Zwolnienie lekarskie a termin porodu - jak to jest?

Po terminie porodu możesz udać się po kolejne zwolnienie,macierzyński jest od dnia narodzin dzidziusia.

ja urodziłam 11 dni po terminie i zwolnienie do tego czasu wystawiała mi lekarz ginekolog. macierzyński miałam liczony od dnia porodu.

Ksiegowa wyjaśniała mi że w przepisach jest coś takiego że na macierzyński MOŻNA przejść juz 2 tygodnie przed planowanym terminem, pewnie dlatego często lekarze na 2 tygodnie przed nie chcą wyatawiać już zwolnień oczywiście podkreśliła żeby się na to nie nabierać :D
Bo jakby nie było 2 tygodnie to zawsze o te pare dni więcej do pozostania z dzieckiem.

Stokrotka ja mialam także zwolnienie do dnia porodu ,ale nie liczy się termin a dzień w którym urodzilaś.Bynajmniej w moim przypadku tak bylo.
Kurcze nie pamiętam kto mi wystawial macierzyńskie....bo ja zostalam zwolniona z pracy z dniem porodu.Ale czy to nie byl gin??niepamiętam

Lekarz ne może wystawić zwolnienia tylko wtedy jeżeli wykorzystałaś 270 dni. Wtedy trzeba iść na urlop macierzyński.

musisz pracodawcy dostarczy (odpis?) aktu urodzenia dziecka - tak szybko jak to możliwe... i wypełnić jakieś papiery z tego co pamiętam - ja w tym czasie byłam z Gabrysiem w szpitalu na Polankach i koleżanka z biura przyjeżdżała do mnie po dokumenty ;)

Ja dostałam zwolnie od ginekologa tylko donia porodu - stwierdził że dłużej nie może mi wypisywać i mam 2 wyjścia : albo ide wtedy na macierzyński albo do swojego ogólnego lekarza po zwolnienie. Oczywiście wybrałam tą 2 opcję i poszłam do lekarza rodzinnego i bez problemu dostałam kolejne zwolnienie najpierw na tydzień, a że nadal nie urodziłam to na jeszcze jeden. Nie było z tym problemów a szkoda było mi wykorzystywać macierzyński przed urodzeniem dziecka.

mi też dał do dnia porodu a potem już maciezyński a urodziłam 4 dni po terminie

Lekarze chyba po swojemu interpretują przepis dot. macierzyńskiego. Stanowisko ZUS-u kobieta może iść na urlop macierzyński 2 tyg. przed planowanym porodem, a jeżeli nie urodzi po 2 tyg. (a nie wykorzystała 270 dni zwolnienia) to idzie dalej na zwolnienie. Lekarz nie może zmuszać do wykorzystywania macierzyńskiego!!!!

dokładnie, lekarz ma obowiązek wystawić zwolnienie lekarskie nawet jak już jest po terminie...nawet jak wystawi np. na 7 dni a urodzisz po 3 dniach to po prostu jest ono skracane do dnia porodu..
jak Twoj gin. robi problem to poproś o zwolnienie swojego lekarza ogólnego...szkoda korzystać z macierzyńskiego jak jeszce dzidzia w brzuszku...

Mi mój ginekolog bez problemu przedłużał zwolnienie - do momentu aż urodziłam. A po porodzie jeszcze mąż dostał opiekę nade mną :).

Moj gin wypisywal zwolnienie tylko do terminu porodu. Pozniej poszlam do rodzinnego i nie robil problemow, a gdyby robil to bym poszla do pracy, bo szkoda by mi bylo UM.

Również zwolnienie miałam do dnia porodu. Urodziłam przed terminem, więc problem sam się rozwiązał, ale tak jak dziewczyny piszą, idź do ogólnego w razie czego, on da Ci zwolnienie, ale płatne 80% z tego co wiem

płatne w 100% !! - to nie ma znaczenia jaki lekarz je wystawi

zwolnienie od lekarza ogolnego jest platne 100% tylko musi byc zaznaczone ze jestes w ciazy (ja mialam 2 takie bo maly nie chcial ze mnie wyjsc) :)

DZIEKI DZIEWCZYNY. W PONIEDZIALEK IDE DO OGOLNEGO PO L4 I JUZ WIEM ZE MI WYSTAWI(BO DZISIAJ BYLAM SIE PYTAC). BALAM SIE TYLKO ZE ZUS MOZE NIE HONOROWAC ALE PO PRZECZYANIU FORUM DOWIEDZIALAM SIE ZE NIE DOSC ZE HONORUJE TO JESZCZE JEST PLATNE W 100%. ZOBACZYMY JAK TO SIE MA W PRAKTYCE. JAK PRZYZNAJA CHOROBOWE PO TERMINIE OD OGOLNEGO TO NAPISZE :) POZDRAWIAM!