Re: obiad
spróbowałam jeszcze jeden kawałek ciasta ;) trochę przypomina mi w smaku Stefanię z kaszy manny ;) a te nie zmielone kawałki chleba/skórki przypominają lekko rozmoczone herbatniki ;)
rozwiń
spróbowałam jeszcze jeden kawałek ciasta ;) trochę przypomina mi w smaku Stefanię z kaszy manny ;) a te nie zmielone kawałki chleba/skórki przypominają lekko rozmoczone herbatniki ;)
Mąż przyszedł z pracy, dostał kolację :] na deser ukroił sobie ciasto(Brownie zrobiłaś?), zjadł ;) zapytałam jak smakowało - dooobre :]
to super, bo to ciasto z chleba :)
nie uwierzył ;) myślał, że żartuję ;) 3 razy pytał czy to prawda ;)
i też stwierdził, że w sumie dobrze, że chleb nie do końca przemielony ;)
zobacz wątek