itak w kółko,ale potem przeszło poprostu i od 4 mieisąca byłam jak w skowronkach do końca ciąży.
normalnie jakbym czytała o sobie. jakieś 5 pierwszych miesięcy to był koszmar.wieczne mdłości, wymioty, zgaga, ciągle bym tylko spała. nie miałam ochoty na nic, a tym bardziej na zakupy i towarzyskie spotkania. ale jak już minęło to dostałam takiej energii,że nie mogłam usiedzieć w miejscu.niestraszne mi były nawet lipcowe i sierpniowe upały-czułam się świetnie.fakt,że po tym okresie zakupy sprawiały mi ogromną przyjemność :)))
u Ciebie też to minie,na bank
u Ciebie też to minie,na bank
Ja tez tak miałam do 14 tygodnia, a później jak ręką odjął! Mi też nic się nie chciało, nawet wychodzic z domu - mąż robił zakupy, sprzątał, gotował, a ja tylko leżałam i spałam.
Spróbuj się zmobilizować (chociaż wiem, że to trudne) i idź na zakupy do sklepu z art. dla dzieci - to była jedyna rzecz która sprawiała mi przyjemność - wystarczyło, że kupiłam skarpetki albo śpiochy z napisem "kocham moją mamę" i już było o niebo lepiej!
Zobaczysz jeszcze kilka dni i będziesz czuła się całkiem inaczej i szybko zapomnisz o tych początkowych dolegliwościach.
Spróbuj się zmobilizować (chociaż wiem, że to trudne) i idź na zakupy do sklepu z art. dla dzieci - to była jedyna rzecz która sprawiała mi przyjemność - wystarczyło, że kupiłam skarpetki albo śpiochy z napisem "kocham moją mamę" i już było o niebo lepiej!
Zobaczysz jeszcze kilka dni i będziesz czuła się całkiem inaczej i szybko zapomnisz o tych początkowych dolegliwościach.
No mnie sie zdarzyło ,ze nawet przy biurku w pracy zasnelam,to bylo silniejsze ode mnie .... po prostu zamknely mi sie oczy i tyle.Strasznie zle przechodzilam ciaze,poza wieczna sennoscia mialam mdlosci,sikanie w dzien co 15minut w nocy srednio co 40 minut,bylam wykonczona...Ale teraz mam super synusia wiec bylo warto sie przemeczyc. :)
Kochana mialam to samo jakos do okolo 13-14 tygodnia.
Wogole nie chcialo mi sie o siebie zadbac ,chodzilam w dresach nie malowalam sie wiecznie zmeczona,niedospana a wymiotowalam dzien w dzien ze sie balam cos jesc jak musialam wyjsc ale to tez nic nie dawalo ;/
A teraz jest o wiele wiele lepiej wiec u Ciebie jeszcze troszke i to minie az sama poczujesz wielka ulge i wtedy zaczniesz 'szalec' ładnie sie ubierac,malowac chodzic p osklepach ciazowych i dzieciecych zobaczysz humor Ci wroci i bedziesz cieszyla sie ciążą:D
Wogole nie chcialo mi sie o siebie zadbac ,chodzilam w dresach nie malowalam sie wiecznie zmeczona,niedospana a wymiotowalam dzien w dzien ze sie balam cos jesc jak musialam wyjsc ale to tez nic nie dawalo ;/
A teraz jest o wiele wiele lepiej wiec u Ciebie jeszcze troszke i to minie az sama poczujesz wielka ulge i wtedy zaczniesz 'szalec' ładnie sie ubierac,malowac chodzic p osklepach ciazowych i dzieciecych zobaczysz humor Ci wroci i bedziesz cieszyla sie ciążą:D
dasz rade.. skup sie na dzidziusiu, ktory siedzie w Twoim brzuszku. mi to pomaga. ogolnie zle znosze ciaze.i mialam i mam dni kiedy mysle, ze nie dam rady, ze juz nie wytrzymam.. bo chodz pragne tego dziecka najbardziej na swiecie ciaza potrafi dac niezle w kosc i normalne jest, ze mamy takie chwile zalamania.
Aniu-wiem jak sie czujesz!
mialam mdlosci 24 na dobe przez 5 miesiecy.bylam wykonczona.zadne srodki i spsoby nie dzialaly.idąc ulicą czesto zakrywalam buzie dlonia bo caly czas mialam odruchy wymiotne.wogole w ciazy czulam sie KOSZMARNIE.moja lekarka mowila,ze tak reaguja organizmy kobiet,ktore maja bardzo silne hormony.popros ginke,zeby zappisala Ci specjalne czopki na mdlosci(nie pamietam nazwy).Mi nie pomogly,ale moze Tobie akurat:)
Zycze duzo siły:)
mialam mdlosci 24 na dobe przez 5 miesiecy.bylam wykonczona.zadne srodki i spsoby nie dzialaly.idąc ulicą czesto zakrywalam buzie dlonia bo caly czas mialam odruchy wymiotne.wogole w ciazy czulam sie KOSZMARNIE.moja lekarka mowila,ze tak reaguja organizmy kobiet,ktore maja bardzo silne hormony.popros ginke,zeby zappisala Ci specjalne czopki na mdlosci(nie pamietam nazwy).Mi nie pomogly,ale moze Tobie akurat:)
Zycze duzo siły:)