mąż w Norwegii, rodzina w Polsce - czy ktoś załatwiał zasiłek w urzędzie marszałkowskim?

do końca nie mogę zrozumiec o co chodzi a chciałabym pomóc - mieszkam w Norwegii. Rozumiem, że macie przyznany w Norge barnetryg czyli zasiłek na dziecko tak? i czego nie masz? zaświadczenia z NAV-u o przyznanym zasiłku ??

dziewczyny kiedyś pisały o zasiłkach i dokumentach z NO...

jak się nie mylę, napisz do Kasia31, bo chyba załatwiała takowy...

http://forum.trojmiasto.pl/Do-mam-ktorych-mezowie-partnerzy-pracuja-w-Norwegii-t153264,1,16.html

...oraz szukaj postu: czy ktoś zna j.norweski.

chodzi o to, że jeśli on jest tam, a my tutaj, to on załatwiał ten zasiłek w navie, nav wysłał widocznie jakieś dokumenty do urzędu marszałkowskiego, a ja dostałam z urzędu pismo, że mam im donieść jakieś inne dokumenty, zakręcone to dośc.

pewnie dokumenty o meldunku dzieci, zaśw. że nie pobieracie/pobieracie zasiłek w Polsce...

z tego co pamiętam
-zaswiadcznie z MOPS czy pobieracie zasiłek w PL, jeżeli tak będziecie mieli pomniejszony o kwotę jaką dostajecie w PL
-Akty urodzenia dzieci
-na miejscu dostaniesz papiery do wypełnienia
-akty urodzenia dzieci
-zaś gdzie dzieci są zameldowane

Zadzwoń najlepiej do Pana Przemka z Urzędu Marszałkowskiego ( przynajmniej jak ja załatwiałam, to On zajmował się zasiłkami z NO )
On Ci powie co masz donieść

jeszcze w zeszłym roku pan Przemek się tym zajmował, więc myślę że to się nie zmieniło,
wszystkie te dokumenty co pisze Kasia,
ja jeszcze potrzebowałam z urzędu pracy
no i z navu mąż musi zabrać jakieś druki

z navu to papier o przyznanie zasiłku, nie znam się w PL ale pewnie będzie trzeba tłumaczyc.

o właśnie ot to mi chodziło, do kogo się zgłosić w tym urzędzie:) czy ten pan Przemek to jest jedyny, jeśli zadzwonię i poproszę o rozmowę to będą wiedzieli że to on akurat?:)

w UM poprosić osobę która zajmuje się koordynacją systemów zabezpieczeń i mówić że chodzi o Norwegię....

dzięki asior właśnie o to mi chodziło:)
znalazłam numer do pani i prześlą mi to jeszcze raz na maila:)

proszę bardzo :)

tego papierka z navu nie trzeba tłumaczyć, tylko ważne żeby była na nim pieczątka,
pan Przemek R. nie pamiętam nazwiska

Przemysław Rusiecki, tłumaczyć dokumentów nie trzeba

Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale też akt małżeństwa był chyba potrzebny.

Był potrzebny.

Numer do mnie - 058 32 68 575 lub p.rusiecki@pomorskie.eu

Dzwonić i pytać, wszystko wyjaśnię.

ja to ostatnio załatwiałam, i tez czekam czy w koncu przyznaja ten zasilek czy nie :) jestem ciekawa jak to dlugo jeszcze moze trwac

w Navie powiedzieli że do 9 miesięcy - tyle trwa załatwianie i weryfikacja wszystkich dokumentów z Polski, ja czekam od czerwca, w sierpniu złożyłam podanie o zasiłek w Norwegii (bo już wszyscy tu mieszkamy) i tu można czekać "tylko" 3 miesiące;)

Dziewczyny, a ten zasiłek to jest takie rodzinne? Czy mama w Polsce może pracować czy chcąc brać ten zasiłek nie może. I czy jego załatwia się w każdej chwili czy na koniec roku?

Ja czekam od lutego hehe, jak narazie raz dzwonili telefonicznie ze im czegos brakowalo, potem urzad marszałkowski i teraz spokoj, wszystko złożone i zobaczymy ile to jeszcze potrwa :)

Generalnie co do pytań odnośnie terminów, to jest bardzo różnie. Zależy od wielu rzeczy. U mnie sprawy trwają do 3 miesięcy i koniec. Szybciej nie daję rady pracować :) A biorę niektóre rzeczy do domu, więc staram się, by było jak najszybciej.
Potem decyzja w NAVie, wypłata i koniec. A za rok weryfikacja.
Tak jak pisałem powyżej. Proszę dzwonić, pytać, wszystko wyjaśnię.

Pozdrawiam

Przemek Rusiecki